Samsung Galaxy Z Flip

Opinie użytkowników

telefon posiadam rok, w tym czasie był 2 razy w naprawie. Folia odkleja się.
To jest ostatnia przygoda z SAMSUNGIEM

Od pół roku mam flipa4 byłam mega zadowolona do dziś....z bólu pojawiła się kreska podswietenia i razi w oczy. Płakać się chce. Jutro wysyłam do reklamacji, no i zobaczymy

Ten telefon to szajs. Po pół roku zaczęła odchodzić folia z ekranu na zgięciu, dobrze że ubezpieczony, bo operator kręcił nosem. Problemy z powiadomieniami mesengera, lipa z udostępnianym internetem a ogólnie działa jak S10. Nie polecam, po wymianie foli na nową minął miesiąc i znów zaczyna odchodzić.

Mam to , telefon OK. , jako nowinka technologiczna jest SUPER , jako codzienne narzedzie to "ciut za delikatny" , ale dziala , juz 3 lata i jeszcze dziala , ..he he..

Telefon bardzo ładny, dobrze działa, robi fajne zdjęcia i to tyle plusów. Po pół roku przestał działać wyświetlacz (połowa), w serwisie stwierdzili- wina użytkownika, telefon naprawiłem częściowo z ubezpieczenia a częściowo na własny koszt, po ok. pół roku po naprawie to samo, w miejscu zgięcia ekran jakby rozlany i połowa nie działa. Od wielu lat używam telefonów Samsunga i byłem zawsze zadowolony, ale ten model (w zasadzie sam ekran) to totalna kicha, i jeszcze wykręcają się od napraw gwarancyjnych.

Telefon wizualnie piękny . Ale po pol roku zaczął łamać mi się ekran wysłałam na gwarancje stwierdzili ze to moja wina ale jak zapłacę to mi to naprawia :( później zaczął wylewać się ekran od tego złamania . W salonie samsunga Pan mi powiedział ze nawet jak bym 100 razy dziennie otwierała klapkę i zamykała przez 3-4 lata nie powinno się to stać i nie wie o co chodzi .. przykre bo telefon trochę kosztował a lezy w pudełku

Witam. U mnie po około 2 miesięcy zaczęło pojawiać się coś pod wyświetlaczem, widocznego jak by zanieczyszczenia lub coś lekko widocznego w miejscu składania, około 3 miesięcy zrobiło się to już bardzo widoczne i wyczuwalne, w tej chwili wygląda to na złamanie się tego wyświetlacza w tym miejscu. Trochę szkoda bo to dopiero 3 miesiące i wstyd wyjmować już telefon. Rozumiem że po 9..12 miesiącach może się już telefon psuć bo to w końcu rozwiązanie mechaniczne, kiedyś w Samsungach łamały się taśmy ale koszt naprawy wachał się w okolicy 200.300... zł a teraz Samsung chce za naprawę prawie nowego urządzenia sporo ponad 2000 zł. Ok. trzeba tyle zapłacić ale jaką mam pewność że za 3 miesiące nie będzie powtórki ? pewnie będzie bo skoro użytkownik tego urządzenia normalnie korzystając (a tak było tym razem) dostaje takiego bubla za około 7000 zł jest winny temu że użytkował zgodnie z przeznaczeniem czyli otwierał i zamykał urządzenie popełnił uszkodzenie mechaniczne co niby nie podlega naprawie gwarancyjnej to nie warto wydawać tych ponad 2000 zł za wymianę wyświetlacza bo straci te pieniądze i te 6000-7000 zł za zakup. Oczywiście gwarancja nie obejmie tego "złamania" bo to w końcu mechaniczne ! Tylko czy to urządzenie w tym miejscu gdzie doszło do złamania nie pracuje w sposób mechaniczny ? Wystarczy poczekać 2..4... miesiące i jestem przekonany jaka rozpęta się wojna z tego powodu. Pozdrawiam Michał

Proszę o dodanie informacji, że ten model jest też dostępny w Plusie.
Dziękuję za informację. Sprawdziłem, zaznaczyłem. Pozdrawiam. (jf)

do redakcji: screen to body ratio na pewno wynosi ponad 150%? :)
Oczywiście, że nie, ale rozumek się niestety edytorowi przegrzał. Przy składakach podajemy zazwyczaj wymiary złożonego smartfona, tylko że to nijak ma się do składaka elastycznego i jego STBR. Aż dziw, że nikt wcześniej nie zauważył. Dzięki za wskazanie byka i pozdrawiam. (jf)

Telefon użytkuje od ponad miesiąca, dokładnie czarnego wariantu ze skórzanym etui.

Muszę zdementować plotki o "rysach od linii papilarnych na ekranie" - w moim telefonie po ponad miesiącu nie ma ani pół ryski, ekran jest płaski jak stół bilardowy. Dmucham i chucham na ten ekran aby przypadkiem jakieś kurze czy pyłki się tam nie zadomowiły, po prostu psuje mi to perfekcyjność tego ekranu rodem z kosmosu.
Zawias i zamontowane tam szczotki działają, wypychają jakieś paproszki na zewnątrz, wtedy tylko trzeba przetrzeć palcem i po problemie.

Smartfon dzięki składanej konstrukcji może pełnić funkcję statywu, jak i normalnej kamery video, ponieważ zamiast trzymać telefon dwoma kciukami i dwoma palcami wystarczy zgiąć go w literę L i złapać jak normalną kamerę. Coś genialnego.

Bateria ma 3300 mAh, zauważyłam że standardowo wytrzymuje dwa pełne dni, a jak mało go używam to nawet do trzech dni.

Ja wiem, że telefon nie jest wodoodporny, jednak nie uważam tego za bardzo wielką wadę, bo kto kupuje taki telefon i zatapia go w basenie? Deszcz wytrzyma spokojnie.

Z Flip to po prostu jest genialny i posiada gigantyczną mobilność noszenia, jestem przekonana, że każdy kto spróbuje tego telefonu już nigdy nie będzie chciał użytkować standardowych płaskich (często długich) telefonów.

Mogłabym się jeszcze rozpisać, ale zapewne nie każdy przeczyta zalew tekstu.
Naprawdę polecam!