Samsung GT-B7722
Recenzja

Opublikowane:

Dwie karty SIM w 3G

Polski rynek telefonów na dwie karty SIM zdominowali krajowi producenci oraz prywatny import z Chin. Jedyną firmą o światowej renomie, która próbuje swych sił w tym segmencie, jest Samsung. Model B7722 jest kolejnym już DualSIM-em koreańskiego giganta, ale pierwszym, który umożliwia korzystanie z usług sieci 3G. Mimo to nie odważę się nazwać go przełomowym...

Kompletnie wyposażony, funkcjonalny telefon na dwie karty. Jakościowo i technicznie bez zarzutu, choć ma kilka osobliwości. Efektowny i - co najważniejsze - efektywny interfejs użytkownika, wzbogacony porządnym pakietem multimedialnym. Świetny fotoaparat, ale nie polecam nagrywania filmów. Gdyby jeszcze obudowa była odporniejsza na trudy życia codziennego...

Zacznę od wyraźnego zaakcentowania, że B7722 oceniam pozytywnie. To, że nie widzę w nim niczego nowatorskiego, nie oznacza, że telefon jest nieudany. Wręcz przeciwnie! To dojrzała konstrukcja, wyposażona w sprawdzone rozwiązania, które w większości znamy z innych konstrukcji Samsunga.

Zacznijmy od powierzchowności. Najnowszy DuoS jest dotykowcem nawiązującym stylistycznie do serii Galaxy czy Monte. Producent powtórzył swój charakterystyczny schemat. Duży ekran, trójprzyciskowa klawiatura, do tego trochę błyskotek, a z drugiej strony - błyszczący lakier. Owszem, telefon jest ładny... ale cóż po tym, skoro po miesiącu, najwyższej dwóch, pojawi się na nim pełno rys! Ucierpieć może szczególnie obiektyw fotoaparatu, wystający wyraźnie poza obrys tylnej ścianki. Pomijając fakt, że obudowa wymaga szczególnej uwagi i delikatnego traktowania, design telefonu i jakość montażu czy materiałów nie pozostawia miejsca na krytykę.

Pełna dualność!

Przyjrzyjmy się jednak najważniejszemu atutowi tego modelu, czyli możliwości korzystania z dwóch SIM-ów w jednym telefonie. Nie jest to żadne novum, wszak Chińczycy dosłownie zasypali rynek podobnymi komórkami, wyposażanymi w najwymyślniejsze gadżety. Ale Samsung dzielnie odpiera ów zmasowany atak, dając użytkownikowi funkcje, których próżno szukać u konkurencji. Przygotowanie "dualnego" telefonu do pracy niemal zawsze zaczyna się tak samo. Pod baterią znajdujemy dwa sloty na SIM-y. Po ich wypełnieniu włączamy telefon i... tu kończą się podobieństwa! B7722 powita nas konfiguratorem kart, dzięki któremu zastąpimy bezduszny napis "SIM1" lub "SIM2" dowolną, wybraną przez nas nazwą. Każdej z kart możemy również przypisać indywidualną ikonkę, która później pojawiać się będzie na wyświetlaczu zamiast standardowego obrazka.

Czeka nas też poważna decyzja - której karty będziemy używać w sieci 3G. W tym miejscu trzeba ujawnić największą osobliwość tego terminalu. Z usług 3G możemy korzystać tylko na jednej karcie! Druga pozostanie, niestety, w "czystym GSM-ie"...

Kolejnym detalem jest umieszczony na bocznej ściance przełącznik kart. Zmusi on nas do każdorazowego zerknięcia na wyświetlacz w celu sprawdzenia, z której karty właśnie korzystamy. Konkurenci mają często prostsze rozwiązanie - w postaci dwóch osobnych przycisków inicjacji połączenia...

Przypadłości te nie będą jednak dokuczliwe, jeśli odnotujemy kolejne zalety DuoS-a. W odróżnieniu od chińskich konkurentów B7722 pozwala programować aktywowanie kart tylko w określonych porach, co docenią szczególnie posiadacze telefonów służbowych;)

Warto także wspomnieć, że gdy podczas prowadzenia rozmowy nadejdzie drugie połączenie, zostaniemy o tym poinformowani sygnałem dźwiękowym. Co więcej, będziemy mogli zawiesić dotychczasowe połączenie i przełączyć się na nowe, już na drugiej karcie. Takiej opcji próżno szukać w DualSIM-ach innych firm!

Róg obfitości

To jeszcze nie wszystko, co kryje w sobie B7722... Poza korzystaniem z dwóch SIM-ów mamy jeszcze do dyspozycji Wi-Fi, szereg skrótów do serwisów społecznościowych i zgrabny pakiet multimediów.

Zacznijmy jednak od elementu, który spaja wszystko w całość, czyli interfejsu użytkownika. To znany już z kilku wcześniejszych Samsungów TouchWiz, okraszony paroma nowymi funkcjami oraz nieco odświeżonym wizerunkiem. Ciężar sterowania interfejsem bierze na siebie ekran dotykowy o przeciętnej rozdzielczości i takim samym rozmiarze. Mimo że nie powala parametrami, w codziennym użytkowaniu spisuje się znakomicie. Warstwa dotykowa ma dobrze dobraną czułość, a przy tym jest zaskakująco wytrzymała na zwiększony nacisk. Na zarysowania - już mniej;)

Sfera osobista

TouchWiz pozwala na personalizację terminalu w szerokim zakresie - od zmiany schematów dźwiękowych, poprzez grafikę, aż po układ menu i ilość jego paneli. Do dyspozycji mamy również trzy przewijalne pulpity, na których możemy umieścić nasze ulubione widżety. Ich wybór, dyktowany naszymi potrzebami, wydatnie przyspiesza i ułatwia korzystanie z możliwości urządzenia. Tu jednak doradzam ostrożność, bowiem przesadnie duża ilość aktywnych widżetów spowalnia, niestety, pracę telefonu.

W zasobach menu B7722 znajdziemy przede wszystkim praktyczne dodatki w postaci kalendarza, organizera, kilku wersji notesu czy dyktafonu. Jest przeglądarka plików biurowych, gry i narzędzia synchronizacyjne. W zasobach B7722 jest nawet sześciojęzyczny słownik wbudowany w pamięć telefonu. Jest również kalkulator, konwerter czy budzik... ale i miłośnicy portali społecznościowych nie odejdą zawiedzeni. Znajdą skróty do Facebooka, MySpace'a czy komunikatorów obsługiwanych aplikacją Parlingo. Nie zabrakło usług Google ani narzędzia do udostępniania grafik.

Zakładając częste korzystanie z internetu, warto pamiętać o obecności modułu Wi-Fi. Uruchomienie tej łączności nastąpi automatycznie, gdy tylko wejdziemy w zasięg zapamiętanego punktu dostępowego - oczywiście, gdy moduł będzie aktywny. Wśród zalet muszę również wspomnieć o czujniku położenia, który zmienia orientację wyświetlacza i aktywuje ekranową klawiaturę QWERTY, wydatnie ułatwiającą komunikację tekstową. A skoro o komunikacji mowa, dodam, że po stronie "głosowej" brak zarzutów. Głośno, wyraźnie, stabilnie.

Rozrywka...

Jednak nowoczesny telefon to nie sama komunikacja. Z B7722 zaznamy także rozrywki. W telefonie zaimplementowano radioodbiornik oraz odtwarzacz MP3. Strona muzyczna wypada całkiem nieźle, ale trudno oprzeć się wrażeniu, że fabryczny zestaw słuchawkowy nosi piętno oszczędności. Niestety, zastąpić go nie będzie łatwo, bowiem zabrakło złącza mini-jack... Kolejnym brakiem, na jaki muszę zwrócić uwagę melomanów, jest ograniczony zakres korekcji brzmienia. Jesteśmy skazani na fabryczne ustawienia nie przewidziano regulacji ręcznej.

Podobnie wygląda strona fotograficzna. Z pozoru jest znakomicie. 5-megapikselowa matryca, możliwość ręcznej regulacji, flesz LED i detekcja uśmiechu są zapowiedziami przedniej jakości zdjęć. I rzeczywiście, fotki wykonywane DuoSem są naprawdę dobre. Ale filmy... obniżają noty. Marna rozdzielczość, do tego równie marny dźwięk.

W mojej ocenie, podstawowym problemem tego modelu będzie jego... cena! Telefon jest udany, dopracowany, zastąpi dwie inne komórki. Niestety, na oszczędności możemy liczyć dopiero po zakupie, wybierając tańsze połączenia. Najpierw musimy wyłożyć ponad 1100 zł.

Artykuł pochodzi z miesięcznika Mobile Internet

O autorze
adam-lukowski.jpg
Adam Łukowski

Od 25 lat w branży nowoczesnych technologii. Pamięta pierwsze komórki i początki mobilnego internetu, ma za sobą również pracę w poczytnych czasopismach. Od początku istnienia mGSM.pl dostarcza aktualności i recenzuje urządzenia, korzystając z wiedzy i nabytego przez lata doświadczenia.

Artykułów: 16469

Ten artykuł nie ma jeszcze opinii. Bądź pierwszy i zapoczątkuj dyskusję!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A

 Niestety, ale nie ma jeszcze żadnych opinii.

 Dodaj swoją opinię!


Ostatnio przeglądane

mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies