Sony Ericsson P1i
Recenzja

Opublikowane:

Udana mieszanka

Urok M600i, funkcjonalność P990i, fotograficzne zdolności K800i, wymieszane, doprawione szczyptą współczesności i... otrzymujemy najnowszy smartphone firmy Sony Ericsson oznaczony symbolem P1i. Smartphone dla biznesmenów potrzebujących mobilnego biura w wersji kieszonkowej oraz eleganckim opakowaniu. Do tego rozpoznawanie pisma na dotykowym ekranie, dobry aparat, radio, MP3 i gra w golfa. Brakuje obsługi HSDPA.

Symbol P zarezerwowany jest w firmie Sony Ericsson dla najbardziej zaawansowanych urządzeń. Pierwszy był P800, po nim P900i, potem P910i oraz bezpośredni poprzednik opisywanego sprzętu, model P990i.

Poza sporymi możliwościami, dodatkowym ekranem, seria P charakteryzowała się dość specyficznym wyglądem i gabarytami, które raczej nie pozwalały nosić tych modeli w kieszeni koszuli (choć i tak były mniejsze od Communicatorów Nokii). Co innego można powiedzieć o kierowanym również do biznesmenów modelu M600i, który, choć także ma dotykowy wyświetlacz, prezentuje się o wiele ciekawiej stylistycznie. Ale za to nie ma wszystkich funkcji serii P. Inżynierowie japońsko-szwedzkiego koncernu postanowili wziąć to, co najlepsze ze swoich urządzeń i połączyć w jednym opakowaniu.

(R)ewolucja

Sama nazwa nowego smartphona Sony Ericsson informuje, że odcina się on od swych poprzedników. Przynajmniej z wyglądu. Wszystkie wspomniane modele mają takie same, dotykowe ekrany QVGA o przekątnej 2,6 cala, wyświetlające 262 tys. kolorów. P1i pozbawiono klapki z klawiaturą numeryczną, która zasłaniała małe klawisze alfanumeryczne (P990i), na rzecz ciekawej klawiatury żywcem przeniesionej z M600i.

Pod ekranem umieszczono cztery rzędy z pięcioma przyciskami w każdym. Z jednej strony to dużo - w porównaniu z klawiaturą klasycznego telefonu, ale za mało jak na smartphon, który powinien oferować klawiaturę w układzie "qwerty". Sony Ericsson poradził sobie w ciekawy sposób. Klawisze w trzech rzędach mają po dwa lub cztery oznaczenia literowe bądź symbole i są one wklęsłe. Nie naciska się ich wprost, ale z boku - na krawędzie. Dla przykładu: pierwszy od lewej górny przycisk ma na lewym boku "!" oraz "Q", a na prawym "/" i "W". Jeśli pisząc tekst, naciskamy wspomniany klawisz z lewej strony, na ekranie pojawi się litera "q" lub "Q" (przy wciśniętym klawiszu Shift). Natomiast przy wciśniętym przycisku ALT wpiszemy znak wykrzyknika. I tym sposobem mamy klawiaturę "qwerty".

Grupa dwunastu środkowych klawiszy poza literami pozwala na wpisywanie cyfr umożliwiających wybieranie numerów telefonów. W trybie telefonowania nie trzeba się gimnastykować, tylko wciska się klawisze i wybiera numer telefonu. Po dniu korzystania można się do takiego rozwiązania przyzwyczaić, a nawet je docenić. Przedni panel ma jednak coś, czego nie ma M600i, a posiada P990i. To kamera o rozdzielczości 640x480 do wideorozmów. Działa ona lepiej niż u poprzednika.

Na lewym boku urządzenia u góry, schowano rysik do obsługi dotykowej klawiatury. Poniżej obudowy lekko wystaje ucho do przyczepienia smyczy. Dalej jest znane z M600 i P990 pokrętło Jog Dial, za pomocą którego można poruszać się po menu, a po naciśnięciu wybrać pożądaną funkcję. Tuż pod nim znajduje się klawisz "cofnij", który pozwala wychodzić z wybranych opcji oraz, po dłuższym naciśnięciu, zablokować bądź odblokować klawiaturę.

Z prawej strony pierwszy od góry jest klawisz z symbolem @. Za jego pomocą standardowo otwiera się przeglądarkę internetową, ale można mu przypisać inną funkcję. Niżej jest gniazdo kart pamięci Memory Stick Micro (w zestawie jest karta o pojemności 512 MB). Ostatni przycisk to spust migawki aparatu. Z ciekawostek należy jeszcze wspomnieć o diodzie umieszczonej nad złączem pop-port (gniazdo do podłączania wszelkich peryferiów, jak ładowarka, słuchawki itp.), znajdującym się w podstawie urządzenia. Migając na zielono, informuje o nieodebranym połączeniu lub nieprzeczytanej wiadomości. Czerwona barwa przypomina o konieczności naładowania baterii.

Najbardziej oryginalny (względem starszych braci) jest tylny panel P1i. Wbudowano w niego optykę aparatu o matrycy 3,2 megapiksela z lampą błyskową oraz bardzo ładną maskownicę głośnika. Całość jest zgrabna, elegancka i wykonana z materiałów wysokiej jakości.

Symbianowo

P1i pracuje pod kontrolą systemu operacyjnego Symbian 9.1 (platforma UIQ 3.1), czyli takim samym jak poprzednicy. Od włączenia smartphona do jego gotowości do pracy mija ponad minuta, a wcześniej - tradycyjnie - można dokonać wyboru, czy ma on pracować w trybie telefonu, czy też samolotowym, gdy moduł radiowy jest wyłączony.

Ekran główny wygląda znajomo, gdyż górna linia informuje o sile sygnału, zasięgu UMTS-u, włączeniu modułu Bluetooth i Wi-Fi, nieodebranych połączeniach oraz nieprzeczytanych wiadomościach i stanie baterii. Na środku można rozwinąć listę pod hasłem "dzisiaj", na której są kolejne informacje o nieprzeczytanych wiadomościach poczty elektronicznej, pozycjach w kalendarzu, nieodebranych połączeniach i zadaniach do wykonania. Dolna linia to wirtualne przyciski. W zależności od potrzeb są dwa lub trzy i dostosowują się do sytuacji na ekranie. Nad nimi jest pięć ikon ze skrótami do książki telefonicznej, kalendarza, pobierania aplikacji, wiadomości i wejścia do menu. Jednak korzystając ze strzałki znajdującej się nad tą listą można ją "wyciągnąć" na ekran. Wówczas lista skrótów zwiększa się do 15 pozycji. Pięć już wspomnianych plus dziesięć do zagospodarowania przez użytkownika.

Menu P1i jest takie samo jak u poprzedników i składa się z dziewięciu jasno opisanych ikon, które prowadzą do list z dostępem do konkretnych pozycji i aplikacji. A tych jest niemało. Użytkownik znajdzie pakiet biurowy Quickoffice, przeglądarkę plików PDF, skaner wizytówek, rozbudowany kalendarz, ogromną książkę telefoniczną i gry, z których najlepiej prezentuje się golf, pokazujący możliwości graficzne ekranu i procesora.

Komunikacyjnie

Najnowszy smartphon Sony Ericssona oferuje wiele możliwości łączenie się ze światem i innymi urządzeniami. Jest port podczerwieni oraz Bluetooth 2.0 z obsługą stereo. Jest też GPRS, UMTS oraz WLAN 802.11b, pozwalający na korzystanie z telefonii internetowej VoIP - działa bez zarzutu.

Możliwości komunikacyjne można wykorzystać, np. za pomocą przeglądarki internetowej Opera 8.65. Obsługuje ona skrypty Java i sprawnie wyświetla strony internetowe, zwłaszcza w trybie poziomym. Szybka transmisja danych przydatna bywa również przy korzystaniu z poczty elektronicznej. Wbudowany klient pocztowy obsługuje do 15 kont w formatach POP3, SMTP, IMAP4, MIME, push e-mail. Wiadomości można pisać za pomocą klawiatury telefonu, wirtualnej klawiatury wyświetlanej na ekranie (trochę zbyt małej) lub z wykorzystaniem funkcjonalności telefonu polegającej na rozpoznawaniu znaków pisanych przez użytkownika na ekranie. Po kilku podejściach można nauczyć się sprawnego wykorzystywania tej opcji.

Rozrywkowo

Za pomocą poczty elektronicznej można wysłać zdjęcia zrobione wbudowanym aparatem z matrycą 3,2 megapiksela z autofocusem i trzykrotnym przybliżeniem. Jak na firmę Sony Ericsson przystało, zdjęcia są bardzo dobrej jakości, a aparat ma bardzo wiele możliwości zmiany ustawień. Lampa składająca się z dwóch diod LED pozwala robić zdjęcia przy słabym oświetleniu, ale jej zasięg jest bardzo skromny - obiekty oddalone o więcej niż metr nie będą zbytnio wyraźne.

P1i pozwala też na utrwalanie w formacie 3GP sekwencji wideo w rozdzielczościach od 128x96 do 320x240. Do innych rozrywkowych elementów można zaliczyć odtwarzacz plików MP3 (i innych) z korektorem. Jest też radio FM z RDS-em. Oba spisują się bardzo dobrze. Jest też możliwość odtwarzania filmów w formacie MP4, 3GP, WMV oraz RM.

I na koniec niebanalna przewaga P1i nad jego protoplastami, którzy mieli po 60 MB wbudowanej pamięci, a on ma jej 160 MB. W związku z tym można pootwierać wiele aplikacji naraz, a urządzenie nawet się nie zająknie.

Jednak te wszystkie gadżety kosztują - bateria wystarcza na dwa dni. A cena sklepowa - ok. 1800 zł.

Artykuł pochodzi z miesięcznika Mobile Internet

avatar_empty.gif
Opublikowane:
Autor: Paweł Polimirski
Ten artykuł skomentowano już 3 razy.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A
Opinie nie są weryfikowane.
icon up
100,0% 
icon down
 0,0% 
icon unknown opinion
 0,0% 
Default user logo
Elbaku

Opinia pozytywna

Użytkuje P1i już prawie 2 lata i na dzień dzisiejszy wiem że ten telefon jest wart swoich pieniędzy. Na pierwszy rzut oka wydaje się telefonem dziwnym, trudnym do opanowania przez swój wygląd i układ klawiatury, ale nic bardziej mylnego. Bardzo szybko przyzwyczaiłem się do nowego układu klawiszy, a po paru dniach bez problemu mogłem już bezwzrokowo pisać smsy. Jedyną wadą w klawiaturze jaką znam jest to że klawisze na moje duże palce są za małe i przy bardzo szybkim pisaniu lub przy pogodzie jaką mamy obecnie na zewnątrz, a przez to i zimnych dłoniach trudniej pisać.
- Ekran dotykowy bardzo przyjemnie dopełnia całość telefonu, nawigowanie po menu, korzystanie z niektórych aplikacji jest znacznie przyjemniejsze z użyciem dotyku.
- Co do systemu UIQ3 również mam pozytywne wrażenia, nie których na pewno zniechęci mniejsza ilość aplikacji lub gier pod ten system, ale dla mnie nie stanowiło to problemu.
- Bateria przy moim użytkowaniu wytrzymuje 2-3 dni, z telefonu korzystam praktycznie cały dzień, głównie do sms'ów. Przy słuchaniu muzyki, robieniu zdjęć itp. bateria trzyma trochę krócej choć nie jest to jakaś drastyczna różnica. Jedynie w sytuacji korzystania z nawigacji bateria wysiada dużo szybciej, ale to oczywiste.
- Odtwarzanie muzyki, filmów stoi na wysokim poziomie, choć do filmów potrzeba zainstalowania aplikacji żeby na więcej sobie pozwolić. Na głośniku telefonu muzyka gra głośno i wyraźnie, przy odtwarzaniu ze słuchawek zależne jest to od modelu słuchawek, ale dodawane oryginalnie do zestawu grają również przyzwoicie, brakuje im tylko większej ilości przycisków, bo mają tylko 1 z funkcją pauzowania odtwarzania.
Ogólne wrażenia są bardzo dobre, telefon wytrzymały, dobrze użytkuje się go na zewnątrz np. na słońcu itp, jak i wewnątrz pomieszczeń, aparat robi przyzwoite zdjęcia, system szybko i sprawnie działa. Jednym słowem polecam ten telefon.
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 20.12.2010, 16:12
R E K L A M A
Default user logo
zachwycony

Opinia pozytywna

SE P1i to jeden z najlepszych tel. jakie miałem, a co chodzi o jego fukcje, to zapraszam na forum [...], dopiero po przestudiowaniu paru postów można o tym rozmawiać.
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 14.10.2008, 12:10
Default user logo
Zyga z Sosnowca

Opinia pozytywna

SE P1i to całkiem niezły telefon chociaż trochę skomplikowany w obsłudze.Nie lubię też ekranów dotykowych zajmujących obie ręce.Ma dobry aparat fot. robiący wyrażne zdięcia ale lampa błyskowa nie jest tu przydatna.Klawiatura trudna w użyciu,trzeba się długo do niej przzwyczajać, dla lubiących pisać SMS-y powoduje stres.Przesył danych jest wolny a ilość włączonych aplikacji wyczerpuje akumulator,który wymaga częstego doładowania no i ta wysoka cena ale wiadomo coś za coś.Ogólnie telefon powyżej średniej jakości i warty polecenia.O konkretnych wadach można napisać po rocznym użytkowaniu.
.chello.pl | 18.02.2008, 11:02
R E K L A M A


mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies