Sony Xperia XZ

Opinie użytkowników

Kosztuje majątek, a działa jak telefon z przed kilku lat (miałem Sony Ericsson ArcS, który ram-u miał 512 i działał podobnie, z tym że nie grzał się przy zdjęciach). Za rok kończy mi się umowa i kończę przygodę z SONY (a miałem wcześniej 5 modeli). I nie można zrootować bez utraty gwarancji. Dno.
Pozdrawiam, Janek.

Używam telefonu od ponad roku, od nowości. W tym czasie telefon był raz w naprawie--odkleił się ekran.. Sony wymieniło na nowy w ramach gwarancji. Płynność działania bardzo dobra. Telefon nie grzeje się, nie zacina, nie zawiesza. Bateria starcza spokojnie na 1,5 dnia. MINUSY: 1. Beznadziejna obudowa. Telefon nigdy nie upadł i noszony był zawsze w etui. Pomimo tego farba pokrywająca poliwęglan wytarła się w wielu miejscach, wygląda to beznadziejnie. Jak za takie pieniądze jakość wykonania i materiałów marna. 2.Po kolejnej mikroaktualizacji czujnik zblizeniowy raz działa a innym razem nie. Objawia się to tym, że podczas rozmowy kiedy zblizymy telefon do ucha ekran wyłącza się. Niestety po zakończeniu rozmowy pozostaje nadal czarny i trzeba użyć przycisku wybudowania. Jest to wina softu bo jedyną apka, która długo myśli jest książka telefoniczna. Potrafi otwierać się i 20 sekund. Testy czujnika za każdym razem pokazują, że działa on rewelacyjnie. WGRANIE ANDROIDA OD NOWA I NAPRAWA SYSTEMU NIE POMOGŁY. Poza tymi wadami innych nie zauważyłem.

Ufam sony od czasów modelu Z, telefonu uzywam do gier, internetu oraz muzyki. Interfejs jest identyczny jak w kazdym telefonie Sony, łatwo konfigurowalny, zbędne aplikacje można powyłączać. Bateria starcza na 1 dzień. Jakość muzyki na sluchawkach JBL jest rewelacyjna, bass mozemy dowolnie regulować. Najnowsze gry chodzą dobrze. Nie znalazłem żadnych wad telefonu. W mojej osobistej skali telefon oceniam na 8.5/10

Nie polecam, zacina się okropnie i tyle, nie że by coś ale sony xa chodzi 5 razy lepiej:)

Mam XZ od roku i jestem zadowolony, trochę się grzeje przy graniu ale to normalne, trochę się zacina po graniu ale chwilę po schłodzeniu jest ok. zdjęcia robi fajne. Bateria trzyma maksymalnie dwa dni. Jest wytrzymały na upadek

Mam od roku XZtke, mój partner namówił mnie na Sony bo miał m1 i nie narzekał. Nakrecilam się i wzięłam. Teraz narzekam, marudzę i nie polecam. Telefon zawiesza się przy zwykłym i dziennym użytkowaniu. Blooetoth się cały czas włącza, zdjęcia tandetne jak na 23mp makro w ogóle nie łapie ostrości, a przy nagrywaniu filmów przegrzewa się szybko jak i przy korzystaniu z nawigacji... Pewnie jak bym posiedziała i pomyślała to więcej wad by się znalazło. Mówię NIE dla Sony...

Denny... Przegrzewanie baterii przy robieniu "niezapomnianych" zdjęć. Serwis wykonał testy zgodne ze specyfikacją producenta i nie wykrył blah blah blah...

Cześć wszystkim użytkownikom Xperia XZ. Widzę że nie tylko ja mam problem z częstym przegrzewaniem się urządzenia używając np: często zwykłego słynnego Facebooka, zainstalowanej gry w telefonie, przetarty główny przycisk wyłączania telefonu (papieru ściernego nie mam na palcach :) Dosłownie made in Czajnataun) Zawiodłem się na tym modelu i raczej to ostatni telefon tej marki, a szkoda, bo od Xperii Z1, Z2 i Z4 do tego modelu nie narzekałem nigdy.

Telefon działa fatalnie, od zawsze kupowałem telefony tej marki, ale ten model telefonu jest idealną anty-reklamą. Prędkość działania porównuje do Xperi Z1 (nie obrażając tego modelu, ale czas robi swoje) także Sony się nie popisało :). Zdecydowałem opuścić tę firmę na dobre po tym jak moja gwarancja została odrzucona, a powód tej decyzji był mocno naciągnięty i nie miał związku z faktycznymi problemami urządzenia.

Urządzenia Sony kupuje od 10 lat. Zawsze byłem wierny marce i nigdy się nie zawiodłem. Xperia Z3 Compact to jedno z najlepszych urządzeń jakie miałem. Ten złom o nazwie Xperia XZ sprawia, że brakuje słów w odpowiedzi na pytanie jak można zrobić takie coś. Nie kupię już smartphona od Sony ponieważ to nawet nie jest wpadka to jest kompromitacja. Telefon się zawiesza gdy mamy mniej niż 25 % baterii, chodzi praktycznie tak wolno, że nie da się z niego korzystać. Powyżej 25% też nie chodzi dobrze bo też jest wolny jak ślimak i w porównaniu do tańszego, starszego modelu nie ma szans. Korzystanie z aparatu jest praktycznie niemożliwe! Zaraz temperatura wzrasta i wyłącza samoistnie aparat z powodu przegrzania urządzenia... a nie chce mi się dalej strzępić ryja. Pozdrawiam