Samsung Galaxy Ace 2

Specyfikacja techniczna

Dostałem ten telefon do zabawy gdy miałem 6 lat był on niestety zakualizowany do androida 4.1 Telefon działał tragicznie ale udało się na niego pobrać 3 proste gry i udało się odpalić film na yt jak poczekało się na minutowe ładowanie filmu nie wiem dlaczego ale mam bardzo lubię ten telefon.
Zalety
-Był
-Czytał kartę pamieci
-Działy na nim gry
Wady
-Mało ramu
-Przestarzały w dniu premiery
-Słaba bateria
-Wolny
-Mała pamięć

Mam ten telefon już z 5/6 lat, ponieważ niestety nie stać mnie na lepszy. Niestety, jest to bardziej telefon do rozmów i SMS niż do grania/social media (od tego mam tableta). Systemu niestety nie da zaaktualizować się na nowszy bo wsparcie techniczne się skończyło dawno temu. Z samym internetem jest duży problem - już ponad jakieś 2/3 stron nie ładuje, lub ładuje tylko sam tekst, a z 3 lata temu nie było jeszcze z tym problemu...SMS i rozmowy - działają, SMSy przychodzą do odbiorcy w miarę szybko. WhatsApp, Messenger nie działa, da się tylko raczej zainstalować tylko jakieś mega proste apki, lub ich stare wersje. Reszta bez zarzutu, aparat mega fajny, bateria trzyma dosyć długo bo pół dnia, czasem dłużej (zależy ile używam). Jednak moje zdanie jest takie, że w drugiej połowie 2023 jest to tylko telefon awaryjny lub naprawdę dla survivalowców. Ale nie mniej, można na luzie se dzwonić, robić zdjęcia, wysyłać SMS, strony średnio, tak samo jakieś apki. Ocenka to takie 6,5/10

Bardzo rozczarował mnie Samsung Galaxy Ace 2, a nic na to nie wskazywało. Ale zacznę od początku.
Przygodę z Androidem rozpocząłem od HTC Desire. Wcześniej miałem HTC Touch Diamond oraz Touch Diamond II. Świetnie wykonane telefony, ze świetnymi interfejsami. Jedynym mankamentem HTC Desire była dostępna pamięć, czyli 41,12 MB. I tyle faktycznie było, bez żadnej ściemy, że 4 GB, z czego dla użytkownika tak naprawdę tylko 1 GB. Bateria trzymała coraz krócej, co jak się okazało, wcale nie było takim złym czasem, ale o tym poniżej. Dlatego też zdecydowałem o podobnym zamienniku, wybór padł z wielu powodów na Galaxy Ace 2.
Kiedy kończyła mi się umowa u operatora, a oferta utrzymaniowa była zwyczajnie kiepska postanowiłem zmienić operatora i zakupić Asa 2 za 1 zł. Do HTC Desire X musiałbym sporo dopłacić, co wydawało mi się bezsensowne, bo Ace 2 miał tutaj całkiem dobre opinie, a parametry zachęcały. Oszukałem się tym jednak, co dziwi mnie to bardzo, bo dwa dni później dotarł do mnie zakupiony Samsung Galaxy Note 10.1 i wiem, że Samsung potrafi wykonać dobry sprzęt. Szkoda mi było przepłacać, a trzeba było, bo po Galaxy Ace 2 zostanie tylko żal.

- Pierwsze rozczarowanie to śliska obudowa. Telefon leciutki, to prawda, Kilka gramów różnicy w stosunku do Desire, a różnica duża. Aczkolwiek to chyba subiektywna sprawa i dla mnie jednak to zbyt lekki telefon, gdyby nie rozmiary, mógłbym powiedzieć, że kobiecy. Nie rozumiem tego pędu za zmniejszaniem wagi, bo aż tak dużo smartfony nie ważą. Podobnie rzecz ma się z kamerami, które są coraz lżejsze i mam wrażenie, że bardzo niekorzystnie wpływa to na drżenie ręki, a co za tym idzie na stabilność obrazu. Ale wracam już do omawianego Asa. Waga ze śliskością obudowy sprawiły, że często omal nie upuszczałem telefonu. Na plus zaliczam to, że nic nie skrzypi i nic się nie rysuje, a zdarzyło mu się wypaść z samochodu wprost na żwir. Być może obudowa Desire dodaje swoje do wagi telefonu, ale tylna obudowa w dotyku przypomina gumę i daje pewność, że telefon się nie wyślizgnie. I to daje Ace 2 duży minus.
- Przycisk zasilania umieszczony bardzo praktycznie, z prawej strony, pod kciukiem (HTC Desire komplikuje sprawę umieszczając go na górze). I za to Ace 2 ma duży plus, bo często się korzysta z tego przycisku.
- Spora konsternacja wystąpiła podczas próby wybrania numeru, bo zabrakło mi klawiatury numerycznej. Sprawa okazała się banalna, wystarczyło przesunąć pasek w prawo, a ja uparcie robiłem to w lewo, bo pasek pokazywał 2, 3, 4 i 5 pozycję. Winny był import kontaktów na samym początku, bo przy czystym Androidzie klawiatura jest pierwsza. Nie mniej jednak próbę wyszukania kontaktów z listy wygrał HTC, bo pokazuje kilka kontaktów na ekranie, a nie jeden z przyciskiem rozwinięcia, jak robi to Samsung. Na dodatek uparcie odmawia wyszukania osób, które mają przed imieniem jakiś znak specjalny, a także wyszukania konkretnej osoby po wpisaniu nazwiska, bo imienia już nie mogłem wpisać. Być może jest na to sposób, ale HTC rozwiązał to bardzo intuicyjnie.
- Świetnym rozwiązaniem okazało się powiązanie kontaktów z facebookiem, dodały się ikonki, dla osób które ich nie miały, a istniejące nie zostały zmienione. Pewnym problemem okazało się potem zdublowanie kontaktów facebooka, przez co musiałem je ręcznie usuwać. Ale to była chyba wina tego, że podobną synchronizację zastosowałem na Galaxy Note 10.1. Ale to też chyba nie powinno tak wyglądać.
- Pisanie smsów to udręka. Klawiatura jest fatalna, mój stary HTC miał o wiele lepszą. Ale tylko tyle mogę o tym napisać, bo smsy piszę rzadko, a tym bardziej na telefonie, który wywoływał u mnie jedynie frustrację podczas tej czynności.
- Co prawda Samsung deklaruje 4 GB pamięci, ale dla użytkownika zostaje niewiele i nawet nie zdążyłem zauważyć kiedy przekroczyłem limit. Nie obędzie się zatem bez karty pamięci, a szkoda, bo myślałem, że na moje skromne potrzeby to co oferuje producent wystarczy. Nie mogę winić producentów urządzeń za to, że ogromna ilość aplikacji nie umożliwia przeniesienia na kartę SD. Szczególnie bolesne jest to w przypadku aplikacji preinstalowanych, a w większości przypadków niechcianych, co czyni również HTC. Dlatego Samsung ma tutaj przewagę, ale trudno, żeby było inaczej skoro jego telefon jest o dwa lata młodszy.
- Aparat dużego wrażenia na mnie nie zrobił, zdjęcia nieco lepsze od HTC i to tylko przy dobrym oświetleniu.
- System powiadania również nie podoba mi się, szczególnie ten uporczywy komunikat, którego nie mogłem się pozbyć, o baterii słabszej niż 50 procent i konieczności zastosowania niestandardowego trybu oszczędzania energii. Bardziej praktyczny sposób notyfikacji miał HTC Desire, na górnej belce, mniejszy i czytelniejszy.
- Brak diody sygnalizującej nieodebrane połączenia i otrzymane smsy.
- Wydajność również mnie nie powlaliła, niby dwa rdzenie, a łapał zwiechy. Sam nie wiem czym spowodowane. Do tego zawieszał się podpięty pod Kiesa zainstalowanego na Windows 7, do tego stopnia, że musiałem go resetować wyjęciem baterii.
- Na zakończenie bateria. Zakończenie, bo po 6 dniach frustracji postanawiam rozstać się z tym smartfonem i wrócić do HTC, w którym wymienię baterię. Nie mogłem uwierzyć w niektóre opinie o krótkim czasie pracy na nowej baterii. Spodziewałem się, że wbrew temu co twierdzą niektórzy, sporo jednak czasu spędzają użytkując aplikacje, nie wyłączając zbędnych usług. A jednak... Wyłączyłem wszystkie usługi, zabiłem zbędne procesy, a poziom naładowania baterii w świeżo rozpakowanym telefonie spada w szybszym tempie niż w przypadku dwuletniego HTC Desire. Bateria ładowana całą noc potrafi rozładować się poniżej 50 procent wyłącznie przy dwóch-trzech rozmowach telefonicznych. Proszę mi wierzyć na słowo, że nie uruchamiałem żadnych aplikacji, bo tymi zajmowałem się na tablecie, który całkiem mnie pochłonął. Bateria w Galaxy Note 10.1 spadła do 79 procent po obejrzeniu całego filmu, zrobieniu kilku notatek i wykonaniu sporej ilości innych czynności, instalowania, uruchamiania aplikacji.

To ostatecznie przesądziło o losie Samsunga Galaxy Ace 2. Ja rozumiem, że Samsung dba o swoje flagowe modele, ale tego nie wiem, bo nie mam doświadczenia z żadnym Galaxy S. Ale brak dbałości o modele budżetowe musi się zemścić, solennie sobie zatem obiecuję, że kolejny smartfon nie będzie pochodził od Samsunga. A teraz wracam na HTC Desire.

Telefon mam 2,5 tygodnia. To mói pierwszy smartfon, wcześniej używałam SE C510, z którego byłam bardzo zadowolona, ale nie był on demonem prędkości i nawet już w ostatnim czasie przy pisaniu czy odczytywaniu smsów potrafił się zamyślić na minutę, i wtedy powiedziałam: dość! Po długich poszukiwaniach i wielogodzinnym czytaniu opinii na forach, po wielu wycieczkach do sklepów, komisów, salonów różnych sieci komórkowych, zdecydowałam się kupić Ace 2. W salonie t-mobile pani zapytana o awaryjność smartfonów, powiedziała, że tylko Lumie wracają do naprawy, a w komisach usłyszałam, że samsung jest najbardziej niezawodny a w Xperiach lubią padać złącza systemowe (czy jakoś tak to brzmiało) więc utwierdziłam się w wyborze Ace 2. Uważam, że był to najlepszy możliwy wybór.

Co prawda, trochę zawiodła mnie bateria, bo spotkałam się z opiniami, że wytrzymuje do 4 dni, a u mnie na początku wytrzymywała z biedą 24 godziny. Obecnie, przy 1 godzinie rozmowy dziennie przez zestaw bluetooth, 40 sms/dzień, 15 min. wifi wytrzymuje mi 2 dwa dni. Oczywiście sieć tylko 2G, wyświetlacz na najniższym poziomie jasności, dane w tle wyłączone, wifi i bluetooth także. Więc jest średnio, porównując z iphone lub jakimiś htc które posiadają znajomi - jest dobrze, bo tam bateria trzyma 1 dzień, myślę, że do 3 dni da radę dociągnąć.
Jeśli chodzi o pozostałe parametry, to nie rozumiem tutaj oburzenia o brak wyższego niż 2.3.6 androida -przecież zwykłemu użytkownikowi to kompletnie w niczym nie przeszkadza! 2.3.6 jest bardzo stabilnym systemem, działają na nim wszystkie potrzebne aplikacje i uważam, że zwykłemu użytkownikowi wystarcza ta wersja systemu w zupełności -jeśli potrzebujesz ten telefon do internetu, przeglądania dokumentów, potrzebnych aplikacji w stylu empendium, pisania sms i dzwonienia to nie potrzebujesz wyższego andka.. Jeśli chodzi o pamięc wewnętrzną, RAM -to ramu mamy 555 tak jak pisali przedmówcy (można to sprawdzić w ustawieniach), a z tych 4 gb "twardego dysku" dla użytkownika przeznaczone jest 1,1 gb niestety, a 1,2 gb to pamięc systemowa na aplikacje. gdzie znika reszta? Nie wiem, jednak użytkownik moze wrzucać swoje pliki typu zdjęcia, muzyka itd tylko na tę pamięć 1,1 gb.
Jeśli chodzi o aparat -robi on bardzo ładne zdjęcia, wcześniej w zupełności wystarczał mi 3.2 mpix w SE C510, ten w samsungu robi zdjęcia nieco ładniejsze, tylko niewiele -jeśli chodzi o swiatło dzienne, jednak w ciemności trzeba chylić czoła przed jego lampą błyskową, bo zdjęcia w pokoju np. -wychodzą naprawdę świetnie. Do tego rewalacyjny autofocus pozwala fotografować tekst (bardzo przydatne studentom / uczniom) z wszystkimi detalami -głownie szukałam tej fukcji analizując różne modele telefonow, bo robię bardzo czesto zdjęcia tekstu.

Telefon przy używaniu różnych aplikacji w stylu Lama, vCommunicator, Handcent sms -nie tnie się, działa płynnie i jest jak na moje wymagania dość szybki (a jestem na to przewrażliwiona po moich ostatnich przeżyciach z SE, którego miałam ochotę wyrzucić przez okno).

Jakość dzwięku jest bardzo dobra, wiadomo , ze nie są to głośniki stereo jak np. w starej poczciwej nokii 6233, jednak nie widzę tu żadnych minusów w jakości i głośności wbudowanego głośniczka. Ja jestem zadowolona. Wyświetlacz... hmmm.. powiem szczerze, że mnie urzekł jak pierwszy raz zobaczyłam tę głębię na jego ekranie :) uważam, że wspaniale odwzorowuje kolory i ja jestem nim oczarowana, w dodatku na dworze wszystko na nim świetnie widać -trzeba oczywiście zwiększyć jasność wyświetlacza, bo w domu wystarcza ta najmniejsza.

Osobom, które wahają się - zdecydowanie polecam. Z minusów to jedynie to, że bateria jak na razie trzyma 2 dni, moim marzeniem jest jakieś 3-4 dni, do tego gabaryty -trochę duże jak na moją małą kobiecą rączkę -myślę, że 3.5 cala to byłby dla mnie max, a te 3.8 to już trochę za dużo, ale dzięki temu wspaniale ogląda się filmy na tym ekranie:) coś za coś :P

Generalnie uważam, że zakup tego telefonu jest jednym z najlepszych możliwych w tym przedziale cenowym i z tymi parametrami -telefon ten posiada wszystko to, co jest potrzebne, w dodatku świetny aparat z lampą błyskową, szybkie działanie więc taki użytkownik jak ja nie grający cały dzień w gry na smartfona -będzie bardzo zadowolony. POLECAM!!!

Najpierw trochę psioczenia (ale nie na telefon) Głupota ludzka nie zna granic a i chęć powiedzenia przez niektórych czegoś "mądrego" jest tak wielka, że nie ważne, że piszą bzdury i popychają typowe slogany bo nie wiedzą co by tu napisać interesującego. To co wyczytuję w postach na różnych forach i w opiniach powala mnie sensem i meteorytyką różnych za i przeciw wypisywanych przez userów (albo jak czasem mi się wydaję ludzi którzy danego telefonu nie mieli nawet w ręce tylko popychają pierdoły jak taksówkarze na postojach. Znają się na wszystkim i mogą prowadzić błyskotliwe konwersację na każdy temat powtarzając w kółko to usłyszeli od kolegów ;(((. Więc z przyjemnością czyta się takie opinie jak np: userki "Anusiak" mądrze i na temat a w dodatku subtelnie do maniaków wszechobecnego "upgrade firmware". Bo w dzisiejszych czasach nawet lodówce można zaktualizować oprogramowanie (wewnętrzne, sterujące czy jak tam kto woli).
Do rzeczy. Porównując Samsunga Galaxy Ace 2 zarówno wstecznie do Ace 1 jak i do liderów czyli Galaxy S2/3 wypada on REWELACYJNIE! W stosunku do poprzednika poprawiono mu niemalże wszystko (oczywiście każdy malkontent musi zdawać sobie sprawę z segmentacji rynku więc błagam o litość jak czytam że ekran Super Amoled jest lepszy. OCZYWIŚCIE ŻE JEST LEPSZY). Mając na uwadze cenę która nawet podczas premiery jasno wskazywała na średni segment rynku. Co do porównania do najlepszych telefonów na rynku to aż takiej przepaści jakościowej nie ma jak mogła by wskazywać różnica w cenie!!! W telefonie wszystko działa płynnie bez przycięć, z siecią wifi działa doskonale, bogactwo oprogramowania z netu, przy rozsądnym użytkowaniu bateria trzyma 48 godzin, jakość dźwięku (przy użyciu rozsądnych słuchawek ale nie muszą to być od razu sennheiser'y) akceptowalna, zdjęcia (nawet najlepsze telefony robią kiepskie zdjęcia, średniej klasy aparat fotograficzny (nie mówię o lustrach) z prawdziwym szklanym soczewkowym obiektywem kosztuje około 900pln) robi jak telefon ma robić, filmy w 1280, slot na kartę jast i można sobie 32GB wepchnąć, pisanie na ekraniku 3,8 jakie jest to każdy wie (QWERTY - Swype). Naprawdę nie chce mi się cytować wybranych danych producenta ani rzeczy które są oczywistą oczywistością. Tak naprawdę nie ma się do czego przyczepić. Pamiętajmy że telefon jest telefon a programiki to programiki, są lepsze i gorsze. Powiem tak: totalny maniak Samsunga Galaxy s2 i HTC'ków (wszystkie ograne nieoficjalnymi firmware'ami (naprawdę niezłe z nich są zabawki) po 3 godzinach zabawy ACE 2 spytał się mnie: Ty, ile to kosztuje dziewięć stówek? Normalnie bajer facet. Rewelacja za taką kasę!? Mając na uwadze że ma dostęp do każdego telefonu jaki mu się zechce, a jego wiedza na temat trików/ukrytych funkcji/możliwych zastosowań jest ponadprzeciętna nawet jak na zaawansowanego i doświadczonego sympatyka smart-fonów i wypowiada się bardzo pochlebnie na temat szybkości jakości i ogólnych możliwości to doskonale obrazuje to nowego Galaxy ACE 2. Oczywiście jest wolniejszy i gorszy od S2/3 i na pewno są lepsze ekrany choćby od SONY'ego i na pewno są ludzie co im wbudowana pomieć wystarczy są i tacy co zapchają od razu 32GB. Nie mniej jako pierwszy smartphone na pewno swojemu użytkownikowi pokarze świat dostępnych możliwości oferując wszystko co oferują dzisiejsze "telefony" a i ktoś kto ma ma smartphone'a klasy średniej już ponad rok na pewno się nie zawiedzie. Czepiać można się na prawdę wszystkiego ale nie można mówić że E klasa jest fatalna bo CLS'ami jeździ się lepiej...

Mogę powiedzieć, że na 15lat używania komórek jest to mój tadammm... 4 telefon w tym 3 nowy :D Przesiadłem się z Nokia 6110 Navigator tylko dlatego, że obsługuje spore karty, ma wifi, kamerę z autofocusem i robi świetne zdjęcia nawet bez lampy w niedoświetlonech scenach. Do tego na androida jest masa aplikacji podobnie jak na symbiana. Dodatkowo argumentem przy wyborze smartfona była możliwość użycia go jako czarnej skrzynki. Urządzenie dedykowane o podobnych parametrach zapisu obrazu jak ustawiony w telefonie to koszt od 350-do 600-1000zł z GPS.
Telefon ma genialny ekran. Aż szkoda, że brak fotoczujnika oświetlenia do automatycznej regulacji jasności ekranu. Internet działa bardzo szybko, nawet można mieć kilka okien otwartych. Oczywiście bardzo rozbudowane strony też działają. Genialne mapy google bardzo szybko pożerają małe limity MB.
Telefonik ma pewną wadę. Bardzo niestabilnie leży w dłoni. Po prostu w dłoni może w moment przekręcić się i wysoczyć. Ja zastosowałem etui gdzie fona się wciska i przykrywa okładką na magnes. Wygląda to jak portfel i w takiej konfiguracji fon leży jak ulał w dłoni.
Gierek nie używam. Coś tam zainstalowałem jakieś wyścigi i strzelankę kosmiczną działały super płynnie. Strzelanką w kosmosie dało się sterować przechyłem telefonu więc akcelerometr jest i kompas oraz czujnik przeciążenia. Specyfikacje podają, że akcelerometru brak. Jest. Kartę dałem samsunga klasy 6. Jest szybsza od posiadanych 10 kingstone i Patriota. Nawet momentami szybsza od wbudowanej w telefon.
Telefonik zrotowałem i wywaliłem wszystkie huby samsunga i społecznościowe śmieci. Zwłaszcza irytujące i bezużyteczne Vilingo. Już nie wyskakuje po 2 krotnym wciśnięciu głównego przycisku nawigacyjnego. Bardzo dziwne, że nie ma opcji odinstalowania tego typu śmieci. Gdyby nie rot to chyba wolałbym ten rejestrator kupić ;p Bateria przy max użytkowaniu dzień max 2 z groszem przy łagodniejszym katowaniu fona. Jeszcze nie leżał nieużywany multimedialnie więc ile max to nie powiem to naprawdę zależy od podświetlenia ekranu i długości użytkowania energożernych apek.
Najbardziej siada przy nagrywaniu 720p i wyżej, oraz odtwarzaniu podobnych filmów. Już nie trzeba konwertować filmiku. Fonik łyka na luzie nawet 1080p ale to już zależy od bitrate i ustawień kodeka. Wiadomo gry 3D najbardziej psują statystyki baterii ;P;P;P Super jest opcja latarki z użyciem diody oświetlającej przy robieniu zdjęć. No żesz... jasna jak... Player MP3 jest toporny musowo wymienić na inny. Budzik tylko 10 alarmów może zapisać - idioci czy jak w tym Samsungu?
Fajne opcje budzika ale tylko 10 i to na tydzień - żenujące. Spokojnie działają playery audioboków. Da się czytać eboki ale w słońcu już jest problem. Jak komuś potrzebny w każdych warunkach zamiast książek lepiej dedykowany z epapierem e-ink czy jakoś tak typu kindle. Słuchawki z zestawu bez silikonowych wkładek na krótką metę dają radę ale zestaw głośnomówiący lepiej po bluetooth do radia albo nawigacji podłączyć w aucie.
Podsumowując ustrojstwo zastępuje kilka - kilkanaście oddzielnych urządzeń. Wiadomo na tablecie będzie wygodniej obsługiwać stronki i więcej widać. Ale czy już lepiej to niekoniecznie. Ja nabyłem za 559zł z przesyłką nowy od osoby prywatnej.

Mam ten telefon od kilku tygodni.... Przesiadłam się z Samsunga Tocco którego miałam 3 lata i czuje jak moje życie zyskało sens i kolory ;) Uprzedzam że to będzie długa opowieść o tym CO, JAK i DLACZEGO :) (Powiem krótko ze S. Tocco szybko zabił i pogrzebał na długi okres moją sympatie do dotykowego ekranu bo pisanie/granie (1 gra) czy zwykła obsługa była piekłem z powodu okropnej nieprecyzyjności ekranu. Oprócz tego tel zwieszał się podle) Wiec gdy stanęłam przed koniecznością wyboru nowego tel naprawdę chciałam stara nokie z klawiatura :) Jako zwykły zjadacz chleba wybierając tel. szukałam opinii miedzy innymi na tej stronie (Dziękuję), w szeroko pojętym internecie i bawiłam się telefonami w salonie mojej sieci.... Po miesiącu targania silnymi emocjami i wewnętrznej walki czy kupować tel. z dotykowym czy bez TA TA TATA: zdecydowałam się w końcu na ACE 2 :)
Chciałabym odnieść się do komentarzy które zniechęcały mnie do kupna tego telefonu, a które na różnych stronach przewijają się cały czas. Jak już pisałam jestem zwykłą "Kowalską" i potrzebuję telefonu do zwykłych rzeczy jak dzwonienie, pisanie, sprawdzenie poczty i facebooka, czasem zrobię jakieś zdj, zagram w coś czy posłucham muzyki. Telefon sprawdza się idealnie!!
- Bateria trzyma 3-4 dni normalnego użytkowania (1 dzień intensywnego)
- Gingerbread czy Ice Cream Sandwich?? czytając opinie myślałam że z powodu braku aktualizacji "coś" będzie źle działać, będzie się ścinał czy gorsze rzeczy dziać się będą :D Nie prawda i nie rozumiem narzekań. Wszystko działa bez zarzutu.
- Ekran dotykowy - czyli coś czego się z lekka obawiałam jest (żeby nie przekląć zakropkuję) ;) Zaje***ty! Precyzyjny i szybki. Do tego QWERTY czy Swype według upodobań.
- Telefon się nie zwiesza.
- Wszystkie interesujące mnie aplikacje dostępne są na Gingerbredka (Gry, Słowniki itd)
- Pamięć: może nie jest największa ale można ją rozbudować do 32gb. Obecnie w telefonie mam moja stara kartę 2gb i spokojnie zainstalowałam wszystko czego potrzebowałam. Ale żeby wgrać muzykę, zdj czy filmy potrzeba więcej więc kupiłam 32gb
- Rozmiar - jak wiadomo MA znaczenie :) tutaj jest idealnie -nie za duży i nie za mały. Wyświetlacz jest spory i naprawdę fajnie się coś czyta, pisze czy gra a przy czym telefon nie ma rozmiarów tabletu i można go zmieścić do torebki czy kieszeni.
- Minusem dla mnie jest zainstalowana aplikacja z pogodą (prognoza pogody się nie sprawdza)
Nie wiem co jeszcze mogę napisać. Na pewno nie jestem specjalista, nie mam duże wiedzy na temat telefonów więc może moje opinia będzie nieistotna dla większości użytkowników, ale myślę ze będzie przydatna dla osoby takiej jak ja... zwykłego użytkownika jak wielu :)

Telefon jak najbardziej Polecam, działa bez zarzutu :) Naprawdę nie widzę w nim wad, a doceniam wszystkie zalety. Polecam! :)

Dla mnie osobiście jego największą zaletą jest kompaktowość. Łączy w sobie dobre parametry nowoczesnego dwurdzeniowego procesora, dużą ilość pamięci RAM, naprawdę dobrej jakości wyświetlacz a to wszystko zamknięte jest w optymalnej wielkości obudowie.
Rozmiar, a co za tym idzie wielkość wyświetlacza jest na tyle duży aby docenić zalety użytkowania smartfona, a zarazem na tyle mały aby nosić przy pasku czy nawet w kieszeni.
Wielkość i mocno zaokrąglone krawędzie powodują, że dobrze leży w dłoni, a obsługa kciukiem w mojej męskiej łapie nie sprawia najmniejszych problemów.

Android 2.3.6 działa bardzo płynnie, nic się nie zawiesza.
Jakieś gry które syn ściągnął też bardzo płynnie działają.
Wyświetlacz jest bardzo dobrej jakości i praktycznie nic nie mogę mu zarzucić, dopiero jak położy się obok inny z wyświetlaczem typu AMOLED to widać różnicę, ale tez o kilka klas lepszy niż w poprzedniku Ace 1 (zrobiłem mini porównanie Ace 1 koleżanki, mój Ace 2 i Nokia z AMOLED), naprawde jest dobrze.
Poza tym bardzo dobrze reaguje na dotyk, puki co przez 1,5 miesiąca użytkowania nie widać też zarysowań.
Jedyne co mam do zarzucenia wyświetlaczowi to mocne zostawanie śladów rąk.

Bateria.
Po początkowej fascynacji nowym nabytkiem kiedy bateria wysiadała w ciągu jednego dnia już jest lepiej.
Po wyłączeniu różnych nieprzydatnych bzdetów (widgetów jak je zwał i programów), włączeniu wi-fi i innej transmisji danych i włączaniu tylko w razie potrzeby smartfon wytrzymuje 2-3 dni.
Przy używaniu głównie jako telefonu i naprawdę sporadycznym użyciu internetu czy aparatu foto na oparach baterii dociąga do prawie 4 dni.

Aparat foto.
Po moim poprzedniku HTC z aparatem 3.2MP jakość aparatu w ACE2 to skok jakościowy o kilka klas. Porównując jednak z dostępnymi u znajomych i żony stwierdzam że jest dobrze. W porównaniu do Noki X2 z 5.0MP, starego HTC nie ma co prorównywac - jest super. W porównaniu do Noki 710 - jakość zdjęć podobna, za to Nokia N8 lepiej, ale to było do przewidzenia patrząc na sam aparat w N8, Galaxy2 też lepiej ale przy dobrym świetle dziennym różnica nie jest kolosalna.

Ogólnie jestem zadowolony, a za cenę w MixPlusie za jaką go kupiłem to nawet bardzo zadowolony. Powtórzę to co wyżej napisałem - największą zaletą jest kompaktowość. Naprawdę dobrej jakości podzespoły zamknięte w optymalnej wielkości obudowie. Brakuje mi jedynie dodatkowego fizycznego przycisku do aparatu i odblokowywanie równie dobrze mogło by być wygodniejszym środkowym klawiszem zamiast gdzieś u góry z boku - ale to drobiazgi nie wpływające na moją bardzo dobrą ocenę tego smartfona.

Rozpisałem się, ale mam nadzieję że może moja ocena komuś pomoże tak jak i ja często posiłkuje się opiniami z internetu w wyborze różnych przedmiotów.

Póki co obcowanie z telefonem trwa u mnie zaledwie parę tygodni i nie miałem styczności za dużo z telefonami tego typu (to praktycznie 1 telefon z androidem "na własność", lecz ogólnie mogę stwierdzić:

- co do trzymania tygodnia na baterii to lekka przesada, 5 dni nic nie robienia jest jak najbardziej realne,
- z tego co obliczył program, w grę dało by się grać przez 8 godzin, przy baterii naładowanej na full (a gra pewnie szła na 800 mhz, gra Battleloot),
- jakość rozmów jest bez zarzutów,
- ciągle nie mogę wyjść z podziwu, jeżeli chodzi o nasycenie kolorów, jakość ekraniku, tak jak i dotyku, aż czasami od tak sobie włączam ekran, aby zobaczyć, jak wygląda tapeta, naprawdę szczegółowość i nasycenie robi duże wrażenie, ale może większość telefonów nowych tak ma :),
- same gry jak i programy chodzą jak najbardziej OK, przy paru programach da się odczuć już wolniejsze przewijanie listy aplikacji, czy widżetów, ale też bez przesady. Bo to też da się wywołać jak nic nie działa w tle - taki już android jest.

I ważna rzecz co do aktualizacji do JB, sprawa nie jest, aż tak różowa niestety. Firmware samsunga jest strasznie zabugowany, co można przeczytać między innymi na polskim blogu samsung galaxy ace 2, ale też na takim xda-developers. Na wstępie warto wspomnieć o tym, że główną bolączką oficjalnego JB jest potworne zamulenie przy odtwarzaniu filmików z youtube (zmuła potrafi trwać nawet 2 minuty), oraz przy odpalonych paru aplikacjach naraz (5 - 15 sekund) , rozwiązania póki co na to nie ma - można, albo wrócić do GB, albo zainstalować nieoficjalny CyanogenMod 10 (który swoją drogą, też ma swoje bugi, ale nie wiem dokładnie jakie), więc póki co tutaj to nie wygląda za ciekawie. Użytkownicy zgłaszają też błędy typu problem z brakującym dźwiekiem i powiadomieniem sms, czy też przy wybieraniu numeru, telefon sam wchodzi w tryb wyciszony z wibracją i nie wraca do normalnego stanu... Inni tego nie zgłaszali, więc nie wiadomo skąd tutaj takie problemy, ale trzeba odnotować, że się pojawiają.
No i gry - z tym jest drugi największy problem, niektóre bardzo wymagające tytuły potrafią chodzić OK, a te mniej wymagające niesamowicie zmulać, zmulanie nie występowało na GB (przynajmniej, z tego co czytałem). Też nie wiadomo, skąd to się bierze, rozwiązanie podobne, jak przy youtube.
Tak więc póki co mam mieszane uczucia i póki co czekam, co będzie dalej i jak sytuacja dalej się rozwinie z tym wszystkim, tak czy siak za te pieniądze, uważam że telefon jest jak najbardziej wart :).

Posiadam już 3 sztukę tego Samsunga z rzędu.
Moja opinia na temat tego telefonu.
Zaczniemy od wad :
-Bardzo zły podział partycji 4gb zostaje nam około 1.2gb na instalację aplikacji. Około 1.2 GB na resztę danych typu muzyka itp.
Resztę zajmuje system
-Ostatni egzemplarz który posiadam i uzytkuje aktualnie posiada bardzo rzadką i denerwującą przypadłość.
Bug czarnego ekranu przy próbie odblokowania telefonu niezależnie od wgranego systemu.
Czy to stock 2.3 4.1 czy jakiś custom rom
Co lepsze zdarza się ten bug przy próbie wgrania custom recovery, custom Romu.
Ale udało mi się to wyeliminować całkowicie.
Dzięki wsparciu XDA developers i tamtejszych moderów.
Telefon z plusa bo fabrycznie wgrany był Android 2.3 z ich brandem.
Więc podejrzewam że w telefonach od Plus tylko to występuje.
Nie mniej.
Pozbylem się tego Bugu wgrywając czysty JB (Android 4.1).Potem temp custom recovery. Potem CM11 od Ace2nutzera, i na końcu Kernel chrono w najnowszej wersji.
Telefon działa już miesiąc na tej konfiguracji i ten błąd nie powrócił.
-Słaba bateria. Przy korzystaniu z internetu i grania trzyma 4/5h Maks

Teraz plusy :
-Ogromna baza modyfikacji na XDA. Od Androida 2.3 do customów po Androida 6.0
Sam korzystam z CM11 Ace2nutzera z kernelem chrono.
Najlepiej u mnie działa.
Gry typu Pokemon GO, Cytus, Deemo, GTA San Andreas smigaja.
Pokemony tylko mulą bo nie są zoptymalizowane jak powinny być.
Dziwne bo taki Ingress tej samej firmy śmiga bez żadnych zmuleń.
Nawet emulator PSX, PSP oraz Nintendo DS smigaja.
Jak na kilkuletni telefon z najniższej półki to stwierdzam bardzo dobrze.

-Działanie na custom romie CM11 niebo a ziemia względem stockowego Androida 4.1 zero zmuł

-Wejście na kartę pamięci (teraz nie każdy smartfon to posiada).

-Wymienna bateria (jak wyżej producenci zaczynają blokować wymianę baterii w prosty sposób).

-Odporność na upadki.
Nie jeden raz wypadł mi z ręki przez przypadek. Z różnych wysokości prosto na wyświetlacz.
Zero obrażeń. Nawet ryski nie ma.
Zdarzyło mi się oblac go kawą gorąca.
Rozebrany do zera, leżał 12h na grzejniku. I również działa dalej.
Także o jakości tego telefonu coś to świadczy.

I to tyle.
Jeżeli wam muli ten stary już telefon. To polecam wgranie custom Romu.
Raptem 10 minut roboty jak się normalnie ogarnie.
Dlatego mnie to czysta rozrywka, i zerowy problem.
Bo robiłem już sporo telefonow z Androidem.
Pozdrawiam