Oppo Find X3 Neo

Opinie użytkowników

U mnie po włączeniu nagrywania wchodzi w tryb 4k. Stabilizację włącza się ikonką w lewym górnym rogu ekranu (w galerii wrzuciłem zrzut ekranu- pierwsza ikonka od Al)
Po kliknięciu na ta ikonkę w trybie 4k automatycznie wyskakuje komunikat
"Ultrastabilizacja Obecną rozdzielczość nie jest obsługiwana Zmieniono na 1080p (60 FPS)
Przetestowałem wielokrotnie, u mnie w 4k nie ma, w 1080p jest.

To znowu ja. Szybko co. Musiałem tu wpaść bo mnie zawiódł tył telefonu. Futerał przyszedł mi nie ten przez co byłem zmuszony użytkować go bez żadnej ochrony, okazuję się że tył jest wykonany ze szkła i to z bardzo kruchego szkła, po kilku dniach zaczęło pękać od lekkiego uderzenia, a teraz wygląda jak bym spuścił na niego setkę ciężkich kamyczków. Druga sprawa to ktoś pisał że nie da się tworzyć folderów na ekranie a da się, podejrzewam że była jakaś aktualizacja co to naprawiła, kolejna sprawa to porównanie z moim utraconym oppo r4 pro, wszystko super ale krócej trzyma bateria. Jest też problem z pełną obsługą odtwarzacza muzyki za pomocą słuchawek bluetouch, w sensie jak już spauzuje muzykę nie mogę jej bezpośrednio odpalić z słuchawki, ale to pewnie naprawią w kolejnych aktualizacjach za to wielkim plusem jest ten tryb gry, gdzie mogę sobie wyłączyć powiadomienia itd co bardzo ułatwia życie

Telefon ma optyczną stabilizację obrazu w 1080p oraz 4k. W ustawieniach dla 1080p nie widzę dodatkowej funkcji jak "ultrastabilizacja". Pyskówek tu żadnych nie ma tylko próba merytorycznego wyjaśnienia.
Btw. Ja tu nikogo w błąd nie wprowadzam.

Ader. Nie rozumiem Twojego komentarza. Do czego się odnosisz co ja niby według Ciebie napisałem? Rozwiń proszę temat i mnie wypunktuj. Pozdrawiam.
Zapewne to: "Nagrywam tylko w 4k/60. Stabilizacja zdaje egzamin." Zrobiłem zapewne błąd pozwalając na dyskusję. Obaj panowie: ma smartfon stabilizację wideo przy nagrywaniu 4K czy nie? - o jak rozumiem jest wątpliwość. Bez pyskówek i zabierania miejsca na merytoryczne uwagi - bardzo grzecznie proszę. (jf)

Danielos, nie wprowadzaj ludzi w błąd. Telefon ma funkcję ultra stabilizacja przy nagrywaniu, ale działa ona tylko przy 1080p. Przy 4k nie działa.

Minęło pół roku i mogę więcej napisać o Find x3 Neo.

Bateria
Czas ładowania po prostu bajka. 0d 5 do 100% w 38 minut. Czas pracy ogólnie wystarczy na jeden pełny dzień (sot na lte 3h, radio w tle ok 5h). Na wifi sot wacha się 4.5-6h i pełny dzień zalicza. Mniej używany spokojnie 1.5 dnia a bywa że dwie pełne doby wytrzyma. Zdarza mi się to w niektóre weekend'y. Przyklad z wakacji. Wypad z rana do miasta na zwiedzanie. Pieszo 16 km przy 28°C w południe. Bateria 100% o godz. 7. Ok 1.5h używane navi pieszo, 150 zdjęć, ok 15 krótkich filmów 4k/60, troche kopania w sieci na temat zabytków czy knajpek itp. Powrót do hotelu o godz. 19 i bateria wskazuje 9%. Szybkie ładowanie, prysznic i dalej w miasto na wieczorne zwiedzanie. Zdał egzamin turystyczny.

Zdjęcia
Ogólnie nie wyglada to źle. Główny obiektyw robi poprawne zdjęcia choć autofocus potrafi zbyt agresywnie pracować. Nie zawsze pierwsze zdjęcie wygląda tak jak bym chciał i trzeba najlepiej kilka sztuk pstryknąć. Obiektyw szerokokątny jest przeciętny. Rzadko go używam. Makro nie używam a tyłka nie urywa. Zbędny bajer.
Ciekawostka teraz. Tel startował z androidem 11. Oficjalnie ma zoom bezstratny x3. Tak było w apce aparatu do momentu andka 12. Z opcji x3 zrobiło się x2 (sic!). Przy andku 13 nadal x2. W tym roku po update styczniowym zauważyłem że odpalając aparat z ekranu blokady, zawiesza się aplikacja (często się to zdarza). Muszę wyjść i ponownie wejść do aparatu aby zrobić zdjęcie. Bardzo irytujące ale nie ma rzeczy idealnych.

Video
Nagrywam tylko w 4k/60. Stabilizacja zdaje egzamin. Filmy nie zacinają, są płynne ale uwaga, tel potrafi sie mocno rozgrzać przy dużych temp. otoczenia i wyłączyć nagrywanie.

Stereo
Nie jestem audiofilem. Dźwięk jest czysty, niskie i średnie tony ok, basu jak w pixel czy iphone nie zauważam na podobnym poziomie. Tutaj bas jest słabo odczuwany.

Procek i ram
Działa jak rakieta. Nawet radzi sobie z trzymaniem aplikacji w tle. Pamiętam że w s20fe był z tym problem.

Gabaryty
Następny będzie mniejszy (coś ala zenfone) bo irytujące są dzisiejsze gabaryty 6.5 czy 6.7 cala. Kwestia gustu. Zaokąglone boki ekranu na początku mnie denerwowały ale kwestia czasu zrobiła swoje i przyzwyczaił się człowiek.

Aktualizacje
Co miesiąc przychodzi nowa aktulizacja.

Jestem pozytywnie zaskoczony po s20fe i gdyby nie gabaryty (mam już ich dość) to ponownie rozważył bym ten model z drugiej ręki w dobrym stanie. Trzy godziny temu (o 9 rano) bateria 100%. W tej chwili (godz.12) po trzech godzinach od naładowania i trzech sot na wifi, pokazuje 82%. Leniwy poranek.
Pozdrawiam

Abrakadabra Telefon nie ma 4500mAH owszem są 2 baterie, ale są połączone szeregowo aby można było podpiąć wyższe napięcie ładowania, gdyby były podpięte równolegle to bym się zgodził. Wiec pojemność baterii to 2220mAH lecz przy 2x większym napięciu co znaczy że telefon teoretycznie powinien działać 2x dłużej, ale w praktyce jest to 1,9x spowodowana oporem własnym baterii, ale to jest normalne, Inaczej mówiąc napięcie też ma znaczenie jeśli chodzi o czas działania telefonu. I rozumiem że nie każdy jest elektronikiem jak ja i ludzie nie wiedzą że aby wyliczyć faktyczną pojemność należy podać do wzoru mWh=UxmAh gdzie mWh to najważniejszy parametr pojemności baterii. Co do telefonu, właśnie zamówiłem, jak przyjdzie porównam go z oppo r4 pro 5G który to zgubiłem 2 tygodnie temu

Rok mi już minął z tym cudem.
Multimedia- świetnie.
Aparat fotograficzny- bajka.
Bateria- świetna jak na smartfona.
Gry- telefon żyleta.
Procesor i RAM- służbowy laptop i telefon mi się mulą w moich plikach Excel a Neo śmiga jak profesjonalista.
Ten jeden mały minus wciąż że nie mogę na ekranie zrobić skrótu do folderu i w to miejsce muszę wszystkie pliki na kartę ekranu wrzucać. Dziś robiłem rozeznanie co wziąć na mój drugi numer i nie ma na rynku nic co by przebiło Neo od jego wydania. Muszę wspomnieć że był kiedyś taki dobry telefon w sowich czasach Samsung S8 tęsknię.

Wpadł mi w ręce ten model ponieważ poprzedni s20FE zgubił się :( wybór był prosty, musi być Snap 865 i tyle w temacie. Ten trafił się z drugiej ręki w stanie igła w atrakcyjnej cenie. Wątpię aby poprzedni właściciel go używał. Mniejsza o to. Aktywacja urządzenia przebiegła szybko choć nie obyło się bez problemów. Strasznie namieszało przerzucenie plików z filmami i zdjęciami. Zrobił się bajzel. Kupę czasu poświęciłem na uporządkowanie tego. Teraz do sedna. Telefon śmiga tak samo szybko jak s20FE. Lepiej trzyma apki w ramie. Nakładka mi nie siadła ale jakoś to będzie. Świetna bateria, lepsza jak w Galaxy choć tam nie narzekałem. Super szybkie ładowanie co mnie miło zaskoczyło. Zdjęcia wolę z galaktyki. Wideo kręci super dobre, stabilne, choć brakuje mi przełączania się między aparatami. Jest za to tryb nagrywania za jednym razem z obu kamer. Kiedyś to było w s20FE chyba przy antku10. Potem to zabrali co było bardzo niemiłe. Wydajność jak w poprzednim modelu, ten sam procek, te same ufs'y. Podoba mi się to a nie jakieś tam 888 itp grzałki z trothlingiem. Będę go używał aż padnie albo się zgubi. Napiszę coś za pół roku. Mam go od dwóch tygodni. Pewnie nie będzie tak przyjemnie z aktualizacjami jak w koreańczyku. Boli brak micro SD i tęsknię za płaskim ekranem. Z 256GB zostało tylko 100. Do przyszłości ?

Użytkuje ten model 6 miesięcy i bardzo go polecam. Wersja 12/256. W szczególności za rewelacyjną jakość: rozmów, zdjęć i filmów (posiada elektroniczną i optyczna stabilizację) mocną baterię, szybkie ładowanie (rewelacja). Wypada także wspomnieć, że nie ma najmniejszego problemu z Wi-Fi i o wielu innych udogodnieniach. Przez cały okres nie miałem żadnych problemów z zasięgiem, zawieszaniem czy płynnością działania.