Sony Xperia Z1 Compact

Opinie użytkowników

Świetny tele, można go porównać do K750i, z paru względów, choć mnie irytuje brak przycisku manualnego rozłączania rozmów, ale ten typ tak ma...szkoda, było by użyteczniej
Dlaczego do K750i? bo miałem i łatwiej porównać:
- robi świetne zdjęcia i bardzo dobre filmy, K750i kręcił max 10 sekund, ten tyle ile potrzeba oby tylko karta starczyła
- ma latarkę( po zmianie na nowego andka można włączać ją z górnej belki, widżety się wtedy też wysuwają (wifi BT i inne) jak się niżej pociągnie powiadomienia. Można je sobie zmieniać, dodawać itp, super sprawa)
- jest dość odporny na uderzenia, co prawda na beton się mi jeszcze nie zwalił jak K750i ale z pół metra na panele nie odniósł obrażeń
- nie rysuje się tak jak K750i, może dlatego że jest w pokrowcu, choć dziwne by było jakby się jakoś specjalnie rysował, jak jest wodo-pyło-kurzo odporny
- ma przyjemnie mały ekran, nie wygląda jak cegła, łatwo się trzyma w kieszeni, jak ktoś chce większy kupuje wersje Z1(bez compact, wtedy to jest 5 cali?)
-pewnie się trzyma w dłoni, nie za duży nie za mały, ładne i przyjemne w dotyku szkło, naprawdę fajnie się z niego gada
- nie zawiesza się, nie muli, nie marudzi, chodzi tak jak powinien, potrzebował tylko raz wyłączenia po aktualizacji systemu i aktualizacji kilkudziesięciu aplikacji, chyba szybciej śmigał na 4.4
-bardzo długo trzyma bateria, jak się rzadko dzwoni to ponad tydzień, jeśli się zacznie bawić, grać itp 2-3 dni, jest pod tym względem naprawdę identyczny z K750i, Jak bateria pada tak chyba ok 15-20%(ale nie jestem pewien) otrzymujemy powiadomienie o możliwości przejścia telefonu w stan Stamina Sony, w celu oszczędzania baterii, soft wyłącza nam większość mało potrzebnych rzeczy, telefon może jeszcze trzymać się przez 18-24 godzin(zależy co robimy) Ogólnie funkcje oszczędzania bateri możemy również sami kontrolować, ale w zasadzie po co? jak się dzwoni, a on trzyma 4-5 dni
-szkło sie palcuje ale nie przeszkadza to w użytkowaniu, tak jak miało to miejsce w K750i, gdzie pod słońce nie było nic widać

Przy tego typu telefonach należy pamiętać że bez pokrowca nie ma szans aby utrzymać telefon w dobrym stanie wizualnym, ale to tak jak ze wszystkim: jak szanujesz to masz, jak nie to nie.

Tak poza tym to naprawdę nie mam pojęcia o czym pisze Raz64, chyba telefony mu się pomyliły. Telefon użytkuje 4 miechy. Wcześniej użytkowałem HTC Magic przez prawie 6 lat, nie żałuje zakupu, naprawdę warto dać te 1200 zł.

Pozdrawiam

Telefon posiadam od listopada 2014. Do dziś twierdzę, że był to najlepiej ekonomicznie uzasadniony wybór. Telefon stawał w szranki z najdroższymi smartphone'ami i rywalizacje albo wygrywał albo nieznacznie przegrywał. O zaletach się nie chcę rozpisywać, bo powtórzę to co zapewniali producenci promując to urządzenie lub inni zachwyceni użytkownicy.
Mogę natomiast podzielić się wadami:
- obudowa rysuje się niemiłosiernie; bagatela, nawet trzymanie telefonu w pokrowcu nie zapobiegło temu, że na tylnej pokrywie zrobiły się podejrzane odpryski, które wyglądają fatalnie; na przód obowiązkowo szkło hartowane, które po za funkcją ochronną poprawia komfort użytkowania zwiększając poślizg palca na ekranie;
- mały ekran - oczywiście nie psioczę tu na to, że ma tylko 4,3 cala gdy konkurencja zazwyczaj oscyluje około 5, bo wybierając ten model świadomie decydowałem się na jego "kompaktowość"; problem polega na tym, że na przednim panelu jest mnóstwo niezagospodarowanego miejsca; na początku na to nie zwracałem uwagi, ale gdy znajomi zaczęli wchodzić w posiadanie z3 compact, czy lg g3 zauważyłem, że można było się tu lepiej wykazać a grube ramki boczne zaczęły mnie kłuć w oczy;
- Lollipop - system ten "zabrał" kilka świetnych cech poprzednika; najważniejszą z nich w moim mniemaniu były widżety, którymi z poziomu pulpitu można było włączać i wyłączać podstawowe funkcje smartphone'a takie jak np transmisja danych czy lokalizacja; mało tego po ściągnięciu tak owych jesteśmy uraczeni komunikatem, że ze względów bezpieczeństwa w nowym systemie zrezygnowano z tych udogodnień;
- od czasu do czasu telefon lubi się samo wyłączyć co traktuję jako wyjście z lagu; co prawda nie zdarza się to zbyt często, ale niewątpliwie nie powinno wcale zważywszy na rozmiary telefonu i jego "bebechy"; na dobrą sprawę - co tam ma się zawieszać? z tak małym wyświetlaczem i z taką kartą graficzną i procesorem
- telefon powinien robić lepsze filmy; te robione na słabszych rozdzielczościach wychodzą świetnie, ale konkurencja poszła zdecydowanie do przodu i w tej materii nieco zawstydza z1c
Ogólne wrażenia są bardzo pozytywne i nie przyciemniają ich powyższe uchybienia. Gdybym znów miał kupować telefon kompaktowy na pewno wybrał bym ten model choć na rynku może i są równie kuszące propozycje.

Telefon posiadam od 5 mies. rewelacyjne zdjęcia -- 2 gb ramu w zupelnosci wystarcza do zaawansowanych zadań. Trzeba uwazac na szybke i tył telefonu łatwo zarysować posiadałem samsungi nokie lumie i podobne ale sony przebija 2 krotnie nawet bateria trzyma okolo 4 dni gzie przy samsungu 1 dniowka i padała.

Kupilem z1 w sierpniu 2015r. Telefonem nacieszylem się 10h poniewaz zaraz wylądował w serwisie mianowicie pekla szybka na tyle telefonu. Po tygodniu w serwisie SONY wymienilo ją bez zbednego gadania. Jak czytalem one tak mają wiec juz uwazam na telefon i planuję kupic szklo hartowane na tyl. Ogolnie telefon bardzo fajny podzespoly mimo ze z 2014 dają radę. Ekran troszeczke za maly bo 4.3 cala ale to przeklada sie na pracę na baterii wiec cos za cos. Aparat tez fajny ale w dobrym świetle fajna głebia ostrosci. Telefon moge wam polecic z czystym sercem. Nie zastanawiajcie sie tez czytalem opinie na jej temat i sie wahalem ale kupilem i jestem bardzo zadowolony. Szkoda tylko ze jeszcze nie mam androida 5.0 bo telefon z t-mobile wiec troche jeszcze poczekam. A co do baterii to 2 dni spokojnie w cyklu mieszanym.

Używam Xperię Z1 Compact przez półtora roku i jestem bardzo zadowolony. Telefon działa bez żadnych ścinek i zawieszeń, aparat robi bardzo dobre zdjęcia, a wyświetlacz jest bardzo dobrej jakości. Pochwalić mogę także design urządzenia i wodoodporność. Rzeczy do których mógłbym się przyczepić to głośnik, który jest umiejscowiony w złym miejscu i podczas trzymania urządzenia w pozycji poziomej po prostu zasłania się go ręką, a także ekran i tylny panel, które się strasznie rysują.

Telefon prawie idealny po urzytkowaniu półrocznym.
Jakie ma plusy wszedzie można poczytać więc napisze o jego minusach:

Podczas pół roku wyłączył mi się z 5 razy bez zadnego powodu albo podczas pisania smsa lub włączania aplikacji aparatu oraz jakieś inne czynnosci.

Tył telefonu plastik imitujace szkło które strasznie sie rysuje koniecznie trzeba wziasc pod uwage zakup etui/pokrowca co sie przeklada na efekt wizualny tzn nie jest juz taki cieki no i wiekszy.

Po aktualizacji do androida 5.0.1 lolipop niby w testach wychodzi lepiej ale podczas uzytkowania wydaje mi sie ze na androidzie 4.4.4 kitkat telefon dzialal lepiej. Wiec nie polecam aktualizacji i radze poczekac do androida 5.1 do ktorego tez ma dostac aktualizacje.

Dziek wydobywajacy sie z tego telefonu moglby byc lepszej jakosci no i glosnik znajdujacy sie na dole telefonu moglby byc w innym miejscu poniewaz podczas grania lub ogladania filmow zaslania sie go reka lub palcami i glosnosc spada o ponad polowe.

Wyswietlacz strasznie sie palcuje polecam odrazu zakup szkla ktore niweluje ten problem do zera.

Jak sobie coś jeszcze przypomne to napisze ale raczej sie przygotowalem ;-)


Pomimo tych wad jestem bardzo zadowolony i nie zaluje zadnej wydanej zlotowki a kupilem go za 1550 zl wiec moge go polecic bo idealnego telefonu nie ma i nie bedzie a z wadami mozna sobie latwo poradzic a reszta to czekanie na nowsze oprogramowanie ktore powinno wyeleminowac te nagle wylaczanie.

Ma ktoś pojęcie jak ustawić limit zapisywanych wiadomości SMS, MMS np. na 20, tak żeby powyżej tej liczby automatycznie kasowały się stare?

Widzę panie nie radzą sobie z optymalizacją zaawansowanego fona i nie mogą się oprzeć aby nie nosić go wraz z kluczami w otchłannych czeluściach torebki!

Telefon posiadam od 3 miesięcy. Totalna porażka, cały czas się wiesza, ekran nie jest odporny na zarysowania, wracam do mojej Noki lumi.

Mam wątpliwą przyjemność posiadania tego telefonu od roku i zdecydowanie nie jestem zadowolona. Przesiadka z Samsunga najpierw na Sony M, a obecnie na Sony Z1 Compact była błędem. Telefon wiesza się, zacina, samoistnie się wyłącza, a o ekranie już nie wspomnę. Telefon toporny. Przy najbliższej okazji wracam do Samsunga.

Jedyne co mogę pochwalić to dobry, tylni ekran, ale nic więcej.