Overmax Vertis Braver

Specyfikacja techniczna

Telefon mam od sierpnia 2015r. Po 3 miesiącach przestało działać wejście na słuchawki (,,nie widziało" słuchawek). Zimą, na mrozie, przymarzał głośnik i nic nie było słychać. Od kilku miesięcy głośnik to skrzeczał, to się wyciszał (nawet na głośnomówiącym). Obecnie nie mogę rozmawiać przez telefon, bo nic nie słyszę.
A odporność- bardzo dobra. Wiele razy spadł mi na kostkę brukową, kamienie, płytki (oczywiście ekranem w dół)- zero pęknięć, ma jedynie kilka rys. Był nie raz mokry: przez deszcz, leżał w błocie, kilka godzin w roztapiającym się śniegu. Pod tym względem telefon świetny.

A tak to jeszcze pisanie sms-ów - bardzo irytujące, unikam, jak tylko mogę. I napisy w menu: część po polsku, część po angielsku, a miały być tylko po polsku...

Miał być wytrzymały i niezawodny, niestety nie chciał działać na mrozie. Po naprawie miał 'opóźnienie kontaktu' ok 3 sek, następnie wyśliznął mi się z ręki podczas rozmowy i roztrzaskał ekran upadając - oczywiście reklamacja nie uznana. Szkoda kasy na ten wyrób telefonopodobny.

Użytkuję ten telefon od około miesiąca.
Prosty telefon w obsłudze tak jak prosty jest android. System wydaje się być bez żadnych nakładek producenta, tylko ma standardowo zainstalowane jakieś bezsensowne aplikacje. W pakiecie tych aplikacji dostajemy program do nawigacji Aponia, ale z mapą na 90 dni.
Ogólnie telefon pracuje bez zacięć, aczkolwiek o graniu w gry 3D, o przyjemnym graniu, możemy zapomnieć. Gry 3D nie chodzą zbyt płynnie.
Ekran jasny, wysoka najniższa jasność. Można ją trochę zmniejszyć po zainstalowaniu GravityBox. Po za tym kąty widzenia całkiem dobre, ale za to strasznie smuży.
Wifi ma całkiem dobry zasięg, GPS z pomocą A-GPS łapie fixa bardzo szybko, ale już jakość rozmów zostawia wiele do życzenia. Głośnik dziwnie trzeszczy, za to mnie doskonale słychać.
Aparat. Zdjęcia robi takie sobie, przy trochę gorszych warunkach oświetleniowych już nic nie widać. Trochę pomaga ręczne ustawienie trybu nocnego. Lampa błyskowa tylko jest bo jest, do zdjęć się nie nadaje.
Głośnik z tyłu ok, nie jestem melomanem więc bez zastrzeżeń.
Odporność. Przetestowana wodoszczelność, co prawda tylko w misce, ale zanurzenie w wodzie nie jest mu straszne. Kilka razy zrzuciłem go z około 2m na beton i też nie zrobiło to na nim wrażenia.
Niestety po miesiącu używania zepsuł mi się port słuchawek, wtyczka wchodzi lekko i wypada. Pewnie jakiś badziewny plasticzek się obłamał. Nie wiem czy gwarancja takie uszkodzenia obejmuje.
Dodatkowo ekran jest źle spasowany, bądź coś innego, bo czasami tak jakby coś dotykało go w lewym boku. Pojawiło się to jeszcze przed testowaniem odporności na upadki.
Na koniec warto dodać, iż bateria trzyma bardzo dobrze. Przy normalnym użytkowaniu czyli sporadyczne dzwonienie, kilka sms, trochę wifi, trochę gps, jasność auto lub najniższa. Powinien wytrzymać 3-4 dni.

Plusy:
+ Wodoszczelność
+ Odporność na upadki
+ LED jako mini latarka
+ Łatwy ROOT
+ Fizyczny przycisk robienia zdjęć
+ "Fizyczne" przyciski nawigacyjne
+ Wytrzymała bateria

Minusy:
- Problemy z ekranem dotykowym
- Stary Android
- Niepełne spolszczenie
- LED jako lampa błyskowa
- Awaria portu słuchawek
- Kiepsko rozmieszczona pamięć ROM telefonu
- 6mB partycji recovery, co uniemożliwia zainstalowanie TWRP
- Słaby aparat

Ogólnie gdyby nie awaria portu słuchawek to byłoby całkiem dobrze.

Witam. Używam Bravera od stycznia 2015 roku i jestem w stanie wystawić mu bardzo dobrą ocenę. Postanowiłem napisać swoją opinię, bo czytam inne i nie chce mi się wierzyć. Mój telefon spada na posadzkę notorycznie, raz w tygodniu myję go pod wodą, noszę go w kieszeni często razem z kluczami od domu a czasami zdarza się że znajdują się tam także wióry stalowe(pracuję przy obróbce skrawaniem) i nic mu nigdy nie było. Fakt, ekran się trochę porysował jak spadł mi skieszeni w złom, ale temu akurat się nie dziwię. Żadna zaślepka mi się nie urwała, a bateria jeśli nie korzystam z internetu non stop trzyma mi 5 dni, natomiast jeśli siedzę przez 8 godzin w necie potrafi się rozładować po jednym dniu,ale to chyba wytłumaczalne. Jeśli chodzi o ładowarkę i słuchawki spokojnie można korzystać z nie oryginalnych pod warunkiem że zetniemy z nich nożykiem trochę gumy którą są obudowane. Jak dla mnie, telefon super i innego nie chcę. Pozdrawiam.

Telefon w zasadzie średni. Użytkuję od 3 miesięcy. Nie wiem jak to zrobiono na filmie reklamowym ;) ale na moim po zwykłym upadku na "chropowaty" asfalt pojawiły się ryski na ekranie. Urwała mi się już zaślepka do portu USB, więc teraz trzeba jej pilnować przy ładowaniu. Słuchawki w zestawie są bardzo kiepskie, a z powodu grubej obudowy, która wymaga długiego jacka używanie innych dostępnych jest niemożliwe. Aparat foto na zewnątrz robi nawet db/bdb zdjęcia. Natomiast wewnątrz to porażka. Nie do końca dopracowane też jest oprogramowanie, bo przy niektórych listach w menu część poleceń jest po polsku, a część po angielsku. Bateria też jest słaba. Skoro ma to być telefon użytkowany w trudnych warunkach. Używanie GPS sprawia, że ładować trzeba w zasadzie codziennie. Czy wart swej ceny...? Odpowiedzcie sobie sami...

Pierwszego dnia się zepsuł wyświetlacz :) - wymienili mi telefon i od tego czasu stosuję go głównie do nawigacji - tu sprawia się wyśmienicie: po skonfigurowaniu androida pode mnie, a nie pod firmę gugle bateria trzyma tak, że power-bank i zapasówka nie były przydatne przy wielogodzinnych szlakach w górach, na automapie ponad 100 km to 20% zużycia, dodam że i ciut korków po drodze...
System jest wyśmienity! - nowsze blokują instalację na SD, a telefony w tych cenach nie mają wewnętrznej pamięci ponad miarę.
Zamiast kabelka do transmisji danych /niewygodny/lepsze wifi i wtyczka lan do total commandera.
Wkurzająca wibracja przy odbiorze połączenia, której nie można się pozbyć w ustawieniach.
Oby tylko się znowu nie zepsuł i okazał w połowie tak wytrzymały jak Solid, to jest to świetny smartfon dla aktywnych!

Aparat to totalna klapa, brak stabilizacji obiektywu - XCover 2 robi lepsze.
Dioda jest jak podświetlenie talicy rejestracyjnej gdy w XCoverze 2 jest jak światło drogowe (długie).
Bateria wytrzymała najdłużej 5 dni, przeważnie 3,5-4,5 dnia - XCover 2 działał 3-4 dni mimo słabszej baterii, ale z włączonym trybem oszczędzania energii.
GPS długo łapie fixa, XCover 2 robił to szybciej i ma GLONASS (więc podglądają nas ruscy ;-) ).
Android jest czysty, preinstalowane appki można odinstalować. Pamięć dostępna dla użyszkodnika to ok 1,2 Gb.
Działa płynnie, użycie RAM to ok 400 Mb. XCover 2 się przycinał a użycie ram to ok 700 Mb - bez włączonych aplikacji pracujących w tle.
Cholerny Kiosk i Google Play samo się aktualizuje i trzeba odinstalowywać aktualizacje, ale to jedyne śmieci których nie można się pozbyć.

Mimo dość słabych parametrów elektrycznych telefon zakupiłem kilka miesięcy temu jako telefon super odporny dla aktywnego człowieka. Okazało się że owszem, obudowa odporna, ale jak upadnie to się resetuje. Po pierwszej próbie wilgotności zabrany na plaże został umyty z piachu w wodzie z rzeczki i przestał działać! A konkretnie oba głośniki. Po wysuszeniu słuchawka działa jako tako, a tylni głośnik tak cicho że nie słychać jak ktoś dzwoni. Wysłany do serwisu wrócił, gdyż firma OVERMAX odmówiła naprawy z uwagi na to że telefon zamókł! Tak , telefon reklamowany jako super odporny (IP68) nie może zamoknąć! Po prostu paragraf 22!!! A mogłem za połowę ceny kupić identyczny telefon chiński też tak samo "odporny"... Jednym słowem pieniądze dokładnie wywalone w błoto.

Kupiłem ten telefon i ogólnie wydaje się ok, aczkolwiek za wcześnie by o tym decydować, tym bardziej, że jest to mój pierwszy smartfon. Ale nie to mnie skłoniło do napisania tutaj, tylko g*nianej jakości śruby do mocowania tylnego zamknięcia. Jedna momentalnie się przekręciła i urwała, pozostając w połowie w gnieździe. Teraz nie wiem jak to naprawić, a jako że jest to uszkodzenie mechaniczne wątpie by zostało uznane jako reklamacja.
Nie wiem jaki materiał został użyty do wykonania śrub, ale na pewno nie stal, tylko jakieś g*o w stylu aluminium. Miałem mieć wodoodporny telefon, a mam kastrata. Ze względu na lichą jakość materiałów nie polecam.

Kupiony dwa miesiące temu, miesiąc w serwisie. Po miesiącu padła słuchawka i dzwonek, po naprawie przysłali i karty sim nie chciały łączyć się z siecią obecnie znowu w serwisie. Obsługa beznadziejna nie mogę odżałować, że skusiłem się na ten telefon. Nie testowałem go w żadnych wannach, ani miskach, kupiłem go ponieważ pracuję w dosyć trudnych warunkach dla telefonu, ale znośnych ten wytrzymał trzy tygodnie i padł. Po tych naprawach nie wierzę, że będzie mi służył, ale po nieuczciwych sprzedawcach również nie można się niczego dobrego spodziewać. Odradzam stanowczo kupno tego telefonu.