Sony Xperia Z3

Opinie użytkowników

Telefon posiadam od stycznia 2015 i cały czas działa bardzo dobrze i płynnie, został zaktualizowany do lollipop i działa cały czas mega płynnie i nie wpłyneło to ani na funkcje, ani na baterie, która przy średnim użytkowaniu z włączonym trybem stamina trzyma mi 5 dni. Ani razu sie nie przyciął, ani nie zawiesił. Nic samo nie pękło i nic sie samo nie porysowało! a takie opinie ze telefon sam sie porysował, sam upadł, sam wyświetlacz pękł i "sam napadł na psa sąsiadów" [piszą] trole internetowe finansowane przez konkurencje! Ktoś kto kupi ten model telefonu na pewno nie bedzie chciał go zmieniać. Telefon nie ma sobie równych!
Bardzo proszę uważać na język. Polemizować można grzecznie. (jf)

co tu dużo mówić... w samopękający ekran jestem w stanie uwierzyć bo i mi pękł ale tylko między krawędzią a otworem na dolny głośnik. Co do rysowania się to... no cóż jest to szkło więc czego tu się spodziewać? jak ktoś nie szanuje telefonu to zniszczy go w jeden miesiąc ja mam swój okołó 10 miesięcy i ani ryski nadal :> poza tym wszystkim telefon działa bardzo dobrze, zdjęcia potrafi zrobić czasem lepsze niż lustrzanka wydajności mu nie brakuje... a bateria jak się jej nie katuje to spokojnie trzyma dwa dni(LTE/WiFi włączone non stop). chce dodać ze spadł mi raz i nic mu się nie stało spad z około metra :v wg mnie nie ma co wystawiać negatywów jak kupuje się taki telefon bez uprzedniego zastanowienia się czy będzie to dobry zakup... Ja jestem jak najbardziej zadowolony!

Zalety:
+ aparat główny
+ wyświetlacz
+ procesor
+ duża pamięć

Wady:
- sypie się jak domy w Iraku
- krótko trzyma bateria
- aparat przedni
- rysuje się
- częste awarie (nfc, ekran, bateria itp.)
Póki co serwis zawsze wymienia wiec negatywu nie dam.

Zdecydowanie nie polecam! Mam ten telefon od pół roku, będąc na obozie letnim uległ zniszczeniu (pękł ekran), myślałam, że gdy pozostawiłam go w pokoju, ktoś się nim "bawił", wiadomo co się dzieje na takich wyjazdach. Odebrałam go z serwisu półtora miesiąca temu. Za naprawę zapłaciłam 700zł (wymiana przodu i tyłu). Dziś telefon po raz kolejny do niczego się nie nadaje, ekran po raz kolejny pękł i stracił czucie. Zdecydowanie na nie!!!

Nie polecam !!! Telefon jest tak delikatny ze po upadnięcia od razu wyświetlacz do wymiany . Mi spadł z fotela na dywan i cały wyświetlacz pęknięty , nie reaguje na dotyk -koszt 350zl za naprawę . W serwisie Pan powiedział ze nie poleca żadnych Sony Z z tego względu ze sa bardzo delikatne a najlepsze jakie poleca to samsung . Mozna sie tez bardzo rozczarować jesli chodzi o "wodoodporność "ponieważ wiele razy został zalany a wiec nie do końca jest tak jak zapewnia producent, pozatym za drogi jak na tyle wad. Ja osobiście nie kupiłabym go drugi raz.

mam telefon już od roku , był 2 razy u naprawy (pierwszy raz upadł było małe pęknięcie i już dotyk nie działał, drugi raz zawiodła jego wodoodporność) dzisiaj położyłam telefon na klawiaturze komputera bo chciałam coś nagrać a on się do niej przykleił (klawiatura była czysta) gdy go odkleiłam klapka którą się niby "nie zdejmuje" odkleiła się, byłam w stanie ją zamknąć tak żeby było jak była ale okazało się że przez to wibracja się zepsuła i zamiast wibrować wydaje takie ciche ale denerwujące piknięcia...

No cóż ten telefon to jakieś nieporozumienie. Ma go od pół roku i już drugi raz jest w serwisie. Pierwsza wizyta to padnięty ( odklejony) głośnik rozmów. Teraz samoczynnie pękł mi wyświetlacz. Obchodzę sie z nim jakby był ze szkła. Po napisaniu smsa nagle telefon "zwariował", samoczynnie zaczęły uruchamiać się aplikacje itp. Patrzę a tu rysa na wyświetlaczu nie wiadomo w ogóle skąd. . Jak znam życie to serwis stwierdzi , że zbyt intensywnie na niego patrzyłem i wyświetlacz pękł bo się mnie przestraszył, a tego gwarancja nie obejmuje.Czekam na opinię serwisu już prawie 14 dni , bo podobno mają całą masę sprzętu w naprawie.Nie dziwię się jak widzę jakość mojego modelu. Okazuje się również , że telefon wygiął się w "banana" po pół roku. Zaznaczę tylko , że nie noszę go prawie w ogóle w kieszeni spodni. Poza tym jak mówię do telefonu z odległości większej niż 2 -3 cm to druga strona mnie w ogóle nie słyszy, nie wspomnę już o głośnomówiącym bo ta funkcja w tym modelu w ogóle nie funkcjonuje, musisz mówić do mikrofonu z odległości nie większej niż 2-3 cm. Chłam , chłam i jeszcze raz chłam. Jak chcecie być wiecznie bez telefonu to gorąco polecam ten model.

Przyznaję że pierwsze wrażenie było na wielki plus-to co ma w środku spełniło moje oczekiwanie-jednak to co wydawało się fajną cechą śliska tylna szybka zemściło się bardzo szybko-po 2 tygodniach użytkowania mąż zafundował mojemu telefonowi "lot nad kukułczym gniazdem"-telefon poszybował z 50 cm ławy na dywan-efekt taki ze szyba pęknięta i ja lżejsza o 3 stówy.Telefon za takie pieniądze i tak reklamowany jako "niezniszczalny" okazał się kruchy jak jajko-jestem rozczarowana

Zwracam się do wszystkich użytkowników Xperii Z3 z zapytaniem czy warto ten telefon aktualizować do Lollipopa? Telefon mam od kilku tygodni i działa on na androidzie 4.4. Czytając trochę aktualizacja ta skraca czas pracy telefonu podobno i zawiera podobno dużo błędów. Co sądzicie czy warto przesiadać się na 5.0 czy lepiej pozostać na Kit Kacie? Proszę o odpowiedzi od użytkowników telefonu. Uprzedzam. Tak jest brandowany przez Tmobile bo tam został kupiony.

Telefon mam już od grudnia 2014 roku więc za nie długo bedzie rok od zakupu i jak do tej pory jestem bardzo zadowolony z tego telefonu. Dobry aparat, wydajność oraz okładka od Sony która nie laguje choć trochę juz ja używam. Wodoodporny jest, na tylnym panelu mam tylko drobna ryska w dolnym rogu a wcale znowu o niego nie dbam. Spadł mi z 3 razy, ramka troszeczkę potrzaskana ale nie wpływa to zbytnio na wyglad oraz działanie urządzenia. Tak jak pisałem jest wydajny, dobra także jakość połączeń. Poprzedni moj telefon to był samsung i juz nie wrócę do tej firmy nigdy. Następny telefon to tez bedzie Sony chyba ze powracająca Nokia cos fajnego pokaże :)
Jest to moja druga opinia o tym telefonie od grudnia i nadal pozytywna.