Samsung Galaxy S24

Opinie użytkowników

Bardzo słaba bateria.
Dobre zdjęcia
Słaby zasieg.

Mam ten telefon (s24) od dwóch tygodni i sprawuje się świetnie. Przesiadłem się z s10 i czuję różnicę w wydajności i jakości wykonania, telefon działa płynnie bez zacięć tak jak na telefon w tej klasie przystało, na + to bateria która mimo exynosa trzyma świetnie oraz 120 hz i 2600 nitów robi robotę w słoneczny dzień, na minus to 25 W, ale idzie przeżyć.

Chciałbym mocno zwrócić uwagę firmie Samsung że słabo dbają o powiedzmy lojalnych/wiernych klientów średniaków ponieważ chcąc zmienić A40 z 5,9" ekranem na smartfon podobnej wielkości jedyną opcją jest seria S która jest podobnych wymiarów ale jej cena jest 4 krotnie wyższą co może wielu klientom wybić z głowy nowego Samsunga. Wszystkie telefony to 16cm patelnie a przesiadka z serii A na serię S jest ekonomicznie absurdalna.

nie współpracuje ze starszymi zegarkami Samsunga.
Firma pod przykrywką informacji:
starsze zegarki smart watch nie połączą się już z telefonami wprowadzonymi na rynek w 2024 roku i nowszymi ze względu na politykę operacyjną i brak możliwości zapewnienia wysokiej jakości połączenia między tymi urządzeniami.
Firma podaje że np. S23 działa jeszcze ze smartwatch gear ponieważ ma inny moduł bluetooth w co wątpię :(

Kolejny Samsung z grzałką Exynos w środku, do robienia jajecznicy. Bateria jak w telefonach sprzed 15 lat.

Od 100% naładowanej baterii o 8:30 do 19:30 jest 15% przy regularnym korzystaniu. Zdjęcia faktycznie są satysfakcjonujące, jednak zniekształcenia zobaczymy dopiero jak rozciągniemy zdjecia. Co do grzania to nie ma tragedii choć grając w Angry Birds 2 już potrafił się troszkę bardziej przygrzać ale ciepełko do wytrzymania. Brany oczywiście w wersji 256 GB. Kupon na 400 zł wybrany i zamiast Budsów 2 przyślą tańsze Budsy FE. Słuchaweczki pójdą raczej na sprzedaż gdyż jestem zwolennikiem słuchawek na kablu i spokojnie działa przejścióweczka za 20 zł z Action z wejściem USB-C i Jackiem. Ciekawy jestem jak telefon sobie poradzi w okresie letnim pod kątem grzania się. Teraz mam S24, wcześniej A52s, jeszcze wcześniej S10, S8 i A5 2017 i S10 byłaby idealnym telefonem gdyby nie bateria, i żadnego telefonu nie używałem tak długo jak S10 bo prawie 3 lata. S24 ma dostać ponoć 7 nowych androidów w ciągu 7 lat czyli teoretycznie można go używać przez 7 lat, ale jak z nim wytrzymam z 4 lata to będzie sukces.

Kupiłem i nie żałuję. Obawiałem się baterii, ale nie ma czego. Zdjęcia cieplejsze niż w s23. Fakt procesor nie jest tak szybki jak w poprzedniku, ale dla normalnych użytkowników wystarczy. Po roku zobaczymy.

Kupiłem telefon w przedsprzedaży i jestem w trakcie czekania na niego, czytam różne informacje i zastanawiam się coraz bardziej nad słusznością tego mojego zakupu. Mam S21, s24 ma wyświetlacz o gorszej rozdzielczości tyle samo ramu procesor ciutkę nowszy. Nie wiem czy to było sensowne wydanie kilku tysięcy.

Telefon ma mniejszą rozdzielczość ekranu oraz mniejsze PPI od flagowca S20 z 2020 i brak miejsca na kartę pamięci. Po dobrze przyjętym s23 z Snapdragonem w tym modelu znów powrócił autorski procesor Exynos. Jeśli ktoś koniecznie chce kupić Samsunga to lepiej zainwestować w poprzednią generację, która ma również otrzymać nowości softwarowe (gen AI).

Brak slotu na kartę pamięci totalna porażka. A za dodatkową pamięć wbudowaną trzeba płacić jak za zboże.