Samsung GT-i9001 Galaxy S Plus

Opinie użytkowników

Technologia ogniw nowej generacji jest już NA PEWNO znana (np. wojsko musi przecież mieć coś bardziej zaawansowanego) ale wstrzymywana dla rynku cywilnego. Powód? Wdrożenie nowej technologii to koszty. A ogniw obecnie używanych jest natłuczone na potęgę i tłucze się dalej. I tak będzie aż do momentu kiedy osiągi urządzeń przegonią już definitywnie osiągi baterii. Lub kiedy surowce się skończą. Wówczas koncerny zrobią krok wprzód i pojawią się nowej generacji źródła zasilania. Najwyraźniej na "długim czasie pracy" się nie zarabia tak dobrze jak na "możliwościach obliczeniowych". A przecież podstawą działania każdej firmy jest przynoszenie dochodu.

Tydzień temu przedłużyłem umowę w Orange dla firm z tel. SGS+. Odniosłem wrażenie zbyt długiego wczytywania stron, mimo wyników Speed Test 7.2/2.6 Mbit/s (centrum dużego miasta). Pierwsza rzecz ,która mnie zastanowiła to informacja w "Menadżer pamięci RAM": RAM status 190MB/357MB. Wszystkie źródła podają 512MB, a nie 357. OK, myślę sobie, jesteś techniczny, ale nie w tej branży, nie znasz się. Następnie poszedł Smartbench2012. Średni wynik ok. 900/1680. Dwa inne SGS+ w zestawieniu to ok. 1000/2000, różnica niezbyt duża. Jakie było moje zdziwienie, gdy test AnTuTu poinformował mnie - model procesora: ARMv7 Processor (VFPv3, NEON) oraz Rozmiar RAM(dostępne/razem): 150,2/357,3 [?!]. Nie wiem co mam o tym myśleć. Wizyta w autoryzowanym serwisie Samsunga nie dała odpowiedzi...
Jeśli rzeczywiście jesteś 'techniczny' i masz niepowstrzymany pęd do wiedzy, zajrzyj tutaj. Jeśli znajdziesz coś interesującego - daj znać.

Ten telefon jest zwyczajnie ulepszoną wersją Galaxy S. Ma wszytko czego potrzeba dla zaawansowanego użytkownika. Zwróciłem uwagę, że takie smartfony, które posiadają podkręconą specyfikację mają niedoróbki w innych miejscach. Nie wiem czy to wynika z małej drobiazgowości czy chęci zysku jak najmniejszym kosztem. Ten smartfon jest godny polecenia, jednak niech kupujący zastanowi się czy aby na pewno potrzeba mu, tzw. wypasionego sprzętu. Tym bardziej, że ceny takich słuchawek są niejednokrotnie mało okazyjne dla przeciętnego zjadacza chleba, ot np. http://tinyurl.com/7n59sv5

@eadem - to wszystko prawda, ale to w zasadzie nic nie zmienia. Bateria ktora pada w 2 godziny jest zwyczajnie niedostosowana do zapotrzebowania telefonu.

Pozwolę sobie zaapelować do wszystkich oceniających "baterię" tego i innych wysokowydajnych smartfonów. Częstym błędem jest określanie baterii w urządzeniu na podstawie czasu pracy urządzenia. Owe "baterie" są wszędzie te same niemalże. Dokładnie tak, są to tej samej technologii ogniwa litowo-jonowe lub litowo-polimerowe. Produkowane w różnych miejscach na świecie (90%w Chinach) i posiadające pojemności małe i duże - zależnie od zapotrzebowania danego urządzenia na prąd producent umieszcza odpowiednio pojemną baterię. I w tym miejscu następuje oświecenie: czas pracy urządzenia na baterii jest zależny głównie od ilości pobieranego prądu przez dane urządzenie. Prosty przykład. Gdyby tę samą (identyczną) baterię (a w zasadzie akumulator bo taka jest prawidłowa nazwa) podpiąć do zachwalanej Nokii E52 i używać zgodnie z przeznaczeniem oraz równocześnie do np. HTC Desire i używać zgodnie z przeznaczeniem to pierwszy padnie oczywiście smartfon. Przyczyną takiego stanu rzeczy to pobór prądu w obu urządzeniach. Jakby ktoś nie zauważył, zaawansowany smartfon to nie jest potoczny telefon. Jego możliwości obliczeniowe i sam wyświetlacz są atrakcyjne ale prądożerne. Należy mieć to na uwadze. Finalnie jest tak, że ludzie mówią "ale ma mocną baterię" a tak na prawdę o mocy baterii guzik wiedzą :D Czas pracy urządzenia to stosunek pojemności do zużycia prądu. Laptop, tablet, smartfon są w tym aspekcie bardzo podobne. Wystarczy 3G połączone ze słuchaniem muzyki w trakcie surfowania po internecie i w godzinę może dwie bateria pada. Tylko nikt tego nie bierze pod uwagę, no bo po co... Przecież pojęcie "telefon" w świadomości wielu ludzi to każde urządzenie z którego można dzwonić i każdy ma "mocną lub słabą baterię" :D

To mój trzeci tel. z andkiem na pokładzie i jak na razie najlepszy. Nie rozumiałem nigdy zachwytu ludzi nad wyświetlaczem AMOLED ale teraz ich rozumiem jakość obrazu jest niesamowita czerń jest czarna kolory są żywe. Wcześniej miałem htc desire z SLCD i nie dorównuje AMOLEDOWI do pięt.
Predkość działania jak i reakcja na dotyk bez żadnych zastrzeżeń.
W grach cudo - DEAD SPACE, Battelfield BAD COMPANY grafika powala i gra chodzi płynnie .
Polecam w 100%

Telefon bardzo fajny, rzeczywiście jak używa się go do dzwonienia to około 7 dni mi wytrzymuje bateria. Ważna kwestia z negatywnych komentarzy to wnioskuję, że ludzie nie czytali instrukcji, w której jest napisane, że przed pierwszym włączeniem należy najpierw naładować/doładować baterię inaczej mogą być problemy. Doładowanie baterii trwało u mnie około 30 minut i mam teraz spokój i działa wszystko super, chociaż do baterii w nokii e52 to tutaj daleko ale to nie ta klasa :-)

Nie rozumiem opinii typu "bardzo słaba bateria, trzeba codziennie ładować". A czego ludzie oczekujecie, skoro cały dzień siedzicie w necie łącząc się po wi-fi, słuchacie muzyki, czy oglądacie filmy ? Telefon ma przede wszystkim umożliwiać komunikację głosową. Do słuchania muzyki, czy robienia zdjęć są przeznaczone inne urządzenia.
Jeśli nie korzysta lub mało korzysta się z wi-fi, a telefon ten spełnia dla użytkownika podstawową funkcję, czyli dzwoni, to bateria potrafi wytrzymać 6-7 dni, co było przeze mnie osobiście przetestowane. Wykonano z niego kilka połączeń, wysłano smsy, przeglądnięto galerię foto i kilka razy na parę minut połączono się z netem. Przy takim używaniu 5 dni to spokojnie da radę bez ładowania baterii. A jeśli ktoś potrzebuje kombajna wielofunkcyjnego, to niech sobie extra baterię dokupi i po kłopocie :)

Naprawdę najlepszy smartfon na rynku w tak śmiesznie niskiej cenie :) 129 zł w abonamencie za 69 zł na 24 miesiące, bajka xD Super amoled, 8 giga pamięci, muzyka gra bardzo dobrze na oryginalnych słuchawkach, wifi na każdym kroku jest praktycznie w Gdańsku, żadnych zacinek, cienki jak brzytwa, więc polecam wszystkim :)