Dźwięk
Smartfon ma pojedynczy głośnik na dolnej krawędzi - nie jest on ani wybitnie dobry, ani wybitnie zły. Przy umiarkowanej głośności daje radę, przede wszystkim wykorzystywany podczas oglądania filmów i seriali. Do muzyki go nie polecam, przede wszystkim dlatego, że dźwięk jest dość płaski a basy nieobecne. Dodatkowo, jeśli głośność jest zbyt wysoka, można usłyszeć zniekształcenia i trzaski. Można zawsze skorzystać z gniazda słuchawkowego, ale nie ma co liczyć na większą poprawę jakości dźwięku. Tutaj widać, że Realme 7i jest produktem z budżetowej półki.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
R E K L A M A
Zdjęcia i wideo
Realme 7i ma kwadratowy moduł na tylnym panelu - łatwo zgadnąć, który producent dostarczył tu inspiracji. Składają się na niego trzy aparaty oraz dioda doświetlająca. Główny aparat ma 48 megapikseli (z technologią Quad Bayer dostarcza 12-megapikselowych zdjęć) i obiektyw o jasności f/1.8. Wspiera go 8-megapikselowy aparat szerokokątny (119 stopni) z obiektywem f/2.25, dodano tu też zupełnie zbędny aparat makro (2 MP, f/2.4). Bonusów w postaci optycznej stabilizacji obrazu czy optycznego zoomu tu nie uświadczymy. Tylko główny aparat dostarcza autofocusa z detekcją fazy, pozostałe aparaty bazują na stałej ostrości (FF).
Główny aparat dostarcza zdjęć o rozdzielczości 4000x3000 pikseli, ale może też rejestrować zdjęcia z pełną mocą sensora, th. 8000x6000 pikseli. Producent chwali się obecnością trybu nocnego, w którym aparat wykonuje kilka zdjęć i łączy je w jedno, dostarczając ostrzejszych i jaśniejszych zdjęć. I musze przyznać, że w swojej półce cenowej zdjęcia z Realme 7i prezentują się bardzo dobrze. Są ostre, szczegółowe, o naturalnych kolorach. Zdjęcia w nocy nie są wybitne, trochę ratuje je tryb nocny, wymagający nieruchomego trzymania aparatu przez jakieś 3 sekundy, ale nie spodziewajcie się cudów. Aparat szerokokątny daje zauważalnie słabsze zdjęcia - są gorszej jakości, ciemniejsze i tracą na ostrości przy krawędziach. Aparat makro można sobie odpuścić.
A tak wyglądają zdjęcia cykane przy pomocy Realme 7i w różnych warunkach oświetlenia:
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Oto porównanie zdjęć z aparatu z szerokim kątem, aparatu głównego bez przybliżenia oraz z 2-krotnym zoomem cyfrowym:
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Tryb nocny poprawia kontrast i kolory na zdjęciach - wymaga 3 sekund nieruchomego trzymania aparatu, ale zdecydowanie warto z niego korzystać:
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Tak prezentują się zdjęcia z wykorzystaniem aparatu makro:
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Aplikacja aparatu jest identyczna jak we wszystkich innych smartfonach Realme, których recenzje pojawiały się w mGSM. Jest prosta i przejrzysta, na wierzchu ma najpopularniejsze tryby, a mniej popularne schowane są w dodatkowym menu. Jest wzmocnienie nasycenia kolorów, HDR i filtry kolorystyczne, nie zabrakło też trybu profesjonalnego, w którym można zmienić ISO, czas naświetlania, balans bieli, ostrość i ekspozycję. Przyczepić mogę się tylko do jednej rzeczy - ikon do zmiany aparatów i przybliżeń cyfrowych - otóż gdy klikałam w ikonę chcąc na przykład wybrać 2-krotny zoom lub szeroki kąt, aplikacja zamiast zmienić aparat ustawiała w dotkniętym miejscu punkt ostrości. Szybciej dało zmienić się przybliżenie przeciągnięciem palcem przez ekran. Dodam, że we wcześniej recenzowanych przeze mnie modelach Realme nie miałam z tym żadnych problemów.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Maksymalną jakością nagrywania wideo z głównego aparatu jest Full HD. Nagrania są przeciętnej jakości, trzymają poziom podczas filmowania w świetle dziennym, ale po zmroku nie ma co wyjmować telefonu. Brakuje tu stabilizacji, ale pochwalić można pracę autofocusa. Pozostaje jeszcze aparat do selfików. Ma on 8 megapikseli (FF, doświetlanie ekranem) i dostarcza poprawnych zdjęć - nie zabrakło tu trybu HDR, trybu portretowego i wsparcia sztucznej inteligencji, która w różnych aspektach poprawia wygląd fotografowanej twarzy.
Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Materiał własny
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!