POCO F4 GT
Recenzja

Opublikowane:

Błyskawiczne ładowanie - ale co jeszcze?

POCO F4 GT to smartfon o gamingowych konotacjach i wcale się z tym nie kryje. Wysuwane triggery na boku od razu rzucają się w oczy, ale jego największą zaletą okazało się coś innego...

POCO F4 GT - wideorecenzja
wideo: mGSM.pl przez YouTube

Bogaty w przyciski

Już na pierwszy rzut oka można się domyślić, jakiego typu to smartfon. Na szklany panel tworzący tylną ściankę zachodzą delikatne podcięcia, tworząc "agresywny" wzór, a oprócz podświetlenia LED w ramce aparatu, które służy także za diodę powiadomień, znajdziemy obok kolejną diodę LED w kształcie błyskawicy. Na boku telefonu jest jeszcze ciekawiej - obok standardowego włącznika znajdziemy dwa triggery do grania, które możemy wysuwać z obudowy za pomocą znajdujących się tuż obok dwóch suwaków, dla lepszego czucia. Faktycznie, czucie tych klawiszy jest dobre, skok mają dobrany całkiem fajnie, ale czy są potrzebne dodatkowe mechanizmy do wysuwania? Nie jestem pewien, a jest to kolejny element, który w smartfonie może się zepsuć. Pozostaje jeszcze klawisz włącznika, który moim zdaniem mógłby być troszeczkę wyżej. Znajdziemy w nim przyzwoicie działający czytnik linii papilarnych - bardzo lubię takie czytniki, i czytnik POCO F4 GT nie był wyjątkiem.

R E K L A M A

Wyświetlacz bez zarzutów

Ekran to kluczowy element każdego smartfona. Ten ma przekątną 6,67" i osłania go szkło Gorilla Glass Victus. Pośrodku górnego brzegu znajdziemy otworek na aparat do selfie - gdzieś w końcu musiał się znaleźć. Jak przystało na gamingowe urządzenie, jest to AMOLED z 120 Hz odświeżaniem, niestety ustawionym na sztywno - możemy mieć albo to, albo 60 Hz i nic pomiędzy. Mamy za to wsparcie dla HDR10+.

Ogólnie rzecz biorąc, ekranowi POCO F4 GT niczego nie brakuje - ma dobrą jasność maksymalną, dobrą minimalną, zdaje egzamin w każdych warunkach. W systemie znalazły się typowe dla Xiaomi opcje związanie z dostosowaniem balansu kolorów do naszych potrzeb i upodobań, jest też ciemny tryb interfejsu i ochrona wzroku przed szkodliwym światłem niebieskim.

R E K L A M A

Triggery nie tylko do grania

Skoro mowa o systemie - mamy tu do czynienia ze znajomą nakładką MIUI. POCO tylko odrobinę zmieniło launcher, natomiast ogólna zasada działania tego interfejsu jest typowa - kto miał do czynienia z telefonami ze stajni Xiaomi, ten bez problemu się tutaj odnajdzie. Jeżeli chodzi o opcje personalizacyjne, mamy całkiem spore pole do popisu - w interfejsie znajdziemy urocze animowane tapety, dodatkowy wysuwany panel boczny, możliwość odpalania apek w pływających okienkach i "drugą przestrzeń". Siłą rzeczy w smartfonie znalazły dodatkowe pozycje w menu dotyczące zarządzania diodą powiadomień i wspomnianymi już wysuwanymi triggerami. Triggerom tym możemy przypisać różne efekty dźwiękowe, animacje, a nawet różne działania! Oprócz tego, że przydadzą się w grach, to po konfiguracji można za ich pomocą włączać chociażby latarkę czy wyciszać dzwonki. Szkoda tylko, że pośród dostępnych opcji nie znalazłem możliwości użycia jednego z tych klawiszy w roli wyzwalacza migawki.

R E K L A M A

Kolejny ognisty Snapdragon

Telefon jest gamingowy, zatem cóż mogliśmy znaleźć w środku jak nie Snapdragona 8 generacji 1? Niestety, nie jest to jego poprawiona wersja z plusem w nazwie - mamy więc zarówno bardzo dobrą wydajność, jak i całkiem "dobrą" emisję ciepła. Zimą jak znalazł, ale latem ten smartfon potrafił się całkiem konkretnie rozgrzać. Gdy już się rozgrzał, throttling był niestety już dosyć zauważalny - nie tylko na benchmarkowych odczytach, ale nawet podczas grania. Generalnie pograć można całkiem przyjemnie, ale nie za długo, bo niestety ciepełko po pewnym czasie zacznie nam przeszkadzać.

Procesorowi towarzyszy pamięć w dwóch wariantach - 8/128 i 12/256 GB, z różnicą 500 zł pomiędzy nimi. Jeśli zdecydowalibyście się na zakup POCO F4 GT, zdecydowanie zalecam ten droższy wariant - dodatkowy RAM z pewnością przyda się przy grach, a i pamięci na dane dobrze mieć więcej, szczególnie, że nie da się jej powiększyć za pomocą karty microSD.

R E K L A M A

Błyskawiczne ładowanie

Dobra wydajność, ekran, triggery - tego można spodziewać się po gamingowym smartfonie. Ale to, co najbardziej mnie ucieszyło, to 120-watowe ładowanie! Dołączoną do zestawu niemałą ładowarką naładujemy smartfon do pełna w niecałe 20 minut. Dokładny czas ładowania zależy oczywiście od początkowego poziomu baterii, a po części także od stopnia nagrzania, ale koniec końców jedna minuta czy dwie nie zrobi różnicy. Przy tak niesamowicie błyskawicznym ładowaniu nie powinno nawet przeszkadzać, że 4700 mAh bateria nie jest najpojemniejsza z możliwych. Tak czy inaczej, normalnie użytkowany POCO F4 GT wytrzyma spokojnie cały dzień. Intensywne granie wyczerpie już baterię szybciej, ale i tak telefon pociągnie do 4 lub 5 godzin na włączonym ekranie. W kwestii ładowania warto jeszcze zwrócić uwagę na drobny detal - wtyczkę ładowarki. Ma ona kształt litery L, co pozwala na wygodniejsze ładowanie telefonu podczas grania. Kabel nadal przeszkadza, ale trochę mniej, niż gdyby był prosty.

R E K L A M A

Głośniki godne podziwu

Powiedziałem, że najbardziej spodobało mi się ładowanie, ale głośniki tego telefonu ucieszyły mnie równie mocno. Są to głośniki stereo, i to nie byle jakie... są dwa wyloty, ale łącznie cztery przetworniki, i grają naprawdę znakomicie. Po pierwsze głośno, po drugie czysto, a po trzecie nawet próbują zrobić trochę basu. Mamy (trzymając telefon oczywiście w odpowiedni sposób, poziomo) nawet poczucie dosyć szerokiej stereofonii i głębi tego dźwięku. Myślę, że POCO F4 GT mogę spokojnie nazwać jednym z najlepiej grających smartfonów na rynku. Jedynym minusem jest brak minijacka, ale to mniejszy minus niż zazwyczaj, bo wyjątkowo trafiliśmy na smartfona z głośnikami nadającymi się nie tylko do połączeń.

Co do połączeń, to nie doświadczyłem problemów w kwestii ich jakości, aczkolwiek trzeba zaznaczyć, że całkiem sporo dźwięku wydobywa się na zewnątrz i wszyscy wokół nas słyszą, co mówi nasz rozmówca. Trzeba po prostu trochę zmniejszyć głośność w głośniku słuchawkowym podczas rozmowy, żeby zachować dyskrecję. Nieco nerwowo zdarza się też działać czujnikowi zbliżeniowemu. Kiedy trzymamy telefon trochę niedbale, to ekran niestety się podświetla i możemy na przykład włączyć sobie uchem wyciszenie mikrofonu, czy też nawet zawiesić połączenie - takie przypadki też miałem.

Poza tym w kwestii łączności jest bezproblemowo. WiFi działa dobrze, mamy tu nawet wsparcie dla WiFi 6. Jest oczywiście NFC, jest Dual SIM - niczego nie brakuje. Oprócz tego mamy jeszcze nadajnik podczerwieni - z pomocą wbudowanej apki użyjemy smartfona jako pilota do sterowania telewizorem, BlueRayem czy nawet klimatyzacją.

R E K L A M A

Zdjęcia bez niespodzianek

Jeżeli chodzi o fotografię, to mam wrażenie, że po raz kolejny mamy czynienia z gamingowym standardem - główny aparat 64 Mpx, obok szerokokątny 8 Mpx i 2 Mpx, w tym przypadku akurat do makro. Trochę lepszy niż w typowym smartfonie gamingowym jest przedni aparat z 20 Mpx.

Generalnie aparaty wypadają średnio. Ujęcia dzienne są całkiem dobre, ale bez problemu dostrzeżemy wyraźną różnicę pomiędzy zdjęciami wykonywanymi aparatem głównym a szerokokątnym. Te z szerokiego kąta mają i słabsze odwzorowanie zarówno detali, jak i barw. Im ciemniej, tym gorzej - o ile zdjęcia nocne z aparatu głównego jeszcze nadają się do oglądania, to aparat szerokokątny wieczorem lepiej sobie odpuścić.

Trochę szkoda, że nie ma tutaj teleobiektywu, ale cóż, nie można mieć wszystkiego. Co prawda producent proponuje tutaj na głównym pulpicie fotograficznym dwukrotne przybliżenie, ale pamiętajmy, że jest to zoom cyfrowy, więc nawet przy dwukrotnym zbliżeniu nastąpi pewna degradacja detali. Dalszych powiększeń lepiej nawet nie próbować.

Jeśli chodzi o portrety, jest nieźle. Oprogramowanie co prawda czasem gubi się i niezbyt precyzyjnie odcina krawędzie, ale to już zależy trochę od modela, a trochę od tła, na jakim model stoi. Im mniej skomplikowane tło, im bardziej pozbawiony włosów model, tym będzie lepiej. Aparat do selfie jest całkiem przyzwoity i nie daje wielu powodów do narzekań, aczkolwiek warto korzystać z HDR, bo jest tutaj dość typowa dla przednich aparatów tendencja do przepalania tła, szczególnie kiedy na przykład robimy sobie ujęcie na tle błękitnego nieba. Jeśli chcemy uzyskać błękit, bez HDR się nie obejdzie. Nocą zdjęcia wyjdą takie sobie - co prawda jest tryb nocny, ale szału nie robi.

Nie mniej średnio jest w kwestii filmów, choć można nagrywać w 4K, nawet w 60 klatkach. Obraz w sumie jest dosyć płynny, dźwięk też nie jest najgorszy, a i stabilizacja cyfrowa robi swoje (optycznej niestety brak). To w kwestii głównego obiektywu - szerokokątnym też da się nagrywać, ale tylko w Full HD, a i ogólna jakość będzie dużo słabsza.


POCO F4 GT - przykładowe filmy
wideo: mGSM.pl przez YouTube

R E K L A M A

Dobra propozycja dla graczy

Jak oceniam POCO F4 GT Tak jak już wspomniałem, mamy do wyboru dwie wersje pamięci - 8 i 128 GB za 3500 zł, 12 i 256 GB za 3000 zł. Oczywiście zdarzają się promocje i zdecydowanie rekomenduję polowanie na nie, bo ceny potrafią czasem spaść dosyć wyraźnie, ale gdybym miał już kupować ten telefon, to pod kątem gier, a wtedy zdecydowanie wolałbym droższy wariant z większą ilością RAM i pamięci wewnętrznej. Ale czy w ogóle kupiłbym ten telefon? Gdybym był mobilnym graczem, bardzo możliwe. POCO F4 GT potrafi przekonać błyskawicznym, rewelacyjnym ładowaniem, przyzwoitym ekranem, dodatkowymi triggerami, dobrą wydajnością i bardzo fajnymi głośnikami. Gdybym jednak szukał smartfona do codziennego użytkowania, to poszukałbym czegoś, co oferuje lepsze możliwości fotograficzne, oczywiście kosztem rezygnacji z tych gamingowych dodatków. Z tego względu nie jest to dla mnie telefon pierwszego wyboru, niemniej urządzenie jest w sumie całkiem sympatyczne.

Materiał własny

O autorze
adam-lukowski.jpg
Adam Łukowski

Od 25 lat w branży nowoczesnych technologii. Pamięta pierwsze komórki i początki mobilnego internetu, ma za sobą również pracę w poczytnych czasopismach. Od początku istnienia mGSM.pl dostarcza aktualności i recenzuje urządzenia, korzystając z wiedzy i nabytego przez lata doświadczenia.

Artykułów: 16320

Ten artykuł nie ma jeszcze opinii. Bądź pierwszy i zapoczątkuj dyskusję!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A

 Niestety, ale nie ma jeszcze żadnych opinii.

 Dodaj swoją opinię!


mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies