Kiedy naczelny wręczał mi pudełko ze smartfonem Open Dott, informując, że zabawka ta będzie sprzedawana w marketach sieci Tesco, byłem przekonany, że jest to niskobudżetowy "grajek" z funkcją telefonowania i innych świecidełek na Androida. Kurczę, jak bardzo się myliłem...

Fot. W.Andrzejewski/mGSM.pl
Telefon z Androidem nie musi być drogi, żeby był dobry. Powinno być to ostatnie zdanie tej recenzji, ale zdecydowałem się w ten sposób zacząć, bo nie pamiętam kiedy byłem tak zadowolony ze smartfona. Oczywiście podczas całego testu wkurzał mnie jedynie dotykowy ekran, ale nie jest to wina urządzenia, lecz tego, że najzwyczajniej w świecie wolę telefony z guzikami. Zaczynamy!
Spis treści
- Obudowa, wykonanie
- Wydajny energetycznie
- Interfejs, aplikacje, telefonowanie
- Fotografia i multimedia
- Podsumowanie
Materiał własny
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!