Telefunken Diamond TD1

Specyfikacja techniczna

Telefon ok.
Był kupiony z wystawy. Bateria podła po 2,5 roku. Nowa nie do kupienia. Przynajmniej ja nie znalazłem

Telefonik mam rok , od jakiegoś czasu szwankuje odłącza kartę sim,nie wyświetla zawartości karty pamięci ,zdjęcia robi jak aparat sprzed 15 lat czyli byle jakie, był w naprawie 3 tygodnie po której działał dobę podobno dostał nowy system ale to chyba ściema bo taka sama awaria po 24 godzinach? Generalnie nie polecam lepiej dołożyć do bardziej znanej marki .

Nie polecam mam go dopiero 6 miesięcy a już zmuszony jestem go oddać do serwisu. Największa wadą bateria która przy średnim użytkowaniu trzyma maksymalnie dzień o ładowaniu nie wspomnę 3 - 3,5h tragedia. Pewnego dnia wyciągajac aparat z kieszeni spostrzegłem że odpadł mi klawisz funkcyjny do podgłaszania, który UWAGA jest a raczej był zamontowany na obudowie do baterii wiszący na malutkim kawałku plastiku,więc kwestią czasu było kiedy on odpadnie. Oczywiście zdejmowanej części obudowy nigdzie dostać nie można. Od kilku tygodni głośnik szwankuje, raz trzeszczy,raz nie słyszę rozmówcy. A z kolejnych jego "zalet"potrafi zerwać rozmowę w trakcie jej prowadzenia. Często zdarza się że rozmówca mnie nie słyszy. Co do zdjęć owszem wychodzą stosunkowo ładne przy odpowiednim oświetleniu,ale po zarysowaniu wystającej matrycy (odstającej od aparatu prawie 0,5 cm brawo dla konstruktora) już nawet i one szału nie robią. Podczas gry aparat potrafi tak się zagotować w dłoni, że się wyłącza i uruchamia od nowa. Jedyna zaleta to płynnośc podczas pracy na Wi-fi. O innych jego mankamentach już nie będę pisał bo szkoda czasu i nerwów. Pierwszy raz i ostatni raz skusiłem się na tel.mało znanej firmy lepiej dołożyć parę złotych więcej i mieć święty spokój.No cóż ale czego spodziewałem się po tel.za 400 zł ale czytając opinie na jego temat sądziłem na tej stronie sądziłem że jest godny uwagi i będzie mi służył przynajmniej 2 lata. Niestety tel.okazał się jedną wielką klapą i pomyłką.

Kupiłem mając w pamięci wartość marki dwa flagowe smartfony - TD1 i Vision. Duże rozczarowanie. Ładna i nowoczesna obudowa. Chińska przeciętność, żeby nie powiedzieć bylejakość, w środku.
W TD1 bateria ugotowała się po niecałym pół roku, niestety musiałem kupić - 48 zeta + koszty przesyłki. Sama dostawa z jedynego punktu w Polsce (centrala Telefunken) trwała tylko 2 miesiące... (!!). Po kolejnym miesiącu szlag trafił ekran - wyświetlacz "zbladł"... Z innych uwag, to to, że aparat 12 Mpix i drugi 2 Mpix robi fotki jak najstarsze telefony - nieostre, nijakie.. Jedyne, co warto pochwalić to GPS - bardzo dokładny, nie przekłamuje. W przypadku awarii wyświetlacza wymiana tylko w Warszawie w serwisie centrali - koszt 280 zeta - właśnie wysyłam, bo oprócz tego, że padł, to zanim go gwarancyjnie wysłałem, niestety sam go potrzaskałem ...
Reasumując - kiepska chińska tandeta oferowana pod legendarną marką. Ktoś powie, że za 4 czy 5 stówek nie można wymagać cudów. Samsungi czy LG można kupić taniej, a jednak są jakością samą w sobie.

Na początku byłam zachwycona tym telefonem. Nie zacinał się i robił świetne zdjęcia, wszystko jak należy. Po 2 miesiącach zaczęły się problemy. Ładowarka nie ładowała, słuchawki nie działały. Potem dotyk nie działał, sam się 'naciskał' i dzwonił do przypadkowych osób. Po naprawie w serwisie bateria padała przy 40%. Dotyk znów nie działał. Znów trafił do serwisu i bez większych zmian. Bateria trzyma pół dnia, telefon się zacina i czasem dotyk nie działa. Mam go dopiero rok i tyle się w nim popsuło. Nigdy więcej nie wrócę do tej marki.

Używam od 1,5 miesiąca. Korzystam z Endomondo, map, WiFi, radia i odtwarzacza muzyki. Filmów nie oglądam, w gry nie gram. Dla mnie jest OK. Po zainstalowaniu battery doctora czas pracy przeciętnie 2,5 dnia. W miarę czysty Android 4.2.2 bez durnych nakładek, działa płynnie. Wcześniej używałem Galaxy Advance, Galaxy Trend (zginął śmiercią lotnika na ścianie jak się zamulił po raz 1153). Aparat 12mpx do dokumentowania wakacji się nadaje. Jakość rozmów nie powala, ale daje radę.

Mam ten telefon od kilku dni i moje spostrzeżenia są następujące:
- aparat robi świetne zdjęcia (chociaż czasami ma problem ze złapaniem ostrości);
- szybkość internetu na wifi i 3g bez zarzutu;
- bardzo dobry wyświetlacz, duży wyraźny i o dobrej rozdzielczości;
- bateria trzyma średnio - jak ktoś będzie głównie dzwonił, to te 3-4 dni powinna wytrzymać (to już taka cecha wszystkich smartfonów).
Ogólnie polecam, jest fajny, wydajny i za tą cenę to dobra opcja.

Dosyć długo szukałem telefonu. Na jakiegoś dobrego LG, Samsunga czy Sony nie było mnie stać, a w dziale do 600 zł trudno jest dorównać TD1. Używam go do dzwonienia, neta i czasami do grania. Zalety to duży ekran z ips, transfer danych w zupełności mi wystarcza. Brak zacinek w gierkach i wydajnościowo sprawuje się dobrze. Wada jaką znalazłem to niski transfer przez USB po podłączeniu do komputera. Podsumowując telefonik naprawdę jest okey.

Kupiłem go za namową doradcy w Media Markt, zależało mi na dobrych parametrach - ponieważ wykorzystuje również go do nawigacji, internetu, maila itd. Z perspektywy czasu myślę sobie, że była to dobra decyzja. Telefon chodzi płynnie, nie zawiesza się, jest także dobra słyszalność no dual sim. To o co mógłbym się przyczepić to zaledwie 4GB pamięci wewnętrznej - na szczęście jest też slot na kartę pamięci. Jestem zadowolony i mogę polecić.

Bardzo dobry telefon, działa bez zarzutu, jakość rozmów dobra, czasem tylko się zawieszał, ale był upał 40 stopni. Z pewnością korzystnie wypada dual sim. Aparat oferuje dużo możliwości, ale przy korzystaniu z zoomu jakość zdjęć nieco cierpi. Nie gram w nic, oprócz z szachów, działa bez zarzutu. Polecam wszystkim tym, którzy szukają dobrze prezentujący się telefon za przystępną cenę.