Wyświetlacz nie pozostawia wiele do życzenia, choć specyficzna maniera prezentacji barw nie każdemu przypadnie do gustu. Moim zdaniem kolory są zbyt jaskrawe - ale to oczywiście kwestia indywidualnych upodobań. Ekran doskonale sprawdził się w słonecznie dni, których na początku września nie brakowało. Zapewnił dobrą czytelność i pozwolił na wygodne fotografowanie oraz korzystanie z pozostałych funkcji smartfonu.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Wydajność telefonu również nie pozostawia wiele do życzenia: stoi na bardzo przyzwoitym, średnim poziomie. K Zoom'a napędza sześciordzeniowy układ Exynos 5260 - złożony z czterech rdzeni Cortex-A7 1,3 GHz oraz dwóch Cortex-A15 1,7 GHz - wspierany przez 2 GB RAM-u. Zestawienie to zapewnia sprawne działanie Androida 4.4, lokując K Zoom'a w środku benchmarkowych notowań.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Smartfon bez problemu radzi sobie z przeglądaniem internetu, korzystaniem z poczty czy aplikacji użytkowych. Nie zauważyłem również poważniejszych problemów w trakcie grania - aczkolwiek podczas pracy na zwiększonych obrotach obudowa nagrzewała się w wyraźnie odczuwalny sposób. To samo niestety zdarzało się podczas fotografowania i filmowania - na szczęście ani razu nie doszło do wyłączenia się urządzenia wskutek zbyt wysokiej temperatury.
mat. własny
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!