Samsung GT-S5610

Opinie użytkowników

Niedawno dostałem taki nowiutki leżakowany w szufladzie, niestety nie ma on zasięgu pomimo że plus obsługuje 2G, baterie wyrzuciłem gdyż spuchła leżąc obok w folii, chyba zaryzykuję i kupię nową baterię i sprawdzę jeszcze kartę innego operatora, posłuży jako drugi telefon jeśli zadziała sieć

Jak bym mógł teraz go kupić w dobrym stanie, to było by coś, czym można zastąpić smartfona. Tym telefonem na przykład robiłem zdjęcia dokumentów z ustawieniem: pismo-dokument (nazwy samego ustawienia już nie pamiętam).

Nie ma wykrywania uśmiechu.

Telefon zakupiony dobre 5 lat temu do firmy gdzie miał spełniać funkcje dzwonienia i wysyłania wiadomości. Czyli podstawowe jakie ma spełniać. Bardzo intuicyjne menu, proste, bez udziwnień. Bateria co prawda dwa razy już wymieniana, ale telefon dalej niezawodnie śmiga. Wiadomości można śmiało pisać bez patrzenia na niego, przekazywanie dalej wiadomości czy zapisywanie szablonów lub wstawianie zdjęć jest bardzo proste. Jedyny minus do nowszych tego typu telefonów to wyświetlacz. Otrzymywane mmsy, niestety widać tragicznie. Ale, nie oczekujmy od 10 letniego telefonu na rynku cudów. Polecam

Moja mama (75 lat) właśnie się popłakała ze szczęścia po podarowaniu jej nowego S5610 (znalazłem cudem oryginał z salonu Orange).
To efekt kilku lat użerania się z szitowymi 'telefonami dla seniorów' (o beznadziejnej jakości i menu projektowanym chyba przez upośledzonego Chińczyka).
Samsung GT-S5610 to prawdziwy telefon 'starej daty', świetnie wykonany i intuicyjny. Do dzwonienia i SMS-ów - idealny.

Telefon mam od prawie ośmiu lat i nadal mnie zaskakuje, tak jak odkryłem że posiada latarkę, tak samo teraz po tylu latach odkryłem, że jednak posiada funkcję wyciszenia połączenia przychodzącego, bez konieczności rozłączenia. Nadal uważam ten telefon za najlepszy klasyk na rynku, jakość i edycja zdjęć zaskakuje jak na 5Mpx, niedawno znalazłem kolejne możliwości aparatu. Jak wrzucam foty na FB to znajomi dziwią się że zrobiłem je moim telefonem ( wiedzą że nie lubię "dotyków"), już nie raz wypowiadałem się tutaj na temat tego telefonu i zapewne jeszcze będę. Jakość rozmów idealna i nie do porównania z tanimi smartfonami. Baterie w ciągu 8 lat wymieniałem 3 razy, jak komuś trzyma krótko tzn 3-4 dni to wystarczy wyłączyć funkcję 3G (* ustawienia- sieć - tryb pracy sieci - bez UMTS) wtedy uzyskamy 2 dni więcej na nowej nie oryginalnej baterii. Więcej w tym telefonie nie potrzeba.

Posiadam ten telefon od 2012r. i to jeden z moich najlepszych dotychczas telefonów klasycznych, cenię go za prostotę, baterię i aparat. Bateria wytrzymuje w mojej sytuacji ponad tydzień bo głównie używam go do odbierania rozmów, robienia czasem zdjęć, służy jako budzik i godzinę żeby sprawdzić. Fajny ekran, duża i czytelna czcionka, wygodne pisanie sms, w kontaktach jest fajnie bo przeglądając je jest wyświetlona nazwa i numer. Można umieścić kartę pamięci i umieścić własne mp3 lub posłuchać radia FM podłączając słuchawki. Wszystko jest co powinien posiadać taki telefon jest bluetooth,dyktafon, latarka, notatnik, fajny aparat żeby coś upamiętnić, najlepiej zdjęcia w dzień wychodzą.
Ciekawostka: żeby włączyć latarkę, należy przytrzymać górny przycisk i tym samym sposobem wyłączamy .
Telefon posiada fajny i ładny design, dobrze leży w dłoni, jest taki szczupły i przyjemny w dotyku - to na prawdę udany klasyk, warty upamiętnienia.

SAMSUNG GT-S5610 to już klasyka sama w sobie.
Jeden z najlepszych telefonów z klawiaturą alfanumeryczną. Szkoda, że już nie produkowany, bo zapewne nadal miałby wielu nabywców. Jego najlepsze atuty to : solidna konstrukcja, ergonomia i dobre wykonanie (nie wygląda jak zabawka i nie wstyd go wyciągnąć z kieszeni i położyć na biurko przy smartfonach), bardzo dobry aparat i edytor zdjęć jak na tą klasę telefonu (aparat ma 5 Mpx, ale z bardzo dobrą optyka, lampa błyskowa wysokiej jakości, nie rozświetla zdjęć robionych z bliska), dobry odtwarzacz muzyczny (w smartfonach musimy pobrać aplikację do muzyki). Wymienialna bateria, osobiście użytkuję go już 7 lat, telefon na lata (zapewne dlatego samsung zrezygnował z jego produkcji). Mam nadzieję, że samsung kiedyś wypuści na rynek jeszcze dobrego klasyka. Brakuje takich na rynku. Nie wiem dlaczego producenci wszystkich obecnych klasyków uważają, że musza być tanie z mizernymi funkcjami. Z niecierpliwością czekam na następcę GT-S5610 np GT-S5612, który będzie zawierał trochę więcej funkcji zgodnie z duchem czasu. Np. podwójny aparat z tyłu, kamera przednia, WiFi i możliwość wyciszenia połączenia przychodzącego, dual sim , ekran od 2,8 do 3,2 cala, 4G LTE i minimum 4GB pamięci wewnętrznej. To było by coś.

Telefon posiada kilka wad, jednak po użytkowaniu kilku aparatów z klawiaturą, na razie zostałem przy nim. "Pokonał" m.in. Nokię E66. Przeszkadzają dosłownie drobiazgi: np. alarmu nie można ustawić wg dni tygodnia. Oprócz wymienionych przez innych zalet zaskakująco rozbudowany edytor zdjęć jak na tej klasy telefon.

Telefon mam już prawie 4 lata. 2 lata użytkowania ciągłego, kolejne 2 na zmianę z 2 smartfonami, z których pierwszy "wysiadł" po roku, a drugi lada chwila dołączy do pierwszego.
Wychodzi na to, że poczciwy GT-S5610 jest prawie niezniszczalny. Bateria (pierwsza oryginalna) nadal trzyma około tygodnia (początkowo było to nawet 10 dni - dosłownie można było zapomnieć, gdzie jest ładowarka), nic się "samo" nie wyłącza, klawiatura po niezliczonych smsach wygląda jak nowa, wyświetlacz działa bez zarzutu, gniazda ładowania i słuchawkowe także. Telefon posiada rzecz jasna zwykłe ślady użytkowania, ale nic nie trzeszczy i nie odpada.
Oczywiście to nie jest telefon do obsługi internetu, ale do dzwonienia i smsów oraz wykonywania (zaskakująco dobrych) zdjęć. Pomijając niektóre kultowe modele Nokii, to chyba jeden z najlepszych nie-smartfonów.