Sony Xperia P

Opinie użytkowników

Never Ever! Miałem kilka Sony-Ericssonów z dość wysokiej półki i poza słynnymi dżojstikami nic nie nawalało, tu jest tragedia na każdym polu! Po kolei:
1. Bateria - na trybie oszczędnym, wygaszeniu po 15 sek potrafi przez noc spaść do poziomu 35%
2. Trzeszczący dół obudowy, właśnie przestała działać wibracja na dolnych przyciskach
3. Permanentne zwieszanie się telefonu przy odbieraniu połączenia (zielona smuga od ikony "odbierz", kilkusekundowe opóźnienie po odebraniu)
4. Bateriożerny wgrany fabrycznie NaviExpert
5. Nawet z wyłączonym trybem Stamina potrafi "w ramach oszczędności" wyłączyć Wifi i przesył danych
Z plusów: design, wyświetlacz, rozkład menu, aparat, odtwarzacz muzyki. Niestety, plusy nie przesłaniają minusów. Jestem na długo wyleczony z produktów Sony.

Mam ten telefon prawie 1.5 roku jestem zadowolony chociaż 2 miesiące temu zaczęła padać bateria, więc postanowiłem oglądać filmy z telefonu.Padała powoli ale skutecznie -parę godzin czuwania i po baterii.Jak zacząłem oglądać filmy(przynajmniej były odtwarzane) to bateria padała jeszcze szybciej (no ale od czego jest ładowarka). Po kilku dniowym testowaniu(a w instrukcji znalazłem że CZĘSTE ładowanie poprawia baterię) czyli jakieś 3 do 5 dni bateria dostała nowego kopa. Teraz bateria trzyma standardowo tak jak nowa.Jeśli chodzi o aparat to wszystkie sony czy dzisiaj xperie od dawien dawna mają według mnie dobre matryce.System mam oryginalny bo jeszcze jest na gwarancji.Jak ktoś umie się dostosować to będzie zadowolony z tego telefonu.Kolega w pracy ma taki sam i jest zły na ten telefon,ale on ma go jako służbowy a ja kupiłem za własną kasę.Ogółem ten telefon jest super.

Miałem w życiu wiele telefonów... zaczynając od Nokii 3110, kończąc na Xperii P. Na żadnym z nich nie zawiodłem się tak bardzo jak na produkcie od firmy SONY. Używam go ponad rok i ciągle zaskakuje mnie nowymi wadami. Tuż po zakupie, zdjęcia robione w ciemnym pomieszczeniu przy maksymalnej rozdzielczości były do połowy niedoświetlone. Po aktualizacji androida problem na szczęście ustał. Kolejną wadą jest opóźnione odbieranie połączeń. Rozmówcy nie słyszą mnie przez około 5-10 sekund po odebraniu połączenia. Zazwyczaj smartphone generuje jeszcze dźwięk dzwonka, mimo, że połączenie powinno już dawno być zatwierdzone.
Często korzystam z wbudowanego odbiornika gps, który jest gorszy niż w Nokii N95! Przy prędkościach powyżej 120 km/h potrafi co chwilę gubić zasięg. Xperia również często się zacina. Do zakupu smartphonu skusiła mnie marka, której niejednokrotnie już zaufałem. Niestety, tym razem okazało się to złą decyzją.
Żeby nie było, że jestem stronniczy... telefon ma ciekawy design, dopełniony aluminiową obudową. Ekran jest czytelny nawet przy bardzo intensywnym słońcu. Aparat robi ładne zdjęcia.
Niestety wyżej przedstawione negatywy, przekonują mnie do zmiany telefonu. Minie zapewne sporo czasu, zanim znów kupię smartphone produkowany przed firmę SONY.
Pozdrawiam!

Miałem go przez 4 tygodnie. Bateria ledwo trzymała 1 dzień przy wyłączonym wi-fi i transmisji danych, tylko wysyłałem sms (max 30 dziennie)!!!. To jakaś paranoja! Plastik od dołu wyskakiwał mi z zaczepów czego na gwarancji nie uwzględnili. Dotyk tragiczny. Jestem koneserem telefonów ale niestety to mój najgorszy telefon życia a w ciągu ostatnich 10 lat miałem łącznie różnych modeli ok. 70 szt.

Wytrzymał strzał klapą od bagażnika Skody (telefon był w etui na szczęscie :D). Który smartfon to wytrzyma?
Generalnie telefon polecam. Gdy go kupował (rok temu) telefon kosztował 900 zł. Teraz 450 zł. Za tę cenę nic lepszego się nie kupi. Aparat robi dobre zdjęcia, ale w niektórych warunkach trzeba pobawić się ustawieniami. Filmy w HD też są w miarę ok.
Sama płynnosć działania jest do zaakceptowania. Mój smyrfon ma zwiechy ale to raczej przez ten strzał bagażnikiem (czasami nie działa głosnik - trzeba go klepnąć w potylice aby znów działał).

Ogólnie to jestem zadowolony. Jakość zdjęć i filmów jak dla mnie rewelacyjna. Jedynie do czego można się przyczepić to bateria. Przy dość intensywnym używaniu max 1 dz. Gdy telefon od czasu do czasu wykona rozmowe i tylko leży to 5,5 dnia.
Czasmi też, ma coś takiego jak duży pobór prądu przez system. Miałem tak kilka razy, że ze 100% baterii w ciagu 10 godzin zeszło do 0. Może to wina jakichś aplikacji lub błędów systemu android. Czasami lubli się też zawiesić jak to "mini komputer". Użytkuję go 2 lata i jak napisałem na wstępie jest OK.

Mam ten telefon już pół roku, więc mogę się wypowiedzieć. Chciałem po prostu tani telefon, który robi jak najlepsze zdjęcia, jak najlepiej kręci wideo i po prostu nie trzeszczy (miałem Xperię T - świetny telefon, ale trzeszczał mi w ręku niemiłosiernie). Xperia P pod te wymagania sprawdziła się wyśmienicie. Aparat robi naprawdę bardzo dobre zdjęcia (zarówno w dzień jak i w nocy, oczywiście w porównaniu do innych smartfonów, również z wyższych półek cenowych), obudowa jest świetnie spasowana, nic nie trzeszczy, nawet ten dół, który podobno miał trzeszczeć. Może mam fart, ale on jest tak samo stabilny jak reszta bryły.
Kupując tą Xperię liczyłem na marną wydajność. Bardzo się zdziwiłem (pozytywnie). Nie dość, że na Androidzie 4.1 wszystko działa bardzo płynnie, to jeszcze spokojnie mogę grać w gry takie jak GTA: VC (mniej więcej wszystkie ustawienia graficzne na 3/4), NFS Most Wanted, FIFA14, Riptide GPII i inne. Po jaką cholerę mam kupować smartfon z 634634 rdzeniami, 5436324634 Terabajtami RAMu, skoro smartfonik za 450 zł ze skromnym SOC'iem pozwoli mi pograć w TO SAMO? Sic.
Ekran bardzo dobry. I generalnie tym, którzy twierdzą, że Sony robią marne ekrany proponuję stuknąć się w głowę. Są dobre, mają jedynie słabe kąty widzenia, które są moim zdaniem zupełnie nieistotne w telefonie, ale świetnie wyglądają jako wada. A ekran w Xperii P akurat nawet kąty widzenia ma całkiem ok.
Gra bardzo dobrze, choć ostatnio stockowy soft odmawia współpracy z funkcją xLOUD. Po prostu nie działa, ale to wina mojego softu.
Bateria...no, tak, jest denna. Akurat to jest bardzo poważna wada. Bez ładowarki nie wychodzę z domu. No ale to tylko dlatego, że bardzo mocno używam telefonu (gdy np. piszę tylko SMSy, załóżmy ok. 100 dziennie, smartfonik wytrzyma 2-2,5 dnia). [...] Ogólnie - bardzo polecam, jeśli ktoś nie boi się ciągłego ładowania baterii i 4-calowego ekranu.

Telefon Sony Xperia P to po prostu badziewie. Fakt wygląda elegancko, ma dużo funkcji, wyświetlacz bardzo dobry.
Jednak co z tego jak bateria wytrzymuje ledwo dzień przy wyłączonych przesyłach danych, wifi bt itp i jeszcze stamina włączona. Telefon raz wymienili na nowy jednak po pół roku z drugim dzieje się to samo. Był na gwarancji jak napisali "wykonano naprawę mechaniczną" i telefon w ciągu tygodnia znowu wysłałem na gwarancję i teraz czekam. Powiem szczerze że pierwszy raz telefon który dałem na gwarancję to właśnie Sony Xperia P.

Po 1,5 roku padła bateria. Kupiłem więc nową, przy wymianie i wypinaniu złącza jak się okazało, złącza od LCD doszło do awarii. Pękła tandetna tasiemka przy delikatnym wypinaniu... Telefon trafił na serwis. Jak nie wymienią usterki na swój koszt, to już nigdy produktów Sony, jakość TANDETA !!!

Super telefon nawet na mrozie świetnie reaguje na dotyk,
Bateria dobra, jeden dzień przy ciągłym używaniu, bardzo dobry wynik.
POLECAM