Samsung Galaxy Pro

Recenzja

Wedle stereotypu telefon skierowany do grupy tzw. klientów biznesowych powinien mieć fizyczną klawiaturę w układzie QWERTY, czyli z całym alfabetem i każdą literą przypisaną do pojedynczego klawisza. Popularność takiego rozwiązania może potwierdzać sukces firmy RIM, która z urządzeniami BlackBerry zawojowała sporą część rynku. Samsung też chce zaproponować coś miłośnikom takich rozwiązań, czego przykładem jest Galaxy Pro.

Galaxy Pro ma klasyczny, biznesowy wygląd, oferuje wygodną klawiaturę QWERTY i kilka typowo biznesowych rozwiązań, jak VPN czy zarządzanie telefonem na odległość. Do tego dotykowy ekran i solidna konstrukcja oraz atrakcyjna cena.

Można przyjąć założenie, że telefony biznesowe dzielą się na dwie grupy. W obu mamy realną klawiaturę, tyle że jedne urządzenia mają ją wysuwaną spod ekranu, a inne umieszczoną bezpośrednio pod nim. Takie właśnie rozwiązanie zastosował Samsung w Galaxy Pro. Dodał do tego dotykowy wyświetlacz oraz system Android. Czy to udane połączenie?

Na mój gust urządzenie z wyglądu zdradza, do kogo jest adresowane. Mniej więcej połowę przedniego panelu zajmuje wyświetlacz. Nieco mniejszą powierzchnię przeznaczono na klawiaturę we wcześniej wspomnianym układzie QWERTY. Trzy szeregi klawiszy wyczerpują alfabet, a czwarty, dolny, dodaje kilka opcji. Mamy tu "spację" oraz klawisze kursora, tak jak w komputerowej klawiaturze. Jest zarówno osobny "enter", jak i "backspace". Jest też "alt" i "shift". Wszystkie klawisze są srebrne, tak jak cała obudowa. Na nich umieszczono białe znaki liter, za jakie odpowiada każdy przycisk. Nad tymi znakami na większości klawiatury naniesiono pomarańczowe symbole dodatkowe, jak "@", znaki nawiasu, wykrzyknik i cała reszta. Część klawiatury pełni funkcję klawiatury numerycznej, gdzie cyfry też są białe, ale zostały umieszczone na czarnym tle. Całość jest bardzo dobrze oznakowana, a co za tym idzie - czytelna. I to niezależnie od oświetlenia, bowiem klawisze są podświetlane, i to bardzo skutecznie. Ich wielkość, jak na gabaryty samego urządzenia, jest wystarczająca, skok wyczuwalny, a profil sprawia, że pisanie wiadomości nie stanowi najmniejszego problemu. Rozwiązanie idealne dla tych, którzy lubią pisać, ale nie są przekonani do klawiszy wyświetlanych na ekranach ich smartfonów. Nad czterema szeregami niedużych przycisków umieszczono jeszcze cztery, dużo szersze klawisze funkcyjne, czyli znane wszystkim użytkownikom urządzeń z Androidem Home, wstecz i menu. Czwarty klawisz oznaczony symbolem lupy pomaga np. wyszukać kontakt w książce telefonicznej.

Poza wygodną klawiaturą dla biznesowych użytkowników przewidziano jeszcze kilka innych rozwiązań. Urządzenie oferuje bezpieczną transmisję danych w sieciach Wi-Fi dzięki Cisco Compatible Extension, czyli szyfrowane połączenie z siecią firmową. Natomiast Sybase Afaria daje możliwość zdalnego zarządzania urządzeniem i jego bezpieczeństwem. Nie brakuje oczywiście klienta poczty elektronicznej oraz pakietu biurowego Think Free Office, dzięki któremu przejrzymy załączone do korespondencji pliki, takie jak arkusze kalkulacyjne czy dokumenty tekstowe. Jednak trzeba przy tym zaznaczyć, że z racji wielkości wyświetlacza (2,8 cala) nie jest to rozwiązanie dobre do codziennego użytku, tylko raczej do doraźnych działań. Z tego samego powodu przeglądanie stron internetowych nie jest zbyt wygodne. Na szczęście dwukrotne kliknięcie w wybrany fragment strony internetowej powoduje jego powiększenie. Wówczas przeczytanie informacji staje się dużo łatwiejsze.

Jak wiadomo, nie samą pracą człowiek żyje, tak więc Samsung Galaxy Pro wyposażono w aparat fotograficzny, którym zrobimy zdjęcia i nagramy filmik. Jednak z racji rozmiarów matrycy (3,2 megapiksela) nie należy po nich oczekiwać nadzwyczajnej jakości. Nie zabrakło także odtwarzacza muzycznego i radia z systemem RDS.

Całość zamknięto w zwartej i niezbyt dużej obudowie, dzięki czemu telefon trzyma się wygodnie, na co ma wpływ również karbowane wykończenie panelu skrywającego baterię, kartę SIM i port kart microSD. Natomiast mała masa urządzenia sprawia, że Galaxy Pro nie obciąża kieszeni marynarki. Do jakości użytych materiałów nie można mieć żadnych zastrzeżeń, tak jak i do sposobu ich montażu. Nic tu nie skrzypi i nie trzeszczy.

Na koniec słowo o baterii. W normalnych warunkach swobodnie można przez dwa dni zapomnieć o ładowarce. Wystarczy jednak włączyć moduł Bluetooth, aby stała się ona niezbędna już pod koniec dnia. Ale w tym wszystkim najciekawsza jest cena tego sprzętu, która nie przekracza 900 złotych. Jak na smartfon dla biznesu nie jest to wygórowana cena.

Artykuł pochodzi z numeru 08.2011 miesięcznika Mobile Internet