Sony Ericsson W890i

astralmati
Opinia pozytywna
Jeden z najlepszych telefonów, jaki w życiu miałem.
Po przesiadce z k550i miałem wysokie oczekiwania. Nie zawiódł mnie. Muzyka z tego telefonu brzmiała znakomicie a bateria starczała na długo. Wymiary sprawiały, że czasem musiałem sprawdzić, czy mam go w kieszeni, był dość cienki o to było na plus. Odporny na upadki. Wygodna klawiatura, ładny wyświetlacz, fajny aparat, lecz k550i miał lepszy. Wrażenia z użytkowania, rewelacyjne.
Po przesiadce z k550i miałem wysokie oczekiwania. Nie zawiódł mnie. Muzyka z tego telefonu brzmiała znakomicie a bateria starczała na długo. Wymiary sprawiały, że czasem musiałem sprawdzić, czy mam go w kieszeni, był dość cienki o to było na plus. Odporny na upadki. Wygodna klawiatura, ładny wyświetlacz, fajny aparat, lecz k550i miał lepszy. Wrażenia z użytkowania, rewelacyjne.
.multi.internet.cyfrowypolsat.pl | 28.04.2018, 16:04

Pejla
Opinia pozytywna
Mam ten telefon już 10 lat i działa na tej samej baterii. Można wyprodukować coś dobrego? Można.
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 06.11.2017, 22:11

Kmicic
Opinia pozytywna
Mam ten telefon około 5 miesięcy więc niedługo, ale wymienię to co do tej pory doświadczyłem używając tan telefon. Zalet tego telefonu jest wiele Zacznijmy od trwałości telefonu. Ogólnie telefon nie sprawia wielkich problemów, nie wiesza się itp kilka razy mi upadł i nic się nie stało. Co do minusów z użytkowania zakurzą się okolice obiektywu aparatu dostało się tam parę okruchów ale to nie przeszkadza...Co do zdjęć wychodzą całkiem niezłe ale lepsze robi zdecydowanie SE K770i. Od wcześniej wspomnianego soniaka jest lepszy W890i o Walkman który wspaniale się obsługuję, bardzo głośny z powodzeniem może zagłuszyć nawet telewizor! Bardzo wygodna jest klawiatura mam duże palce ale jednak ta klawiatura nie sprawia mi problemów. Bardzo wygodnie przegląda się internet nawet mogę powiedzieć lepiej i szybciej niż w innych smartfonach. Bardzo czułe radio naprawdę w moim przypadku radio w telefonie nieraz lepiej działa niż z wieży..!Kto lubi słuchać dużo muzy z bardzo dobrą jakością to się nie zawiedzie a tan który szuka kombajnu multimedialnego nie polecam. Gdym go oceniał w skali 1-10 postawił bym mu 9 a to dlatego że brakuje mu jedynie latarki, która nie raz się przydaje.
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 27.05.2014, 20:05

Pan Śmietanka
Opinia neutralna
Telefon nie za bardzo mi się podoba. Wygląda troche dziwnie
.zabrze.vectranet.pl | 19.08.2013, 12:08

Zyx
Opinia pozytywna
Zakupiony przeze mnie w roku produkcji i używany w latach jego świetności. Dziś, po tych 5 latach, nie chcę innego telefonu, ale dostać nowego w890i nie przyjeżdżającego wprost z Chin to ciężkie wyzwanie.
Soniak nie był traktowany przeze mnie z jakąś szczególną matczyną troską (no, może na początku). Posiada wiele rys na ekranie - i mimo to nie przeszkadzają one wcale w widoczności. Posiada otarcia na klawiszach i obudowie, świadczące o tym pięcioletnim użytkowaniu, ale dzięki fajnej konstrukcji i kolorom (mój srebrny, na innych na pewno wszystko bardziej widać) nie rzucają się one w oczy i nie sprawiają, że mam ochotę rzucić w kąt komórkę, bo z taką poobdzieraną to wstyd gdziekolwiek wyjść. To tyle ze strefy wizualnej.
Po jakichś 3-4 latach zaczęły się pojawiać problemy, które trochę uprzykrzają mi życie z telefonem. Samoczynne resetowanie się, z początku możliwe do zaakceptowania, ale później dochodzące do 3 w ciągu dwóch minut, resetowanie w nocy, podczas pisania smsów, przeglądania internetu, grania w gry. Czasem dochodziło do kilkunastu w ciągu dnia. Trwało to długo i trwa do dzisiaj, chociaż teraz jakby mniej często się to zdarza. Oprócz resetowania - brak zasięgu sieci bez jakiegokolwiek powiadomienia, karta sim nieaktywna, wariowanie przy komunikacie o długości pisanego smsa co strasznie utrudnia tę czynność. Pojawiły się również problemy z głośnikiem podczas telefonowania - coraz częściej słyszę co drugie słowo, podobnie jak rozmówca. Niemożliwe jest mówienie zbyt szybko, bo wtedy nie można się porozumieć - dzisiaj to najbardziej dotyka mnie w tym telefonie i gdyby nie ten problem, to nie szukałabym drugiego. Głośnik jako walkman jest dobry, ale w porównaniu z w595 wypada bardzo słabo (na szczęście jest to odczuwalne tylko przy przesiadaniu się z w595 na w890i). Klawisze nie psują się, ekran nie pęka, klapka nigdy nie odleciała ze swojego miejsca dzięki sprytnej metodzie zamykania. Dużym plusem jest to, że można podłączyć na raz słuchawki i ładowarkę (pokłony dla konstruktora, nigdzie indziej nie widziałam tak dobrego rozwiązania). Niestety wejście USB łączy słabo, czasem wiele muszę się nagimnastykować, żeby telefon zaczął się ładować. Po latach kabel usb jest w stanie, jakby dopadł go plastikożerny królik - i nie ma w tym ani kropli przesady. Mimo poprzecinanej osłony i jakichś kabelków (nie znam się na tym) - wciąż działa, tylko trzeba obchodzić się z nim delikatnie.
Wbrew pozorom, mimo tylu minusów, nadal mam w planach zakup w890i. Jest cieniutki, dobrze leży w dłoni, a ja znam SE na pamięć i nie potrafię z nich zrezygnować. Obudowa jest wręcz pancerna i aż dziw, że przy moim użytkowaniu nic się jej nie stało :)
Soniak nie był traktowany przeze mnie z jakąś szczególną matczyną troską (no, może na początku). Posiada wiele rys na ekranie - i mimo to nie przeszkadzają one wcale w widoczności. Posiada otarcia na klawiszach i obudowie, świadczące o tym pięcioletnim użytkowaniu, ale dzięki fajnej konstrukcji i kolorom (mój srebrny, na innych na pewno wszystko bardziej widać) nie rzucają się one w oczy i nie sprawiają, że mam ochotę rzucić w kąt komórkę, bo z taką poobdzieraną to wstyd gdziekolwiek wyjść. To tyle ze strefy wizualnej.
Po jakichś 3-4 latach zaczęły się pojawiać problemy, które trochę uprzykrzają mi życie z telefonem. Samoczynne resetowanie się, z początku możliwe do zaakceptowania, ale później dochodzące do 3 w ciągu dwóch minut, resetowanie w nocy, podczas pisania smsów, przeglądania internetu, grania w gry. Czasem dochodziło do kilkunastu w ciągu dnia. Trwało to długo i trwa do dzisiaj, chociaż teraz jakby mniej często się to zdarza. Oprócz resetowania - brak zasięgu sieci bez jakiegokolwiek powiadomienia, karta sim nieaktywna, wariowanie przy komunikacie o długości pisanego smsa co strasznie utrudnia tę czynność. Pojawiły się również problemy z głośnikiem podczas telefonowania - coraz częściej słyszę co drugie słowo, podobnie jak rozmówca. Niemożliwe jest mówienie zbyt szybko, bo wtedy nie można się porozumieć - dzisiaj to najbardziej dotyka mnie w tym telefonie i gdyby nie ten problem, to nie szukałabym drugiego. Głośnik jako walkman jest dobry, ale w porównaniu z w595 wypada bardzo słabo (na szczęście jest to odczuwalne tylko przy przesiadaniu się z w595 na w890i). Klawisze nie psują się, ekran nie pęka, klapka nigdy nie odleciała ze swojego miejsca dzięki sprytnej metodzie zamykania. Dużym plusem jest to, że można podłączyć na raz słuchawki i ładowarkę (pokłony dla konstruktora, nigdzie indziej nie widziałam tak dobrego rozwiązania). Niestety wejście USB łączy słabo, czasem wiele muszę się nagimnastykować, żeby telefon zaczął się ładować. Po latach kabel usb jest w stanie, jakby dopadł go plastikożerny królik - i nie ma w tym ani kropli przesady. Mimo poprzecinanej osłony i jakichś kabelków (nie znam się na tym) - wciąż działa, tylko trzeba obchodzić się z nim delikatnie.
Wbrew pozorom, mimo tylu minusów, nadal mam w planach zakup w890i. Jest cieniutki, dobrze leży w dłoni, a ja znam SE na pamięć i nie potrafię z nich zrezygnować. Obudowa jest wręcz pancerna i aż dziw, że przy moim użytkowaniu nic się jej nie stało :)
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 17.08.2013, 09:08

0rfeusz
Opinia pozytywna
Witajcie, mam ten telefon już kilka lat. Tego telefonu wyszły jakby dwie produkcje. Co to znaczy? Moi znajomi oddawali go do naprawy po kilka razy nawet w miesiącu miałem kilka takich przypadków i nawalało im dokładnie to samo. Mój czarny działał bez zarzutu mulił się dopiero przy wł. internecie, odtwarzaczu muzyki i gg. Użytkowałem go w szkole całkowity czas spędzony w necie wyszedł kilka miesięcy, można to sprawdzić w ustawieniach, pomimo tego bateria trzyma do dziś max 3 dni. Test muzyczny też zrobiłem: jadąc na wycieczkę o 4 rano odpiąłem go od zasilania. Słuchałem muzyki cały czas, zdejmowałem tylko słuchawki a głośność to było prawie max. O godzinie 23:30 "pozostało 11% baterii". Największym plusem tego tel to to, że walkman i ma świetnej jakości odtwarzacz :) Podaje bardzo ładny czysty dźwięk. Ja trafiłem na model niezniszczalny i nie do zajechania ale nie mówię, że nie można trafić właśnie ta tą wadliwą produkcje co wszystko sie psuło.
.pancom.pl | 07.07.2013, 16:07

koniev
Opinia neutralna
Uzywam ten telefon juz ok. 5 lat. Na tamte czasy, byl swietny. Dzis.. tylko do dzwonienia. Pozytywy; bateria trzyma srednio.. jak w innych, wyglada(ł) bardzo ladnie i ma aluminiowa obudowe z fragmentami plastiku. Dziala stabilnie, w miare szybko, ale bywaly gry w JAVie, ktore ciely. Najwiekszym mankamentem po paru latach staje sie ZŁĄCZe, ktore przestaje dobrze stykac i sluchawki rozlaczaja sygnal.. to samo z kablem USB. No, i nie ma WIFI, wiec internet tylko od operatora w 3g itp, a nie z routera.
P.S. Nie doswiadczam zadnych zwiech, jak pisza inni. Pewnie uzytkowali swojego, jak nooby, i nie wiedza co to wgranie firmwareu ;) W kazdym razie, ja sie ze swoim zzylem i bede go uzytkowal, jak roboczy telefon w pracy. Do zabawy .. jakis nowy.
P.S. Nie doswiadczam zadnych zwiech, jak pisza inni. Pewnie uzytkowali swojego, jak nooby, i nie wiedza co to wgranie firmwareu ;) W kazdym razie, ja sie ze swoim zzylem i bede go uzytkowal, jak roboczy telefon w pracy. Do zabawy .. jakis nowy.
.opera-mini.net | 06.06.2013, 03:06

Skizz
Opinia pozytywna
Telefon jak na swoje lata faktycznie cienki (nawet obecnie niektórzy byli mile zaskoczeni jego grubością). Mam go od kilku lat, więc myślę że mogę ocenić go w miarę wiarygodnie. To co mi się w nim podoba, to ogólne wrażenia z obsługi, pewna intuicyjność korzystania i przyjazność użytkownikowi. Porównując go z LG GD330, który także posiadam - jest od niego o niebo lepszy i przyjaźniejszy człowiekowi.
Bateria trzyma dosyć długo - przy niewielkim wykorzystaniu tak mniej więcej 5-7 dni. Jeżeli dużo się rozmawia - ok. 2-3 dni. Przy czym muszę wspomnieć, że jest to bateria oryginalna i nie była wymieniana od czasu kupienia telefonu.
Podoba mi się książka adresowa ze sporą ilością informacji, które można tam zamieścić. Dobrze zorganizowane są także wiadomości tekstowe i możliwość ich grupowania. Standardowe, ale bardzo przydatne funkcje kalendarza, budzika, minutnika i stopera, notatki... Po personalizacji przycisku kierunkowego (nowa wiadomość, aparat, zawartość pamięci i lista kontaktów) telefon obsługuje się szybko i przyjemnie.
Na pierwszy rzut oka telefon wygląda po prostu dziwnie (przynajmniej ja odnosiłem takie wrażenie). Jednak do tego można się całkiem szybko przyzwyczaić. Przyciski, chociaż nie za duże, to zostały dosyć dobrze wyprofilowane i całkiem przyjemnie się z nich korzysta (nawet w zimie w rękawiczkach). Tylna klapka zamykana na dwa przesuwane guziczki to też dobry pomysł. Obudowa wykonana całkiem solidnie, nie wieje plastikową tandetą. Po tych paru latach nie nosi wielu śladów użytkowania (najbardziej rzucają się w oczy zarysowania po dwóch upadkach na beton, ale to moja wina :) Dobrym rozwiązaniem jest też możliwość jednoczesnego podłączenia zewnętrznych słuchawek i ładowarki.
Wyświetlacz jest całkiem dobrej jakości, ma dobre kąty widzenia. Szybka go chroniąca także należy do przyzwoitych. Pomimo noszenia w kieszeni, bez żadnego futerału czy folii pozostaje czytelna i tylko z niewielką ilością rys. Chociaż muszę przyznać, że nie narażałem telefonu na warunki ekstremalne, dlatego u innych osób może wyglądać to inaczej.
Z minusów - po pewnym czasie telefon zaczął wyświetlać informację "Nie znaleziono karty SIM" (czasami bez powodu, czasami np. w trakcie wysyłania smsa), po czym się resetuje. Czasami wystarczy poczekać, czasami po prostu wyjmuję na chwilę baterię.
Przy pisaniu wiadomości zupełnie niepotrzebnie na chwilę się przywiesza, tylko po to, żeby pokazać, że wiadomość zostanie wysłana jako 2 lub 3 smsy.. Momentami dziwny jest także słownik T9, który chociaż można edytować, to zupełnie nie wiadomo skąd zostaje czasami uzupełniany o wyrazy rozpoczynane z dużej litery i nie wiadomo dlaczego to one są podpowiadane jako pierwsze.
Poza tym przyczepić można się do głośnika, który mógłby być jednak trochę głośniejszy. Momentami brakuje mu mocy i mimo tego, że podkręcony jest na max. to bywają problemy ze zrozumieniem osoby po drugiej stronie (zwłaszcza, jeżeli rozmawia się w głośnym otoczeniu).
Aparat w telefonie też do genialnych nie należy. Zdjęcia wychodzą ok. przy dobrym oświetleniu i z większej odległości, natomiast ze względu na słabą optykę (lub w zasadzie jej brak), zdjęcia wykonywane z niewielkiej odległości są często lekko rozmazane lub poruszone. Brakuje focusa (no ale takie rzeczy to są teraz w smartfonach).
Pewne zastrzeżenie mam też do ekranu, a mianowicie jego czytelności, kiedy na zewnątrz pada śnieg lub lekki deszcz. Przecieranie ekranu powoduje "rozsmarowywanie" po nim wody i znaczne zmniejszenie czytelności, nie jest łatwo pozbyć się mokrych smug w takich warunkach. Ale to tylko takie prywatne spostrzeżenie.
I na koniec już zupełnie osobista bolączka - jako "zboczeńca", który lubi mieć wszystko najnowsze, boli mnie brak aktualizacji :) Ale z drugiej strony - skoro coś działa dobrze, to po co to poprawiać?
Podsumowując - bardzo dobry telefon, dobrze spełniający funkcje, do których został zaprojektowany.
Bateria trzyma dosyć długo - przy niewielkim wykorzystaniu tak mniej więcej 5-7 dni. Jeżeli dużo się rozmawia - ok. 2-3 dni. Przy czym muszę wspomnieć, że jest to bateria oryginalna i nie była wymieniana od czasu kupienia telefonu.
Podoba mi się książka adresowa ze sporą ilością informacji, które można tam zamieścić. Dobrze zorganizowane są także wiadomości tekstowe i możliwość ich grupowania. Standardowe, ale bardzo przydatne funkcje kalendarza, budzika, minutnika i stopera, notatki... Po personalizacji przycisku kierunkowego (nowa wiadomość, aparat, zawartość pamięci i lista kontaktów) telefon obsługuje się szybko i przyjemnie.
Na pierwszy rzut oka telefon wygląda po prostu dziwnie (przynajmniej ja odnosiłem takie wrażenie). Jednak do tego można się całkiem szybko przyzwyczaić. Przyciski, chociaż nie za duże, to zostały dosyć dobrze wyprofilowane i całkiem przyjemnie się z nich korzysta (nawet w zimie w rękawiczkach). Tylna klapka zamykana na dwa przesuwane guziczki to też dobry pomysł. Obudowa wykonana całkiem solidnie, nie wieje plastikową tandetą. Po tych paru latach nie nosi wielu śladów użytkowania (najbardziej rzucają się w oczy zarysowania po dwóch upadkach na beton, ale to moja wina :) Dobrym rozwiązaniem jest też możliwość jednoczesnego podłączenia zewnętrznych słuchawek i ładowarki.
Wyświetlacz jest całkiem dobrej jakości, ma dobre kąty widzenia. Szybka go chroniąca także należy do przyzwoitych. Pomimo noszenia w kieszeni, bez żadnego futerału czy folii pozostaje czytelna i tylko z niewielką ilością rys. Chociaż muszę przyznać, że nie narażałem telefonu na warunki ekstremalne, dlatego u innych osób może wyglądać to inaczej.
Z minusów - po pewnym czasie telefon zaczął wyświetlać informację "Nie znaleziono karty SIM" (czasami bez powodu, czasami np. w trakcie wysyłania smsa), po czym się resetuje. Czasami wystarczy poczekać, czasami po prostu wyjmuję na chwilę baterię.
Przy pisaniu wiadomości zupełnie niepotrzebnie na chwilę się przywiesza, tylko po to, żeby pokazać, że wiadomość zostanie wysłana jako 2 lub 3 smsy.. Momentami dziwny jest także słownik T9, który chociaż można edytować, to zupełnie nie wiadomo skąd zostaje czasami uzupełniany o wyrazy rozpoczynane z dużej litery i nie wiadomo dlaczego to one są podpowiadane jako pierwsze.
Poza tym przyczepić można się do głośnika, który mógłby być jednak trochę głośniejszy. Momentami brakuje mu mocy i mimo tego, że podkręcony jest na max. to bywają problemy ze zrozumieniem osoby po drugiej stronie (zwłaszcza, jeżeli rozmawia się w głośnym otoczeniu).
Aparat w telefonie też do genialnych nie należy. Zdjęcia wychodzą ok. przy dobrym oświetleniu i z większej odległości, natomiast ze względu na słabą optykę (lub w zasadzie jej brak), zdjęcia wykonywane z niewielkiej odległości są często lekko rozmazane lub poruszone. Brakuje focusa (no ale takie rzeczy to są teraz w smartfonach).
Pewne zastrzeżenie mam też do ekranu, a mianowicie jego czytelności, kiedy na zewnątrz pada śnieg lub lekki deszcz. Przecieranie ekranu powoduje "rozsmarowywanie" po nim wody i znaczne zmniejszenie czytelności, nie jest łatwo pozbyć się mokrych smug w takich warunkach. Ale to tylko takie prywatne spostrzeżenie.
I na koniec już zupełnie osobista bolączka - jako "zboczeńca", który lubi mieć wszystko najnowsze, boli mnie brak aktualizacji :) Ale z drugiej strony - skoro coś działa dobrze, to po co to poprawiać?
Podsumowując - bardzo dobry telefon, dobrze spełniający funkcje, do których został zaprojektowany.
.tel.tkb.net.pl | 30.03.2013, 16:03

Lach
Opinia pozytywna
Telefon rewelka. Kupiłem go w marcu 2009 i mam do chwili obecnej, więc już prawie 4 lata. Niedługo kupuję nowy ale żal mi się będzie z nim rozstawać. Prosta obsługa, stosunkowo duża pamięć (jak na datę produkcji). Solidna obudowa. Super wymiary. Głośnik także obleci. Natomiast najbardziej zadowolony jestem z baterii. Telefon ma jak mówiłem 4 lata a wytrzyma bez ładowania 4-5 dni przy normalnym użytkowaniu. Chociaż wiem, że bateria to tak naprawdę indywidualna sprawa każdego aparatu bo w każdym jest przecież inna. Nie zmienia to jednak faktu, że telefon oceniam na 9,5/10. Czasem zdarzają się przy słuchaniu muzyki kilkusekundowe zwiechy, jednak zdarza się to raz na 200 utworów więc problem niezauważalny.
.19.200.93 | 09.01.2013, 14:01

Iwa
Opinia negatywna
Telefon ma jedną podstawową wadę: częste problemy z płytą główną. A że SE jest na wymarciu to się nie da tego naprawić. Nie jest on taki niezniszczalny. Nie polecam na długie dystanse. Na krótki okres czasu jest całkiem przyjemny.
.man.bydgoszcz.pl | 08.11.2012, 15:11