Samsung T-Mobile Sidekick 4G
Wszystkich opinii: 3. Pokazuję od 1 do 3. Opinie nie są weryfikowane.

UncleHo
Opinia neutralna
@ Długi - Wydaje się mi że nie do końca zrozumiałeś co miałem na myśli. Czy będzie to Samsung czy myPhone nie stanowi dla mnie różnicy. Dla mnie szokiem jest wsadzenie androida do sidekicka. Jeśli znałeś tą serię wcześniej to pewnie zwróciłeś uwagę że sidekick miał dość specyficzne oprogramowanie raczej kierunkowane na młodzież i raczej nastawione na komunikację. To nie Samsung a Android są tu głównym zabójcą koncepcji Sidekick'a.
.dynamic.chello.pl | 25.04.2011, 04:04

Długi
Opinia neutralna
DO UncleHo: tak, jak Nexusy są telefonami typowo Google'owskimi, tak Sidekick był, jest i będzie T-Mobile'a. Sidekick'a produkowały już Sharp i Motorola, obecnie przyszła kolej na Samsunga, wydaje się to być koleją rzeczy, i można przypuszczać, że będzie też za jakiś czas Sidekick ze stajni HTC (skoro na rzecz orange zgodzili się przemianować kilka swoich modeli na SPV, na rzecz Ery na MDA, produkowali X1 z logami SE i pozwolili Google'owi jako pierwsi nazwać swój telefon jako Nexus, to mnie nie zaskoczy ani trochę), pojawić się może jeszcze Huawei i ZTE. Na pewno nie spotka się w tych markach Nokii (a przynajmniej to by mnie śmiertelnie zdziwiło) i wątpię w Blackberry'ego. Jest pewne prawdopodobieństwo, że kiedyś będzie Sidekick od LG. Niezaprzeczalnym faktem dla mnie jednak jest, że telefony z tej serii stały się pewnego rodzaju legendą, która była i jeszcze długo będzie bardzo trudno dostępna w Polsce. Jest to chyba pierwszy Sidekick, który nie ma alternatywnego manipulatora obok głośnika do rozmów - widocznie w dobie dotykowych wyświetlaczy takowy przestał być potrzebny :) Szkoda, że nie ma danych dot. rozdzielczości głównego obiektywu, ale na zdjęciach nie dopatrzyłem się diodki ani ksenonu do doświetlenia, więc pewnie będzie to 5MPx, jak SGS, za to jest inny krok do przodu: LTE.
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 02.04.2011, 22:04

UncleHo
Opinia neutralna
Sidekick kiedyś stanowił swego rodzaju filozofię. Był to swego rodzaju komunikator. Bez systemu operacyjnego zaawansowanego, bez możliwości otwierania dokumentów office czy mnogości oprogramowania. Zwyczajnie prosty komunikator dla prostego jankesa. Teraz widzę że sidekickiem można nazwać było wcześniej spokojnie G1 bo tą filozofię sprowadzono do dodatkowej klawiatury. Osobiście bym kupił to urządzenie bo spełnia bardziej moje wymagania niż opisane powyżej. Jednak wyobrażacie sobie Paris Hilton używającą androida? :D :D :D
Moim zdaniem zabili serię sidekick. Nie wspominając że samsung wpycha się już wszędzie. Nexus = Samsung, Sidekick = Samsung... Co dalej? RIM? iPhone? To też urządzenia które stawiają własne założenia i stanowią zarazem jedyną odpowiedź na nie.
Moim zdaniem zabili serię sidekick. Nie wspominając że samsung wpycha się już wszędzie. Nexus = Samsung, Sidekick = Samsung... Co dalej? RIM? iPhone? To też urządzenia które stawiają własne założenia i stanowią zarazem jedyną odpowiedź na nie.
.dynamic.chello.pl | 16.03.2011, 14:03
Wszystkich opinii: 3. Pokazuję od 1 do 3. Opinie nie są weryfikowane.