Sony Ericsson Xperia Arc S

Specyfikacja techniczna

Działa do dziś i chyba tyle wystarczy. Oczywiście technologia przestarzała więc jako zapasowy...

Telefon działa już siódmy rok jako firmowy i... nic mu nie jest (odpukać;) jak i nigdy nie było. W miarę szanowany, nikt nim nie rzucał, ładowany zawsze po prawie całkowitym opróżnieniu, bateria nadal oryginalna, dalej trzyma kilka dni, system nieresetowany! Można go lubić lub nie, ale jedno jest pewne: takich już nie robią!

@POTAR Też drażnił mnie ten defekt. Wróć z powrotem do 2.3.4 tak jak ja. Moim zdaniem, jeżeli ktoś na co dzień korzysta z tego telefonu i nie wykorzystuje wszystkich jego funkcji to nie warto wgrywać ISC. Tym bardziej że większość zapewne nie wykorzysta nawet te 40 % potencjału tego telefonu. Jak już zacząłem to wypowiem się dłużej na temat tego telefonu...

Telefon... Hmmm.. może zacznę od tego że jestem szczęśliwym posiadaczem tego to właśnie modemu (Arc S), zadowolony, usatysfakcjonowany i polecam go każdemu kto chce mieć bardzo dobry telefon . Największe wrażenie robi wyświetlacz który daje naprawdę świetny obraz i według mnie nie można mu nic zarzucić. Wielu i tak pewnie by się czegoś uczepiło. Ogólnie w tym przypadku jakość nie zawsze musi oznaczać drogo i to pokazuje właśnie ten telefon, za ogarniętą cenę można mieć naprawdę dobrego smartfona. Zawsze jestem przyzwyczajony do tego że telefony ze stajni SE są bardzo dobre i ich cena jest przyjmowana w dranicach rozsądności:) No ale miałem pisać o telefonie... Przede wszystkim ekran. Druga sprawa to design wykonania obudowy, wpada w oko, dobrze leży w dłoni, ładnie się prezentuje. Jest mały mankament z bodajże czujnikiem zbliżeniowym. Często użytkownicy skarżą się na pęknięcia i owszem coś w tym jest bo też je posiadam choć nigdy telefon mi nie upadł, nie powinno się tak dziać z telefonem za takie pieniądze ale chyba idzie przymknąć na to oko, zresztą aż tak to się nie rzuca i przyjmują to na gwarancji jako że to ich błąd. Następny plus to wydajny procesor, naprawdę jestem pod wrażeniem co można uruchomić pod takim sprzętem jakim jest Arc S. Przekłada się to też na komfort pracy i cieszy oko bo wszystko chodzi płynnie. Nigdy nie sądziłem że doczekam się czasów gdy będę grał na telefonie w takie tytuły zbliżone grafiką do Call of Duty 4.

Android... Hmmm... co do tego systemu zdania są podzielone lecz większość chyba go wychwala i ja się do tej większości zaliczam. Cieszmy mnie fakt że na bazie Linuksa a konkretnie jego jądra powstało coś tak ogarniętego jak Android. System naprawdę jest przemyślany i normalny użytkownik raczej nie będzie miał nic do zarzucenia bo wszystko działa tak jak należy, no chyba że ktoś pazurki wkłada tam gdzie nie trzeba to inna sprawa;)Jedyne do czego można się doczepić to, to że producent jak i sami twórcy Androida narzucają odbiorcom masę usług i pierdół działających w tle które mają nas na siłę uszczęśliwić, niestety jak już wspominałem wcześniej większość użytkowników nie wykorzysta nawet 40 % potencjału tego telefonu i powinna być większa swoboda jeśli chodzi o to co chce mieć włączone a co nie i z czego chce korzystać i jak chce wykorzystywać mojego smartfona. Jest i na to sposób ale trzeba kombinować. Ok, jeżeli jesteś obeznany z komputerem to zrootowanie Androida to kwestia przeczytania poradnika ale dla przeciętnego zjadacza chleba to ryzyko jak i wyzwanie. Ktoś mógłby powiedzieć, przecież jak on nie wykorzysta nawet tych 40% potencjału to nie zobaczy że coś w tle działa i "wpierdziela" baterię... bo dla niego telefon to ma dzwonić, grzebać i ingerować w niego nie będzie bo zepsuje jeszcze... Przepraszam bardzo ale gdy kupuje się telefon z górnej półki to raczej nie po to żeby tylko z niego dzwonić ;-) Powinno się mieć spore możliwości konfiguracji a przynajmniej tryb dla użytkowników zaawansowanych by mogli dopasować wszystko według swoich życzeń i tryb "Standard" żeby wszystko działało fabrycznie i nie trzeba było się dotykać, po prostu to ma działać. Można o tym pisać wiele bo polityka Open source nie każdemu może się spodobać, ponieważ nie jest to jakąś tajemnicą że Android to system otwarty (nie jestem do końca pewny ale jak wykorzystuje elementy Open source to raczej musi) i tworzą się dzięki temu odłamy, jest spory chaos. Ludzie modyfikują sobie ROM'y na potęgę. Może i jest to dobre bo dopasujesz sobie wszystko tak jak chcesz jeśli potrafisz ale nie każdy potrafi docenić tą wolność kodu czy oprogramowania... Tak jak pisałem wcześniej powinni dać ludziom swobodę i tak jak to nazwałem te tryby "Zaawansowany i Standard" aby każdy znalazł coś dla siebie a tak to trzeba kombinować, utrudniają tylko ludziom życie, ale ogólnie to i tak kawał świetnej roboty.

PS: Powinni kiedyś pomyśleć nad wydaniem Arc S z obudową aluminiową (materiały metalowe). Co prawda telefon byłby cięższy ale zapewne miej bałbym się o jego losy przy upadku. Zresztą jeżeli ktoś lubi znęcać się nad telefonem lub z czystej ciekawości złapie za rogi telefonu i będzie starał się jakby złamać telefon to zauważy że mocniejsze wygięcie i włożenie siły w ten czynność prawdopodobnie sprawiłoby przykre konsekwencje. Albo pękłoby coś w obudowie albo uszkodziłby się ekran lub płyta główna. Nie wiem jak to byłoby naprawdę ale ściskając telefon za rogi i zginając go w granicach przyzwoitości odczuwa się wrażenie że trzeba się obchodzić z nim jak z jajkiem. Podejrzewam że gdyby wygiąć go tak bardziej to nic by się nie stało ale jakość plastików powoduje że ma się inne wrażenie ;) Ogólnie uważam model za bardzo udany i naprawdę godny polecenia gdy ktoś szuka kompromisu między ceną a wydajnością i wyglądem ;).

Pozdrawiam Przemek.
Dziękuję za bardzo rzeczową i obszerną opinię i również pozdrawiam. (jf)

@Patrykk
Przerobiłem chyba wszystkie aplikacje do Twittera, Facebooka itp., po wielomiesięcznych eksperymentach do FB polecam program Friendcaster Pro, naprawdę super w użyciu.
Prosty a zarazem posiada Advance Options, można wyłożyć Widget, na pulpit i oglądać tam bezpośrednio wiadomości, zaplanować by wyskakiwały powiadomienia w określonym czasie, gdy ktoś coś napisze itp.
Jest dedykowana aplikacja do FB zrobiona przez sam FB, ale jest raczej jest wolna i mi osobiście nie pasowała. Facebookowy firmowy widget nigdy mi nie chciał wyświetlać na pulpicie wszystkich wiadomości? Ja FB używam tylko do śledzenia wiadomości od znajomych rzadko tam coś pisze, ale lubię wiedzieć, co się dzieje szczególnie ze to są znajomości zawarte po ponad 18letnim czasie bycia za granica?

@jea
Bateria mało trzyma na oryginalnym Sonowskim sofcie, nie jest żadną tajemnicą, że ARC S spokojnie pracuje bez ładowania po 2-3 dni przy normalnym użytkowaniu, ale niestety jest to tylko możliwe po kilku prostych modyfikacjach oprogramowania, sam telefon jest w stanie pracować dłużej ? wina ze szybkie zużywanie baterii ponosi słabo zoptymalizowany Soft Sony, wiele aplikacji jest włączanych bez naszej wiedzy by ulepszyć nam życie, na co zwykły użytkownik telefonu ma mały wpływ.

@magda
Proszę poczytać wypowiedz od ?Ktos tam? ? wszystkie programy odpowiadające za konkretne funkcje można wymienić na inne, to ze coś topornie działa może być winą konkretnych aplikacji, które bez żadnego problemu można zastąpić innymi. W Android Sklepie jest tysiące aplikacji, które o niebo przewyższają te, które są oryginalnie wgrane w telefon, często posiadają bardziej rozwinięte funkcje.

@Łukasz
Jeśli chodzi o optymalizacje pracy Fonika to osobiście myślę najskuteczniejszym sposobem jest tu wgranie Custom ROMa, do tego potrzebny jest root, po zrootowaniu można pozbyć się niechcianych aplikacji, których normalnie nie można odinstalować. To pozwoli na lepszą wydajność. Oczywiście jest bardzo dużo aplikacji, które pomagają w zarządzaniu energią telefonu bez rootowania ? wystarczy zagooglowac, lub odwiedzić Android Shop, pomagają one zaplanować, w jakich godzinach wyłączać niektóre funkcje telefonu by wydłużyć pracę baterii, np. na noc wyłączać Wifi, przełączać tel. W Airplane Mode, wyłączać funkcje Sync itp?

@to ALL
Moja przygodę z ARCiem zacząłem ok.8 m-cy temu wpisałem tu kilka postów odnośnie funkcji i rożnego rodzaju spostrzeżeń, podałem mój GG w razie pytań odnośnie pękającej obudowy itp.

Mogę z czystym sercem powiedzieć ze mimo kilku drobnych zgrzytów jakimi w moim przypadku są trochę skrzypiąca obudowa (mam go w gumowej oprawce tak wiec nie skrzypi) i pękniętej obudowy przy czujniku ? wciąż polecam fonik dla tych którzy nie mogą sobie pozwolić na nowszy model (np. XPERIA S itp.).

Po długiej pracy na oryginalnym Sofcie SONY zagłębiłem się bardziej w tematy rootowania, wgrywania rożnego rodzaju ROMów i muszę powiedzieć za ARC S ma ogromny potencjał? którego niestety nie widać zbytnio używając oryginalnego oprogramowania. Nie jestem adwokatem by namawiać kogoś do próby eksperymentowania z telefonem zwłaszcza gdy nie ma się doświadczenia lub nie chce się ryzykować z utratą gwarancji, ale mogę powiedzieć ze ja sam nie żałuje eksperymentacji.

Z innej strony muszę tez zaznaczyć ze sama firma SONY jest bardzo otwarta na to by każdy z nas stał się prawdziwym właścicielem SONIAKA nawet w aspekcie wgrywania i rootowania softu, na oficjalnych Forach Sony są poradniki jak wgrać oryginalne oprogramowanie pomijając oficjalny SUS (np. w moich przypadku nowy 4.0.4 nie pojawiał się nawet, gdy inni już posiadacze ARCow już dawno go mogli wgrać? sony wypuszczał updaty do specyficznych nr. serii), jak zrootowac telefon, jakich programów jest bezpiecznie się pozbyć itp. Itp?
Sony jest również jedną z nielicznych firm, które oficjalnie pozwalają odblokować Bootloader (oczywiście po uprzednim ostrzeżeniu itp.), którego to odblokowanie pozwala na totalna zmianę oprogramowania (kernel, ROMy itp.).

Nawet teraz wypuścili nowy update ? poprawkę błędów po oficjalnym ICS?

Jest wiele telefonów innych firm, które po wypuszczeniu na rynek są dość szybko ?porzucane? przez producenta w aspekcie pomocy technicznej, nowych updatow itp., ja jestem zadowolony ze Sony nawet do dziś pozwala na aktualizacje ARCa choć jest on dość wiekowym telefonem?

Bardzo lubię ten telefon, jednak jako świeży posiadacz (aczkolwiek zaawansowany w tematyce android) muszę wspomnieć o kilku problemach.

1. Aktualizacja do Androida 4.0.4 (wersja z końcówką .587) - częściowo nie działają powiadomienia diodą LED. Niby drobiazg, ale trochę smutno, gdy telefon nie "miga" mając odebranego smsa. Esteci twierdzą też, że aktualizacja wymieniła ikonki na brzydsze.

2. Mechanizm aktualizacji - obecny na telefonie kreator uparcie twierdził, że nowego oprogramowania nie ma. PC Companion od Sony aktualizację znalazł migiem (i w takim tempie też ją zainstalował)

3. Problemy z ekranem dotykowym w trakcie ładowania - dotykanie ekranu np po prawej stronie skutkuje wykrywaniem dotyku również po lewej, okropnie utrudnia to m.in. pisanie. Złapanie całego telefonu w dłoń lekko pomaga, co sugeruje gromadzenie się "gdzieś" ładunku. Co ciekawe problem znika przy użyciu do ładowania portu USB komputera. Wiele osób, po eksperymentach z ładowarkami innych producentów, sugeruje wadę ładowarki (symbol EP800). Oczekuję obecnie na odp Sony a propos tej kwestii oraz rozwiązań oferowanych w ramach gwarancji.

Ale, przejdźmy do pozytywów. Ekran (szczególnie po przesiadce z dwuletniego smartfona) jest fantastyczny. Wygląda jak fotowydruk i czasem sobie żartuję że jest tak perfekcyjny jak... atrapa :D

Ostatnia wersja Androida działa dość szybko, nie mam porównania ze starszą. Sporadycznie zdarzają się "zadyszki", a przy poważniejszych utrudnieniach - warto telefon zrestartować. Trwa to chwilę a przywraca spokój duszy. Razić może ogrom aplikacji dodanych przez producenta i operatora, niestety działając w obrębie gwarancji nie można ich usunąć.

Zestaw od Play niestety pozbawiony jest dodatkowego kabla hdmi, dodatkowej folii ochronnej (fabrycznie ekran jest oklejony, ale tak dobrze, że trudno to zauważyć) oraz skórzanego pokrowca. Wciąż chyba jesteśmy Europą klasy B.

Załączona kart microSD ma 8GB, przy użyciu kabla USB pozwala na zapis z prędkością ok. 4-5MB/s, co może być jednak trochę uciążliwe.

Warto pochwalić słuchawki (jak i samą jakość dźwięku), dostajemy porządny douszny zestaw, który w moim przypadku godnie zastępuje zestaw SE Walkman W995 ;)
Odtwarzanie filmów/materiałów wideo - górne ograniczenie to rozdzielczość 720p. Jako uzupełnienie domyślnej odtwarzarki warto użyć MX Player'a - odtwarza napisy i w przeciwieństwie do alternatyw zawsze korzysta ze sprzętowego dekodowania jeśli jest dla danego formatu dostępne. Niestety nie miałem okazji przetestować działania portu HDMI.

Z cech podstawowych - telefon dobrze "trzyma" zasięg (używam głównie 2G, ale w trudnej lokalizacji - półparter przesłonięty 2 piętrowym domem). Jak na razie nie zdarzyło się, bym był nieosiągalny lub miał problem z korzystaniem z usług.

Oczywiście wiem, że każdy zwraca uwagę na coś innego w telefonie - warto więc pytać, zobaczyć działanie telefonu na wideorecenzjach.

W bliżej nieokreślonym czasie (po otrzymaniu kabli) opiszę współpracę telefonu z myszkami i klawiaturami

Telefon używam od 5 miesięcy. Kupiłem w skupie, ofertę znalazłem na allegro bodajże. Telefon pochodził od operatora Plus, więc kabla HDMI ani futerału nie było, kabel dokupiłem osobno. Dzwoniłem do Sony i uzyskałem informacje, że operatorzy zamawiają takie zestawy minimum, stąd ktoś kto kupił w sklepie AGD ma większy zestaw (pewnie oczywiście za trochę większą cenę). Taka mała dygresja - zamawiając telefon w UK od producenta zapłacimy (przynajmniej jak ja kupowałem tak było) mniej więcej tyle, ile kupując w PL w jakimś skupie, a dostaniemy tam oczywiście też pełen zestaw. Ale co do samego telefonu, jest to mój pierwszy aparat z androidem, nie aktualizowałem oprogramowania, bo czytałem na forach, że dużo kłopotów później to wnosi i ludzie nie są zadowoleni z update'u. Porwałem się trochę z motyką na słońce, gdyż wydaje mi się po tym czasie, że aż takiej "maszyny" nie potrzebowałem. Z internetu korzystam tylko gdy jest WiFi, nawigacja też odpada, bo dodatkowe koszty by to wniosło. Wypowiem się więc o aparacie. W porównaniu do mojego poprzedniego modelu - k770i - zdjęcia robi podobnej jakości. Nie wiem nad czym ludzie się tak zachwycają. Może na telefonie wyglądają super, ale jest to efekt Sony Bravia Engine. Po przegraniu na komputer dużej różnicy nie ma (mimo 8 Mpix w porównaniu do 3,2 w poprzednim modelu). Napiszę więcej - zdjęcia makro były DUŻO lepsze w k770i. Nie znam się na fotografii, nie wiem z czego to wynika, ale na tamtym telefonie bez problemu mogłem zrobić zdjęcie pająkowi, że po przegraniu na kompa mogłem mu liczyć oczy będąc 3 metry od monitora - tutaj autofocus takich odległości nie łapie. Nadrabia to oczywiście kamera, która filmuje w HD (nie full HD). Na telefonie filmy wyglądają cudownie, gdy oglądałem na TV 40" (swoją drogą Sony Bravia) też nie było się do czego przyczepić. Dźwięk przy nagrywaniu filmów - super (po założeniu słuchawek na telefonie i oglądaniu zarejestrowanych materiałów, odganiałem się od komara, który miałem wrażenie, że krąży mi koło głowy - w rzeczywistości było to nagrane; bardzo realistyczny efekt stereo).
Podsumowując, dla mnie ten telefon nie był niezbędny, pewnie nie wykorzystam jego potencjału w 100%. Z drugiej strony, gdy potrzebowałem jakiejś prostej aplikacji, które w symbanie znajdowały się domyślnie, typu stoper czy notatki, musiałem ściągać z Google Playa - uroki Androida. I na koniec jeden - dla mnie - ogromny minus - nagrywanie rozmów. Z tego co czytałem, żeby na Androidzie móc nagrywać rozmowy, telefon musi być wyposażony w 2WCR (two ways call recording), aby było słychać rozmówcę, a nie tylko nas. Wydaje mi się, że SE Xperia Arc S posiada ten moduł. Aplikacje do nagrywania można ściągnąć, ale właśnie - potrzebny jest root (tak jakby dostęp administratora w telefonie), a uzyskanie takiego dostępu wiąże się z utratą gwarancji. Ciągle próbuję ten problem jakoś rozwiązać.

Telefon posiadam już równy rok, także mogę spokojnie opisać swoje wrażenia. Zacznę od tego, że z telefonem nigdy nie było żadnych problemów natury technicznej, a jedynym mankamentem wizualnym jest wada w postaci pękania obudowy przy czujniku światła. Arc'a kupiłem, gdy posiadał Android'a 2.3. Od razu wgrałem rom bez brandu oraz root'a i usunąłem wszystkie śmieci typu facebook itp. Znajomy miał Arc S z romem Orange. Różnica kolosalna. Telefon od pomarańczowych był tak zaśmiecony ich pierdołami, że wydawało się, jakby był to całkiem inny sprzęt, bo telefon był tragicznie wolny. W listopadzie '12 wgrałem soft 4.0 i nie narzekam. Jednak fabryczny reset po zmianie obowiązkowy bo śmieci z 2.3 potrafią bardzo uprzykrzyć użytkowanie. Osobiście nie instaluję zbyt wielu aplikacji, gier itp. pierdół, dzięki czemu telefon się nie przycina. Na sofcie 2.3 osiągnąłem około 2500h bez wyłączania telefonu i cały czas było stabilnie i bez problemowo, gdzie mój poprzedni telefon nie wytrzymywał tygodnia bez zwiechy.
Jeśli chodzi o pamięć, mała ilość wbudowanej nie jest dla mnie problemem. Mam microSD 16GB i nie narzekam na brak miejsca na cokolwiek.
Aparat robi bardzo ładne i wyraźne zdjęcia oraz kręci dobre filmy. W 100% wystarczające jak dla mnie.
Ekran ma dobre kolory i średnie kąty widzenia, ale na telefon patrzę w prostopadle a nie pod skosem, więc jest to dla mnie zupełnie nieistotne. Jak ktoś narzeka na jasność w dzień to chyba ma problem z oczami, albo podświetlenie ustawione na minimum.
Walory audio są całkiem przyzwoite, i jako zastępca dla odtwarzacza MP3 sprawdza się znakomicie.
Bateria w zależności od sposobu używania starcza na kilka godzin albo kilka dni. Jak zaczniemy grać w gry oglądać filmy itp. to całego dnia nie wytrzyma, ale jak wyłączymy wszystko do zero i będziemy korzystać z funkcjonalności nie większej niż ma Nokia 3310 to można liczyć nawet na 5-6 dni. Przy użyciu programu do profilowania co ma być kiedy włączone, mój telefon wytrzymuje spokojnie 2-3 dni, przy włączonym połączeniu 3G od 8 do 20.
Patrząc na dzisiejszy wyścig na rdzenie i słupki, zaczynam coraz mniej zwracać uwagę na nowe telefony, a coraz bardziej przywiązywać się do mojego Arc?a. Nie jest to obecnie telefon z górnej półki w porównaniu z nowymi modelami, ale funkcjonalnością, której oczekuję od nich nie odbiega. Dzwoni, wysyła smsy, robi zdjęcia, kręci filmy, odtwarza muzykę, sprawdza pocztę, daje możliwość tworzenia notatek, dostęp do internetu, nawigacji GPS czy możliwość pogrania w gry w kolejce do lekarza, a że nie robi tego w 1s tylko w 3s... Mnie wystarcza w 150%, do tego wygląda bardzo oryginalnie na tle większości udawanych iPhoneów. A jak coś działa to po co to zmieniać.

Plusy:
+ Duży, ładny ekran,
+ dobry kamero-aparat,
+ wygląd.
Minusy:
- pękająca obudowa w okolicach czujnika światła, innych dla mnie nie posiada.

Witam. Telefon wart uwagi mimo wad produkcyjnych. A więc na wstępie obudowa: nic mi nie skrzypi ani nie trzeszczy a telefon noszony w ciasnej kieszeni (pomimo opinii innych użytkowników). Przycisk włącz/wyłącz porażka -mało wyczuwalny- zapomnij o noszeniu gumowego pokrowca. A na pewno mu się przyda taki pokrowiec, gdyż porysować boki szybko można (sam się przekonałem na moim). Najlepiej jakiś program wgrać do blokady ekranu. Wyjście HDMI -jest to już połowa sukcesu (inne nie mają), ale działanie jego zależy do czego go przypniesz. Ja używam TV LG 32" 32LG7000 FULL HD (już starszy model) ale jakość przez HDMI taka sobie. Najważniejsze, że HDMI jest. Wejście 3,5 jack -oki. Słuchawki producenta fajne i nawet niezłe brzmienie z nich leci. Jadąc do pracy autobusami nie było mnie słychać i nie przeszkadzałem innym. Duży plus. Folia ochronna na wyświetlacz obowiązkowo. Aparat świetne zdjęcia robi. A były takie chwile, gdzie trzeba było szybko zrobić fajną fotkę (imprezy itp. -przecież nie pójdę z lustrzanką na dyskotekę hehe). Android oki -stabilny, szybki. Nie zaśmiecaj go tysiącem gier i programami bo zamulisz i będziesz płakał, że telefon to syf. A tak nie jest. Kolory są trochę abstrakcyjne. Niby wyświetlacz TFT ale jednak Super AMOLED bije na głowę. No właśnie wyświetlacz: mam zainstalowaną automapę i tomtom i za każdym razem wyjeżdzając autem wraz z nawigacją to przeklinam jak szewc. Lekko słońce świeci i nic nie widać na nim. Dobrze, że są komunikaty głosowe. Spróbuj na chodniku w słońcu smsa napisać. TOTALNA PORAŻKA to ładowanie a mianowicie podpięcie ładowarki do telefonu. Kabel odchodzi od telefonu ku górze. Straszne utrudnienie przy uchwycie samochodowym. BATERIA: słabo. Mogła być większa i jeśli ktoś chce to taką o powiększonej pojemności może nabyć i będzie zadowolony. Wadą fabryczną jest mikrofon. 2 razy latałem do serwisu i stając w kolejce widziałem ten sam problem u innych -mikrofon. Jak czasami kiedy zadzwonisz i rozmówca nic nie usłyszy co chcesz mu powiedzieć to pierwsze objawy. Albo płyta główna do wymiany, albo mikrofon. A najciekawsze jest to, że serwis wiedząc o tym mikrofonie najpierw wgrywa nowy soft i d...pa. wszystko skasują: od kontaktów po gry a i tak druga wizyta murowana. Telefon też bardzo źle znosi niższe temperatury. W moim modelu zacinał się i nawet ktoś dzwonił to tylko dzwonek było słychać a telefon martwy -trzeba było baterie wyciągać -obciach na maksa. I mimo wszystko telefon na czas dzisiejszy tj.: 07.03.2013 się ceni. W komisie sprzedałem go za 450zł gdzie w Orange proponowali mi za niego 330zł. Mimo wszystko polecam telefon, ale jeśli masz możliwość kupna z Super AMOLED nawet z gorszym aparatem to nie zastanawiaj się długo. Mam nadzieję, że jakoś moja opinia pomogła. Podrawiam

Kupiłem ten fonik wczoraj, miałem do wyboru ten lub Galaxy S+, na SGS2, SGNote nie miałem kasy (Brałem pod uwagę tylko nowe), tak wiec zdecydowałem się na SE ARC S, od wczoraj go testuje i jak na razie widzę więcej + niż minusów, choć są rzeczy które trochę irytują. Wykonanie mogłoby być lepsze, klapka baterii nie przylega zbyt mocno co cechuje się lekkim "skrzypieniem" plastiku, nie wiem czy to mój egzemplarz, ale nic to i tak wyląduje wkrótce w oprawce. 3 Klawisze mogłyby być masywniejsze, mam wrażenie ze są troszeczkę luźnawe, jak w taniej zabawce.
Obudowa błyszcząca (moja w kolorze czarnym) od razu pokrywa się odciskami palców, fonik wygląda "osmarowany", co wygląda niezbyt estetycznie.
Ale to moje odczucia. Potrzebowałem fonika przede wszystkim do używania wifi, web surfing, poczty itp, filmy (tak by nie używać cały czas kompa)... gry to ostatnie co mnie interesuje. Jak na razie wszystko śmiga wyśmienicie, strony lądują się super szybko i wyglądają 1:1 jak na PC-cie, flash wgrywa się poprawnie i nic nie szwankuje.
Fonik na pewno bardzo polecałabym fanom Facebooka itp, aplikacja Timescape sprawia ze jest się na bieżąco z tym co się dzieje na Facebooku, Twitterze od razu wyświetla się na widget-cie, choć dla mnie to nie jest najważniejsze. Zawsze to można wyłączyć. Coś co mnie bardzo pozytywnie zaskoczyło to jakość nakręcanego video, dla zabawy nakręciłem filmik w zwykłym oświetleniu (żarówka 20W - niby świeci jak 90W) i muszę przyznać ze jakość filmu była super, technologia Exmor R
robi swoje. Zdjęcia robi super jak dla mnie. Wyświetlacz jest naprawdę wyraźny i przyjemny, miałem do porównania AMOLED (u kumpla) i wydaje mi się ze kolory sa bardziej naturalne w SE, w SG biały np. jest bardziej niebieskawy, ale to już jak kto woli...
Filmy... hmm jako ze jest on z single-core 1.4GHz CPU niezbyt płynnie był w stanie odtworzyć film 1.5GB w formacie MKV 1280x720, ale po przekonwertowaniu w Mp4 w rezolucje 850x480 filmik odtwarza się płynnie. Jeśli ktoś jest fanem filmów HD w formacie MKV to SE nie daje sobie rady (no ale coś za coś) zawsze można sobie filmy przekonwertować. Również nie odtwarza filmów wszystkich formatów i trzeba pobrać Playera za Android Market (jest tego bez liku), by odtwarzał np. MKV. Bateria jak to w Smartfonie trzyma ok dnia używania. Ogólnie fonik fajny, działa super szybko nic się nie zacina, ogromna ilość aplikacji do instalowania.
Jeśli ktoś ma ograniczone środki finansowe to polecam ten fonik z czystym sercem, jeśli ktoś ma więcej kasy to wybrałbym coś z dual-corem... no i większą ilością pamięci karty... 8GB w SE ARC S to jak dla mnie zbyt mało i trzeba rozglądać się za karteczka 16 lub 32GB... jak się będzie dużo nagrywać, zgrywać muzyki, filmów - 8GB to stanowczo za mało.

Po 2 miesiącach użytkowania i ja postanowiłem napisać swoją opinię. Po pierwszej euforii ... nic się nie zmieniło! :)
Po pierwsze - wady, o których wszyscy piszą.

Obudowa: w przypadku mojego modelu nic nie skrzypi ani nie jest poluzowane. Plastiki są na prawdę dobrej jakości a telefon świetnie leży w dłoni - przede wszystkim w czasie rozmawiania. Seryjna folia na ekranie spełnia swoje zadanie, nie odpada i nie rysuje się (a często o czymś takim czytałem).

Przyciski: dedykowany aparatu rzeczywiście mógłby być minimalnie większy, ale nie wpływa to znacznie na wygodę użytkowania. Sam małych palców nie mam a praktycznie ani razu mi nie zjechał z migawki. Przesadzone są narzekania. Dolne przyciski mogłyby być bardziej sztywne (czasem wydaje się, że zaginają się do środka), ale nie wpływa to zupełnie na ich działanie - w 100% przypadków naciśnięcie, nawet delikatne, wywołuje reakcję.

No i czas na wnętrze: wyświetlacz jest bardzo dobrej jakości, menusy są czarno-białe i chwała im za to! Wszystko wygląda elegancko, w przeciwieństwie do Samsungów Galaxy, gdzie wszystko jest kolorowe (ale to kwestia gustu, oczywiście). Jeden procesor 1,4 GHz w zupełności wystarcza, gry śmigają bezproblemowo, cały telefon się nie zawiesza. Bateria przy intensywnym używaniu (wifi parę godzin, smsy, częste rozmowy) starcza na jakieś 30h użytkowania. Ale przy normalnym, spokojnym używaniu 2 dni spokojnie pociągnie.

Multimedia: aparat jest rewelacyjny przy dobrym świetle, i bardzo dobry przy słabym oświetleniu. Trudno rozmazać fotkę, bo stabilizator sprawnie pilnuje obrazu, nasycenie kolorów jest bardzo dobre.
Po kupieniu słuchawek dousznych (SE MH1) na prawdę przyjemnie słucha się muzyki. Audiofilem nie jestem, ale po podkręceniu basów (Power AMP) dźwięk brzmi bardzo czysto, głęboko i można poczuć całkiem mocne uderzenia.

Telefon do tej pory zawiesił mi się słownie raz.

Co do minusów:
* obudowa, niestety szybko i często brudzi się (mam czarną wersję)
* telefon bardzo zżera pamięć wbudowanymi aplikacjami (po restarcie telefonu mamy ok 180-210mb wolnej pamięci a już po kilkunastu godzinach nie wejdziemy powyżej 120-130mb. Ale trzeba też zaznaczyć, że NIGDY nie zeszło mi poniżej 100mb. A więc zwolnienia telefonu nie uświadczyłem gołym okiem. (oczywiście używam ADV task killera do zabijania)

Moim poprzednim telefonem był LG Swift gt540 i jest to wielki przeskok. Wiem, że na rynku jest dużo lepszych, szybszych telefonów, ale wg mnie do zwykłego użytkowania, sprawnego smsowania, telefonowania, przeglądania neta i grania od czasu do czasu w nowe gierki ten telefon zupełnie wystarcza. A ZA TO WYGLĄDA REWELACYJNIE. I MOŻNA GO KUPIĆ JUŻ ZA 850zł - co za tą jakoś jest ceną bardzo atrakcyjną.

9,5 / 10