Samsung SGH-F480
Recenzja

Opublikowane:

Telefon na srebrny medal

Jeden z najnowszych terminali Samsunga - F480 ma szansę stać się przebojem. To najciekawszy telefon tej marki, jaki testowałem. Rozstawałem się z nim w wielkim żalu, choć początki naszej znajomości nie były łatwe. Kilka razy miałem ochotę cisnąć nim o ścianę...

Żałuję, że ten telefon nie jest mój. Niech te słowa najlepiej wyrażą krótką recenzję urządzenia o rewelacyjnych parametrach multimedialnych i komunikacyjnych oraz wyrafinowanym, stylowym wyglądzie. Jedyną wadą aparatu jest bateria, która wytrzymała aż jeden dzień aktywnego używania terminalu. Mimo to jestem przekonany, że F480 jeszcze nieźle "namiesza" na rynku...

Telefon, który pokazał się światu w Barcelonie podczas Mobile World Congress 2008, na pierwszy rzut oka przypomina krzyżówkę iPhone'a z LG Prada. Telefon można też skojarzyć z innym modelem Samsunga - Giorgio Armani, którego europejska premiera miała miejsce we wrześniu 2007 roku. Skojarzenie nasunęło mi się z uwagi na obecność stylowej osłonki przedniego panelu, wykonanej z tworzywa imitującego czarną skórę. To element wyposażenia powiązany z dodatkową pokrywą baterii, jaką znalazłem w pudełku z aparatem. Bardzo praktyczne rozwiązanie, o czym dalej.

Rodzina "F" zdecydowanie odbiega stylistyką od terminali przypominających pulpit w kabinie pilota samolotu. I dobrze. Dominuje skromność. Elegancję wyznacza połyskująca czerń przedniego panelu, którego 80 proc. powierzchni stanowi wyświetlacz. Nad nim mieści się kwadratowy głośniczek słuchawki, ozdobiony charakterystyczną, grillowatą siateczką. Obok kamerka nieodzowna podczas połączeń wideo. Dolną część panelu zdobi metalowa płytka, na której styliści z konstruktorami zamieścili metalizowane przyciski obsługujące połączenia telefoniczne oraz przycisk do nawigacji po menu.

Na stalowych, ozdobnie profilowanych "plecach" telefonu znajduje się optyka aparatu cyfrowego z lampą błyskową. Na bocznych krawędziach konstruktorzy zainstalowali slot kart pamięci microSD, przycisk szybkiego przewijania stron WWW i nawigowania po odtwarzaczu audio, przycisk "hold" blokujący klawiaturę i dotykowy wyświetlacz urządzenia. Jest jeszcze przycisk szybkiego uruchamiania aparatu fotograficznego, który działa dopiero po dłuższym przyciśnięciu.

Fotograficzne zdziwienie

Powoli zmieniam zdanie w sprawie komórkowych aparatów fotograficznych. Bo trudno nie zmieniać, gdy wręcetrafia telefon wyposażony w pięciomegapikselową matrycę, całkiem niezłą optykę, lampę doświetlającą Power LED i funkcje, jakie spotykam w zaawansowanych aparatach cyfrowych. SGH-F480 posiada opcję automatycznego ustawiania ostrości twarzy (tzw. Face Detection) i wysokiej klasy stabilizator obrazu, który rzeczywiście działa, a nie jest tylko tekstem w instrukcji obsługi czy reklamówką produktu. W telefonie znajdziemy również tryb "Smile Shot". Dzięki niemu możliwe jest wykrywanie uśmiechu osoby znajdującej się w kadrze i automatyczne robienie zdjęcia. Wykonane zdjęcia lub nagrane filmy wideo można zachować na 220 MB wewnętrznej pamięci (lub rozszerzyć ją dzięki czytnikowi kart microSD), a następnie dowolnie modyfikować dzięki edytorowi foto i wideo.

Rzadko spotykam się z telefonem, którym wygodnie się fotografuje. F480 zdecydowanie do takich należy. Podczas kadrowania, palec wskazujący prawej ręki spoczywa na spuście migawki, zaś lewy kciuk obsługuje zoom, który pracuje płynnie zarówno przy pracy urządzenia w trybie aparatu fotograficznego, jak i w trybie kamery wideo.

F480 robi bardzo przyzwoite zdjęcia jak na komórkę. Największa rozdzielczość zdjęcia, jaką potrafi wykonać matryca 5 Mpix to 2560x1920 pix. Co ciekawe - aparat ten wykonuje zdjęcia seryjne - 15 klatek w czasie ok. 3 sekund! Prawie jak lustrzanka. Wadą zdjęć seryjnych jest brak ostrości. Autofokus, który świetnie pracuje przy ustawieniach zdjęć pojedynczych, nie działa w przypadku serii. No, ale to w końcu komórka...

Multimedialny internauta

Telefon jest wielkości karty kredytowej. Pomimo kompaktowych rozmiarów, producent wyposażył Samsunga F480 w multimedia, jakie powinien posiadać nowoczesny telefon komórkowy. Mam na myśli standard HSDPA (7,2 Mb/s) oraz łączność USB 2.0, które pozwalają na szybki transfer danych. Bez względu na to, czy są to pliki muzyczne, czy wideo, użytkownicy mogą cieszyć się wszystkimi korzyściami nieprzerwanego połączenia z internetem, w tym funkcji mobile blogging, a za sprawą przedniej kamery - również wideorozmów.

F480 posiada wyjątkowy interfejs składający się ze specjalnie zaprojektowanych obiektów (tzw. Widgetów), pozwalających użytkownikowi na bezpośredni dostęp do ulubionych funkcji. Szybka i prosta w użyciu technika "przeciągnij i upuść" sprawia, że za jednym dotknięciem duży wyświetlacz LCD (2,8") o 262 tysiącach kolorów nabiera nowego wyglądu, jakości i funkcjonalności. Maleńkie menu boczne, wysuwane po dotknięciu ukrytej w krawędzi pulpitu ikonki, składa się z obiektów takich jak zegar analogowy, kalendarz, notatnik, spis zadań, radio FM, odtwarzacz MP3, szybki konfigurator tapety oraz osobiste ustawienia - np. przypomnienia o urodzinach czy zadaniach do zrealizowania. Dzięki widgetom korzystanie z F480 staje się ciekawą zabawą, a przede wszystkim daje możliwość "spersonalizowania" swojego telefonu. To idealne narzędzie dla osób, które lubią wyrażać swój indywidualizm.

Telefon współpracuje ze stereofonicznym zestawem słuchawkowym Bluetooth. Dużym zaskoczeniem była dla mnie jakość muzyki, jaką urządzenie odtwarzało. Dźwięk był czysty i głęboki i gdyby F480 był moją zabawką, z pewnością zrezygnowałbym z kieszonkowego odtwarzacza MP3.

Olimpijski Samsung - bo tak producent przedstawia terminal, promując go na światowych rynkach z racji igrzysk w Pekinie - posiada szereg ciekawych aplikacji, z których z pewnością ucieszą się internauci i blogerzy. Prócz sprawnie działającej przeglądarki internetowej, telefon ma zaimplementowaną aplikację o nazwie Shozu, która umożliwia łatwe i szybkie publikowanie zdjęć i treści, np. na blogu lub w innych serwisach tj. Flickr, YouTube, Picasa etc. Aplikacja Shozu jest bezpłatna, lecz wymaga rejestracji w serwisie internetowym oraz instalacji i konfiguracji telefonu.

Intrygująca klawiatura...

Nieco zastrzeżeń mam do klawiatury dotykowej. To właśnie przez nią, a raczej przez brak umiejętności jej obsługiwania, pierwszego dnia chciałem F480 posłać lotem koszącym na ścianę. Do jej specyficznej pracy trzeba się trochę przyzwyczaić, co nie przychodzi szybko. Pierwszą zagadką było wpisanie numeru PIN. Głupio się przyznać, ale wiele wody w Wiśle upłynęło, nim wykombinowałem, aby wprowadzić numer, należy wpierw puknąć palcem w puste pole, by wyświetliła się klawiatura alfanumeryczna. Wcześniej szukałem jej w różnych miejscach... Gdy już się wyświetliła, niemalże zablokowałem kartę, niezdarnie i zbyt siłowo uderzając w ekran. Wystarczy delikatnie... Drugiego dnia przyzwyczaiłem się do jej pracy i zauważyłem, że zdecydowanie sprawniej niż standardową klawiaturą redaguje mi się SMS-y i e-maile.

Artykuł pochodzi z miesięcznika Mobile Internet

avatar_empty.gif
Opublikowane:
Autor: Wojciech Andrzejewski
Ten artykuł skomentowano już 10 razy.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A
Opinie nie są weryfikowane.
Zobacz wszystkie opinie
icon up
50,0% 
icon down
 0,0% 
icon unknown opinion
 50,0% 
Default user logo
Vicky14

Opinia pozytywna

Mam już telefon przez parę lat i jestem jego 3 właścicielem. Jestem do niego strasznie przywiązana. Jest bardzo wytrzymały. Wpadł 2 razy do wody, parę razy zmoknął na deszczu i nie będę liczyła ile razy rzuciłam go o ścianę, beton, czy rzucałam go z balkonu... Nie wymagany był żadnych napraw.
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 03.07.2013, 12:07
R E K L A M A
Default user logo
tomek333x

Opinia neutralna

Mam jedno pytanie. Czy ekran tego telefonu jest w takim samym rozmiarze co ekran Sony Ericssona C510? Bo jest w danych jest napisane, że ma wyświetlacz 240x320, tak samo jak Sony Ericssona C510. Więc ich wyświetlacze są tej samej wielkości?
Nie, mają tylko identyczną rozdzielczość. Istotna jest jeszcze wielkość plamki, pojedynczego piksela, która sprawia, że wyświetlacz C510 jest - jeśli chodzi o rozmiary - mniejszy.
.adsl.inetia.pl | 20.07.2010, 17:07
Default user logo
J

Opinia pozytywna

Moim zdaniem telefon jest naprawdę świetny. Na początku zastanawiałam się nad avillą i corby. Corby ma jednak słaby aparat i w ogóle jest jakiś słaby, choć wygląd ma fajny. Nie byłam przekonana co do avilli gdyż obecnie ma ją strasznie dużo osób. Potem będzie ciężko ją sprzedać i nie dostałabym dużo kasy. O F480 nic prawie nie słyszałam. Na stronie Orange wcale go nie ma. Nie reklamują go. Ale po mimo tego ośmieliłam się i zamówiłam go przez internet. I to na dodatek używanego. I wiecie co? Zrobiłam bardzo dobrze. Nowy byłby za drogi. A używany był o co najmniej 150 zł tańszy. Owszem miał drobne rysy ale posiadał folijkę na ekranie i z tyłu. Telefon nie ma wifi ale uważam że i tak korzystanie z internetu na takim ekraniku jest zbędne, bo mam internet w komputerze. Aparat robi świetnie zdjęcia porównywalne nawet z aparatem cyfrowym. Posiada lampę błyskową (a Corby niestety nie) co może też służyć jako latarka. Muzykę odtwarza się bardzo dobrze, dźwięk jest głośny i czysty, nic nie charczy. Jedyny minus jest taki że nie potrafię wgrywać gier. Czy ktoś może zna jakiś bepłatny sposób na ściągnięcie jakiś fajnych gier? Po za tym polecam wszystkim niezdecydowanym. :)
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 16.02.2010, 17:02
R E K L A M A
Default user logo
jstn

Opinia neutralna

Czy ten telefon obsługuje pliki worda /excela?
.internetdsl.tpnet.pl | 13.12.2009, 22:12
Default user logo
koryc

Opinia pozytywna

posiadam ten telefon już prawie rok i jest Doskonały!
nie ma problemu z wyświetlaczem (a ostro jest traktowany)a pisanie sms (z czego głównie korzystam) jest idealne! A odtwarzacz muzyki zasługuje na odtwarzanie najwiekszych oper betowhena! kazdemu KAŻDEMU polecam ten telefon. Naprawde warto!
.04.el1.ftnet.pl | 17.11.2009, 20:11
Default user logo
wm89

Opinia pozytywna

Producent telefonu podaje dane że bateria wytrzymuje 10dni czuwania / 3godziny rozmowy. W warunkach testowych... wiec to cud moi drodzy ze niektórym z państwa udało sie udowodnić że można więcej... Telefon jest OK, bateria jest nawet niezła, ale bez przesady...
.batory.org.pl | 04.11.2009, 01:11
Default user logo
Andrzej

Opinia pozytywna

Telefon extra. Wiem co piszę, mam 42 lata i miałem już kilka tel. SEK 300, 500, 510, 530, 550, 8oo oraz serii W. Ostatnio Samsunga u700. Ten telefon naprawdę jest wygodny i funkcjonalny.
.slupsk.vectranet.pl | 03.08.2009, 11:08
R E K L A M A
Default user logo
jerzor56

Opinia pozytywna

Długo się wahałem f480 czy avila w końcu decyzja f480, nie żałuję tej decyzji ani przez chwilę,genialny telefon,intuicyjna obsługa-nawet nie spojrzałem do instrukcji,moc atrakcji,aparat po indywidualnych ustawieniach na piątkę,dzwięk soczysty,wyświetlacz jak monitor,bateria bez cudów trzyma tydzień,przy intensywnej zabawie cztery dni,polecam z czystym sumieniem.
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 04.06.2009, 15:06
Default user logo
krecia

Opinia neutralna

no ale jak wy się dziwicie że bateria u niektórych trzyma raz tak raz tak? nie zdziwiłbym się jak większość by jej na samym początku jej nie sformatowała po przez naładowanie i szybkie rozładowanie i tak 3 razy!
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 31.05.2009, 21:05
Default user logo
greeg

Opinia neutralna

Pytanie do użytkowników jak waszym zdaniem ma się Avila do f480 ?? Przeglądając przez chwile obydwa modele w salonach bardziej solidny wydaje się f480 na pewno za sprawą metalowego tyłu bardziej odpornego na zarysowania niż plastikowa Avila, choć w niej bardziej podobało mi się menue i zastosowanie żyroskopu. Proszę o Wasze opinie. Pozdrawiam...
.opole.uw.gov.pl | 21.05.2009, 09:05


Ostatnio przeglądane

mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies