Łączność i komunikacja
Sony Xperia Z5 oferuje praktycznie wszystkie opcje łączności (przewodowej i bezprzewodowej), które dostępne są dla współczesnych urządzeń mobilnych. LTE, NFC, Wi-Fi, Bluetooth, GPS, DLNA, Miracast, MirrorLink... Brakuje chyba tylko podczerwieni. Z fizycznych portów mamy uniwersalne gniazdo słuchawkowe oraz microUSB, które służy do ładowania baterii i transferu danych, ale działa też jako wyjście TV (MHL 3) oraz host USB.
Komunikacyjnie jest bez zarzutów - brak problemów z zasięgiem, podczas rozmów rozmówcy są słyszani głośno i wyraźnie - identyczną opinię wyrażały też osoby po drugiej stronie linii. Smartfon nie obsługuje wideopołączeń przez sieć i nie ma opcji nagrywania rozmów. Do wprowadzania tekstów preinstalowano klawiaturę Xperia, która m.in. umożliwia pisanie bez odrywanie palca. Na ponad 5-calowym ekranie wirtualne klawisze (w pionowej orientacji) są wystarczająco duże i wystarczająco od siebie oddalone, by komfortowo i bezbłędnie wpisywać tekst. Choć zawsze jest możliwość uruchomienia klawiatury w trybie pisania jedną ręką, co ją ścieśnia do lewej lub prawej strony telefonu.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
R E K L A M A
Pamięć i wydajność
Producent nie poskąpił miejsca na aplikacje i multimedia, oferując 32 GB wbudowanej pamięci - dla użytkownika tak naprawdę zostaje 21 GB. Komu taka przestrzeń nie wystarczy, może zamontować kartę microSD - według informacji producenta obsługiwane są nośniki do 200 GB.
Smartfon wyposażony został w 3 GB pamięci RAM i pracuje pod kontrolą 8-rdzeniowego Snapdragona 810 o taktowaniu 2 GHz. Wydajność tej konfiguracji nie pozostawia wątpliwości. Jednak po gorących popisach, jakie urządzała choćby Xperia Z3+ z procesorem Snapdragon 810, firma Sony musiała zwrócić większą uwagę na sprawniejsze odprowadzanie ciepła. Czy Japończykom udało się poskromić układ Qualcomma? Na pewno nie do końca, jednak jest lepiej niż było - podobno stoi za tym efektywne zarządzanie energią, które wyłącza procesor, gdy nie jest potrzeba większa moc obliczeniowa - co nie tylko pozwala wydłużyć czas pracy na baterii, ale również redukuje ilość wydzielanego ciepła. Nagrzewanie odczujemy dość często, ale głównie wtedy, kiedy jest raczej spodziewane - podczas grania, wielozadaniowości czy korzystania z bardziej zasobożernych funkcji aparatu.
Oto, jakie wyniki osiąga Xperia Z5 w benchmarkach:
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Mat. własny























Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!