Samsung Galaxy S II Plus

Specyfikacja techniczna

Telefon dobry, ale nie idealny. W porównaniu do zwykłego S2, NIE POSIADA obsługi MHL (wyjście TV - hdmi) - sprawdzone. Telefon posiada też lepszy dotyk niż s2 (choć to może zasługa systemu).
Co do samego telefonu, to przyjemny w obsłudze, choć ma trochę poprzestawiane menu w porównaniu do s2.
Jedyny mankament to słaba bateria.

To bdb telefon ale już się mocno zestarzał. Mało ramu i stary Android. Oczyszczenie do fabrycznego pomaga na tydzień. Pora na zmianę.

Mam SII plusa z jakieś pół roku, i śmiało mogę się na jego temat wypowiedzieć. SII Plus to nic innego, jak odgrzany kotlet. Jak sprzedać stary, ale dobry i lubiany telefon ponownie, by ludzie pomyśleli, że to nowy model? Zmieńmy fakturę i kolor obudowy, wrzućmy i tak nikomu nie potrzebne NFC, dorzućmy obsługę satelit GLONASS obok systemu GPS, zróbmy wersję tylko 8GB i voila! Kotlet odgrzany! Mimo to i tak oceniam telefon na wielki plus. Nabyłem ten telefon dosyć mocno użytkowany za niewygórowaną kwotę 350 zł w październiku 2014 roku. Byłem z niego bardzo zadowolony, nie zawieszał się, wszystko chodziło jak w zegarku. Gdy tylko pojawił się lizak (Android 5.02)od XDA Developers na ten telefon, nie wiele myśląc wgrałem go. Niestety wgrałem bootloader od SII I9100 i telefon odszedł. Miesiąc miałem HTC Desire S, lecz i9105 wstał, gdy potraktowałem go USB jigiem. Po instalacji Androida 5.0.1 mam po prostu nowy telefon. System operacyjny ma responsywność porównywalną z responsywnością iOS. Z tą różnicą, że na Androida masz całe mnóstwo darmowego oprogramowania. Z komórki korzystam do dnia dzisiejszego, i zawiesza się, gdy mam zapchaną całą pamięć wewnętrzną. Wtedy zdarzy się "czknąć" niektórym aplikacjom. Mimo wieku, parametry telefon ma naprawdę przyzwoite. Ekran rozkłada nie jedną współczesną konstrukcję na łopatki i ma optymalną rozdzielczość do przekątnej. Obcując z AMOLEDami, wiem, że następca mojego SII plusa będzie miał ekran wykonany w tej technologii. Aparat robi świetne zdjęcia, i porównując zdjęcia do SII, SIV, czy nawet do SV to przepaści nie ma. Telefon świetnie leży w dłoni. Nie jest to prawie 5 calowa "patelnia", tylko trzymając go w dłoni jestem w stanie wygodnie operować kciukiem po całej powierzchni ekranu. Dźwięk na słuchawkach jest świetny, wbudowany głośnik do cichych nie należy. Spokojnie słychać, gdy telefon dzwoni, gdy jest w kieszeni, albo innym pomieszczeniu. Jeśli chodzi o procesor i RAM, to telefon spokojnie ciągnie takie tytuły jak, GTA 3, czy Real Racing. Bateria trzyma standardowo. Gdy telefon jest intensywnie użytkowany, trzyma dzień, półtora dnia. Konstrukcja komórki jest bardzo prosta. Telefon można rozkręcić nawet w warunkach polowych przy pomocy scyzoryka ;). W trakcie półrocznego użytkowania zdążyło mi paść gniazdo ładowania. 40 zł, 15 minut roboty i zainstalowałem oryginalne, nowe gniazdo na taśmie. Nie tak dawno temu padł mi akcelerometr. Wystarczyło rozkręcić telefon, podgrzać żyrokompas hot airem, nanieść trochę topnika i wszystko (odpukać) śmiga jak nowe. Jak dla mnie SII plus to telefon idealny, praktycznie pozbawiony wad. Jedyne co mam do niego to kiepska jakość plastików z jakich jest wykonany, ale jest to przypadłość każdej Ski od i9000 (Galaxy S) zaczynając, a na G900 (SV) kończąc. Obcowanie z SII plusem nauczyło mnie, by w przyszłości nie kupować sobie feature phone'ów, czy innych crapofonów z biedronki. Moja (była) dziewczyna ma Galaxy Trenda, który po ponad roku użytkowania zaczął się zawieszać tak, że użytkowanie go stało się praktycznie nie możliwe. Wipe data i reset do fabrycznych nie pomagał. I nie jest to jednostkowy przypadek, bo siostrze mojego przyjaciela stało się to samo. Pamiętajcie, jeśli chcecie mieć smartfona, a nie jego namiastkę, odpuśćcie sobie biedronkowe Manty z 4 rdzeniami i 512MB RAMu, czy śmieci z sieci za złotówkę. Lepiej kupić flagowca sprzed 2, 3 lat, ponieważ, gdy tenże flagowiec wchodził na rynek, firma go produkująca starała się, by był to produkt z najwyższej półki, o najwyższych parametrach, po prostu bezkompromisowy. W takim telefonie ekran, aparat, procesor będą 300x lepsze, niż w jakimś śmieciowy smartfonie wyprodukowanym 2, 3 lata po premierze takiego flagowca. SII plus wciąga nosem wszystkie nowinki typu Core'y, Grandy, LG F60, El Fino, czy inny szajs, który starają się wciskać na siłę ludziom za złotówkę, przy abonamencie 30 zł.

Telefon kupiłem w maju 2014r. za ponad 700zł - po pewnym czasie zorientowałem się że przepłaciłem. Myślałem nad S3 Mini ale skusił mnie lepszy aparat i ciut większy wyświetlacz, może trzeba było wybrać tańszy ale nowszy telefon.

Na opakowaniu mamy informację że telefon ma 8GB pamięci, w rzeczywistści dostajemy 4GB, a po odliczeniu wgranych aplikacji zostaje nam około 3GB. Na początku wydajność nie była zła, ale dziś telefon lubi się przyciąć, czasem nie reaguje przy próbie odblokowania, w momencie ściągania/aktualizacji aplikacji ze sklepu Google telefon bardzo tnie i nie można go używać, inaczej ściąganie zostanie przerwane z powodu przeciążenia telefonu. Na granie w GTA 3 nie ma szans, próbowałem, ale 10-15 fps to pokaz slajdów a nie gra. Wejście do galerii ze zdjęciami - ładowanie. Otwarcie przeglądarki Chrome i próba wprowadzenia adresu - znowu ładowanie.

Oczywiście telefon ze względu na wiek nie będzie już oficjalnie aktualizowany, najnowsza wersja to 4.2.2 którą po długim czasie wprowadzono do Polski. Można próbować instalować własne romy 4.4 lub 5.0, ale często kosztem podstawowych funkcji - romy są tak zbugowane że przy przychodzącym połączeniu od nieznanego numeru telefon się wyłączał.

Jedyne co mogę pochwalić w tym telefonie to bateria i aparat. 8MP zupełnie wystarcza do codziennego użytku, filmy nagrywane w 1080p też bardzo ładnie wyglądają przy odtwarzaniu na komputerze.

Bateria może wytrzymać do 2 dni (włączona synchronizacja, sporadyczne smsy, pół godziny Internetu), a przy dość bardziej intensywnej pracy spokojnie wystarczy na jeden dzień. Tryb oszczędzania baterii przyciemnia wyświetlacz, wyłącza wibracje przy dotyku i ponoć spowalnia procesor (różnicy w działaniu nie widać).

Czy warto kupić ten telefon? Jak dla mnie dziś to nie ma zupełnego sensu, mimo że nadal widuję go na sklepowych ekspozycjach.

Telefon posiadam ponad rok. Używam go bardzo często i długo.
Bateria: jak to w smartfonach, 1-2dni w zależności od użytkowania. Zadowalający wynik.
Aparat:
Oceniam na piątkę z plusem! 8 mpix pozwala na zrobienie bardzo dobrych zdjęć. Przedni 2 mpix także nie zawodzi gdy przyjdzie ochota na selfie lub rozmowę przez Skype'a.
Jakość wykonania:
Nic nie trzeszczy. Upadł mi kilkanaście razy lecz nic mu się nie stało :) Tylnia klapka na początku wydawała się podejrzana ze względu na sposób zatrzaskiwania, aczkolwiek do tej pory trzyma się tak samo jak na początku.
Przy zwyczajnym użytkowaniu telefon nie sprawia żadnych problemów, jednak po dłuższym graniu wyczuwa się jego zmęczenie w okolicach aparatu na metalu(grzeje się).
Jakość dźwięku:
Rozmowy bardzo dobrze słyszalne z przedniego głośnika. Muzyka z tylnego także zadowala. (Mimo to oszczędzam współlokatorów i częściej słucham muzyki na słuchawkach niż na głośniku...co wcale nie oznacza że jest zły ;))
Wyświetlacz:
Kolory są piękne, żywe i naturalne. Możliwość automatycznego dostosowania jasności ekranu jest bardzo trafnym rozwiązaniem przy przechodzeniu ze słabo oświetlonego pomieszczenia np. na zewnątrz. Czujki z przodu także fajnie odbierają rozmowy bezpośrednio po przełożeniu telefonu do ucha. (To samo przełączenie następuje przy odtwarzaniu np. nagrania audio (z głośnika głównego na przedni).
Szybkość działania: jak to ze sprzętem bywa, jeśli się zapełni to niestety zwalnia. Po wyczyszczeniu śmiga jak nowy :)
Jedyna sprawa która mnie niepokoi to jego wyłączanie się od czasu do czasu. Całkiem niespodziewany nóż w plecy gdyż do tej pory sprawował się doskonale.
Podsumowując, telefon godny polecenia.

Telefon posiadam od kwietnia więc mogę co nieco napisać. Wcześniej miałem telefony na Windows Mobile, to mój pierwszy Android i na początku byłem bardzo zawiedziony, ale po odpowiednim skonfigurowaniu go, nigdy więcej Windowsa :) W zasadzie telefon można dopasować sobie indywidualnie do siebie. A po zainstalowaniu i skonfigurowaniu programu Liama w zasadzie tel. "sam żyje".
Nigdy nie miałem problemów z zasięgiem jeśli tel. jest ustawiony na tryb 2G. Przy fabrycznym trybie 3G zasięg jest słabszy no i bateria krócej trzyma, ale to jest normalne. Bateria przy ustawieniu trybu 2G, wyłączonych WiFi, transmisji danych, bluetooth, reakcji na ruch itd. wg programu BateriaHD trzyma 250godz. Nie gram w gry, ale oglądam filmy, 45min odcinek przy jasności na max pożera od 5-7% energii. Ze 3 razy zdarzyło się, że bateria potrafiła się rozładować w ciągu kilku godzin. Przyczyną był jakiś program, który pozostał w pamięci i obciążał procesor (na początku instalowałem dużo programów z GooglePlay, a większość z nich to śmieci). Zauważyłem, że w takim przypadku w okolicy aparatu foto. tel. się nagrzewał. Wystarczyło zrobić reset i wszystko wracało do normy. Niestety Android nie zamyka programów, wszystkie działają w tle i trzeba to kontrolować. Jeśli chodzi o pamięć też myślałem, że mało te 4GB, ale jak do tej pory udało mi się zapełnić tylko 1,8GB (nie mam żadnych gier tylko użyteczne programy). Z tego co wiem, w Androidzie 4.2.2, który ma być "oficjalny" do końca roku jest możliwość przenoszenia programów na kartę pamięci. Co do procesora graficznego to wpisując w Google ARM Mali 400 MP4 vs PowerVR SGX 544MP możemy się dowiedzieć, że nowy procesor wcale nie jest gorszy.

Telefon używam od 4 miesięcy. Pierwsze wrażenia, po przejściu z SG Ace były super. Tradycyjnie wystąpiły problemy z błyskawicznie spadającym poziomem baterii przez noc- pomógł reset.
Niestety problem lubi powtarzać się nadal. Jest to irytujące, gdy wieczorem jest 50% bateri, a rano 23%.. Zwłaszcza, gdy będzie potrzebny przez cały dzień. Każdego dnia, przed zakończeniem pracy z telefonem wyłączam uruchomione aplikacje.
Po za tym czas pracy na baterii zadowalający, beż w/w anomalii wytrzymuje dwa dni przy średnio intensywnym użytkowaniu.
Zadnych przycięć nie obserwuję, jedynie czas uruchamiania aparatu pozostawia wiele do życzenia. Sam aparat też nie jest rewelacyjny, ale to wynika prawdopodobnie z mojego osobistego porównania z iphone5, które nijak nie ma sensu.
Wyświetlacz w porządku, można się przyzwyczaić, a na ekranie nie ma żadnej ryski- tutaj duży plus.
W dniu zakupu założyłem silikonowe etui. Jakie było moje rozczarowanie, gdy po zdjęciu po dwóch dniach, na plastiku było pełno rysek! Jakość wykonania obudowy nie powala, śmiem stwierdzić, że jest beznadziejna.
Funkcja Smart stay oraz automatyczna regulacja jasności nie działa tak, jak powinna i do tego z opóźnieniem.
Na procesory, ramy i inne nie zwracam tak dużej uwagi. ie poświęcam czasu na gry, smartfon ma być funkcjonalny i niezawodny. To ostatnie niestety trochę psuje android, który lubi się zawiesić w tym momencie, kiedy jest potrzebny najbardziej.
Być może stawiam zbyt wysokie wymagania, jak na telefon ze średniej półki.
Telefon zakupiłbym jeszcze raz ze względu na wygląd, który mi się po prostu podoba.

Korzystam z tego telefonu od miesiąca. Wcześniej, przez ponad 2 lata katowałem pierwszego ace, mam też porównanie z SII, eksploatowanym przez żonę od półtora roku. Smart. to dla mnie narzędzie pracy - baza danych, biuro, lokalizacja, info.,nawigacja, notowanie rozmów, itd,itp. Nie gram w gry. Ace tę wszystkie funkcje dzielnie ciągnął, lecz coraz częściej łapał zadyszkę i musiałem prowadząc wyjmować baterię. Chcąc mieć niezawodny sprzęt, zazdroszcząc żonie, postanowiłem,z braku oryginalnego SII na rynku, zainwestować dużo mniejsze pieniądze w SII plus.Kupiłem i od razu pożałowałam. To z czym ace dawał sobie radę, tutaj kompletnie siadło. Zwłaszcza nagrywanie rozmów-dla mnie niezbędne. Telefon się wieszał, samoistnie wyłączał, słowem klapa. W punkcie gsm fachowiec poradził mi go sprzedać i kupić coś innego. Dawał 400 zł mniej niż zapłaciłem. Zdeterminowany przekopałem internet i... znalazłem. Ryzykując utratę gwarancji wygrałem nowy,zrootowany soft i smartfon dostał skrzydeł. Wszystkie aplikacje chodzą jak marzenie,stabilny,szybki, spełnia wszystkie oczekiwania.
Tak więc, po pierwszym tygodniu, kiedy psy na nim wieszałem, teraz mogę tylko chwalić. Mogąc odinstalować zbędne aplikacje, a inne poprzenosić na exsd, w niczym nie ustępuje oryginalnemu SII. Często nie sprzęt jest winny, a złe oprogramowanie. Przy androidzie 4.2.2 i róbcie, przy tych parametrach i jakości wykonania to idealny smartfon. Polecam, polecam i jeszcze raz polecam!

Telefon posiadałem od lutego 2014 do sierpnia 2015. Na początku miałem problem z baterią ponieważ z nie wiadomo jakich przyczyn jej % malał w oczach lecz po kalibracji ściągniętą apką było ok. przy włączonym GSM(2g) bo więcej nie potrzebowałem telefon przez noc zjadał 1-2% na czuwaniu przy normalnym użytkowaniu bateria wystarczała mi na 2-3 dni. Kolejnym plusem jest ekran który bardzo ładnie oddaje kolory oraz aparat robiący bardzo dobrej jakości zdjęcia. Po ponad roku guzik home przestał działać jak trzeba czasami trzeba było go nieco mocniej wcisnąć aby zadziałał. telefon wymieniłem ze względu na nieco przymałą ilość RAM oraz to że od dłuższego czasu na oku miałem Samsunga Galaxy Alpha którego posiadam obecnie. Od początku posiadania telefonu nałożyłem na ekran folie ochronną oraz włożyłem telefon w silikonowe etui. Telefon z wielu przypadkowych upadków wyszedł bez najmniejszej szkody. Na - mogę również dać materiał z jakiego jest wykonana tylna część telefonu. Plastik od pokrowca silikonowego przez kurz, pył, drobinki piasku zrobił się brzydki. Dużo lepszym rozwiązaniem jest chropowata klapka zastosowana w Galaxy S2. Z czystym sumieniem telefon polecam bo jest niemal że idealny. Jakość prowadzonych rozmów też jest na wysokim poziomie. Moja ocena to 9/10

+design
+jakość
+wytrzymałość
+barwa kolorów
+bateria
+aparat
+jakość rozmów

-1gb RAM
-rysujący się tył obudowy

Paweł, nawdychałeś się azbestu, czy dopalaczy?

Nie ma 8GB wbudowanych? To normalne, nawet kupując PS3 320GB do dyspozycji masz 298GB. Reszta zajęta jest przed pliki systemowe oraz tablicę alokacji plików. Nie ważne ile telefon ma wbudowane pamięci, jeśli ma slot na kartę pamięci wkładam tam 32GB kartę i nie płaczę ile ma wbudowanej pamięci.

Telefon się tnie? A o czymś takim jak aktualizacja software słyszałeś? Wgrywasz najnowszy oficjalny ROM i patrzysz, jak telefon się zachowuje. Dalej się tnie? Jest coś takiego jak custom ROMy wykastrowane ze śmieci od operatora i Samsunga. Na start masz 200MB RAMu wolniejsze dzięki czemu aplikacje działają płynniej. Skok wydajności widać gołym okiem i w benchmarkach. ROMy takie nie mają wszystkich funkcji? Hehehehehe, odstaw Mocarza stary! Oczywiście, ROMy nie mają wszystkich funkcji, ale np. w Galaxy Note, gdzie wyrzucona jest obsługa s-pen. Rysik dalej działa, ale nie obsługuje gestów. W i9105 jest wszystko to, co było w fabrycznym telefonie oprócz kupy śmieci, gdzie człowiek nawet nie wie, do czego to wszystko służy. Muzyka Play? Po co mi to? Wrzucam swoje ulubione albumy na kartę pamięci i słucham to, co mi się podoba.

Czy warto kupić ten telefon? Warto! Powstał na bazie SGS II, który był najwyższym modelem 4 lata temu i nawet dziś rozkłada na łopatki niektóre współczesne konstrukcje.