Samsung GT-S5610

Opinie użytkowników

Witam. Telefon kupilem 3 dni temu. Po wielu konsultacjach wizytach w roznych salonach postanowilem go kupic. Potrzebuje telefonu to rozmowy i sms-ow, dlatego jak dla mnie jest idealny. Bateria wbrew opiniom jest ok , zasieg jak na chwile obecna jest ok. ( chociaz mam Orange i problemy z zasiegiem). Inne komentarze typu mozliwosci zostawiam do wlasnego rozpatrzenia. Mialem Iphona, N8, Galaxy II S i powiem szczerze nie ma roznicy. Ten i ten telefon dzwoni i pisze smsy. Oczywiscie tylko i wylacznie moja opinia. Szczerze Polecam!

Dom "mat": Tak, można wyciszyć, a robi się to w następujący sposób: menu -> ust. -> profil telefonu -> np. normalny -> głośność -> dźwięki klawiszy i z resztą sobie poradzisz =]

Czy ktoś wie dlaczego po kilku dniach kasują się ostatnie wybierane numery? Tak poza tym to telefon rewelacja !!!!

Analizowałem opinie na temat tego telefonu i większość coś mi się wydaję jest zmyślona. Długo się zastanawiałem przed jego zakupem ponieważ obawiałem się tego głosu jak to piszą ?ze studni?. Nabyłem telefon ? dzwonie i? Jakość głosu 100% czysta. Nie ma żadnego pogłosu ze studni. Słychać normalnie a i rozmówca nie miał do mnie zastrzeżeń.
Bateria wyróżnia się od innych telefonów. Nie trzeba się martwić o częste ładowanie. U mnie 2 tyg spokojnie trzyma. Aparat wielki plus ? w warunkach nocnych jak na telefon super fotki pstryka. Problem miałem z podłączeniem do kompa. Nic nie jest napisane w instrukcji o dodatkowym oprogramowaniu. Wystarczyła wizyta na stronie Samsunga i ściągnięcie darmowego programu. Śmiga aż miło, można zarządzać plikami.
Telefon wygodnie leży w dłoni, fajny w obsłudze. Mógłby być ciut mniejszy, ale to nie jest jego minusem. Aparat ma możliwość korzystania z latarki. Wystarczy nacisnąć i przytrzymać przycisk nawigacji do przodu. Minusem jak dla mnie są 2 sprawy: Wiadomości sms - brak tam porządku - powinno być to bardziej czytelne a raporty w osobnym folderze a nie w przychodzących. Druga sprawa - brak możliwości zmiany (dogrania) motywu - są tylko 3 systemowe. Z zakupu jestem bardzo zadowolony. Ogólna ocena pozytywna - daje mu 9 punktów (w skali do 10).

Znakomity klasyk. Szybkie menu, bateria jakiej jeszcze nie doświadczyłem w telefonie. Ładuję zawsze w niedzielę.
Dobrze trzyma zasięg.

Tomku. Telefon nie nadaje się do noszenia go w kieszeni bez dodatkowego etui, które zabezpieczy go przed odblokowaniem. Noszony w kieszeni odblokowuje się sam i dzwoni.Ja musiałem sprawić sobie kaburę boczną i to zmniejszyło problem ale niestety go nie wyeliminowało. Wystarczy dwusekundowe oparcie się np. o ladę w sklepie. Oprogramowanie faktycznie jest siermiężne w porównaniu do prostej Noki, która ma zdecydowanie większe możliwości personalizacji. O pisniu sms "na ciemniaka" bez patrzenia na klawiaturę to zapomnij. To nie jest Nokia 6300. Klawisze są tak jagby mniej dynamiczne i luźniejsze. Trzeba je naciskać nie zawsze z tą samą siłą a czasem trzeba powtarzać, bo np. przeskakują po dwie literki. Generalnie jestem telefonem nieco zawiedziony. Miał być prosty, klasyczny. A jest prosty i ...troszkę kłopotliwy. Uważnie przeanalizowałem twój post i mam taką sugestię... Potrzebujesz ... 6303i ale jej już nie ma na rynku.

Do LatinoHeat:

Aplikacje Java można spokojnie uruchomić. W moim przypadku wyglądało to tak, że zrzuciłem blutem na karte kilkaset aplikacji i następnie z poziomu telefonu wybierałem je i instalowałem. Z tym ze instalują się one w telefonie, a ten jak wiadomo ma ograniczona pamięć. Także czasem, żeby zainstalować coś nowego należy usunąć poprzednio zainstalowana aplikacje. Instalują sie one w folderze Aplikacje->Gry i aplikacje.

Co do tematów to więcej nie znalazłem. Trochę szkoda, ale jak mówię, to jest telefon do dzwonienia i liczbę bajerów ma ograniczoną. Mnie zależało na dobrym aparacie i pod tym względem się nie zawiodłem. Bateria trzyma równie dobrze.

Do tej [pory jedynym problemem jaki miałem była niemożność przerzucania plików z kompa do telefonu za pośrednictwem BlueSoleil (BT). Po prostu wyskakiwał komunikat o tym, że kopiowanie się nie powiodło. Pomogło przywrócenie ustawień fabrycznych. Mam nadzieję, że wyjdą jakieś poprawki do tego softu, bo jak widać, ma kilka wad i braków. Wkurza też fakt, że aby w programie do BT widziane były pliki na telefonie trzeba każdy z osobna zaznaczyć i włączyć widoczność! To jest akurat chore. Nie mam kabla, wiec nie wiem czy przez KIES można to jakoś pozmieniać... Właśnie, kabel, naprawdę szkoda, że samsung nie dostarczył ładowarki z odpinanym kablem, jak robi to chociażby Sony. Tak to mamy dodatkowe koszty. Więc trzeba przyznać, że to jednak drogi telefon, biorąc pod uwagę jego funkcje i wyposażenie.

Po kilku tygodniach zauważyłem też iż tylna klapka nie siedzi zbyt solidnie, można zauważyć lekki ruch przy dociskaniu, słychać trzaski kiedy trzyma się przy uchu i rozmawia. Pod tym względem modele Nokii wypadają o wiele lepiej. Tak czy inaczej kolejną rzeczą, w którą należy zainwestować jest futerał (10-20pln). Ponieważ z tego co wiem obudowa nie jest wymienialna, więc należy zadbać by jak najdłużej się nam spisywała.

Tomaszu Nokia Ascha 300 ma co prawda gorsze wykonanie i aparat, ale oprogramowanie normalne, więc pomyśl o tym modelu. Dopóki Szajsung nie zmieni podejścia do oprogramowania dla telefonów z tej półki cenowej, to trzeba się zastanowić co wybrać: wykonanie (Samsung)czy oprogramowanie (Nokia). Pozdrawiam.

Czy można wyciszyć dźwięk aparatu w tym telefonie?

Witam. Mam ten fonik od grudnia i naprawde nie mam do niego zadnego ale. Baterie ładuje co 12 dni, smsy zaden problem (fakt nie pisze powieści) Jeśli chodzi o dzwięk niby ze studni nikt mi nic nie powiedział, ani ja nie miałem takiego odsłuchu, jeszcze nigdy sam sie nie odblokował w kieszeni spodni, wytrzymałość? Jakieś 20 razy wylądował na betonie, kostce i tym podobnym i nic, nadal działa. No fakt ze 4 razy jak spadał po schodach, rozłożył sie na części pierwsze, ale poskładałem i działa. Jest na razie odporny na moje roztargnienie. Jak ktoś ma problem z baterią, czy z odsłuchem, to do serwisu; a może wasza sieć jest coś nie tete. A ktoś pisał o zacinaniu sie - przykro mi, mój nie nawala. Jeszcze raz bardzo polecam ten fonik.