Sony Xperia T3

Opinie użytkowników

Byłam użytkownikiem tego telefonu przez dokładnie 21 miesięcy i byłam z niego ogromnie zadowolona. Wiele osób śmiało się, że to cegła a nie smartfon - to fakt gabarytowo jest duży, ale bardzo lekki i niesamowicie przyjemnie się z niego korzystało, bo wszystko było czytelne.
Telefon nie miał lekko - musiał przeżyć nagrywanie audio, aktywny gps przez większość czasu, wiele aktywnych aplikacji, niemalże non stop praca na pełnych obrotach i doskonale się spisywał. Trudne warunki, to też częste upadki i zarywanie o asfalt, z każdego upadku wychodził zwycięsko bez prawie ani jednej rysy, ekran nigdy się nie potłukł (co jest ewenementem w dzisiejszej dobie smartfonów!), oczywiście jakieś lekkie przygnieceniach na kantach telefonu były widoczne, ale działał wciąż bez zarzutu.
Po owych 21 miesiącach niestety los chciał, że zaczęły się problemy podobne do wielu innych użytkowników, wypowiadających się tutaj, czyli samoistne restartowanie się telefonu, częste zawieszenia i niemożność uruchomienia urządzenia, migający ekran, problem z łapaniem gps, czy też szybko rozładowująca się bateria i delikatne przegrzewanie się telefonu. Telefon został oddany na gwarancję, i jak to bywa z tego typu modelem, diagnozą była wymiana karty głównej, ale że w tym modelu jej nie wymieniają, to diagnoza ta równa jest wymianie telefonu na zupełnie nowy.
Mimo tej niefajnej i zaskakującej sytuacji, bo telefon zaczął świrować nagle, dosłownie z dnia na dzień, to uwielbiam ten model i był on moim ulubionym spośród wszystkich które miałam w życiu, doskonale sobie radził z milionem aplikacji i przeróżnych działań. Nie był doskonały, bo jakość dźwięku nie była krystaliczna, a aparat faktycznie był dość słaby, ale jeżeli tylko nie traktujemy telefonu jako cyfrówki, którą robimy zdjęcia, to był wystarczający. Mimo perypetii z gwarancją, wystawiam mu pozytywną ocenę, bo służył mi prawie okrągłe 2 lata i był tytanem pracy. Chętnie bym do niego wróciła, gdyby tylko karta główna była wymienialna.

Telefon mam 2 lata, jestem bardzo zadowolona. Świetny wygląd, dobry aparat, fajna migająca dioda. Mnie się nie przegrzewa mimo, że użytkuję go intensywnie. Prawdą jest, że czasami się ścina, albo wiesza i że tylko kombinacja 'klawisz głośności + wyłączanie' potrafi wyłączyć urządzenie, ale zdarza się to rzadko. Szczerzę mogę polecić.

Przez 1,5 roku telefon działał bez zarzutów. Po tym okresie pojawiły się pierwsze problemy. Przestał działać GPS a następnie telefon zaczął się samoczynnie resetować po kilka razy na dzień. Nie było to związane z baterią ponieważ ta działała bez zarzutów. Na koniec zaczęły odklejać się srebrne ozdobne wykończenia przy obudowie.

Telefon na początku wydawał się świetny, cienka obudowa, w kieszeni prawie się go nie czuło, dobry ekran, szybkie działanie. Po roku obudowa cała popękana, trzyma się na kleju superglue. Telefon bardzo delikatny. Z szybkiego działania niewiele zostało, ponieważ dla zaktualizowanych na dzisiaj aplikacji telefon ma zbyt mało zasobów, zwłaszcza pamięci RAM. Nie instaluje wielu nowych aplikacji, ale kilka jest potrzebne. GPS szwankuje, ciągle gubi zasięg (gdy telefon był nowy, działał poprawnie).

Abstrahując od wieku telefonu: Aparat foto - słaby, jakość fotografii słabiutka nawet przy dobrym świetle. Zła jakość dźwięku - jeżeli ktoś lubi słuchać muzyki z telefonu to odradzam. Zaskoczyło mnie to bo to Sony i ma świetną apkę do muzyki, ale niestety, przy słuchaniu muzyki na innym telefonie widzę sporą różnicę.

Ogólnie przerzuciłem się na Xiaomi, za bardzo niską cenę jakość smartfona jest nieporównywalnie lepsza pod każdym względem - wydajności, aparatu fot., rozmiaru pamięci, baterii itp. Ogólnie zdanie o tym telefonie mam słabe, ponieważ nie wytrzymał nawet 2 lat :/

Mam telefon już prawie dwa lata. Ogólna ocena bardzo dobra, ale telefon grzeje się bardzo, w tym momencie muszę ładować go codziennie, oczywiście gdy był nowy to tak średnio co 2 czy 3 dni. Aparat bardzo dobry, świetne zdjęcia. Zacina się baardzo rzadko, nie jest to jakiś znaczący problem. Obudowa matowa jest super, nie rysuje się. Działa szybko, internet LTE śmiga. Dioda led super, duże ułatwienie, po prostu mryga gdy masz wiadomość czy nieodebrane połączenie lub powiadomienie z portalu społecznościowego. Muzyka bardzo dobrze, filmy też.

Po dłuższym użytkowaniu zaczyna się strasznie zacina i klawiatura zanika. Na każdym rogu mi się połamał i ma mało pamięci.

Ogólnie T3 jest telefonem idealnym, gdyby nie jedna wada. Mocno go użytkowałem w technikum, na studiach i w pracy (jako monter, jeżdżąc po całej polsce używając go jako nawigacji). Zawiódł mnie tylko raz: po włączeniu nawigacji i jasności na 100%, położeniu go pod szybą, słuchaniu muzyki na aux i jeszcze nie zamknięte, z braku czasu aplikacje w tle, ładowarka nie dała rady. Bateria znikała w oczach, a na telefonie można było jajka smażyć (fakt upalny dzień też mu nie pomógł).
Przeżył ekstremalne warunki, oczywiście z hartowanym szkłem i kondonem, a rozsypał się system po pół roku. Raz się wyłączył i był martwy, a nowy (brak możliwości naprawy) stracił chęć odczytu karty sim. Telefon co pół roku potrafi się zepsuć na amen.

Witam, mam ten telefon prawie dwa lata. Niestety chyba mam wyjątkowego pecha do tego modelu gdyż, dostarczony wraz z nową umową telefon okazał się być uszkodzony. Odesłałam go do serwisu, wrócił po dwóch tygodniach i nic się nie zmieniło. Wysłałam go powtórnie do serwisu. Otrzymałam informacje iż telefonu nie da się naprawić wiec wysyłają nowy model. Ten również okazał wadliwy bo nie "widział" karty sim. Znów ta sama procedura i znów nowy telefon który działał bez zarzutu przez niecały rok. Po czym pewnego dnia zgasł wyświetlacz i tyle. Wszystkie dane które były zapisane szlak trafił. Znowu nowy telefon. To już chyba czwarty w trakcie 24 miesięcznej umowy. Za 3 miesiące kończy mi się umowa i znów stanę przed dylematem jaki telefon wybrać. Raczej nie zdecyduje się już na telefon tej marki.

Telefon posiadam od stycznia 2015r. Na początku wszystko było ładnie pięknie żadnych problemów nie mogłam narzekać. Pierwsze problemy pojawiły się w październiku 2015r telefon zaczął się niemiłosiernie grzać do tego potrafił się zresetować w ciągu godziny dwadzieścia razy. Został oddany na serwis , na pewien czas był spokój lecz po ok 1,5miesiąca problemy się powtórzyły do tego odpadł przycisk boczny do blokowania telefonu. W kwietniu 2016 telefon trafił na kolejną gwarancję ponieważ nie dostawałam smsów , znajomi musieli wysyłać mi po dwie trzy wiadomości tej samej treści ponieważ nie zawsze dochodziły za pierwszym razem co było problemowe. Do tego zaczął gubić zasięg oraz padła wibracja [była włączona przy pisaniu oraz na panelu ] do tego stopnia że zamiast wibracji telefon trzeszczał jak szalony a podczas pisania wibracji nie było mimo włączonej opcji. Na chwilę obecną telefon zostanie odesłany po raz enty do serwisu ponieważ znów zaczynają się problemy z przegrzewaniem zasięgiem i samoczynnym resetem. Nikomu nie polecam tego modelu :(

Kupiliśmy dwa takie telefony. Jeden zaczął się psuć już po paru miesiącach, zawieszał się, nie dało się odpalić aplikacji itp. Mój wytrzymał trochę dłużej ale po niecałym roku zaczał się psuć GPS - nie łapie sygnału, a jak już złapie to tylko na chwilę. Internet raz jest a raz go nie ma - najprostsze stronki www się wtedy nie ładują. Oba telefony odsyłane do serwisu z komentarzem że nie udało się znaleźć błędów więc zresetowali system. Oczywiście to nic nie pomogło. Jeden z telefonów został przy kolejnym serwisie wymieniony na nowy, ale szybko zamieniliśmy go na inny model. Zdjęcia jakościowo też pozostawiają wiele do życzenia. Dodatkowo nie mogę wyłączyć wibracji w telefonie, wyłączone są już chyba wszystkie opcje w każdej aplikacji i w ustawieniach telefonu, ale to i tak nie pomogło - telefon przy każdym dotyku wibruje. Po 1,5 roku używania tego telefonu wiem że nigdy więcej nie chcę mieć z nim do czynienia.