Philips Xenium E560
Recenzja

Opublikowane:

Zapomnij o ładowarce (na długi czas)

Komunikacja

Zbyt dużo o komunikacyjnych możliwościach telefonu od Philipsa nie da się napisać, bo jest ich po prostu tak mało. Współczesne smartfony przyzwyczaiły nas do szafowania kilkunastoma akronimami odnoszącymi się do standardów łączności, a tymczasem Xenium E560 daje obsługę sieci 2G na dwóch kartach SIM (w rozmiarze mini), transfer danych GPRS/EDGE oraz Bluetooth w wersji 2.1 z A2DP. Fizyczne gniazda obejmują port microUSB (USB może działać po podpięciu do peceta w trybie ładowania lub pamięci masowej) i uniwersalne gniazdo słuchawkowe.

Klawiatura jest wygodna do obsługi menu czy pisania wiadomości, na pochwałę zasługują też połączenia głosowe - odpowiednio głośne, doskonale wyraźne, nawet w hałaśliwym otoczeniu. Możliwe jest też nagrywanie rozmów (do formatu WAV). Menu "Opcje", wywoływane lewym przyciskiem bloku funkcyjnego, oferuje także możliwość wstrzymania połączenia, przejście do książki telefonicznej czy wyciszenie rozmowy - można ją także przełączyć na głośnik.


R E K L A M A

Bateria

E560 wyposażony został w wymienny akumulator litowo-jonowy o pojemności 3100 mAh. Producent reklamuje ten model jako wybitnie energooszczędny: po naładowaniu telefon może być włączony i pracować w trybie gotowości nawet przez 73 dni, zaś jego czas rozmów oszacowano na maksymalnie 39 godzin. Czy faktycznie bez konieczności ładowania baterii Philips jest w stanie aż tyle wytrzymać? Jestem w stanie uwierzyć, że tak. Zamontowałam do niego dwie karty SIM, ustawiłam średnią jasność ekranu i używałam go codziennie w typowy, niezbyt intensywny sposób (w zasadzie do rozmów i SMS-ów, sporadycznie radia - spójrzmy prawdzie w oczy, nie ma tu zbyt wielu atrakcji). Po tygodniu bateria nawet nie drgnęła. Trzeba było zintensyfikować działania, żeby choć kilka razy rozładować baterię i sprawdzić czasy pracy, zanim redakcja każe oddać telefon.

Codziennie używałam telefonu w identycznym trybie: do połączeń głosowych (2 godziny), słuchania muzyki (1 godzina), słuchania radia (1 godzina) i oglądania wideo (pół godziny). I w takim trybie udało się go wykończyć dopiero po 8 dniach, co przekłada się w sumie na mniej więcej 14 godzin rozmów, 7 godzin muzyki, 7 godzin radia i 3,5 godziny wideo. Gdy już pojawił się komunikat o rozładowanej baterii, telefon wyświetlał go aż do całkowitego wyczerpania co 3 minuty, a dioda zaczęła migać na czerwono. Całkowite wyładowanie nastąpiło jednak dopiero po niemal 2 godzinach.

Ograniczając się tylko do połączeń głosowych jestem pewna, że Philips E560 może osiągnąć ponad 30 godzin rozmów. I tego, że w trybie czuwania osiągnie czas, którego nie zdążę nawet sprawdzić zanim redakcja każe wreszcie oddać testowany model. Dlatego sprawdziłam jeszcze czas pracy ze stale włączonym wyświetlaczem (jasność ustawiona na najwyższy poziom, odtwarzanie filmów w pętli z karty pamięci) i wyniósł on 18 godzin i 44 minuty. Dla pewności powtórzyłam test, osiągając podobny wynik.

Minusem jest co najwyżej brak procentowego wskaźnika stanu baterii i nie do końca wiarygodny wskaźnik graficzny. Obniża się on dość skokowo i gdy na oko było jeszcze 20-25%, bateria zaczęła mrugać i sygnalizować rozładowanie (przez 2 godziny!). Bateria ładuje się w około 4,5-5 godzin. Podczas ładowania dioda świeci na czerwono i dopiero pełne naładowanie zmienia jej kolor na zielony (to nastąpiło po mniej więcej 5 godzinach). Choć gdy po przekroczeniu 3 godzin wypięłam telefon z ładowarki, grafika symbolizująca poziom naładowania przedstawiała pełną baterię. Jednak teoretycznie będziemy ładować telefon tak rzadko, że długi czas ładowania nie będzie nam przeszkadzał.

Mat. własny

O autorze
jolanta-szczepaniak.jpg
Jolanta Szczepaniak

Dziennikarka - w zawodzie od 10 lat. Absolwentka UŁ. Dawniej związana z miesięcznikiem "Mobile Internet", obecnie publikuje testy w serwisie mGSM.pl. Sporadycznie blogerka i wikipedystka. Na co dzień fanka mobilnych technologii i internetu, gadżeciara, serialomaniaczka i nałogowa czytelniczka książek oraz prasy popularyzującej naukę.

Artykułów: 2757

Ten artykuł skomentowano już 1 raz.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A
Opinie nie są weryfikowane.
icon up
0,0% 
icon down
 0,0% 
icon unknown opinion
 100,0% 
Default user logo
Stalker

Opinia neutralna

Super recenzja. Szczegółowa a jednocześnie przystępna dla mniej zorientowanego czytelnika. Pogratulować !
.dynamic.gprs.plus.pl | 20.01.2016, 10:01
R E K L A M A


Ostatnio przeglądane

mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies