Samsung GT-S5830 Ace
Recenzja

Opublikowane:

Bardzo dobry, choć prądożerny

Smartfony Samsunga z serii Galaxy z systemem operacyjnym Android dostępne są u wszystkich polskich operatorów. Telefony cieszą się zazwyczaj pozytywną opinią użytkowników i mają bardzo dobre parametry. Czy model Ace będzie dobrym kontynuatorem zapoczątkowanej w ubiegłym roku serii?

Przyznać muszę, że najnowszy Samsung, generalnie rzecz biorąc, zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Do redakcji dotarł w pudełeczku niewiele większym niż sam telefon. O modelu Ace naczytałem się dużo wcześniej, więc z radością przystąpiłem do testów.

Ekran pierwsza klasa

Kiedy uruchomiłem telefon, a on powitał mnie niezagospodarowanym jeszcze pulpitem, ucieszyłem się, widząc, jaka jest jakość wyświetlacza. Z danych technicznych wyczytałem, że potrafi pokazać 16 mln kolorów. Na pierwszy rzut oka - rewelacja! Jeszcze wtedy nie wiedziałem, jak ów wyświetlacz będzie się sprawdzał w praktyce, ale po kilku dniach nie miałem wątpliwości - kolory, czytelność, jasność, kontrast... no, choćbym bardzo chciał, to nie miałem się do czego przyczepić.

Złego słowa nie mogę powiedzieć również o zarządzaniu telefonem przez dotyk. Ace - jak większość nowoczesnych smartfonów - nie ma tradycyjnej, fizycznej klawiatury, tylko dotykowy ekran. Rzecz jasna obsługujący multi-touch. Twórcy telefonu zaopatrzyli go jedynie w przycisk "home" znajdujący się pod wyświetlaczem, klawisz "power" na prawym i podwójny przycisk "ciszej-głośniej" na lewym boku urządzenia. Czy to koniec klawiszy? W zasadzie tak... Choć są jeszcze dwa przyciski dotykowe, umieszczone symetrycznie - po bokach fizycznego klawisza "home". W praktyce taki układ klawiszy, połączony z dotykowym ekranem, sprawdzał się bardzo dobrze. Wszelkimi funkcjami telefonu mogłem zarządzać szybko, sprawnie i bez problemów. Niewielkie kłopoty pojawiły się podczas pisania SMS-ów i listów elektronicznych. Okazało się, że nie zawsze udawało mi się trafiać precyzyjnie w klawisze. Ale i na to znalazłem radę...

Ślizgiem na klawiaturze

Z pomocą przyszedł mi nowatorski system pisania, zaproponowany przez Samsunga i nazwany Swype. Jak to działa? Nie przyciskamy poszczególnych literek, tylko przesuwamy palcem od jednej do drugiej litery, pamiętając, żeby nie odrywać palca od klawiatury. I tworzymy artystyczny wzorek. Trudne? Początkowo też mi się tak wydawało, ale szybko opanowałem tę sztukę. Weźmy np. słowo Adam. Naciskamy na "a", przesuwamy lekko w prawo do "d", potem wracamy na "a" i na koniec zdecydowanym ruchem kończymy nasz wzorek na "m". Podnosimy palec i telefon powinien nam zaproponować oczekiwane przez nas imię.

Telefon zazwyczaj się nie mylił, choć zdarzało się, że wiedział lepiej, co chcę napisać. Kiedy próbowałem pisać np. "rower", telefon zazwyczaj był przekonany o tym, że chciałem napisać "router". Ace nie lubił też słowa "krzesło". Za każdym razem proponował mi kombinację liter "krzeski". Nie ma takiego słowa? Mój Ace je znał, albowiem występuje ono jako nazwisko w mojej książce adresowej (kolegę Łukasza z Polkomtela serdecznie - wraz z telefonem - pozdrawiamy!).

W sklepie i w pamięci

Ace zarządza system operacyjny Android w wersji 2.2.1. Pracuje on bardzo sprawnie, jest szybki i w zasadzie niezawodny. Wiele razy instalowałem (a potem kasowałem) dodatkowe oprogramowanie, wszystko odbywało się bez najmniejszych kłopotów.

Aby rozpocząć pracę z telefonem, konieczne było podanie swojego adresu w domenie gmail.com. Po chwili mogłem odbierać pocztę, synchronizować kontakty i dane z kalendarza, zdjęcia z albumu Picasa, a także pobierać oprogramowanie ze sklepu Android Market.

Po kilku dniach użytkowania zaopatrzyłem Ace w wiele programów: telefon cały czas monitorował pocztę elektroniczną, większą część dnia byłem zalogowany na Gadu-Gadu, zaglądałem często na Facebooka, sprawdzałem także wiadomości i prognozę pogody... Nie zapomniałem o programie antywirusowym, zabezpieczającym telefon przed wszelkimi atakami.

Wychodzimy strzałeczką

Ktoś może pomyśleć, że kiedy wszystkie te programy działały, telefon się mulił, zawieszał, a może nawet potrzebny był restart. Nic bardziej błędnego, całość chodziła jak w szwajcarskim zegarku. Muszę przyznać, że pilnowałem, aby nieużywane programy nie obciążały procesora i baterii. Jeśli ktoś nie wie, to spieszę donieść, że można to robić na dwa sposoby. Pierwszy, to zainstalowanie specjalnego widżetu. Wystarczy przycisnąć dłużej ekran i na pulpicie zainstalować "monitorowanie programów". Pokaże się ikonka, z której będzie się można dowiedzieć, ile programów aktualnie pracuje w tle. Jeśli klikniemy na nią - dowiemy się, jakie programy zajmują nam pamięć i jednym kliknięciem będziemy mogli "ubić" któryś z nich lub wszystkie jednocześnie. Innym sposobem na wyłączenie niepotrzebnych programów jest opuszczanie aplikacji poprzez wybranie klawisza "cofnij", a nie "home". Efekt wydaje się taki sam, bo program się zamyka, a my widzimy pulpit startowy. W praktyce okazuje się jednak, że jeśli przyciśniemy środkowy klawisz nawigacyjny, wzorem komputerów, zrzucimy program do pracy w tle. Jeśli zdecydujemy się na strzałkę - zamkniemy go. Choć... tutaj ciekawostka. Do łączenia się ze znajomymi używałem programu Palringo. Obawiałem się, że jeśli go opuszczę, korzystając ze strzałki, wyloguję się z serwera. Okazało się jednak, że mimo iż telefon nie widział go w pracujących programach, nadal byłem online i mogłem odbierać wiadomości.

Prawie do wszystkiego...

Oprócz opcji związanych z programami, które można instalować poprzez Android Market lub Samsung Apps, warto wspomnieć o wbudowanych możliwościach Galaxy Ace. Telefon ma Bluetooth, może zatem wysyłać i odbierać pliki, z powodzeniem sprawdzi się także podczas prowadzenia samochodu - wystarczy założyć bezprzewodową słuchawkę na ucho i można bezpiecznie podróżować.

Sprawdzi się także aparat cyfrowy - czy to do robienia zdjęć, czy to do nagrywania filmów. W pierwszym przypadku co prawda zauważyłem dość duży bezwład, jeśli chodzi o łapanie ostrości, jednakże jeśli już udawało się ją uchwycić, jakość fotki była naprawdę dobra. Konstruktorzy nie zapomnieli o możliwości wykonywania zdjęć w ciemnościach i zaopatrzyli telefon w diodę doświetlającą. Ważne jest także to, że wszelkie pliki można zapisać w pamięci wewnętrznej urządzenia lub na kartach microSD.

W Ace są także googlowe mapy, a za dokładność określenia położenia odpowie GPS i A-GPS. Tych, którzy lubią muzykę, z pewnością ucieszy radio z RDS-em i odtwarzacz muzyczny. A osobom potrzebującym oprogramowania biurowego mogę polecić aplikację ThinkFree Office, dzięki której można czytać i edytować pliki tekstowe i arkusze kalkulacyjne. Łączność z internetem możliwa jest albo przez sieć komórkową GPRS/EDGE, albo przez UMTS/HSPA. Użytkownik może także wybrać łączność przez Wi-Fi. Do przeglądania internetu służyć może natywna przeglądarka lub każda inna - pobrana ze sklepu z programami.

Niestety, okazało się, że konstruktorzy telefonu nie popisali się w kwestii baterii. Podczas kilkudniowych testów zdarzyło się, że telefon wyciągnięty z ładowarki ok. godz. 9 rano, w okolicach godziny 22 grzecznie, aczkolwiek stanowczo dziękował za współpracę. Miałem do wyboru: korzystać z drugiego telefonu komórkowego, który na szczęście zawsze miałem pod ręką, albo szukać w plecaku ładowarki. I działo się tak, kiedy większość dodatkowych prądożernych opcji, takich jak Bluetooth, dostęp do sieci 3G, GPS i Wi-Fi, miałem wyłączonych.

...i do telefonowania

Na koniec wspomnę o kilku kwestiach związanych z najważniejszą funkcją w Ace, czyli o telefonowaniu. Jeśli na liście połączeń pojawia się jakaś pozycja, po kliknięciu w nią można sprawdzić historię połączeń, wybrać opcję "połącz", "wyślij wiadomość" lub (jeśli to numer wcześniej nam nieznany) "dodaj do kontaktów". Ale jest szybszy sposób dzwonienia lub SMS-owania. Widząc listę połączeń lub kontaktów, wystarczy przesunąć palec szybkim ruchem w prawo lub w lewo. W zależności od kierunku telefon zacznie dzwonić lub pojawi się okienko do wpisania wiadomości SMS.

A co się stanie, jeśli nacisnę nie na numer telefonu, a na ikonkę ze zdjęciem (wcześniej wgranym lub pobranym np. z Facebooka)? Pojawi się dodatkowe rozwijalne menu z opcjami zależnymi od zawartości kontaktu. Mogą się tam pojawić pozycje: "zadzwoń", "napisz SMS", "napisz e-mail", "edytuj kontakt", "rozpocznij czat", "znajdź na mapie", "pokaż profil na Facebooku" lub "wejdź na stronę www"

Artykuł pochodzi z numeru 04.2011 miesięcznika Mobile Internet

avatar_empty.gif
Opublikowane:
Autor: Adam Owczarek
Ten artykuł skomentowano już 6 razy.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A
Opinie nie są weryfikowane.
icon up
50,0% 
icon down
 16,7% 
icon unknown opinion
 33,3% 
Default user logo
max

Opinia neutralna

Na [...] piszą o bardzo niskiej jakości dźwięku w słuchawce/mikrofonie. Rozmówcy słyszą głos zniekształcony/zdigitalizowany. Jakie są wasze od tym kątem wrażenia?
.doplaty.gov.pl | 31.12.2012, 12:12
R E K L A M A
Default user logo
acefan

Opinia pozytywna

Super smartfon firmy Samsung. Jest tym z popularniejszych smartfonów na rynku ponieważ warto w niego zainwestowac mam go ponad pół roku i jestem naprawde z niego zadowolony ,polecam tego smartfona wszystkim
.centertel.pl | 05.06.2012, 20:06
Default user logo
radman

Opinia pozytywna

telefon mam miesiąc i jest rewelacja
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 13.01.2012, 13:01
R E K L A M A
Default user logo
mati

Opinia pozytywna

janosik, nie o to chodzi, gmail jest pewnie potrzebny żeby od razu market był gotowy, tylko po to.. a konto się założy od razu na telefonie..nie ma to nic wspólnego z tym co mówisz..
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 07.08.2011, 19:08
Default user logo
pl-ayboy

Opinia neutralna

bo android to system od google, polaczony z uslugami google, a zeby korzystac z uslug google trzeba miec konto w gmail - czyli google
.opera-mini.net | 28.07.2011, 01:07
Default user logo
janosik

Opinia negatywna

Chciałbym się zapytać , dlaczego to musi być domena gmail.com ????? , mam skrzynkę na interii oraz na onecie . Nie będę mógł ,,pracować,, na telefonie ???
.play-internet.pl | 26.07.2011, 14:07


mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies