Co znajdziemy w zestawie Oppo Reno 5 5G?
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
To, że Oppo nie zapomina o najbardziej podstawowych rzeczach, widać już przy otwieraniu pudełka. Opakowanie ma ciekawy kolor, wyróżniający je na sklepowej półce. A w pudełku, poza telefonem, mamy silikonowy pokrowiec, przewód USB oraz pokaźny zasilacz. Są również słuchawki - i to całkiem niezłe, choć dla mnie trochę niewygodne.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Grają naprawdę dobrze, ale w moich uszach uwierają i nie trzymają się zbyt pewnie. Może u kogoś innego będą za to idealne...? Oppo dodaje również folię chroniącą ekran - jest umieszczona już fabrycznie. W każdym razie, wbrew panującej modzie, producent wyposażana nas na start we wszystko, czego potrzebujemy. Oppo Reno 5 5G nawiązuje stylem do wcześniejszych modeli, ale nie jest już tak odlotowo oryginalny, jak pierwszy Reno. Smartfon przybrał prostą, schludną formę z sympatycznie podkreślonym aparatem fotograficznym.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Wygląda fajnie - ale czemu tak wystaje?! Oppo Reno 5 5G można mieć w czarnym, połyskliwym kolorze lub w efektownej, srebrnej albo niebieskiej wersji ze "szronem". Ten ostatni kolor wygląda zdecydowanie najciekawiej, a matowa struktura - wbrew pozorom - błyszczy. Ciekawe połączenie, które na co dzień okazuje się nader praktyczne.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Powierzchnia ta niemal nie zbiera śladów dłoni, a i ryski nie są widoczne. Do tego - matowy tył zapewnia pewny chwyt urządzenia. I tu przechodzimy do jednej z największych zalet tego modelu. Nie pamiętam telefonu, który byłby tak dobrze dopasowany do ręki, był tak komfortowy do trzymania.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Oppo Reno 5 5G nie jest kompaktem, a jednak - dzięki smukłości i wyprofilowaniu obudowy - jest niebywale poręczny. I stwierdzam to nie tylko dlatego, że mam spore dłonie. Pokazywałem ten telefon posiadaczom dużo drobniejszych łapek - i wszyscy podzielali moje zdanie.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Ergonomię tego modelu oceniłbym na piątkę, gdyby Oppo nie zastosowało - swoim zwyczajem - nietypowego rozmieszczenia przycisków. Klawisze głośności są na lewym boku, włącznik na prawy, niemal naprzeciwko. Wymaga to przyzwyczajenia, na początku zdarzają się omyłkowe naciśnięcia przycisków. Czytnik linii papilarny i gniazda - położono już tradycyjnie i wygodnie.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Dodam, że Oppo Reno 5 5G jest zaskakująco lekki - a przecież nie jest ani mały, ani nie ma mikroskopijnej baterii... Kolejną zaletą obudowy jest powłoka hydrofobowa, chroniąca wnętrze na wypadek przypadkowego zachlapania telefonu. Tył wykonano z tworzywa, co zdecydowanie pochwalam. Nie potłucze się, a przy tym - wierzcie mi - jest niesamowicie przyjemne w dotyku, a na żywo prezentuje się znakomicie. Jakość montażu i sztywność obudowy - doskonałe.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
materiał własny