Sony Ericsson Xperia Arc S

Opinie użytkowników

@Mike
Rożnie to bywa z tymi 64GB, musiałbyś zrobić rozeznanie jakie będą działać. Tu tak masz potwierdzenie ze ta SDSDQY-064G-A11A
działa u gościa na ARCu tu jest zsyłka:
http://www.mgsm.pl/pl/katalog/sonyericsson/xperiaarcs/Sony-Ericsson-Xperia-Arc-S.html

Nie wiem czy ma stokowego/custom kernela i ROMa i czy to jest GB czy ICS... Sam używam 16GB i jest cienko, Muza, GPS, Podcasty, Fotki Backupy ROMow... jakiś czas temu wrzucałem też filmy ale od czasu jak znalazłem sposób na odpalanie BluRay i FULL HD 1080p na ARCu nie trzymam nic na fonie... pozdro...

Telefon rewelacja. Szkoda czasu by porownywac go HTC wildfire. Nie ta polka.. Ew. mozna porownywac do HTC DESIRE S, ale tu i tak blado wypada HTC. A jak chcecie miec tel. odporny to zainwestujcie w Solida od Samsunga.

Pytanie do użytkowników Arc S:
Czy po aktualizacji do Androida 4.0 telefon obsługuje karty 64GB? Czy nadal tylko 32GB?

@michau
I tu bym się sprzeczała... Możliwe, że Arc S jest lepszy od HTC Wildfire, ale jedynie w teorii, bo w praktyce na pewno nie. Pod każdym względem i wizualnym i użytkowym. Kupując Arc S byłam przekonana, że i tak będe zadowolona, ale teraz i tak dziwie się, że miesiąc czasu się z nim męczyłam. Obecnie jestem szczęśliwą posiadaczką Motoroli Motoluxe i w porównaniu z Arc S odnośnie ładowania SE też wypada gorzej przynajmniej teraz używając Motoroli nie musze sie martwić, że telefon mi padnie w środku dnia, tak jak lubił to robić Arc S teraz wystarczy że Motoluxe jedynie podładuje. Gniazdo na słuchawki jak i przycisk aparatu po prawej stronie oraz przycisk wyłączenia/odblokowania (trudno go odnaleźć i wcisnąć co jest strasznie wkurzające) to jakieś wielkie nieporozumienie inaczej nazywając masz racje są wielkim minusem. Małe szczegóły, a jednak potrafią popsuć jak tylko wydawałoby sie fajny telefon.

Telefon na androidzie to najlepsza rzecz jaka była. Miałem wczesniej F480, Wave 533, Lumie 710 i wszystkie do smieci. Szajs. A Android jest najlepszy. Sama w sobie Xperia jest bardzo dobra, zaktualizowałem do 4.0.4 i działa lepiej. Jedyne wady to to, ze nie odtwarza Divixów ale skonwertuje sie i juz oraz ten plastik. Multimedia, aplikacje, gry, filmy, dzwiek, obraz, wszystko jak najlepsze. Polecam

@agu
SE Xperia Arc S to telefon znacznie lepszy niż Wildfire pod niemal każdym względem. Ustępuje może jakością wykonania produktom HTC, ponieważ rzeczywiście SE są dość delikatne. Jednak jak na telefon z 2011 roku to wciąż całkiem niezła propozycja, za niewielkie obecnie pieniądze. Szczęście, że osoba z Playa namówiła Cię na takie coś. Ładowanie smartfona codziennie wieczorem to standard - przecież to maszyna wyposażona w tak wiele funkcji i modułów, że nie ma w tym nic dziwnego - myślę, że to się prędko niestety nie zmieni. Co do rootowania, to w Arc S jest to nieskomplikowane, a custom rom potrafi telefon znacząco przyspieszyć, 'upiększyć', a nawet wydłużyć czas pracy na baterii. Jedyny minusik dla mnie to gniazdo na słuchawki z boku telefonu - szkoda że tak łatwo zepsuć wtyczkę jack przy noszeniu sprzętu w kieszeni.

Telefon zakupiony za namową pana sprzedającego w salonie Play i? i wiecej nie dam się nikomu na nic namówić ponieważ... Może i telefon wizualnie ładnie wygląda ale jest telefonem bardzo delikatnym, leciutkim, cieniutkim (jestem równie deklikatną użytkowniczką a jednak wole mniej deliktny sprzęt gdyż lubie czuć to co mam w ręce nie mam tutaj na myśli przestarzałych cegieł). Wygląd menu zostawia wiele do życzenia, a szkoda, bo to przecież ważne, jeśli nie najważniejsze. Wiem, wiem że można instalować przeróżne launchery lecz sęk w tym, że wszystkie przeze mnie instalowane się przycinały, zawieszały telefon i pojawiał się problem z widgetami, co było strasznie wkurzające
Kolejne QQ jakie mi telefon zafundował to ochrona przed zapisem danych na karcie micro SD 8 gb i nijak nie dało sie tego cofnąć. Już nie wspomne o baterii, którą przy normalnym użytkowaniu trzeba ładować codziennie. Jak dla mnie jedynym plusem jest wyświetlacz, bo kolory są naprawde piękne aha! i na internecie śmiga szybciutko, ale to by było na tyle. Być może dlatego, że wcześniej byłam najszczęśliwszą posiadaczką HTC Wildfire i pewnie to ona zawyżyła poprzeczkę, dlatego każdemu następcy będzie ciężko ją przebić :) Dodam tylko, że po rownym miesiącu ARC S sie pozbyłam forever.
Ogólnie musze napisać że po Sony Ericssonie spodziewałam się dużo wiecej :(

Telefon używam od 5 miesięcy. Kupiłem w skupie, ofertę znalazłem na allegro bodajże. Telefon pochodził od operatora Plus, więc kabla HDMI ani futerału nie było, kabel dokupiłem osobno. Dzwoniłem do Sony i uzyskałem informacje, że operatorzy zamawiają takie zestawy minimum, stąd ktoś kto kupił w sklepie AGD ma większy zestaw (pewnie oczywiście za trochę większą cenę). Taka mała dygresja - zamawiając telefon w UK od producenta zapłacimy (przynajmniej jak ja kupowałem tak było) mniej więcej tyle, ile kupując w PL w jakimś skupie, a dostaniemy tam oczywiście też pełen zestaw. Ale co do samego telefonu, jest to mój pierwszy aparat z androidem, nie aktualizowałem oprogramowania, bo czytałem na forach, że dużo kłopotów później to wnosi i ludzie nie są zadowoleni z update'u. Porwałem się trochę z motyką na słońce, gdyż wydaje mi się po tym czasie, że aż takiej "maszyny" nie potrzebowałem. Z internetu korzystam tylko gdy jest WiFi, nawigacja też odpada, bo dodatkowe koszty by to wniosło. Wypowiem się więc o aparacie. W porównaniu do mojego poprzedniego modelu - k770i - zdjęcia robi podobnej jakości. Nie wiem nad czym ludzie się tak zachwycają. Może na telefonie wyglądają super, ale jest to efekt Sony Bravia Engine. Po przegraniu na komputer dużej różnicy nie ma (mimo 8 Mpix w porównaniu do 3,2 w poprzednim modelu). Napiszę więcej - zdjęcia makro były DUŻO lepsze w k770i. Nie znam się na fotografii, nie wiem z czego to wynika, ale na tamtym telefonie bez problemu mogłem zrobić zdjęcie pająkowi, że po przegraniu na kompa mogłem mu liczyć oczy będąc 3 metry od monitora - tutaj autofocus takich odległości nie łapie. Nadrabia to oczywiście kamera, która filmuje w HD (nie full HD). Na telefonie filmy wyglądają cudownie, gdy oglądałem na TV 40" (swoją drogą Sony Bravia) też nie było się do czego przyczepić. Dźwięk przy nagrywaniu filmów - super (po założeniu słuchawek na telefonie i oglądaniu zarejestrowanych materiałów, odganiałem się od komara, który miałem wrażenie, że krąży mi koło głowy - w rzeczywistości było to nagrane; bardzo realistyczny efekt stereo).
Podsumowując, dla mnie ten telefon nie był niezbędny, pewnie nie wykorzystam jego potencjału w 100%. Z drugiej strony, gdy potrzebowałem jakiejś prostej aplikacji, które w symbanie znajdowały się domyślnie, typu stoper czy notatki, musiałem ściągać z Google Playa - uroki Androida. I na koniec jeden - dla mnie - ogromny minus - nagrywanie rozmów. Z tego co czytałem, żeby na Androidzie móc nagrywać rozmowy, telefon musi być wyposażony w 2WCR (two ways call recording), aby było słychać rozmówcę, a nie tylko nas. Wydaje mi się, że SE Xperia Arc S posiada ten moduł. Aplikacje do nagrywania można ściągnąć, ale właśnie - potrzebny jest root (tak jakby dostęp administratora w telefonie), a uzyskanie takiego dostępu wiąże się z utratą gwarancji. Ciągle próbuję ten problem jakoś rozwiązać.

Telefon użytkuje już 6 miesięcy,jest ok.Jedna wada to nowe oprogramowanie Android 4.0.4 bardzo spowalnia telefon.Radziłbym pozostać przy tym 2.3.4 wtedy jest naprawdę ok.Nowe wersje Andro to tylko zmiana wyglądu. Zdjęcia są super jak na telefon.może słaby odtwarzacz,sciągnąć equalizer i jest ok.Brak ustawienia ulubionych stacji radiowych,jak w Galaxy S.Telefon godny polecenia mimo drobnych niedociągnięć.Pozdrawiam użytkowników.

Bardzo fajny telefon, prosty w obsłudze jak każdy android. Super kształt. Tylko mam jeden problem, od pewnego czasu nie mogę nigdzie zadzwonić. Po krótce wybieram numer okej wszystko super ale zamian sygnału słyszę tylko krótki dźwięk po czym wyświetla mi się połączenie zakończone. Mógł by ktoś mi podpowiedzieć co się dzieje ?