Samsung Galaxy A52s 5G

Opinie użytkowników

Telefonik trzeba przyznać jest przyjemny w tej cenie, natomiast jego największą jego wadą jest odblokowanie za pomocą odcisku palca - mogłoby go w ogóle nie być, bo zadziała Wam raz na ruski rok.
Po za tym jestem raczej zadowolony.

Telefon kupiłam w grudniu 2021, czyli przetrwał już ze mną ponad 2.5 roku, co jest całkiem imponujące (poprzednie telefony często ledwo dociągały do 2 lat). Przeżył niezliczoną ilość upadków i wypadków, parę razy zdarzyło mi się na niego nadepnąć. Dzielnie znosi okazjonalny kontakt z moim 2,5-letnim chrześniakiem. Pracuje dzielnie w zimnie i gorącu, w pomieszczeniach o różnej wilgotności (np. zaparowana łazienka) itd. Radzi sobie z obsługą multi-window (np. gra+serial lub gra+yt lub mapa+coś). Po dluższym czasie zdarza mu się przegrzać i wyłączyć jedno z okien, ale dość szybko wraca do siebie.

Bateria jest już zauważalnie słabsza niż na początku. Na długie i intensywne dni dobrze mieć ze sobą powerbanka. Mimo to uważam, że dobrze się trzyma, ponieważ nie zawsze dobrze o nią dbam (telefon bywa przeładowywany, od czasu do czasu rozładowuje się też do zera).

Telefon wciąż pracuje całkiem płynnie. Na wszelkie drobne błędy/zawieszenia zazwyczaj wystarcza ponowne uruchomienie aplikacji. Nie przypominam sobie żeby telefon zawiódł mnie w jakiejś ważnej sytuacji. Regularnie używam go jako nawigacji i bardzo dobrze się sprawdza.

Telefon jest już trochę zmęczony życiem, ale myślę że spokojnie doczeka ze mną co najmniej swoich 3 urodzin. Uważam, że to był dobry zakup.

Nigdy nie byłem tak zadowolony z telefonu.
W 2025 będę musiał go wymienić, ale im więcej czytam, tym większy będę rozpościera się przede mną. Przykładam wagę do współczynnika cena/wydajność. Nigdy nie kupuję nowego modelu, nigdy nie zapłacę więcej niż 500? za telefon.
Kupiony za 277? w Saturnie 4/2022. Niezliczona ilość upadków. Ekran ukruszył się w dwóch narożnikach dopiero po upadku na jezdni i rzuceniu telefonem z impetem. Pomimo trzech mało widocznych rys, nie ma najmniejszego problemu z użytkownikiem i płynnością działania. Bateria daje jeszcze radę, ale powinna zostać wymieniona. Po aktualizacji androida wszystko śmiga jak należy. Wielka szkoda, że a55 ma tyle wad. Nie potrafię znaleźć telefonu tej wielkości, który będzie miał szybkie i 5-letnie wsparcie. Dobrą jakość rozmów i głośnik. Wytrzymywał cały dzień używania. Chronił przed zgrzytami typu zacinanie przy odblokowaniu w 10v it's.

Posiadam ten aparat od grudnia 2021. Ekran jest bardzo żywy. Procesor jest niezwykle szybki (telefon nie zawiesza się). Głośniki "wydają" dźwięk bardzo wysokiej jakości. Oczywiście jakość rozmów jest bardzo dobra. Aparaty wykonują ostre i nasycone fotografie. Również funkcja nagrywania video sprawuje się wzorowo.
Ogólnie bardzo polecam ten model aparatu telefonicznego. W niskiej cenie otrzymać można było telefon klasy flagowej.
Z uwagi na słabą już baterię, wymieniłem ten model na nowszy - A55 5G.

Smartfon nie do zajechania. Po dwóch i pół roku bateria trzyma się świetnie, mimo drenowania jej w nieskonczoność i ładowania szybszą ładowarką, niż dołączona w zestawie. 8-10 godzin grania/oglądania/nagrywania i zostaje 20% na rozmowy, a ładowanie na następny poranek. Świetnie radzi sobie w kontakcie z pyłami, wodą i upadkami. Po update do UI 6.0 jest po prostu świetnie. Jedynymi minusami są skoki łapania ostrości przy nagrywaniu i odczyt linii papilarnych.

Jak miło ze strony Samsunga i Hoogla, że po ostatniej aktualizacji straciłem około 4 mm dotyku na ekranie po prawej stronie. Tak się załatwia telefony, które są jeszcze sprawne, ale trzeba "zachęcić" teoretycznego właściciela do kupna nowego. Pewnie niedługo dostane "aktualizację śmierci" żebym nie miał wątpliwości, że czas kupić nowy telefon. Ciekawe czy ktoś się kiedyś weźmie za takie praktyki?

Zepsuł się dokładnie dwa dni po zakończeniu gwarancji. Nie polecam.

Telefon posiadam od premiery. O plusach nie będę się rozpisywał. Z minusów to jasność adaptacyjna która w słońcu nawala. I największa wada to czytnik linii papilarnych który działa tragicznie

Użytkuję Galaxy A52s od kilku miesięcy, więc już coś mogę o nim napisać. Ma bardzo dużo plusów, nie warto ich wymieniać, gdyż powtarzają się w innych opiniach. Za bardzo duży plus wymieniłbym głośniki stereo, które naprawdę grają dobrze, oraz nagrywanie filmów - rewelacja. Kompletną porażką w tym smartfonie są formy odblokowywania. Czytnik linii papilarnych działa beznadziejnie, rzadko i po bardzo długim czasie, a " odczytywanie " twarzy prawie nie działa w ogóle.
Ogólnie smartfon uważam za dobry, choć zdecydowanie przereklamowany.

Użytkowałem ten telefon rok i stwierdziłem, że czas go wymienić (i tak zrobiłem), bo już nie dało się z tym sprzętem wytrzymać.
Zanim przejdę co zadecydowało o wymianie, to najpierw zacznę od zalet:
+ ekran, bo nie ma to jak super amoled w Samsungach, jest 120 Hz, choć szkoda że nie jest adaptacyjny
+ IP67
+ 2 głośniki i wejście minijack
+ prosty, ale ładny wygląd

No a teraz minusy:
- czytnik linii papilarnych to jakiś żart, często korzystam z niego, bo zapewnia większe bezpieczeństwo i powinno być bardzo wygodne przy logowaniach/zatwierdzaniach operacji w różnych serwisach czy aplikacjach, ale w tym telefonie to jest jakaś porażka
- muląca nakładka systemowa, niektóre strony internetowe potrafią się dłuższą chwilę ładować (na różnych przeglądarkach)
- urządzenie potrafi robić niezłe zdjęcia, ale autofocus też potrafi zawieść, dlatego aparat jest tylko dobry
- niestabilność podczas rozmów, tj. podczas rozmów dźwięk potrafi nagle się ściszyć i zniekształcić na parę sekund, nawet kilka razy podczas jednej rozmowy
- nie zawsze powiadamia o nowych wiadomościach z komunikatorów, a już messengera nagminnie olewa
- praca bluetooth i NFC też do stabilnych nie należą

Pisząc w skrócie... Stanowczo odradzam te urządzenie. I to nie to, że mam do Samsunga jakieś "ale", gdyż posiadam też tablet Galaxy Tab S7, telewizor oraz smart monitor z tejże firmy i bardzo sobie je chwalę. Tylko akurat A52s jest dla mnie przereklamowany i przehajpowany. Nie polecam.