Bateria
Ogniwo o pojemności 4500 mAh bez problemu zapewniało mi pełny dzień intensywnej pracy, sięgając do 1,5-2 dni podczas typowego użytkowania. Na pewno częściowo jest to zasługa niewygórowanej, choć zupełnie przyzwoitej rozdzielczości ekranu, ale głównie dzięki Snapdragonowi 865, który świetnie radzi sobie z zarządzaniem energią i ciepłem. Wszystkie pomiary prowadzono przy ekranie ustawionym na wysokie odświeżanie ekranu, tj. 120 Hz.
- czas pracy z włączonym ekranem (YouTube, 1 karta SIM, aktywny moduł Wi-Fi, 50% jasności ekranu, minimalny poziom dźwięku) - około 18,5 godziny,
- wynik w PC Mark battery test - 9 godzin i38 minut,
- wynik Geekbench (full discharge, dim screen) - 7790 punktów, rozładowanie po 12 godzinach i 55 minutach
- godzina strumieniowania wideo (Netflix, 1 karta SIM, aktywny moduł Wi-Fi, 50% jasności ekranu) - 12% baterii mniej.
- godzina odtwarzania wideo z pamięci telefonu (tryb samolotowy, Netflix offline, 50% jasności ekranu) - 10% baterii mniej,
- pół godziny korzystania z nawigacji online - 6-8% baterii mniej,
- pół godziny grania w Real Racing 3 - 7% baterii mniej,
- 8 godzin w trybie czuwania - 2% baterii mniej.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Samsung Galaxy S20 FE obsługuje ładowanie przewodowe 25 W, a także ładowanie bezprzewodowe (15 W). Jest nawet ładowanie zwrotne (4,5 W), służące do szybkiego podładowania np. słuchawek lub smartwatcha. Jeśli jednak użytkownikowi zależy na maksymalnej mocy ładowania, trzeba będzie zaopatrzyć się w stosowną ładowarkę na własną rękę - w zestawie znalazła się ładowarka o mocy 15 W, dzięki której pełne naładowanie baterii zajmie nieco ponad 90 minut. Akurat ten krok zastanawia, bowiem nawet przy tańszych modelach typu Galaxy M51 w zestawie znalazła się 25-watowa ładowarka USB-C PD 3.0 z PPS i PDO.
R E K L A M APodsumowanie
Samsung twierdzi, że model Samsung Galaxy S20 FE został powstał jako "odpowiedź" na oczekiwania użytkowników, którzy nie do końca byli zadowoleni z wyposażenia i ceny innych modeli z serii Galaxy S20. I niezaprzeczalnie jest to dobra decyzja, gdyż smartfon oferuje naprawdę mocną specyfikację w przyjaznej cenie. Co więcej, producent oferuje ten model i z Exynosem, i ze Snapdragonem - użytkownicy nie zostaną więc ograniczeni do jednej tylko wersji procesora na danym rynku. Jeśli temat jest wam nieznany, to chodzi o kontrowersyjną politykę produktową, wedle której w USA i Korei flagowce mają mocniejszego i lepszego Snapdragona, a na pozostałych rynkach sprzedawane są za identyczne pieniądze z mniej wydajnym Exynosem.
Gdzie więc pojawiły się oszczędności względem niefanowskich wersji S20? Na przykład w zestawie brak słuchawek, obudowa jest z tworzywa, a nie ze szkła, front chroni Gorilla Glass 3, podczas gdy inne modele z tej samej rodziny mają szkło nowszej generacji, jest nieco okrojony aparat... Ale podsumowanie plusów i minusów wychodzi zdecydowanie na korzyść Galaxy S20 FE i jeśli zdecydujecie się na jego zakup, na pewno was nie rozczaruje.
Plusy i minusy
Plusy:
- jakość wykonania
- AMOLED-owy, płaski wyświetlacz
- odświeżanie 120 Hz
- matowe wykończenie obudowy
- pyło-i wodoodporność na poziomie IP68
- świetna specyfikacja i wydajność
- dobre aparaty, w tym jeden z 3-krotnym zoomem optycznym
- głośniki stereo
- 5G, szybkie Wi-Fi, NFC, DeX 3 lata obiecanych aktualizacji systemu
- jakość zdjęć i nagrań
- obsługa dwóch kart SIM
- szybka pamięć UFS 3
- procesor Snapdragon i wysoka wydajność
- różne warianty kolorystyczne
- ładowanie indukcyjne i zwrotne
- rozsądna cena
Minusy
- plecki nie są ze szkła, tylko z poliwęglanu (choć nie dla wszystkich będzie to wada)
- starsza generacja szkła Gorilla Glass i nienajwęższe ramki wokół ekranu
- skaner linii papilarnych jest wolny i irytująco mało precyzyjny
- jeśli zależy wam na Snapdragonie, trzeba zainwestować w wersję z 5G - tańsza ma Exynosa - różnica w cenie to aż500 złotych
- rozdzielczość ekranu nie imponuje
- brak uniwersalnego gniazda słuchawkowego
- sloty na karty SIM i microSD w rozwiązaniu hybrydowym
- brak szybszej ładowarki w zestawie, a także słuchawek czy etui
Materiał własny





