Samsung Galaxy A72 Dual SIM

Recenzja

Następca modelu Galaxy A71, bliźniaczo podobny do ostatnio recenzowanego smartfonu Galaxy A52 5G. Nie obsługuje 5G, ale za to ma aparat z teleobiektywem. Swoim wyposażeniem i funkcjami stoi na granicy średniej i wyższej półki cenowej. Co konkretnie oferuje i jak się prezentuje wśród ostatnich nowości serii A?

W modelu Galaxy A72 uwagę zwraca przede wszystkim ekran - duży, jasny, o pięknych i głębokich kolorach. Na plus zasługuje również wydajność i szybkość pracy - za nie odpowiada Snapdragon 720G i 8 GB pamięci RAM. Dodajmy do tego przyzwoite zdjęcia zarówno z głównego, jak i z frontowego aparatu, świeżą wersję Androida, komplet opcji łączności i obsługę dwóch kart SIM. A do tego wodoszczelność na poziomie IP67, głośniki stereo, Dolby Atmos i gniazdo słuchawkowe. Smartfon w dniu polskiej premiery dostępny był w wersji 6/128 GB za 1999 złotych i 8/256 w cenie 2299 złotych. Obecnie podstawowy wariant można kupić za ok. 1800 złotych.

Jest bliźniaczo podobny do ostatnio recenzowanego Galaxy A52 5G - w zasadzie wizualnie są nie do odróżnienia - ale środek robi różnicę. Jakie różnice są na plus? Na pewno większy ekran, pojemniejsza bateria i obecność teleobiektywu. Nie sposób jednak pominąć minusów. Oprócz braku obsługi sieci 5G Galaxy A72 ma słabszy procesor, a dodatkowo jest cięższy i droższy od A52 5G.

Spis treści

• Opakowanie i akcesoria. Budowa i ekran
• System i aplikacje
• Dźwięk. Zdjęcia i wideo
• Komunikacja. Połączenia głosowe. Wydajność (benchmarki)
• Bateria. Podsumowanie. Plusy i minusy

Opakowanie i akcesoria

W pudełku z Galaxy A72 znalazły się, obok smartfonu, następujące akcesoria: 25 W ładowarka sieciowa, dwustronny przewód USB-C, trochę papierów oraz szpilka do otwierania tacki na karty SIM/microSD. W czasach, gdy ekologią tłumaczy się pozbawianie zestawów ładowarek powinno cieszyć, że w Galaxy A72 Samsung z tego elementu nie zrezygnował. Szkoda, że nie znajdziemy tu etui lub słuchawek.

Budowa i ekran

Wydaje się, że Samsung na dobre zrezygnował z oszklonych paneli i zdecydował się iść w stronę plastiku. I tak Galaxy A72 jest kolejnym modelem, w którym zastosowano Glasstic. Sam plastik mi nie przeszkadza, ma swoje zalety nad szkłem lub metalem, a dodatkowo odejmuje wagi (mimo to A72 waży 203 g), ale w recenzowanym smartfonie przybrał wyjątkowo mało urodziwą postać. To oczywiście rzecz gustu, na pewno wielu osobom spodoba się jasnoniebieska obudowa - ale ja się do nich nie zaliczam. Na plus tego rozwiązania przemawia to, że na obudowie nie widać odcisków palców i na pewno będzie solidniejsza od szklanego panelu. Dodajmy tu jeszcze jedną rzecz - obudowa spełnia wymagania certyfikatu IP67 względem pyło- i wodoodporności. Lepiej nie topić go w basenie i specjalnie nie sprawdzać, czy będzie działał po zanurzeniu w wodzie - bardziej chodzi o to, by przetrwał nagły deszcz czy przypadkowe zachlapania.

Front telefonu zdominował 6,7-calowy ekran o rozdzielczości Full HD+ (2400x1080 pikseli, 393 ppi). To wyświetlacz typu AMOLED (konkretnie jest to Infinity Super AMOLED) i dzięki temu otrzymujemy soczyste kolory, idealnie czarne czernie, dobrą jasność (maksymalnie 800 nitów) i skaner linii papilarnych umieszczony pod ekranem. Ten ostatni nie należy do najdokładniejszych - prawdę mówiąc mocno mnie irytował zbyt często nie rozpoznając moich palców. Nie można pominąć czegoś, bez czego nie obędzie się żaden współczesny smartfon - wyższej niż typowa częstotliwość odświeżania ekranu. W przypadku Galaxy A72 jest to 90 Hz. Warto dodać, że smartfon nie pozwala wybrać trybu auto, który dostosowywałby częstotliwość do tego, co dzieje się na ekranie - do wyboru jest tylko wartość 60 lub 90 Hz.

Wyświetlacz otaczają niewielkie, niemal symetryczne ramki (dolna jest minimalnie szersza). Nad ekranem umieszczono szczelinę z głośnikiem rozmów, który jest też drugim głośnikiem systemu stereo. Nie zabrakło aparatu do selfików, który znalazł się w niewielkim otworze w górnej, centralnej części ekranu. Nie przeszkadza on ani podczas grania, ani podczas korzystania z multimediów. Diody powiadomień nie uświadczymy, ale bardzo dobrze zastępuje ją funkcja AoD. Warto dodać, ze całość pokrywa szkło Gorilla Glass 5, a z telefonu można bez problemu korzystać w okularach z polaryzacją zarówno w pionowej, jak i w poziomej orientacji. Jedyny minus, jaki znalazłam w kwestii wyświetlacza, tonie zawsze poprawna reakcja na dotyk - a raczej sporadyczny brak reakcji. W codziennej pracy nie stanowiło to większego problemu, ale w grach czasami irytowało. Ale być może jest to tylko przypadłość recenzowanego egzemplarza.

Galaxy A72 ma niebieską, plastikową obudowę, która uwypukla się tworząc prostokątną wyspę z aparatami. Panel jest zaokrąglony, dzięki czemu telefon wygodnie leży w dłoni, choć spore wymiary urządzenia sprawiają, że nie da się go obsługiwać jedną ręką. Matowe wykończenie sprawia, że nie widać odcisków palców, więc choć pod tym względem estetyka urządzenia nie cierpi. Co więcej, dzięki temu wykończeniu telefon raczej nie wyślizgnie się przypadkiem z dłoni. Na tylnym panelu znalazły się też nadrukowane oznaczenia i logo, ale praktycznie w ogóle nie zwracają na siebie uwagi.

Ramka jest również plastikowa, błyszcząca i umieszczono na niej wszystko, co niezbędne w smartfonie - oprócz lewej krawędzi, która pozostaje pusta. Na górnej umieszczono tackę na karty SIM/microSD oraz otwór mikrofonu do redukcji hałasów, po prawej stronie znalazły się przyciski do regulacji głośności i włącznik/blokada ekranu, natomiast na dolnej zauważymy port USB-C, głośnik zewnętrzny oraz port mini-jack 3,5 mm.

System i aplikacje

Smartfon pracuje pod kontrolą Androida 11 z nakładką OneUI 3.1 oraz łatkami zabezpieczeń z 1 maja 2021 (stan na dzień publikacji). Samsung oferuje interfejs dopracowany, rozbudowany i dostarczający wszystkiego, co może się przydać użytkownikom. Aplikacji jest tu sporo, wliczając w to soft formowany przez Samsunga, Google i Microsoft. Warto tylko zwrócić uwagę na początkowe ekrany przy pierwszej konfiguracji, gdzie producent sugeruje zainstalowanie kilku dodatkowych (aczkolwiek zbędnych) aplikacji. Zdecydowanie nie jestem jednak fanką asystenta Bixby, podpiętego do przycisku włącznika oraz nie do końca intuicyjnego wyłączania urządzenia. Dobrze, że można to zmodyfikować.

Nie ma tu żadnych nowości względem innych smartfonów z One UI. Nie zabrakło tu więc obsługi motywów i szerokiego wachlarza opcji związanych z personalizacją (także ekranu AoD), panelu skrótów, trybu ochrony oczu czy konfiguracji wyświetlanych kolorów (tryb żywy lub naturalnym oraz regulowanie balansu bieli z paletą RGB). Warto dodać, że smartfon wspiera certyfikat Widevine L1.

Dźwięk

Samsung oferuje dwa głośniki dostrojone przez AKG - jeden, umieszczony na dolnej krawędzi, skierowany jest w bok, a drugi, nad ekranem, w stronę użytkownika. Przez co otrzymujemy tu namiastkę systemu stereo, któremu jednak brakuje równowagi - jeden z głośników jest zauważalnie głośniejszy od drugiego. Jednak dwa głośniki i tak są lepsze od pojedynczego głośnika, tym bardziej, że głośność i jakość dźwięku są jak najbardziej na plus. Dodajmy tu jeszcze możliwość konfiguracji brzmienia dzięki Dolby Atmos, obecność gniazda słuchawkowego oraz możliwość skorzystania z radia FM (ze słuchawkami w roli anteny). Ma RDS i umożliwia nagrywanie audycji do plików w formacie M4A.

Zdjęcia i wideo

Podoba mi się zestaw aparatów obejmujący 64 MP aparat główny (f/1.8, OIS), 12 MP aparat z ultraszerokokątnym obiektywem (f/2.2, 123 stopnie), 5 MP aparat makro (f/2.4) oraz 8 MP aparat z teleobiektywem (3-krotny zoom, f/2.4, OIS). Domyślnie aparat zapisuje zdjęcia w rozdzielczości 16 MP, ale można wymusić pełną rozdzielczość wybierając odpowiedni tryb pracy aparatu. Wideo może być nagrywane w maksymalnej jakości 4K przy 30 klatkach na sekundę.

Podobają mi się efekty pracy aparatu, przede wszystkim w świetle dziennym, ale Samsung Galaxy A72 daje też radę w słabszym oświetleniu i w nocy. Autofocus działa szybko i poprawnie, zakres dynamiczny zdjęć zasługuje na plus (choć zdarzają się zdjęcia z przepalonym niebem), a kolorystyka, jak na Samsunga przystało, bywa nieco przesycona.

Dobrze prezentują się też zdjęcia wykonane aparatem z ultraszerokokątnym obiektywem - choć w porównaniu z aparatem głównym widać różnicę w kolorach i poziomie detali. Ale w tej klasie cenowej aparat w zasadzie spełnia oczekiwania.

Mało oczywistym aparatem, nawet w półce cenowej reprezentowanej przez Galaxy A72, jest teleobiektyw. Tutaj mamy 3-krotny zoom optyczny i naprawdę przydaje się w wielu sytuacjach. Warto dodać, że nie zawsze, gdy wybierane jest przybliżenie, uruchomiany jest aparat z teleobiektywem - może być tak, że dostaniemy 16-megapikselowe zdjęcie, stanowiące kadr wycięty z 64-megapikselowego zdjęcia. Niezależnie od tego, który aparat zostanie użyty, w przybliżeniach widać znacznie mniej nasycone kolory i nadmierne wyostrzenie.

Zdjęcia nocne jakoś szczególnie nie zachwycają, a tryb nocny działa wyłącznie dla głównego aparatu. Dodajmy do kompletu 5-megapikselowy aparat do zdjęć makro. Ten nie ma przynajmniej żenującej rozdzielczości jak w wielu smartfonach konkurencji, ale dostarcza dość zaszumionych zdjęć o słabszych kolorach - częściej używałam po prostu zoomu w głównym aparacie, który dostarczał lepszej jakości zbliżeń. Więcej przykładowych zdjęć znajdziecie w Galerii.

Aplikacja aparatu jest intuicyjna i czytelna - bez problemu znajdziemy interesujące tryby i funkcje. Tryby na ekranie głównym obejmują: tryb Rozrywka (Snapchatowe filtry), Jedno ujęcie (kilka klatek i klipów jest wykonywanych jednocześnie w różnych formatach, a użytkownik wybiera najlepsze), Zdjęcie, Wideo, a także AR Doodle, Pro (bez wsparcia dla RAW), Panorama, Żywność, Noc, Makro, Tryb portretowy, Wideo Pro, Zwolnione tempo, Bardzo zwolnione tempo i Hyperlapse. Co więcej, kolejność trybów można modyfikować i na "wierzchu" ustawić te, z których użytkownik faktycznie zamierza korzystać najczęściej.

Za selfiki odpowiada 32 MP aparat umieszczony w otworze w centralnym punkcie ekranu. Warto dodać, że odpowiada on również za rozpoznawanie twarzy - czyli dodatkowe zabezpieczenie biometryczne, choć nie uchodzące za tak skuteczne i wiarygodne, jak skaner linii papilarnych. Ale na co dzień jest tak wygodne (zwłaszcza od kiedy nie trzeba nosić wszędzie maseczki), że wygrało z irytującym skanerem pod ekranem. Dostarcza poprawnych, wystarczająco szczegółowych zdjęć, by - nawet bez dodatkowej edycji - dzielić się nimi w mediach społecznościowych. Warto tylko zaznaczyć, że nawet bez aktywowania trybów upiększania w jakimś niewielkim stopniu oprogramowanie i tak poprawia to i owo na fotografowanej twarzy. Dodatkowo można zrobić zdjęcie z użyciem szerszego kąta, ale różnica jest tak mało zauważalna, że praktycznie można o tej funkcji zapomnieć.

Komunikacja. Połączenia głosowe

Galaxy A72 powinien zaspokoić oczekiwania większości użytkowników smartfonów - a przynajmniej tych, którzy do szczęścia nie potrzebują sieci 5G. Jest tu dwupasmowy moduł Wi-Fi, Bluetooth 5.0, NFC oraz nawigacja wspomagana przez GPS, GLONASS i Galileo. Z fizycznych złączy cieszy obecność uniwersalnego gniazda słuchawkowego oraz wsparcie dla kart pamięci. Nie zapomnijmy o USB-C (USB 2.0, OTG) oraz obsłudze dwóch kart SIM. Szkoda co najwyżej, że slot jest hybrydowy, czyli dla dodatkowej pamięci trzeba zrezygnować z jednej karty SIM.

Połączenia głosowe realizowane są bez najmniejszych problemów. Żaden z rozmówców nie narzekał na jakość połączenia - nie pojawiały się żadne zakłócenia. Tak samo było w drugą stronę - słyszałam wszystko głośno i wyraźnie.

Pamięć i wydajność

Ze 128 GB wewnętrznej pamięci UFS 2.1 dla użytkownika zostaje tak naprawdę około 104 GB. Resztę zajmuje system i preinstalowany soft. W razie braku przestrzeni można wykorzystać rozwiązania w chmurze albo slot na karty pamięci, który obsługuje microSD do 1 TB (ale kosztem jednej z kart SIM).

Dzięki procesorowi Qualcomm Snapdragon 720G (ten sam co w tańszym Samsungu Galaxy A52, realme 8 Pro oraz Redmi Note 9 Pro), grafice Adreno 618 i 6 GB pamięci RAM telefon szybko i bezproblemowo wykonuje wszystkie stawiane przed nim zadania. Sprawdza się na co dzień, sprawdza się podczas odtwarzania multimediów, sprawdza się podczas grania. Warto dodać, że jest też mocniejsza wersja, wyposażona w 8 GB pamięci RAM i 256 GB pamięci wewnętrznej.

Na co dzień smartfon pracuje szybko i płynnie - czasem sporadycznie pojawiały się jakieś drobne przycięcia, ale w ogólnym podsumowaniu nie psuły one komfortu pracy z urządzeniem. Gdyby Samsung zamontował tu mocniejszy procesor, pewnie by ich nie było - ale wtedy cena bardziej zbliżyłaby się do wyższej półki, a nie takie jest przeznaczenie średniopółkowej serii A. Na plus zasługuje fakt, że smartfon nie nagrzewa się też nawet podczas intensywniejszej pracy. Nie jest to jednak urządzenie dla graczy - Galaxy A72 nie miał problemów z tytułami w rodzaju Real Racing 3 i Asphalt 9, ale Genshin Impact to dla niego spore wyzwanie. Tutaj nie tylko wzrosła temperatura, ale pojawiły się również spadki płynności.

Bateria

Pod względem czasów pracy smartfon ani nie imponuje, ani nie rozczarowuje. Zazwyczaj uzyskiwałam wraz z nim pełny dzień bardziej intensywnej pracy lub 1,5-2 dni bardziej typowego użytkowania (z czasami SoT wynoszącymi ok. 6 godzin) przy korzystaniu z odświeżania 90 Hz. Zmniejszenie częstotliwości odświeżania, jasności ekranu czy wyłączenie AoD mogą dodatkowo wydłużyć ten czas.

• czas pracy z włączonym ekranem (YouTube, 1 karta SIM, aktywny moduł Wi-Fi, 50% jasności ekranu, minimalny poziom dźwięku) - 16 godzin i 31 minut;
• wynik w PC Mark battery test - 13 godzin i 27 minut;
• wynik Geekbench (full discharge, dim screen) - 10080 punktów, rozładowanie po 16 godzinach i 48 minutach;
• godzina strumieniowania wideo (Chrome, 1 karta SIM, aktywny moduł Wi-Fi, 50% jasności ekranu) - 7% baterii mniej;
• godzina odtwarzania wideo z pamięci telefonu (tryb samolotowy, systemowy odtwarzacz, 50% jasności ekranu) - 7% baterii mniej;
• pół godziny korzystania z nawigacji online - 6% baterii mniej;
• pół godziny grania w Real Racing 3 - 8% baterii mniej;
• 12 godzin w trybie czuwania - 3% baterii mniej (ale z aktywnym cały czas AoD nawet kilkanaście procent).

Ładowanie baterii o pojemności 5000 mAh zajmuje jakąś godzinę i 20 minut. W zestawie znalazła się ładowarka 25 W. Szkoda tylko, że smartfon nie obsługuje ładowania bezprzewodowego.

Podsumowanie

Recenzowany smartfon jest bardzo podobny do Galaxy A52 5G - tamten smartfon oceniłam pozytywnie, określając go jako model kompletny i wszechstronny, choć nie wybrałabym go ze względu na wygląd. O Samsungu Galaxy A72 mam w zasadzie taką samą opinię. To smartfon, któremu nic nie brakuje i sprawdza się we wszystkich zadaniach, które zostaną przed nim postawione. Wspaniale się na nim ogląda seriale z Netflixa, głośniki stereo sprawdzają się, gdy chcę go wykorzystać do odtwarzania muzyki, aparaty sprawdzają się praktycznie w każdych warunkach, a smartfon nie zawiedzie w codziennych zastosowaniach. Ale z zewnątrz mi się nie podoba - tak samo jak Galaxy A52 5G. Rzecz gustu.

Jakie modele zaliczają się do największych rywali Galaxy A72? Średniopółkowy segment jest bardzo konkurencyjny i mocno zatłoczony, a o miano króla opłacalności walczy tu Xiaomi (np. Mi 10T Lite, POCO F3), OnePlus (np. Nord) i realme (np. realme 8 Pro). Biorąc pod uwagę specyfikację bez trudu znajdziemy bardziej wydajne urządzenia, choć gwarancja wieloletniego wsparcia może mocniej zachęcać do wyboru smartfonów od Koreańczyków. Ale przecież niewiele drożej można kupić model S20 FE - i bez wahania bym go wybrała zamiast przedstawiciela serii A. Lepszym wyborem może być inny przedstawiciel serii A, Galaxy A52, który co prawda pozbawiony został aparatu z teleobiektywem oraz ma nieco mniejszy ekran i baterię - ale jego premierowa cena wynosiła 1599 złotych za wersję 6/128 GB, podczas gdy Galaxy A72 6/128 GB na starcie kosztował 400 złotych więcej.

Plusy i minusy

Plusy:

• świetny i duży wyświetlacz w technologii AMOLED z odświeżaniem 90 Hz
• matowe wykończenie obudowy
• trzy aktualizacje systemowe (do Androida 14) i 4 lata aktualizacji bezpieczeństwa
• dopracowany interfejs OneUI 3.1
• obsługa dwóch kart SIM i kart pamięci do 1 TB
• pyło- i wodoodporność (IP67)
• gniazdo słuchawkowe
• głośniki stereo
• wystarczająca ilość pamięci (6/128 GB)
• komplet aparatów: standardowy, szeroki kąt, teleobiektyw
• OIS w aparacie głównym i teleobiektywie
• dobra jakość zdjęć z głównego aparatu

Minusy

• materiał i kolor obudowy
• smartfon jest duży i dość ciężki
• mało dokładny i wolny skaner linii papilarnych
• brak automatycznej zmiany częstotliwości odświeżania
• hybrydowy slot na karty SIM/microSD
• brak ładowania bezprzewodowego
• słabe zdjęcia nocne
• brak obsługi DeX
• brak 5G - mało przyszłościowy model
• mocniejsze procesory w modelach konkurencji
• pod względem opłacalności przegrywa z A52 i A52 5G

Materiał własny

• Pokaż wszystkie |
•  1 
•  2 
•  3 
•  4 
•  5 
•  6