Sony Ericsson K750i

kitka331
Opinia pozytywna
Mój najlepszy telefon
.adsl.inetia.pl | 26.03.2015, 14:03

sid
Opinia pozytywna
Z telefonu korzystam od prawie dziesięciu lat. Nigdy nie zawiódł. Wymieniłem tylko baterię. Ocena może być tylko jedna: "w tej klasie - to rewelacja".
.adsl.inetia.pl | 12.03.2015, 15:03

andi
Opinia pozytywna
Kupiony w 2006 roku w salonie.
Użytkowany przez 4 lata, po dwóch latach nie chciałem wymieniać na inny więc wziąłem pakiet zniżek bez telefonu.
Do tej pory leży w szufladzie z kompletem jaki dostałem w salonie.
Najlepszy telefon jaki miałem (i mam).
Bateria na początku trzymała 11-12 dni przy normalnym korzystaniu, po 4-ch latach 9-10 dni.
Nigdy się nie zawiesił a miał kilka przygód :z wysokości:.Nigdy nie zawiódł, latarka była przydatna wiele razy, zdjęcia były na tamte czasy rewelacyjne.
4 lata temu dostałem Omnię w ramach wymiany aparatów; gdy zdejmowano simlocka z K750i pani z salonu nie wierzyła, że ten telefon ma 4 lata (wyglądał jak nówka).
Do tej pory nie mam serca Go sprzedawać chociaż po Omnii miałem następne "wypasione" fony.
Niech leży dalej w szufladzie :).
Użytkowany przez 4 lata, po dwóch latach nie chciałem wymieniać na inny więc wziąłem pakiet zniżek bez telefonu.
Do tej pory leży w szufladzie z kompletem jaki dostałem w salonie.
Najlepszy telefon jaki miałem (i mam).
Bateria na początku trzymała 11-12 dni przy normalnym korzystaniu, po 4-ch latach 9-10 dni.
Nigdy się nie zawiesił a miał kilka przygód :z wysokości:.Nigdy nie zawiódł, latarka była przydatna wiele razy, zdjęcia były na tamte czasy rewelacyjne.
4 lata temu dostałem Omnię w ramach wymiany aparatów; gdy zdejmowano simlocka z K750i pani z salonu nie wierzyła, że ten telefon ma 4 lata (wyglądał jak nówka).
Do tej pory nie mam serca Go sprzedawać chociaż po Omnii miałem następne "wypasione" fony.
Niech leży dalej w szufladzie :).
.dynamic.chello.pl | 26.04.2014, 17:04

Lukasz
Opinia pozytywna
Telefon legenda, do tej pory mamgdo tej pory mam go w szufladzie polecam go każdemu. Świetnie spełnia swoje funkcje plus daje trochę rozrywki i ma całkiem dobry aparat.
jedyne wady - brandingowy soft, coś się stało i potrafi sam się zresetować /wyłączyć.
jedyne wady - brandingowy soft, coś się stało i potrafi sam się zresetować /wyłączyć.
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 27.03.2014, 20:03

pic
Opinia pozytywna
To już prawie zabytek ale doskonale spełnia rolę do jakiej został zaprojektowany. Ostatnio wyciągnąłem go z szuflady po 2 letniej przerwie (używałem k770, który umarł po upadku) odpaliłem i patrzę, a tu bateria w pełni naładowana! Po dwóch latach w szufladzie. Tel absolutnie niezawodny, mały, zgrabny, ma wszystko to co powinien mieć telefon, bez zbędnych wodotrysków dla dzieci. Pancerny, jechałem ostatnio rowerem i przy prędkosci ok 40 km/h wyleciał mi z kieszeni efektownie kilkakrotnie koziołkując na ścieżce, myślałem, ze już po nim, ale nie odczuł tego w ogóle poza powierzchownym zdarciem farby. Smiga świetnie i nie zamienie go na żadne smarkfony dla bachorów, które trzymają dzień, wieszaja sie, tną, trzeba je aktualizować co chwilę i martwić czy nie przerwą rozmowy albo zgubią zasięg przy tel na pogotowie. Tu bateria trzyma grubo ponad tydzień a nawet jak pokazuje zero naładowania to można jeszcze gadać przez godzinę. Patrzę tylko z politowaniem na małolatów, którzy żebrzą w sklepach lub barach o podpięcie do gniazdka swoich wypasionych smarkfonów. Te problemy są mi obce. Jadę na tydzień pod namiot bez ładowarki i wiem, ze nie stracę kontaktu ze swiatem.
.dynamic.mm.pl | 26.11.2013, 20:11

sejang
Opinia pozytywna
Moje wymagania co do telefonów nie zmieniają się od lat najważniejsza jest bateria potem wytrzymałość na różne upadki i mały rozmiar. Zawsze miałem proste telefony jakieś siemensy i nokie w 2008r znalazłem pracę gdzie miałem kontakt z różnymi telefonami i jakoś tak ten K750i wpadł mi w oko. Bateria na początku nie chcę skłamać ale wydaje mi się że jak mało używałem telefonu trzymała nawet 10dni lub dłużej - nawet na niskim stanie baterii telefon potrafił wykonać jeszcze dłuższe połączenie. Druga sprawa "światełko" niby głupstwo ale jak bardzo przydatne, rozsypały się w nocy na ulicy drobniaki ? wyłączyli prąd? przepaliła się żarówka w piwnicy? awaria samochodu i nie masz latarki? takie rzeczy nie były mi straszne z K750i :) Dodatkowo przemogłem się na używanie bajerów takich jak radio i MP3, czasami jakaś gierka no i aparat też się przydaje. Brakowało mi trochę filmów w odrobinie wyższej rozdzielczości ..no ale cóż telefon dosyć stary. Upadał bardzo często, czasami zgubiony leżał całą noc na trawniku, zimą w samochodzie też czasami zostawał. Nigdy się nie zawiesił , nie wyłączył nie restartował. W 2010 musiałem jedynie wymienić joystick i taśmę aparatu z ledami (była to podróbka taśmy i o dziwo miała mocniejsze diody niż w oryginale). Wczoraj odstawiłem telefon na odpoczynek już ciężko się z niego korzysta. Z obudowy odpadła część metalowa, joy nie załapuje slot na kartę pamięci nie oddaje karty trzeba ją na chama wyjmować ostrymi narzędziami, obudowa tak zarysowana że słabo widać co jest na wyświetlaczu, aparat nie robi zdjęć tylko filmy, jedna dioda latarki przepalona ,bateria trzyma "tylko" 5 dni przy średnim używaniu. Wyliczyłem że taniej będzie szukać K750i w lepszym stanie niż tego reanimować :)
.adsl.inetia.pl | 08.11.2013, 00:11

ha3k
Opinia pozytywna
Mój drugi telefon po T230. Nigdy nie odczułem większej różnicy po zmianie telefonu, zresztą, telefon marzeń. Kupiony w 2007 roku, gdy już schodził na rzecz K550i.
Działa do dzisiaj, przeżył mojego KU990 i jestem do dzisiaj z niego bardzo zadowolony. Bateria nigdy nie wymieniana, wytrzymuje sporo ponad tydzień. Jedyna wada to joystick, powinien iść do wymiany bo nie łapie. Kupiłbym takiego samego, tylko dotykowego i z ekranem 3,5".
Działa do dzisiaj, przeżył mojego KU990 i jestem do dzisiaj z niego bardzo zadowolony. Bateria nigdy nie wymieniana, wytrzymuje sporo ponad tydzień. Jedyna wada to joystick, powinien iść do wymiany bo nie łapie. Kupiłbym takiego samego, tylko dotykowego i z ekranem 3,5".
.nplay.net.pl | 30.10.2013, 15:10

Fan tego modelu
Opinia neutralna
Telefon posiadam od 2007 roku. [...] nie ma najmniejszego problemu aby zakupić nowy i to za parę groszy.
Jest problem. Popełniasz błąd mojej babci, która wierzyła bezgranicznie w słowo pisane. To, że ktoś pisze w dowolnym miejscu, że sprzedaje telefon, który zniknął z rynku stosunkowo dawno temu, nie oznacza, że telefon jest nowy albo że to ten telefon. Większość nowych "SE" sprzedawanych w serwisach aukcyjnych nie ma nic wspólnego z marką. To ordynarne chińskie kopie, w dodatku wysyłane zazwyczaj z Chin z ryzykiem zapłacenia dodatkowo cła, za które sprzedający nie odpowiada. Pisanie o tym, że nowe są wciąż łatwo dostępne jest szkodliwe i wprowadza potencjalnych kupujących w błąd. Zapewne istnieją wyjątki - zawsze istnieją, niemniej zanim ktokolwiek zdecyduje się na kupienie dziś nowego "K750, C905, K800" czy innego (w oryginale świetnego telefonu SE), bardzo polecam wzięcie go do ręki i przekonanie się o stopniu zgodności z oryginałem. Wszedłem i przejrzałem aukcje. W tej chwili jest 10 nowych "SE K750/K750i" - żaden, powtarzam: żaden nie ma w formularzu aukcji prawdziwego zdjęcia sprzedawanego produktu. Wszędzie są renderowane grafiki prasowe producenta. Jeśli nie możecie wziąć do ręki, przynajmniej poproście o prawdziwe zdjęcia. Chińczycy potrafią oczywiście podrobić również logo, ale mam nieśmiałe podejrzenie, że w tym wypadku tego nie robią. (jf)
Jest problem. Popełniasz błąd mojej babci, która wierzyła bezgranicznie w słowo pisane. To, że ktoś pisze w dowolnym miejscu, że sprzedaje telefon, który zniknął z rynku stosunkowo dawno temu, nie oznacza, że telefon jest nowy albo że to ten telefon. Większość nowych "SE" sprzedawanych w serwisach aukcyjnych nie ma nic wspólnego z marką. To ordynarne chińskie kopie, w dodatku wysyłane zazwyczaj z Chin z ryzykiem zapłacenia dodatkowo cła, za które sprzedający nie odpowiada. Pisanie o tym, że nowe są wciąż łatwo dostępne jest szkodliwe i wprowadza potencjalnych kupujących w błąd. Zapewne istnieją wyjątki - zawsze istnieją, niemniej zanim ktokolwiek zdecyduje się na kupienie dziś nowego "K750, C905, K800" czy innego (w oryginale świetnego telefonu SE), bardzo polecam wzięcie go do ręki i przekonanie się o stopniu zgodności z oryginałem. Wszedłem i przejrzałem aukcje. W tej chwili jest 10 nowych "SE K750/K750i" - żaden, powtarzam: żaden nie ma w formularzu aukcji prawdziwego zdjęcia sprzedawanego produktu. Wszędzie są renderowane grafiki prasowe producenta. Jeśli nie możecie wziąć do ręki, przynajmniej poproście o prawdziwe zdjęcia. Chińczycy potrafią oczywiście podrobić również logo, ale mam nieśmiałe podejrzenie, że w tym wypadku tego nie robią. (jf)
.adsl.inetia.pl | 18.09.2013, 17:09

Anna
Opinia pozytywna
Mam swojego od ładnych paru lat.
To co pisze większość: - wytrzymała bateria itd. Również niezłe zdjęcia, jak się postarać (choć mnie osobiście wkurza długi czas bodaj naświetlania. Jest ok, tylko do zdjęć wystarczająco statycznych. W moim przycisk robienia zdjęcia nie zawsze załapuje, stąd trudniej mi zrobić ostre zdjęcie z pożądanym kadrem). No i łatwo ścierająca się obudowa. Łatwo też było zgubić klapkę zasłaniającą baterię. Po zgubieniu pierwszej włożyłam inną i jakoś już nie wypada. Możliwe że za często otwierałam poprzednią.
Ciekawostka: - Telefon upadł nie raz, w tym na schody o twardości betonu, mimo to działa. Zdarzyło mu się nawet raz straszyć zgonem przez dłuższy czas(wtedy dowiedziałam się, że, o zgrozo, nie produkują już tego modelu i byłam załamana, bo nie chciałam innego i uparcie trwałam przy nim mimo że zdawał się nie przetrwać), co chwila trzeba bo było uruchamiać ponownie a dawało się wyłącznie poprzez wyjęcie baterii(więc było już naprawdę źle), po czym cudownie ozdrowiał i działa normalnie po dziś dzień, jak gdyby nigdy nic mu nie było. A spada na podłogę średnio raz w tygodniu (mama od lat nie może zapamiętać, że moich spodni się nie strząsa się kieszeniami do dołu, bo na 95% wypadnie z nich rzeczona komórka xD). Świetny dla niezdar.
To co pisze większość: - wytrzymała bateria itd. Również niezłe zdjęcia, jak się postarać (choć mnie osobiście wkurza długi czas bodaj naświetlania. Jest ok, tylko do zdjęć wystarczająco statycznych. W moim przycisk robienia zdjęcia nie zawsze załapuje, stąd trudniej mi zrobić ostre zdjęcie z pożądanym kadrem). No i łatwo ścierająca się obudowa. Łatwo też było zgubić klapkę zasłaniającą baterię. Po zgubieniu pierwszej włożyłam inną i jakoś już nie wypada. Możliwe że za często otwierałam poprzednią.
Ciekawostka: - Telefon upadł nie raz, w tym na schody o twardości betonu, mimo to działa. Zdarzyło mu się nawet raz straszyć zgonem przez dłuższy czas(wtedy dowiedziałam się, że, o zgrozo, nie produkują już tego modelu i byłam załamana, bo nie chciałam innego i uparcie trwałam przy nim mimo że zdawał się nie przetrwać), co chwila trzeba bo było uruchamiać ponownie a dawało się wyłącznie poprzez wyjęcie baterii(więc było już naprawdę źle), po czym cudownie ozdrowiał i działa normalnie po dziś dzień, jak gdyby nigdy nic mu nie było. A spada na podłogę średnio raz w tygodniu (mama od lat nie może zapamiętać, że moich spodni się nie strząsa się kieszeniami do dołu, bo na 95% wypadnie z nich rzeczona komórka xD). Świetny dla niezdar.
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 04.09.2013, 15:09

soniak
Opinia pozytywna
Dawno temu gdy telefon ten pojawił się na rynku był w sferze moich "marzeń" gdyż pozwolić sobie na niego mogły osoby mające wyższe abonamenty u operatorów, całkiem niedawno udało mi się kupić na serwisie aukcyjnym "nówkę" sztukę. Telefon ten jest doskonałym narzędziem do rozmów i pisania sms-ów, wszystko działa sprawnie, nie trzeba się obawiać, że coś się stanie gdy upadnie itp. gdy patrzę na te wszystkie obecne "smarttelefony" gdzie jeden podobny do drugiego i właściwie w środku podobnie, na które trzeba mieć porządną ogromną kieszeń lub torbę to patrząc na to małe cudeńko łezka się w oku kręci, i tam myślę, że gdyby wypuszczono ten model niemal bez zmian w wyglądzie a jedynie poprawiając jego parametry, np. aparat foto do co najmniej 5 MP, ekran o większej rozdzielczości, obsługę choćby HSDPA oraz kart pamięci microSD to byłby niezłą sztuką na rynku - i czekam na ten nawrót w kierunku tradycyjnych telefonów nieźle wypasionych - pozdrawiam.
.165.227.176.static.rdi.pl | 23.07.2013, 19:07