Aparat wyposażony jest w 20,7-megapikselową matrycę BSI CMOS w rozmiarze 1/2.3 cala. W porównaniu z poprzednikiem, K Zoom stracił charakterystycznie wyprofilowany garb na obudowie, tworzący swego rodzaju grip, ale dzięki temu jest znacznie wygodniejszy w użytkowaniu: bez problemu mieści się w kieszeni, co w przypadku poprzednika nie było takie oczywiste. Ma nawet - coraz rzadziej spotykany - punkt mocowania smyczy czy paska na nadgarstek.
|
|
|||
|
Samsung Galaxy K Zoom: Pierwsze wrażenia wideo: mGSM.pl przez YouTube |
|||
Smartfon zmalał, tracąc grip, a jego brak sprawia, że stabilne utrzymywanie aparatu (zwłaszcza przy dłuższym czasie naświetlania czy w HDR) jest trochę utrudnione. Na szczęście producent zatroszczył się o pewną rekompensatę.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Obudowa nie jest już wykonana z błyszczącego tworzywa - tylna pokrywa zyskała dziurkowany wzór, przypominający Galaxy S5. To pomaga zapewnić dobry chwyt urządzenia. Mimo to, parokrotnie zdarzyło mi się przypadkowe naciśnięcie spustu migawki - klawisz jest zbyt blisko brzegu obudowy. Z jednej strony - łatwo sięgnąć do niego palcem wskazującym, z drugiej - równie łatwo przypadkowo zrobić zdjęcie, próbując objąć korpus telefonu dłonią.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Obudowa niestety wciąż wykonana jest z tworzywa, ale prezentuje się lepiej, niż u poprzednika. Lakier delikatnie opalizuje w świetle, wszystko jest naprawdę porządnie zmontowane, obudowa nie trzeszczy w dłoni. Nasz testowy egzemplarz nosi ślady dość brutalnej eksploatacji, ale dzięki nim wiem już, że plastikowy korpus jest - wbrew pozorom - dosyć wytrzymały i solidny. Niewielkie pęknięcie szybki ekranu, które dostrzegłem po rozpakowaniu telefonu, nie powiększyło się podczas intensywnej pracy na berlińskich targach, co dobrze świadczy o sztywności konstrukcji. Nie zauważyłem także, by obudowa trzeszczała.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Obiektyw został dobrze zabezpieczony przed czynnikami zewnętrznymi. Szkło soczewki chroni odsuwana blenda z metalowych listków, zaś tę osłania jeszcze dodatkowe szkiełko, którego - jak widzę - mojemu niezbyt ostrożnemu poprzednikowi nie udało się podczas testów zarysować. Na szkle chroniącym 4,8-calowy ekran Super AMOLED o rozdzielczości 1280x720 pikseli - poza wspomnianym pęknięciem i niewielką ryską - również nie widać skaz. Nowe nie przybyły, zatem trwałość szkła muszę ocenić pozytywnie.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
mat. własny











Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!