Sony Xperia XA2
Recenzja

Opublikowane:

Solidny klasyk

Opakowanie i akcesoria

Sony nie dostarcza obfitego zestawu sprzedażowego - wewnątrz białego, kartonowego pudełka znajdziemy jedynie kabel USB-USB-C oraz ładowarkę sieciową (1,5 A).


Budowa i ekran

W czasach, gdy każdy producent oferuje modele z wyświetlaczami o proporcjach 18:9, firma Sony poszła inną drogą. Model Xperia XA2 ma 5,2-calowy ekran o rozdzielczości 1080x1920 pikseli - czyli "tradycyjne" proporcje 16:9 - ale z prawej i lewej strony dociągnięty jest do samych krawędzi telefonu (75% "screen-to-body ratio", czyli stosunek wielkości ekranu do całego frontu urządzenia). Po dodaniu do tego zaokrąglonej, szklanej powierzchni całość tworzy naprawdę zgrabną i dobrze wyglądającą konstrukcję. Ale brak ramek po bokach nie oznacza, że japoński producent ruszył ślepo za bezramkowym trendem - tutaj XA2 zdecydowanie się wyróżnia. Czy na plus, czy na minus, to już zależy od indywidualnej oceny. Spore ramki nad i pod ekranem (czasem określane jako pasy startowe :D) dla jednych będą dyskryminującą cechą wyglądu - zwłaszcza gdy dąży się do tego, by ekran zajmował jak największą powierzchnię frontowego panelu. Dla innych nie będą robiły różnicy i uznają je po prostu za wygodne miejsce do chwycenia smartfonu.


Ekran jest świetny, kontrastowy, o nasyconych kolorach, o wysokiej jasności maksymalnej i odpowiedniej jasności minimalnej, z dostatecznie czułym i precyzyjnym panelem dotykowym. Nad nim znalazły się głośnik rozmów, frontowy aparat, subtelne logo producenta i dioda powiadomień, która znajduje się po prawej stronie obiektywu. Dolna ramka jest pozbawiona dodatkowych elementów czy funkcji.

Górna i dolna krawędź telefonu jest kanciasta, podczas gdy krawędzie boczne są zaokrąglone. Ta kanciastość ma swoją zaletę - smartfon bez problemu i całkiem stabilnie można postawić w pionie :) Ramka łącząca frontowy i tylny panel została wykonana z metalu, natomiast same plecki są plastikowe. I nie jest to wada, bowiem jest to tworzywo wysokiej jakości przyjemne w dotyku i nie widać na nim odcisków palców w takim stopniu jak choćby na panelach wykonanych ze szkła.

Na dolnej krawędzi znalazł się pojedynczy głośnik zewnętrzny, port USB-C i otwór mikrofonu, podczas gdy na górnej - uniwersalne gniazdo słuchawkowe i otwór dodatkowego mikrofonu. Po lewej stronie znalazła się klapka z rusztowaniem na zamontowanie karty nanoSIM oraz karty microSD - plusem tego rozwiązania jest brak konieczności szukania czegoś ostrego do wyciągnięcia tacki, a minusem to, że za każdym razem po wyciągnięciu tacki smartfon się resetuje. Dziwne jest też to, że kartę SIM umieszcza się na tacce, natomiast kartę microSD w mało poręcznej szczelinie z mechanizmem sprężynowym - a przecież obydwa znajdują się pod tą samą klapką. Po prawej stronie umieszczono natomiast połączone przyciski do regulacji głośności, okrągły włącznik oraz coś, czego brakuje w większości smartfonów - fizyczny spust migawki aparatu.


Na tylnym panelu dojrzymy pojedynczy aparat wraz z diodą doświetlającą, nadruk z symbolem NFC oraz okrągły skaner linii papilarnych. Czytnik jest dostatecznie szybki i precyzyjny (poprawny odczyt na 8/10 przypadków), umieszczono go tam, gdzie zazwyczaj spoczywa palec wskazujący - co oczywiście i tak nie zadowoli osób, które wolałyby ten element na frontowym panelu. Oprócz odblokowania telefonu może też służyć do autoryzowania zakupów i dostępu aplikacji.

Dodam też, że samo urządzenie raczej nie należy do lekkich - to m.in. zasługa częściowo metalowej obudowy. XA2 waży bowiem 171 gramów. Jest też nieco toporny - co wynika z dość sporej grubości i kanciastej budowy. Ale złego słowa nie powiem o jakości wykonania - wszystko jest tu dopracowane w najmniejszym szczególe, szkło łączy się z plastikiem i metalem, dopracowana została ergonomia i zadbano o to, by telefon wygodnie leżał w dłoni. Pojawiły się nawet smaczki, które podnoszą atrakcyjność smartfonu - na przykład fajnie zeszlifowana górna i dolna krawędź urządzenia. Całość, moim zdaniem, jest minimalistyczna i naprawdę elegancka. Niestety zabrakło jednego elementu, który obecny jest w innych seriach smartfonów od Sony - wodoodporności.

Materiał własny

O autorze
jolanta-szczepaniak.jpg
Jolanta Szczepaniak

Dziennikarka - w zawodzie od 10 lat. Absolwentka UŁ. Dawniej związana z miesięcznikiem "Mobile Internet", obecnie publikuje testy w serwisie mGSM.pl. Sporadycznie blogerka i wikipedystka. Na co dzień fanka mobilnych technologii i internetu, gadżeciara, serialomaniaczka i nałogowa czytelniczka książek oraz prasy popularyzującej naukę.

Artykułów: 2757

Ten artykuł skomentowano już 3 razy.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A
Opinie nie są weryfikowane.
icon up
100,0% 
icon down
 0,0% 
icon unknown opinion
 0,0% 
Default user logo
Rygal

Opinia pozytywna

Jak dla mnie telefon kosmos. Używam internetu sporadycznie, aby sprawdzić maile, konto, czasem YouTube i bateria bez ładowania śmiga 4-5 dni. Dodam, że telefon poleasingowy. Po prostu inna półka. Faktycznie przydałaby się szybka ładowarka, ale przecież można ją dokupić
.28.238.176 | 10.05.2022, 08:05
R E K L A M A
Default user logo
MarcinP

Opinia pozytywna

Wielka szkoda że Sony wciąż trzyma się swoich własnych metod obsługi aparatów w telefonach. Niestety przez to wiele alternatywnych aplikacji dla aparatu nie pozwala z niego za wiele wyciągnąć . XA2 faktycznie w dzień robi naprawdę przyjemne zdjęcia, ale w nocy jest wielką loterią - zdjęcie albo się uda, albo będzie nieostre lub podkolorowane niebieskim szumem (o przednim aparacie lepiej w warunkach nocnych nie wspominać, choć w dzień zdjęcia również potrafią wyjść naprawdę dobrze). Jedno na pewno na spory plus - w przypadku zdjęć w słabym świetle, potrafi poradzić sobie bardzo dobrze z balansem bieli. Dioda doświetlająca również jest bardzo mocna i potrafi rozświetlić spory obszar.
Prócz tego zauważalna jest nieostrość brzegów kadru, choć tu mamy już do czynienia z ograniczeniami optyki. I w środku tego wszystkiego siedzi moduł o dumnej rozdzielczości 23 Mpikseli. Naprawdę, zmarnowany potencjał.
Ale telefon ogólnie bardzo przyjemny, moim zdaniem jeśli ktoś potrafi okiełznać aparat (tryb manualny pozwala sporo osiągnąć) to cała reszta jest naprawdę super.
.43.112.56 | 24.06.2018, 18:06
Default user logo
Stalker

Opinia pozytywna

Świetna recenzja. Merytoryczna a jednocześnie napisana przystępnym językiem.
.dynamic.gprs.plus.pl | 27.03.2018, 17:03
R E K L A M A


Ostatnio przeglądane

mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies