O tabletach Samsunga częściej pisze się w kontekście modeli z wyższej półki cenowej, tymczasem producent ten ma całkiem ciekawą ofertę niewielkich tabletów dla osób z mniej zasobnym portfelem. Tab 3 Lite jest jednym z takich prostych, uniwersalnych urządzeń dla mniej wymagających użytkowników, nadającym się, przy pewnej dozie cierpliwości i tolerancji dla ekranu, do przeglądania internetu, oglądania filmów i grania...

Samsung Galaxy Tab 3 Lite to dość ubogo wyposażona jednostka od Samsunga, która cieszy się dość dużą popularnością - przede wszystkim ze względu na niską cenę, za którą można nabyć ten markowy sprzęt i fakt, że bywa on oferowany za darmo w różnych bankowych promocjach. Ale czy jest on warty uwagi? Czy mimo logo koreańskiego koncernu produkt z dolnej półki zapewni odpowiedni standard i komfort pracy?
Tab 3 Lite jest okrojoną wersją tabletu Galaxy Tab 3 7.0, z wolniejszym procesorem i gorszym aparatem, mniej pojemną baterią i bez przedniej kamery. Pozycjonowany jest jako tanie, ale markowe urządzenie do przeglądania internetu i serwisów społecznościowych, czytania e-booków, oglądania filmów czy grania (o ile pogodzimy się z niską rozdzielczością ekranu).
Spis treści
- Budowa. Ekran
- System i aplikacje
- Multimedia
- Łączność. Pamięć i wydajność (benchmarki)
- Opakowanie i akcesoria. Bateria. Podsumowanie
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Plusy:
- estetyczny wygląd
- prosta obsługa
- solidność
- Tryb dziecka i tryb Wielu okien
- obsługa kart microSD
- całkiem niezły GPS
- dobry czas pracy na baterii
- dobra klawiatura ekranowa
- cena
Minusy:
- przeciętna specyfikacja
- brak przedniej kamery
- brak podświetlenia przycisków pod ekranem
- nie obsługuje USB OTG
- brak radia FM
- kiepski ekran, niska rozdzielczość
- słaby aparat bez diody i AF
- cichy i przeciętny głośnik
- brak modemu 3G
Budowa
Front tabletu zajmuje 7-calowy ekran, otoczony potężnymi ramkami. Nad wyświetlaczem widnieje logo Samsunga, pod nim zaś centralnie umieszczony, fizyczny klawisz Home (jego dłuższe przytrzymanie uruchamia listę ostatnio używanych aplikacji), otoczony przez dwa dotykowe, niepodświetlane przyciski Menu i Back. Otaczająca tablet plastikowa ramka mieści gniazdo na kartę microSD na lewej krawędzi, port microUSB i uniwersalne gniazdo słuchawkowe na górnej krawędzi oraz klawisze blokady/włącznika oraz regulacji głośności na prawej krawędzi. Na dolnej krawędzi dojrzymy wyłącznie niewielki otwór mikrofonu.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Tylny panel to tworzywo, które imitować ma skórę. Nie wygląda to źle i okazuje się praktyczne - nie widać na nim odcisków palców. Jakość wykonania jest tu na przyzwoitym poziomie - nic nie skrzypi, nie trzeszczy, nie ugina się i wydaje się solidne. Tylna część tabletu mieści obiektyw aparatu, monofoniczny głośnik zewnętrzny oraz logo producenta i oznaczenia CE.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Ekran
Wyświetlacz to zdecydowanie najważniejszy element w tablecie - w przypadku Galaxy Tab 3 Lite to jedna ze słabszych stron urządzenia. Mamy tu do czynienia z ekranem TFT TN (Twisted Nematic), którego dzielą całe lata świetlne od AMOLED-ów czy IPS-ów. Z punktu widzenia producenta jego zastosowanie to zrozumiały zabieg - to najtańsza technologia, jeśli chodzi o wyświetlacze. Ale przekłada się na słabą kolorystykę i tragiczne kąty widzenia. Do tego dochodzi niska rozdzielczość - 1024 na 600 pikseli - co, przy 7-calowej przekątnej daje gęstość wynoszącą 170 ppi. To zdecydowanie za mało, piksele są widoczne gołym okiem, a wyświetlane czcionki mają poszarpane krawędzie. Podczas przeglądania internetu czy czytania e-booków jest to szczególnie mocno odczuwalne i szybko męczy wzrok.
Plusem jest co najwyżej mocne podświetlenie - jasność jest na dobrym poziomie, choć brakuje czujnika, który by automatycznie dostosowywał ją do oświetlenia zewnętrznego. Szkoda, że ekran nieco zbyt skutecznie odbija światło i może skutecznie pełnić rolę lusterka. Wyświetlacz nie jest pokryty żadną hartowaną powłoką - ekran łatwo ugiąć, co powoduje chwilowy efekt plam na wyświetlaczu.
System i aplikacje
Tablet pracuje pod kontrolą Androida w wersji 4.2, z nakładką TouchWiz od Samsunga. Wizualnie przedstawia się to całkiem nieźle, choć nie zawsze działa płynnie i bez opóźnień. Mamy tu konfigurowalny ekran blokady (można zmieniać tapety, efekt odblokowania, widgety), pasek powiadomień z konfigurowalnymi przyciskami do najczęściej używanych funkcji i paskiem poziomu jasności.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Użytkownik ma spore możliwości dostosowania paneli do swoich potrzeb. Może ustawić maksymalnie 7 ekranów i wypełnić je skrótami do aplikacji czy widgetami. Może także zmienić wielkość znaków i czcionkę, poziom jasności oraz, oczywiście, tapetę.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Menu aplikacji umożliwia wyświetlenie zawartości w postaci siatki niestandardowej lub alfabetycznej, a także tworzenie folderów oraz odinstalowywanie i ukrywanie programów.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Na uwagę zasługuje obecność trybu wielu okien. Uruchamiany jest on w Ustawieniach tabletu - jego obecność przejawia się w postaci wysuwanej z lewej krawędzi ekranu listy aplikacji. Można uruchomić dwie wybrane aplikacje poprzez przeciągnięcie ich ikon na ekran. Można także dostosować rozmiar okien.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Wsród preinstalowanych aplikacji znajdziemy pakiet Polaris Office 5 po przeglądu i edycji dokumentów, aplikację Flipboard oraz Dropbox (jako gratis otrzymujemy 50GB przestrzeni na 2 lata). Samsung dołożył od siebie głosowy asystent S Voice (tylko język angielski), S Terminarz oraz Samsung Link, czyli aplikację służącą do wymiany danych.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Całkiem nieźle działa tu Tryb dzieci - warto zwrócić uwagę na ten aspekt użytkowania tabletu, bowiem jeśli urządzenie nie spełni oczekiwań dorosłych, na pewno ucieszy najmłodszych członków rodziny. Rodzic może tu ustawić dzienny limit korzystania z tabletu i ograniczyć korzystanie tylko do wybranych gier i aplikacji. Dziecko musiałoby poznać PIN, by dokonać zmian lub wyjść do standardowego interfejsu. Aplikacja ta została z powodzeniem przetestowana w praktyce i zyskała aprobatę zarówno rodzica, jak i dziecka.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Multimedia
Wbudowany odtwarzacz muzyki i wideo radzą sobie z popularnymi formatami i zapewniają wszelkie podstawowe, niezbędne funkcje. Nie mam zastrzeżeń do tych aplikacji, tym bardziej, że zasoby Google Play stoją otworem. Szkoda tylko, że nie ma tu radia FM.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Jakość dźwięku z głośnika, zamontowanego na tylnym panelu, jest co najwyżej przeciętna, na dodatek nie osiągniemy tu wysokiego poziomu głośności. Będzie wystarczający w zasadzie tylko do słuchania muzyki (dialogów filmowych itp.) w miarę cichym pomieszczeniu.
Do przeglądania zdjęć służy Galeria, w której fotograficzne zasoby można przeglądać w albumach, chronologicznie, według lokalizacji czy w formie spirali. Zdjęcia można udostępniać przez BT, maila oraz w mediach społecznościowych. Brakuje tylko możliwości edycji zdjęć, ale doinstalowanie stosownej aplikacji nie będzie stanowić problemu (choćby ze sklepu Galaxy Apps).
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Jeśli mogłabym wybierać, to w Galaxy Tab 3 Lite wolałabym kamerkę do wideorozmów niż kiepski i mało użyteczny aparat z tyłu obudowy. Ma on 2-megapikselową matrycę, jest pozbawiony diody doświetlającej i autofocusa. Oferuje słabą jakość zdjęć i ma tendencję do prześwietlania obrazu. W przypadku zdjęć robionych na zewnątrz nie jest najgorzej, choć odwzorowanie szczegółów jest dość kiepskie, a kolory nieco wyprane. Bez autofocusa na zdjęciach nie zawsze uzyskiwana jest pożądana ostrość. Wewnątrz, przy gorszym oświetleniu, robienie zdjęć tabletem nie ma większego sensu.
Oto przykładowe zdjęcia:
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Choć jakość zdjęć nie zachwyca, funkcjonalność samej aplikacji jest niezła. Interfejs można dostosować poprzez skróty, nie brakuje tu efektów kolorystycznych, trybu scen, balansu bieli itd. Kamera może rejestrować obraz w maksymalnej jakości 640x480 pikseli.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Łączność
Opcje łączności w tablecie nie są szczególnie rozbudowane. Mamy tu Wi-Fi z Wi-Fi Direct, DLNA, Bluetooth 4.0, GPS z obsługą GLONASS oraz port microUSB (tylko ładowanie i transfer danych z pecetem, bez obsługi hosta) i uniwersalne gniazdo słuchawkowe. Dodatkowe opcje łączności zapewnia aplikacja Samsung Link. Wszystkie te elementy spisują się bez zarzutu.
Do wprowadzania tekstu preinstalowano klawiaturę Samsunga, bardzo wygodną, z dodatkowym rzędem klawiszy z cyframi, pisaniem głosowym i odręcznym oraz możliwością wpisywania tekstu bez odrywania palca od klawiatury.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Pamięć i wydajność benchmarki)
8GB wbudowanej pamięci przekłada się na ok. 4,5 GB dostępnej przestrzeni dla użytkownika - pozostałe bajty zajmuje system i preinstalowane aplikacje. Plusem jest obecność slotu na karty microSD - tablet obsługuje nośniki o maksymalnej pojemności 32GB.
Wydajność tabletu nie jest wysoka, co w zasadzie nie dziwi przy specyfikacji tabletu. Dwurdzeniowy procesor 1,2GHz, wspierany przez 1GB pamięci RAM i grafikę Vivante GC1000 radzi sobie z większością postawionych przed nim zadań, aczkolwiek nie będzie to do końca satysfakcjonujące działanie z punktu widzenia użytkownika. Interfejs nie zawsze pracuje płynnie, aplikacje potrzebują nieco czasu na uruchomienie, przeglądanie internetu jest raczej wolne. Jednak całkiem nieźle działa tryb wielu okien, można nawet uprzyjemnić sobie czas nieco bardziej wymagającym grami.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Opakowanie i akcesoria
Opisywany tablet to model z dolnej półki cenowej, nie dziwi więc ubogi zestaw akcesoriów w opakowaniu. Oprócz tabletu znajdziemy tu wyłącznie kabel microUSB-USB oraz ładowarkę, a także lakoniczną instrukcję i kart gwarancyjną.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Bateria
Tablet wyposażono w 3600mAh, niewymienne ogniwo. Zapewnia ono całkiem przyzwoite czasy pracy. Bez ładowarki, przy umiarkowanym korzystaniu, bez problemu zapewni ponad 2 dni pracy. Z kolei czas pracy przy włączonym ekranie (odtwarzanie wideo) wynosi 9 godzin - wydłużyć można go poprzez skorzystanie z opcji oszczędzania energii, ograniczających wydajność procesora i/lub ekranu.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Podsumowanie
Samsung Galaxy Tab 3 Lite przytrafił mi się przypadkiem, jako nagroda. Bo tak naprawdę nie jestem pewna, czy byłby moim typem, gdybym szukała tabletu za 300-400 złotych. Fajnie jest mieć sprzęt znanego producenta, ale mniej znana konkurencja oferuje znacznie lepiej wyposażone modele tabletów, w których znajdziemy i wejście na karty SIM, i kamery do wideorozmów, i obsługę klawiatury/myszki/pendrive'a po USB, i ekran nadający się do dłuższego czytania lub oglądania filmów... Model SM-T110 generalnie nie jest złym urządzeniem - to w zasadzie sprzęt w cenie adekwatnej do możliwości/parametrów. I na pewno zadowoli mniej wymagających użytkowników.
mat. własny
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!