Mały, zaokrąglony, mieszczący się w dłoni i idealnie do niej dopasowany. Elegancka, srebrnoszara obudowa w połączeniu z układającym się we wzór pawiego oka rozmieszczeniem wyświetlacza i obiektywu kamery zaczyna intrygować...

X70 ma pionowo ułożony monochromatyczny wyświetlacz zewnętrzny, który może nas informować o przychodzących wiadomościach, nieodebranych połączeniach, stanie baterii czy zasięgu sieci, a także tak prozaicznych, ale jakże przydatnych rzeczach, jak data czy godzina. Wystarczy tylko przycisnąć klawisz funkcyjny znajdujący się po prawej stronie obudowy telefonu.
Ciekawostką jest możliwość ustawienia ośmiu różnych kolorów podświetlania na wyświetlaczu dla różnych funkcji, np. gdy przychodzi SMS, ekran świeci się na zielono, gdy MMS – na różowo, a gdy włącza się alarm budzika – np. na tęczowo.
Zaraz pod obiektywem znajduje się lusterko do precyzyjnego wykonywania autoportretów. Małe, proste, a przydatne i cieszy. Jeszcze niżej jest lampa aparatu – idealny pomysł przy robieniu zdjęć w ciemności. Włączając ją, nie tracimy czasu na wycelowanie w obiekt zdjęć. Po prostu go oświetlamy i szalejemy z aparatem. Lampka może być także wykorzystana jako latarka – w nagłych sytuacjach. Jedynym minusem tego pomysłu jest duży pobór mocy, przez co szybciej rozładowuje się bateria. Ta sama lampka, świecąc na zielono, informuje nas o połączeniu przychodzącym, a na pomarańczowo – o podpiętej ładowarce.
Z tyłu wygodna do wyjęcia bateria na stałe zintegrowana z częścią obudowy. Kartę SIM wkłada się z równą łatwością co baterie: przesuwając palcem, umieszczamy ją w slocie. Żadnych zapinek, zapadek czy dodatkowych części, które mają brzydki zwyczaj szybkiego psucia się. Chciałoby się rzec: prosto, sucho i bezpiecznie.
A sucho i bezpiecznie, gdyż złącza do ładowarki/kabla PC czy zestawu handsfree chronią gumowe zaślepki, których nie zgubimy na pewno, ponieważ są na stałe przymocowane do obudowy. W czasie deszczu czy po dłuższym okresie użytkowania na pewno w myślach podziękujemy producentowi za brak pyłków, kurzu czy wilgoci w tych miejscach.Po otwarciu x70 uwagę przykuwa przejrzysty, duży i kolorowy wyświetlacz na jednej połowie. Druga część „skrzydełek” to standardowa klawiatura alfanumeryczna, osobny klawisz do bezpośredniego połączenia ze stroną główną naszej przeglądarki WAP, przyciski do rozpoczęcia i zakończenia rozmowy, dwa klawisze funkcyjne i duży, wygodny „nawigator”, tj. czterokierunkowy klawisz nawigacyjny z przyciskiem zatwierdzającym w środku. Pod klawisze funkcyjne możemy ustawić dowolnie wybrane skróty do takich funkcji menu, z których najczęściej korzystamy, np. kontakty czy skrzynka odbiorcza. Do menu wchodzimy przez przyciśnięcie środkowej części „nawigatora”. Przejrzyste i logiczne menu obrazkowe nie pozwoli nam zabłądzić w x70. Pokuszę się o twierdzenie, iż nawet dziecko dałoby sobie radę.
Pisząc tekst SMS-a, MMS-a lub innej wiadomości, możemy skorzystać ze standardowego alfabetu, trybu numerycznego, ze słownika T9 czy takich cudów jak alfabet grecki. Możemy zapisać do 200 wiadomości SMS w pamięci telefonu i do 15 na karcie SIM. Przy MMS-ach możemy pokusić się o całą prezentację z kilku zdjęć, dźwięków i tekstów. Centrum wiadomości obsługuje również e-mail, chat SMS, wiadomości głosowe i sieciowe.
Dla zapracowanych możliwość ustawienia czterech różnych alarmów w budziku, konwerter waluty, dyktafon pozwalający zapisać do czterech wiadomości (każda po 14 sekund), który można uruchomić z pozycji głównego menu naciśnięciem klawisza funkcyjnego po boku aparatu. Jest też kalkulator czy wizytówka własna, którą możemy dowolnie konfigurować, w zależności od potrzeb. Na uwagę zasługuje również bardzo funkcjonalny kalendarz z alarmami i terminarzem.
Przeglądarka WAP z bardzo czytelnym i przejrzystym menu w połączeniu z dużym, kolorowym wyświetlaczem i GPRS sprawia, że surfowanie po sieci to czysta przyjemność. x70 ma 15 sygnałów dzwonka (standardowe i polifoniczne). Jest możliwość pobrania i zainstalowania, jak również stworzenia własnego dzwonka. Producent oferuje także cztery gry JAVA w pełnej wersji i jedną w wersji demonstracyjnej, która prezentuje możliwości aparatu.
Na deser – cyfrowy aparat fotograficzny. Tu producent dołożył wszelkich starań. Możemy wybrać rozdzielczość zdjęcia między 132x176 a 288x352 pikseli, zastanowić się chwilę, czy zdjęcie ma być w sepii, czarno-białe czy w negatywie, czy zwykłe. Jest i samowyzwalacz, by mieć chwilę na ustawienie rodziny w komplecie, dwukrotny zoom, by lepiej uchwycić interesujący szczegół, czy też kilka gotowych ramek do oprawienia zdjęcia, np. ukochanego zwierzaka.
Artykuł pochodzi z miesięcznika Mobile Internet