Redmi Note 9 Pro

Specyfikacja techniczna

Telefon ten jest ok, płynnie działa, nie nagrzewa się itp., lecz jego najgorszą wadą jest czujnik zbliżeniowy. On jest po prostu dramatyczny, nie mogę nigdzie zadzwonić ani nic, bo gdy tylko kliknie się połączenie, ekran robi się czarny i nie można włączyć telefonu, dopiero po odczekaniu około 5 minut się da. Co ciekawe, gdy gaśnie ekran, połączenie ciągle trwa, lecz ja rozmówcy nie słyszę, a on mnie również. Najwidoczniej ten czujnik po prostu się uszkodził i jego wadą też są reklamy czy to przy wejściu do ustawień, czy do innej aplikacji. Posiadam wersję 6/128
Plusy:
- Dobry aparat
- Nawet dobra latarka
- Ładny design
- Bateria długo trzyma
Nie wiem o co innym chodzi, że system się zacina, bo mi działa po prostu bardzo płynnie. Osobiście telefon mogę polecić oceniam go 7,5/10.

Mam go od 2020 roku. Po ostatniej aktualiazcji dramat. Włączone google maps i yanosik. Nagle sam włącza fb, filmy, smsy i inne apki. Po uśpieniu i włączeniu działa kilka godzin stabilnie, po czym od nowa zaczyna pajacować.
Pierwszy i ostatni xiaomi.
Nigdy więcej tej firmy. Never.

Posiadam telefon od ponad roku i jest to najgorszy telefon jaki dotąd miałam 'przyjemność' użytkować. Abstrahując od gabarytów, które uniemożliwiają obsługę jedną ręką, już od pierwszego dnia zdarzały mi się drobne acz irytujące błędy systemu, takie jak samoistne wyłączanie się aplikacji bądź przełączanie się aplikacji między sobą przy pisaniu smsów. Pierwszy raz również spotkałam się z czymś takim, by aplikacje systemowe (takie jak muzyka) posiadały wyskakujące i uciążliwe do wyłączenia reklamy - strach zostawić internet włączony, bo co rusz coś wyskakuje. Czytnik linii papilarnych również działa w kratkę - raz działa płynnie i błyskawicznie, a innym razem nie czyta odcisku kompletnie i trzeba wpisywać pin. Kolejną kwestią jest notorycznie powtarzające się wyrzucanie ikon aplikacji z pierwszego pulpitu na pulpit drugi i trzeci w totalnie losowej kolejności, chyba nie muszę pisać jak uciążliwe to bywa w sytuacji, gdy powtarza się to przynajmniej raz w tygodniu. Kolejnym błędem jest to, że ikony świeżo pobranych aplikacji zamiast 'zająć' wolne miejsce na którymś z pulpitów, nakładają mi się na ikony aplikacji zainstalowanych wcześniej bądź na panel z godziną na pierwszym pulpicie. Jeśli chodzi o pulpity i widgety, to w życiu nie spotkałam się z tak nieintuicyjnym systemem usuwania pulpitów i widgetów. Próbowałam rozpracować to zarówno sama, jak i za pomocą forów internetowych, jednak nigdzie nie znalazłam odpowiedzi na to jak usunąć dodane widgety oraz pulpity - mogę je z łatwością dodawać, a w drugą stronę robi się już na prawdę pod górkę.
Czara goryczy przelała się w tym tygodniu, kiedy to telefon upadł mi po raz pierwszy odkąd go posiadam z wysokości raptem 20 centymetrów na kostkę brukową, efektem czego głośnik rozmów przestał działać. Nie pozostaje mi nic innego jak ten głośnik naprawić i sprzedać ten "telefon" jak najprędzej. Zdecydowanie nie polecam tego modelu, przesiadłam się na niego z Honora 8, którym byłam zachwycona i przyznam szczerze, że już wolałabym ponownie kupić ten sam, teraz już pięcioletni model mojego poprzedniego telefonu, niż musieć się dłużej męczyć z Xiaomi.
Na plus dość mocna bateria z szybkim ładowaniem oraz aparat, z którego da się wyciągnąć na prawdę dobrej jakości zdjęcia.

Ten telefon jest mylony z innymi nie bez powodu. Zarówno w instrukcji w pudełku, jak i w nazwie modelu, producentowi nie chciało się pomyśleć, że ludzie będą to mylili. No i właśnie mylą, a właściciel strony opisów niepotrzebnie się denerwuje. Moje telefony, a mam ich 7 (firma), wszystkie mają RÓŻNE OPISY i nazwy (każdy po 2-3), np. telefon "Samsung Galaxy A70" ma tę nazwę na pudełku, ale już w samym telefonie w dziale "Telefon - informacje" jest "SM-A705M", przy czym na górze tej strony ustawień jest napis "Galaxy A70". W dziale "Nazwa" jest "A70". To na początek, bo jest mnóstwo jeszcze innych informacji, które niby się zgadzają, ale trzeba mieć łeb jak komputer, żeby to wszystko zapamiętać (i w ogóle na co komu takie śmieci w pamięci). A jak podasz niepoprawną nazwę lub daną, to zaraz cię ktoś brutalnie wyśmieje, objedzie, słowem nawrzuca ci niemal od idiotów.
To jest katalog z danymi technicznymi, a nie sklep z landrynkami w różnych kolorach. Trzeba mieć minimum wiedzy technicznej o oznaczeniach i nazwach choćby po to, żeby zidentyfikować urządzenie. Jeżeli ma się problem z identyfikacją, zawsze można zapytać w zakładce z pytaniami licząc, że ktoś zechce pomóc. Nikt się tu nie denerwuje i nikt nikogo nie wyzywa od idiotów, proszę okiełznać wyobraźnię. Tak, trzeba mieć łeb jak komputer. W innym wypadku lepiej iść na landrynki. Nikt tu nie żebrze o komentarze, mają one natomiast służyć innym użytkownikom i potencjalnym użytkownikom. Być może istnieją strony, gdzie można umieścić komentarz pod dowolnym smartfonem, bo przecież dotykowy? - dotykowy; wyświetlacz ma? - ma. No to się wszystko zgadza. - Bo niby czemu kogokolwiek zmuszać do wysiłku umysłowego. Jeszcze się zmęczy. No więc to nie jest tego typu strona. Pozdrawiam. EOT. (jf)

To moja pierwsza styczność z Xiaomi i mojego Redmi Note 9 Pro mam już z 2 i pół roku. Generalnie telefon jest jak najbardziej w porządku, tyłka nie urywa i nie zachwyca, ale spisuję się, spełnia swoją rolę. Na pewno na plus jest bateria, wytrzymuję mi cały dzień na jednym ładowaniu przy dość intensywnym używaniu. Samo ładowanie jest również szybkie, generalnie bateria bardzo w porządku. Aparat bez szału, w dobrym świetle można zrobić przyzwoite zdjęcie, ale w sztucznym świetle lub w słabym naświetleniu, zdjęcia wychodzą po prostu słabo. Co do kultury pracy, jest raczej średnio. Nie jest źle, nie miałem zbytnio problemów z grzaniem się, ale niestety największą wadą tego telefonu jest nakładka systemowa. MIUI jest do dupy, nie swoją stylistyką itp., bo jest intuicyjnie i nie ma się do czego przyczepić, niestety nakładka ma masę błędów i działa niestabilnie. Telefon lubi łapać zwieszki, czasem minimalne, na które machnie się ręką, ale równie często lubi się zadławić na dłuższą chwilę. Często miał też totalne zwieszki, gdzie trzeba było go włączać na nowo, a czasem nawet to nie chciało działać xD. Generalnie jest dużo błędów w działaniu i aplikacjach - niby nic krytycznego, ale skutecznie psuję to doświadczenie z korzystania z urządzenia. Podsumowując, telefon po prostu ok - działa, robi swoje, bateria jest bardzo okej, denerwuje niestabilne działanie i błędy (sporo nerwów poszło na uruchomienie wifi call). Można kupić i jeśli nie masz zbytnio sporych wymagań i po prostu chcesz tani tel. do dzwonienia i podstawowych funkcji, będziesz raczej zadowolony, ale prawdę mówiąc w podobnej cenie można znaleźć coś ciekawszego. Dla mnie takie 6.5/10 - sporo wad, ale nie ma tragedii.

Jak czytam te opinie to aż się boję że z moim telefonem tez coś takiego się stanie. Kupiłem go w preorderze, dostałem w dniu premiery. Od tego momentu telefon nie zawiesił się ani razu. Nie zaobserwowałem żadnych problemów tutaj opisywanych. Czytnik linii papilarnych działa bezbłędnie - no chyba że mamy palce czymś usmarowane. Jedyny bład na samym początku jaki zauważyłem (zniknął po którejś tam aktualizacji) to gdy robiło się zdjęcia w 64M to potrafiło przekrzywić całość zdjęcia. Na tyle delikatnie żeby tego nie zauważyć na pierwsze jego oglądanie, ale przy dokładnych oględzinach wyglądało jakby linia wertykalna nie była prosta a pochylona. Teraz ten bład nie występuje. Od aparatu foto za tę cene za wiele nie można wymagać, więc jest ok jak na swój poziom. Faktem jest że telefon jest strasznie ciężki i duży. Plusem tego jest to, że bateria potrafi trzymać i trzy dni przy dobrej sieci. A w miejscu kiepskiej, gdzie poprzedni telefon ładowałem już w połowie dnia, wytrzymuje bez problemu cały dzień. Ogólnie bardzo udana konstrukcja, ekran i obudowa pomimo braku etui i użytkowania już ponad rok nie złapała żadnych zarysowań widocznych gołym okiem. Wada - palcowanie - tragedia.
Ogólnie za tę cenę trudno znaleźć jakiś lepszy telefon.

Telefon kupiony w czerwcu 2020 roku 6/64. Świetne pancerne etui zakupione zaraz po zakupie, które mam na telefonie do dzisiaj. Działa płynnie , ale jednak 64GB to mało biorąc pod uwagę ile zajmuje system.Użytkowany intensywnie, przez cały ten czas pracował płynnie nigdy nie zaciął się tak, żebym musiał używać kombinacji klawiszy aby go uruchomić ponownie lub tak jak niektórzy piszą na 2 3 dni. raz może dwa, sam mi się zresetował. Na telefonie zainstalowane miui 14. Po kilku miesiącach od zakupu pojawiło się lekkie wypalenie ekranu(biała kropka), może przez mechaniczne silne dociśnięcie w tym punkcie. Wyświetlacz ips ok, ale zainwestowałbym teraz w AMOLED. Głośnik średni. Na plus szybkie ładowanie telefonu. NFC działa bez problemu.
O diodzie powiadomień przypomniałem sobie po przeczyszczeniu głośnika do rozmów, mogło by jej w ogóle nie być(najlepsze były w RN2 i starszych). Aparat bez szału, ale makro czasem się przydaje do przeczytania napisów na mikroelementach. Ogólnie jestem zadowolony z tego telefonu, myślę, że jeszcze trochę posłuży.

Witam,
Telefon posiadam od roku, przez 3/4 tego okresu moje zdanie było pozytywne, proporcja ceny do oferowanych danych technicznych jest na duży plus. Natomiast od pewnego czasu, pojawiły się problemy:
- telefon potrafi sam się wyłączyć, niezależnie od naładowania baterii.
- sam kończy rozmowy, niezależnie czy rozmowa jest prowadzona przy uchu czy w trybie głośnomówiącym.
- podczas próby dzwonienia pojawia się notoryczna informacja o błędzie z serwerem, co kwituje rozłączenie się.
- telefon bardzo często żył jakby w swojej sferze tzn: zasięg na telefonie był natomiast potencjalny rozmówca nie mógł się do mnie dodzwonić, informację o próbie kontaktu były dostarczane po dużym opóźnieniu.
- po udanej próbie kontaktu z rozmówca, głośnik w telefonie milkł podczas gdy osoba dalej mówiła, natomiast mnie cały czas było słychać.

W/w błędy nie zostały stwierdzone przez serwis, tylko poprzez mój czas użytkowania, po przełożeniu karty do innego telefonu (innej marki) błędy zniknęły.
Pozdrawiam

Przesiadłem się z Redmi 4A i róznica jest kolosalna.Posiadam wersję 6/64 od ponad roku i nie mogę powiedzieć o nim złego słowa.Aparat robi rewelacyjne zdjęcia (ma 64Mpix nie 48),szkoda tylko,że nie ma stabilizacji przy nagrywaniu w 4K ale w dzisiejszych czasach gdzie mamy gimbale jest to do przeżycia zwłaszcza,że mamy ją w 1080p 30fps.Do tej pory nie zawiesił mi się ani razu,game booster nigdy nie spowodował nagrzania telefonu nawet przy bardziej wymagających grach.Radio również jest jednak nie ma wbudowanej anteny także trzeba po kablu albo zewnętrzna aplikacja.Czytnik linii działa za każdym razem,jedynie ma problem przy ubrudzonym kciuku.Podczerwień jako pilot łapie do 5 metrów.Jakbym miał się czepiać szczegółów i dzisiejszych standardów to jedyny minus - odświeżanie w 60Hz.No i przy mojej 64GB wersji po takim czasie już braknie miejsca także albo lepiej zaopatrzyć się w wersję ze 128GB albo po prostu dokupić SD.Poza tym bajka w tym przedziale cenowym.

Redmi Note 9 Pro to całkowicie nie udany model, bez wątpienia najgorszy telefon jaki miałem. Jedyne zalety, to wygląd (rzecz gustu) i bateria, cała reszta leży i kwiczy. Najbardziej uciążliwa rzecz to samoczynne resetowanie telefonu podczas rozmowy, wada ta występuje w większości egzemplarzy, dalej...okropny czujnik zbliżeniowy, odsuniesz aparat od ucha na pół centymetra i ekran już jest aktywny, co skutkuje dotykaniem ekranu i różnymi związanymi z tym przygodami. Kolejno...autoobracanie ekranu, tu już Chińczyków poniosło, żyje to własnym życiem, tak samo jak i oprogramowanie, wyłączanie klawiatury, aplikacji itd to standard. Na koniec aparaty ( aż 4 !!!) a efekt taki jak by był jeden i to na wpół sprawny, na prawdę kiepsko. Dziwie się że Xiaomi idzie w tym kierunku i powstają takie buble, wcześniejsze modele były na poziomie, sam "cofnąłem" się do MI 9 Lite i jest to zupełnie inna liga. Telefon stanowczo odradzam.