Sony Xperia M2 D2305

Opinie użytkowników

Telefon nie najgorszy o przeciętnych osiągach, przyzwoitym aparacie i niezłych głośnikach. W sam raz dla niezbyt wymagających. Niestety u mnie, jak i u części użytkowników M2 po aktualizacji do 5.1.1 seryjnie zrywany jest sygnał GPS. Od dwóch miesięcy próbujemy dowołać się pomocy SONY na ich forum technicznym jednak albo milczą albo proponują reset. Dla mnie to ważny aspekt, bo telefon pracował jako nawigacja i jako program do rejestracji "wyczynów" sportowych. Teraz Sony pokazało mi plecy,a dokładnie ich dolną część.
Szykuje się do adekwatnej odpowiedzi. Moja uwaga-przetestuj GPS zanim weźmiesz M2 z 5.1.1 dla siebie.

Przed aktualizacją do Androida 5.1.1 Lollipop telefon był mocno przeciętny:
- były problemy z akcelerometrem
- zdarzały mu się zwieszenia, dla których jedynym ratunkiem było wyłączenie telefonu przyciskiem obok slotu na karty - a po tym data i godzina do zmiany
- błędy aplikacji nie wiadomo skąd

Teraz już jest znacznie lepiej, problem z akcelerometrem nie występuje, zawieszeń też nie doświadczyłem, błędy - jak wszędzie - bywają, ale zdecydowanie rzadziej niż za czasów wersji 4.3 systemu Android :).

Jedyne co się pogorszyło (?) to aparat - na nowym sofcie robi co prawda lepsze zdjęcia jeżeli chodzi o detale, krajobraz, notatki itp.
Tragedia jest jednak po zmroku, gdy chcemy zrobić zdjęcie twarzy - jest ona nienaturalna, wygląda jak z nałożonym makijażem i to tak nieumiejętnie, że aż odrzuca. Kombinowałem z ustawieniami aparatu, ale nigdzie ani wzmianki o włączonym makijażu elektronicznym czy jakiś innych efektach do zdjęć. No ale trudno - da się z tym żyć :P.

Wszelkie sensory działają sprawnie, ekran jest wysoce responsywny co można sprawdzić np. w grze Dumb Ways to Die - dobry refleks i wysokie wyniki gwarantowane :D.

Bateria.. z nią różnie bywa. Przy odtwarzaniu muzyki, chwilowym pobycie na YouTube, 2-3 godzinnych rozmowach telefonicznych, stałym podłączeniu do sieci WiFi i jasności ekranu ustalonej na 50% telefon wytrzymuje od godziny 6 rano do około 22-23 bez użycia trybu STAMINA.
Oznacza to, że dla umiarkowanego użytkownika scenariusz korzystania z telefonu w ciągu dnia i ładowania w nocy jest zupełnie możliwy do zrealizowania bez obaw, że nagle w mieście usłyszymy złowrogie beep-beep ;).
Sprawa ma się inaczej przy stałym korzystaniu z usług lokalizacyjnych, np. w Endomondo i korzystaniu z telefonu jako kamerki internetowej.
Baterii nie da się wyjąć bezinwazyjnie, to z pewnością duża wada.

Co mnie bardzo zraziło na samym początku użytkowania to fakt, że telefon wylądował w serwisie po miesiącu. Padł cały układ dźwiękowy - nie słyszano mnie w rozmowach telefonicznych, a dźwięk był normalny tylko przy wywieraniu nacisku na dolną część tylnej obudowy.
Szybko to naprawiono i do dziś wszystko jest okej ze strony mechanicznej.

Reasumując - telefon jest bardzo przyzwoity dla średnio-wymagającego użytkownika. Warto mieć go zaktualizowanego do Androida 5.1.1.
Do najnowszych i zaawansowanych gier na smartfony może być jednak za wolny.

Telefon mam od roku i muszę go pochwalić. Telefon został zbity i zalany, pomimo tego działa dobrze, normalnie. Jakość obrazu jest perfekcyjna. Xperie noszę bez etui i tylnia obudowa nie uległa dużemu zniszczeniu. Telefon nie zawiesza się nawet gdy jest włączonych dużo aplikacji. Największymi wadami jest pamięć, przednia kamerka i głośnik, który przy największej głośności trzeszczy, ale za to jakość dźwięku w słuchawkach jest idealna.
Rzadko zdarza się żeby telefon się zacinal i wyrzucal z aplikacji. Jest problem z wejściem do ładowarki. Tylko oryginalna ładuje, a inne nie do końca łączą. Baterię oceniam tak 6/10. Dioda dolna psuje się w większości modeli, ale jest to niezauważalne. Jest to jeden z lepszych telefonów z rodziny Xperii.

Telefon niedrogi, a i oferuje parametry dobre dla osób, które nie grają w gry i nie robią selfie, bo przedni aparat nie należy do najlepszych, jednak akurat mi to nie przeszkadza. Na Androidzie Jelly Bean i KitKat były problemy z autoobracaniem ekranu, jedna aktualizacja naprawiała, kolejna psuła. Po aktualizacji do Lollipopa telefon odżył, wszystko świetnie sprawnie, ale... bateria, która dla mnie była plusem i nie do zdarcia, po aktualizacji strasznie szybko się rozładuje (1 dzień, wcześniej trzymała i 3), a aparat to jakiś koszmar. Tak jak baterię jestem w stanie przeżyć, bo zazwyczaj codziennie ładowałam, tak jakość aparatu jest nie do przyjęcia. Ogromna różnica między jakością w KitKacke a Lollipopie jest niedopuszczalna, mam nadzieję, że to naprawią, bo to dość popularny model.
Wnioski:
Nie aktualizuj oprogramowania, a telefon będzie działał dobrze.

Mam ten telefon od 1,5 roku i szczerze powiem że jest to najlepszy telefon jaki miałem. Przeżył bardzo dużo - najpierw wpadł do muszli klozetowej ale na szczęscie dało radę go naprawić. Koleje trzy miesiące źtelefon zaliczył upadek po którym została wielka pajęczynka i niestety przestał działać zasięg i tak jest do tej pory. Mimo to używam go jako drugiego telefonu do słuchania muzyki, przeglądania internetu, gier itd. Wciąż i nadal daje rade chodzi płynnie, nie zacina się pomimo że mam otwarte kilkanaście aplikacji na raz. Największą wadą tego telefonu jest przedni aparat no i brak wodoodpornosci. Polecam!

A ja polecam. Skończył u mnie 2-letnia kadencję w T-Mobile'u. Jak na fona raczej ze średniej półki to przez całą kadencję zanotowała brak problemów - chodził płynnie bez zniechęcić, zacięcie i lagow (po aktualizacji do 5.0.1) to mu się nawet ta płynność poprawiła. Zdjęcia mogłyby być lepsze, ale za to jaki super walkman. Po przesiadłem z samsunga galaxy s3s mini to niebo a ziemia po prostu

Mam ten telefon rok. Specyfikacja silna a niestety przed długi czas uważałam go za pomyłkę. Wina była w sofcie z brandem PLAY. telefon z pudelka w wersji androida 4,2 bodajże zachowywał się w miarę ok. Android 4,4 z brandem PLAY pomyłka. Lagował, długo się uruchamiał. Żarło RAM i nie można było dużej części aplikacji przenieść na kare.

Zrobiłam update do adroida 5.1 lolipop jednak wersję czysta bez brandu play (trzeba zrobić pełne przywrócenie ustawień bo ugrade opcja telefon wstaje z nowym systemem z moimi danymi działa masakrycznie niestabilnie. Proponuje 4,4 wyzerować i dopiero upgrade do 5,1) Po przywróceniu ustawień fabrycznych zerowych na adroidze 5.1 zupełnie Inny telefon. W końcu widać jego parametry 4 rdzeniowy procesor i 1GB ram - wysokie parametry za taką cenę.

Używam, whatsup, FB, fb mesenger i dwa konta pocztowe. Plus kilka apek które jak są wyłączone nie pchają się do internetu (endomondo, apka banku itp) i telefon pokazuje prawie ciągle około 300MB RAM nieużywane i 2GB wolnego miejsca w pamięci wewnętrznej reszta na karcie.

PS: aparat faktycznie średni... nieostry. No ale za tą cenę nie można oczekiwać soczewki carl zeiss

Od początku problem z instalacją karty pamięci. Kilka razy dziennie komunikat o braku karty i o jej podłączeniu na nowo. Skutek, brak stabilnej pracy aplikacji.
Powyższe całkowicie eliminuje telefon jako użyteczny.
Nędza.

Przed aktualizacją do Lolipopa:
+ bateria trzymała do 5 dni
+ działał w miarę stabilnie i byłem zadowolony
- aparat wolno się uruchamiał (bardzo frustrujące) - praktycznie jedyna wada

Po niedawnej aktualizacji do Lolipop:
- bateria trzyma ledwo dobę
- GPS zrywa połączenie (ledwo działa)
- wifi zrywa połączenie (ledwo działa)

Jestem bardzo niezadowolony z aktualizacji.

Mam ten telefon już ponad rok i drugi raz już bym go nie kupił. zawiesza się a aparat to totalna beznadzieja. Ogólnie nie polecam.