Sagem my750C
Recenzja

Opublikowane:

Tele(wizoro)fon

O telewizji w telefonie komórkowym mówiło się bardzo wiele. Dziś można już z niej korzystać za sprawą testowego sygnału uruchomionego wspólnie przez czterech polskich operatorów infrastrukturalnych i firmę Sagem, która udostępniła terminale - Sagemy my750C. Poza tym, że pozwalają one na oglądanie telewizji, są także zwykłymi telefonami komórkowymi. Telefon obsługujący DVH-B. Sprawdzi się jako telefon, telewizor, aparat cyfrowy i aparat fotograficzny. Dobre radio i nadgorliwa, choć "wygimnastykowana" klapka.

Zanim napiszę o telewizyjnych możliwościach tego urządzenia, warto powiedzieć, że z zewnątrz słuchawka wygląda jak zwyczajny telefon. Jak na urządzenie z klapką przystało, jest ono dość grube (wysokie)... Choć w zasadzie nie - jest bardzo grube! Wcześniejszy, także klapkowy model Sagema oznaczony jako my850 Carat, jest cieńszy niemal o połowę!

Z zewnątrz, jak już wspomniałem, wygląda dość niepozornie - przy zamkniętej klapce użytkownik widzi niewielki ekran (jak się okazuje - kolorowy) i logo producenta. Z tyłu znajdzie oko 2-megapikselowego aparatu cyfrowego, po bokach zaś przyciski "głośniej" i "ciszej" oraz spust migawki - to po stronie prawej; a także gniazdo kart pamięci i ładowarki - po stronie lewej.

W środku - także bez niespodzianek: zwyczajna alfanumeryczna klawiatura oraz kilka klawiszy nawigacyjnych i komunikacyjnych ("czerwona" i "zielona" słuchawka) umieszczonych wokół pięciopozycyjnego nawigatora. Prawy przycisk, znajdujący się pod wyświetlaczem, służy do korzystania z funkcji aktualnie wyświetlonej na ekranie, lewy zaś - do uruchamiania opcji MobileTV.

Prawie jak telewizor

Kiedy pierwszy raz trzymałem tego Sagema w dłoniach i z dość dużym niepokojem uruchamiałem mobilną telewizję, jedną z bardziej nurtujących mnie kwestii było, jak na tak niewielkim ekranie będzie można zobaczyć to, co zazwyczaj widzi się na kilkunastocalowym telewizorze. Obawiałem się - wcześniej oglądając w telefonie np. transmisje streamingowe - że obraz będzie pozostawiał bardzo wiele do życzenia i bardziej trzeba się będzie domyślać tego, co jest na ekranie, niż polegać na zmyśle wzroku.

Moje zaskoczenie było niemałe, kiedy okazało się, że na niewielkim ekranie ujrzałem obraz tak czytelny, że w TVN24 i TVP INFO mogłem, bez najmniejszych kłopotów, czytać napisy pojawiające się na dolnych paskach.

Oprócz samej technologii DVB-H (o której piszemy w bieżącym numerze "MI") tak dobra jakość obrazu jest niewątpliwie zasługą konstruktorów Sagema - wyświetlacz tego telefonu zasługuje więc na słowa uznania. Co ciekawe, pozwala on na pokazanie "tylko" 262 144 kolorów. Piszę "tylko", albowiem zdarzyło mi się już mieć w dłoniach wiele komórek, które szczyciły się umiejętnością zaprezentowania ponad 16 mln barw. Mimo takich "niskich" wartości, wyświetlacz my750C spisuje się naprawdę rewelacyjnie.

Stabilny dźwięk i obracana klapka

Niczego złego nie mogę także powiedzieć o możliwościach dźwiękowych my750C. Na wszystkich programach - poza tymi, na których dźwięk wyraźnie szwankował - jakość była bez zarzutu.

Podobnie było z dźwiękiem generowanym podczas rozmów telefo nicznych. Wszystkich słyszałem dobrze i wyraźnie, także nikt z moich rozmówców nie zgłaszał żadnych problemów związanych ze słyszalnością. Dobrze spisywało się także radio - przeprowadzona w domu próba rozmawiania w tzw. małym pokoju (gdzie sygnał komórkowy jest, można powiedzieć, symboliczny) zakończona została sukcesem. To ważne, albowiem nie wszystkie telefony były w stanie poradzić sobie tam z tak kiepskim zasięgiem i po prostu zrywały rozmowy - Sagem nie.

Wracając na chwilę do telewizyjnych możliwości my750C, warto wspomnieć o nietypowo obracanej klapce, dzięki której oglądanie mobilnej telewizji jest wygodne i komfortowe.

Otóż wspomnianą klapkę nie dość, że można otworzyć w tradycyjny sposób, to także obrócić o 180 stopni w lewo, powodując tym samym zamianę wyświetlaczy miejscami. I tak, po otwarciu i przekręceniu klapki mały ekran będący do tej pory na zewnątrz staje się wyświetlaczem wewnętrznym, zaś duży - zewnętrznym. Teraz wystarczy zamknąć klapkę i naszym oczom ukaże się złożony telefon z dużym, czytelnym wyświetlaczem gotowym albo np. do obsługi funkcji aparatu cyfrowego (służy wtedy jako wizjer), albo do uruchomienia mobilnej telewizji (wyświetlacz pełni wtedy rolę telewizora).

To nie koniec niespodzianek. Aby oglądanie telewizji było jeszcze łatwiejsze, częścią opisywanego dużego wyświetlacza są klawisze dotykowe, pomocne czy wręcz niezbędne w nawigowaniu po mobilnych kanałach. Lekkie dotknięcie górnego lub dolnego przycisku powoduje, że użytkownik może się przełączyć na kolejny program. Proste i funkcjonalne.

Kolejnym telewizyjnym udogodnieniem jest to, że z telewizji można korzystać bodaj w każdym ułożeniu wyświetlacza pod dowolnym kątem. Rzecz jasna, poza opcją "klapka zamknięta małym wyświetlaczem do góry". Sagema można więc otworzyć pod kątem prostym, położyć na lewym boku, później zaś odchylić nieco ekran i... delektować się tym, co widać na ekranie...

Kończąc telewizyjną część testu, wspomnę jeszcze tylko o tym, że my750C ma wbudowany czujnik ruchu, który - w zależności od ułożenia telefonu - dostosowuje wyświetlany obraz w pionie lub w poziomie. Miodzio - jak mawiał pewien znajomy.

No to pogadajmy...

Niestety, klapka ma wiele możliwości ustawień i o ile podczas oglądania telewizji jest to bardzo wygodne, o tyle podczas prowadzenia rozmowy - już mniej. Otóż potrafi się ona (bez opcji obracania) otwierać o 180 stopni, czyli "na płasko". Czy to źle? Tak, jeśli ktoś przyzwyczajony jest do tego, że telefon z klapką nie otwiera się do końca, tylko tworzy łuk zaczynający się przy uchu, a kończący w okolicy ust. My750C, owszem, można tak otworzyć, ale wielokrotnie podczas rozmów po dociśnięciu do twarzy samoczynnie otwierał się do końca, powodując w tym momencie wrażenie wypadania w ręki. Niby drobiazg, a dawał się mocno we znaki...

Kłopotów nie miałem za to podczas innych czynności związanych z obsługą tego telefonu. Menu jest... takie jak w innych Sagemach. Można się do niego przyzwyczaić. Początkowo ułożone jest w czterech rzędach po trzy ikony. Można się po nim poruszać, używając zarówno opcji "prawo - lewo", jak i "góra - dół". To ważne, bowiem nie we wszystkich telefonach jest to możliwe.

TV - tak, UMTS - nie

Sagem my750C nie obsługuje, niestety, funkcji UMTS-owych. Działa jedynie w sieciach GPRS i EDGE. Szkoda. W tak multimedialnym telefonie (aparat cyfrowy, odtwarzacz muzyczny, mobilna telewizja) wydaje się to dość dużym niedopatrzeniem. Na szczęście EDGE pozwala na dość szybkie przeglądanie mobilnych stron internetowych. Te, które odwiedziłem, korzystając z my750C, prezentowały się właściwie, podczas surfowania nie napotkałem żadnych kłopotów.

Problemów nie miałem także podczas dopisywania nowych numerów do książki telefonicznej. Telefon nie dość, że radził sobie z jednoczesnym widzeniem pamięci karty SIM i pamięci telefonu, to każdorazowo - kiedy albo ja telefo nowałem pod nowy numer, albo dzwonił do mnie ktoś, kogo numeru nie miałem zapisanego - pytał, czy dodać ten numer do książki telefonicznej. Wygodne. Ale opcję tę można wyłączyć.

Ciekawym rozwiązaniem, funkcjonującym już we wcześniejszych Sagemach, jest możliwość losowego generowania tapet. Po wybraniu takiej opcji, każdorazowe otwarcie klapki czy też np. skorzystanie z menu powoduje pojawienie się nowej tapety. Można je ustawiać zarówno na wewnętrznym, jak i na zewnętrznym ekranie. Ten ostatni jest co prawda o wiele mniejszy, ale za to kolorowy, pokazuje godzinę i datę, informacje o nieodebranych połączeniach lub nieodczytanych wiadomościach, a także o zasięgu i naładowaniu baterii.

Zawsze jest jakieś "ale..."

Niestety, w testowanym modelu duże kłopoty miałem z uruchomieniem bezprzewodowej technologii Bluetooth. Udało się to wprawdzie, ale dopiero po tym jak zrobiłem zdjęcie i chciałem je wysłać poprzez Bluetooth. Tak "zwyczajnie", uruchamiając odpowiednią opcję w ustawieniach, było to niemożliwe i my750C zdecydowanie odmawiał współpracy, prezentując na ekranie komunikat "anulowano!"

Bez kłopotów działał za to aparat cyfrowy mogący robić zdjęcia i nagrywać filmy. Fotki wykonane tym telefonem są przyzwoitej jakości, szkoda tylko, że zabrakło lampy błyskowej, a np. podczas nagrywania filmów użytkownik nie ma informacji jak wiele miejsca w pamięci mu zostało. Zdjęcia można wykonywać, trzymając telefon tak jak aparat cyfrowy, czyli w pozycji poziomej, wtedy czerwony przycisk znajdujący się na prawym boku obudowy znajduje się na górze i pełni rolę spustu migawki. Osoby lub zdarzenia można także uwiecznić, trzymając telefon bardziej tradycyjnie - czyli jak komórkę. Trzeba jednak uważać, albowiem oko aparatu znajduje się na głównej obudowie, a nie na klapce i łatwo zasłonić je palcem.

Bateria? Tutaj odczucia miałem ambiwalentne. Z jednej strony, przy umiarkowanym użytkowaniu pięć dni czuwania nie robiło na Sagemie większego wrażenia. Z drugiej zaś, obejrzenie na baterii 1,5-godzinnego filmu wiązało się z dodatkowym dreszczykiem emocji: wystarczy baterii, czy nie. Biorąc pod uwagę pobór energii potrzebny do odbioru programu, to dużo, patrząc zaś na sprawę od strony użytkownika - to mało, ogranicza bowiem korzystanie z mobilnej telewizji. Ale... zresztą... może to dobrze... w końcu ekran jest niewielki. Wzrok można by było sobie popsuć...

Artykuł pochodzi z miesięcznika Mobile Internet

avatar_empty.gif
Opublikowane:
Autor: Adam Owczarek
Ten artykuł skomentowano już 2 razy.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A
Opinie nie są weryfikowane.
icon up
50,0% 
icon down
 50,0% 
icon unknown opinion
 0,0% 
Default user logo
dÓpa

Opinia pozytywna

a kto powiedzial ze musza byc parametry jakies kosmicznie wysokie, przecietny telefon zeby mogli z niego i telewizji korzystac przecietni uzytkownicy...
.resetnet.pl | 24.08.2008, 15:08
R E K L A M A
Default user logo
Demeroth

Opinia negatywna

Jest wiecej aparatów GSM obsługujacych odbiór telewizji komórkowe , nie musi byc to kiniecznie sagem , którego parametry są przeciętne...
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 02.08.2008, 12:08


Ostatnio przeglądane

mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies