Samsung SGH-C210

Specyfikacja techniczna

Czy aby nie ma ekranu 1,5 cala?
Tak, dziękuję.

ale mi frajda kopać telefon i rzucań nim o ściane ;| to żałosne! Ja mam ten telefon od 2 lat i był brany tez w plusie. Jest okey, ale tam nic nie ma. No cóż, dlatego z allegro kupiłam SE W580i, a tego wystawiam na allegro do sprzedaży. Pozdrawiam!

Oglonie rzecz biorac telefon malutki, leciutki, poreczny, z bardzo przejrzystym wyswietlaczem. Jednak pozbylam sie go po niespelna dwoch miesiacach posiadania. Przerzucilam sie na niego z Nokii, a co za tym idzie zbraklo mi kilku drobnych szczegolow w C210, ktore w Nokii byly. Np. gdy dzownek mamy ustawiony na dzwiek+wibracja nie ma wibracji przy sms-ie, a przy dzwonku wyglada ona nastepujaco: najpierw wibracja, pozniej melodyjka, chyba ze sciagnie sie dzwonek z wbudowana wibracja(bo te dostepne w telefonie tego nie maja). Dalej, nie mozna calkowicie wyciszyc telefonu, czyli: bez wibracji i bez dzwieku, co czasem jest potrzebne. Ponad to nie mozna dodawac wyrazow do slownika! Ilez razy sie naklelam wpisujac po raz kolejny to samo slowo. Co do slownika jeszcze to brak jest czesto podstawowych wyrazow, albo jest np. "zrobilan" a nie "zrobilam". I jeszcze jeden maly minus: gdy bateria byla juz slaba wylaczalo sie podswietlenie wyswietlacza. Co rowniez draznilo gdyz zanim calkowicie padala bateria "trzymal" sie on w takim stanie jeszcze z kilka godzin.
Podusmowujac jest w porzadku, ale jednak nie dla mnie.

Ten telefonik dostałam w 4 klasie,został wzięty z sieci plus.W ciagu kilku pierwszych dni podobał mi się.Po upływie około 3 miesięcy zaczął mnie wkurzać,gdyż jak widać nie miał niczego;irdy,bluetootha,aparatu nie odtwarzał mp3.Pewnego dnia zapomniałam go wyjąć ze spodni i wylądował z moimi ubrankami w pralce.Gdy go wyjęłam;klapa,nie działał był zalany wodą.Oddałam go do naprawy,kosztowała ona około 200 zł.Po upływie następnych kilku miesięcy regularnie rzucałam nim o ściane,kopałam itp.Po wakacjach,odłączyłam go od ładowarki,gdyż spieszyłam się.Następnego dnia rozwaloną ładowarkę znalazł mój tata.Oddał ją do naprawy,która kosztowała 50 zł.Zaczęła nawalać bateria i telefon trzeba było 2 razy dziennie ładować.tak zostało do dziś.Przerzuciłam się na plusfona 401i,mam nadzieję że będzie lepiej.

Ja korzystam z tego telefonu od roku i równiez nie podoba mi sie to ze gdy "pada" wyświetlacz wylacza sie;(Nie moge sciagac piosenek a gdy ściagne tapete to telefon zacina sie.Ale sa oczywiscie plusiki.Np. jest lekki i poreczny.
Dlatego polecam go dla tych ktorzy potrzebuja telefon tylko do rozmowy a nie dla "bajerów"
polecam...