OnePlus X

Opinie użytkowników

Mój ulubiony model telefonu jaki miałem. A miałem różne. I budżetowe i flagowe, różnych marek. Mały / kompaktowy, z dobrym ekranem i do tego szybki i wydajny. Szczerze? Instaluję ok 15-20 aplikacji i nie są to gry (może jedna), wiele z nich działa w tle i taka wydajność w zupełności dla mnie wystarcza. Wykonanie: miodzio, połączenie szkła i Alu i do tego ten suwak fizyczny do wyciszania telefonu. Mistrzostwo świata! :)

Bateria mogłaby lepiej trzymać ale nie ma co wymagać cudów, nie można zmieścić niewiadomo jakich ogniw w tak kompaktowej obudowie.

Posiadam OPXa od 2015 roku do dziś w codziennym użytkowaniu. Calu czas pracuje niemal jak nowy. Dla człowieka który nie jest geekiem technologicznym w codziennym użytkowaniu wystarcza aż nadto. Szybki, bez lagow. Jedynie pamięći to trochę mało.. Ale są karty. Porównuję czasami do nowych modeli xiaomi, tańszych Samsunga, lg etc. To mój opx wypada nad wyraz elegancko przez swoją budowę i bebechami nie odstaje od sredniakow wcale. A mamy 2018 rok. Myślę że z pierwszym oneplusem to najlepszy model tej firmy

Polecam w 100%! Po ponad roku działa jak nowy. Polecam również nakładkę dbrand na śliski tył.

Witam wszystkich.
OPX posiadam od Marca 2016, przyszedł z Androidem 5.1.1 i na początku cierpiał na choroby wieku dziecięcego. Brakowało paru dopracowań i poprawek.
Jednakże aktualizacje rozwiązały problemy. Należy pochwalić OPX za doskonale napisane oprogramowanie do zarządzania RAM i baterią. W obecnej wersji Android 6.1.1 mam bez problemu 5h SOT. Tel działa płynnie, szybko bez lagów. Oxygen OS jest bardzo lekką i przyjemną nakładką z ciekawymi funkcjami.
Aparat tył jest proporcjonalny do ceny urządzenia. Zdjęcia są dobrej jakości.
Przód podobnie.
Ogólnie wszystkim polecam. Wykonanie telefonu jest na najwyższym poziomie.
Zakupiony z oficjalnej strony producenta.

Witam,

Posiadam OnePlus X od momentu, kiedy był dostępny poprzez zaproszenia, czyli ponad 4 msc. Myślę, że mogę napisać o telefonie parę słów, gdyż po takim czasie zdążyłem już go "poznać".

Zacznę od tych gorszych opinii:
- Początkowo dużym dla mnie problemem były bardzo mocne kolory wyświetlacza, pomimo, że jasność mam praktycznie na minimum (już wcześniej zostało to wspomniane w komentarzach). Przy czytaniu drobnego tekstu lub oglądaniu filmów (szczególnie w ciemnym pomieszczaniu) szybko męczyły mi się wzrok, teraz już poniekąd przyzwyczaiłem się. Myślę, że OnePlus mógł wprowadzić w ustawieniach możliwość dopasowania intensywności kolorów - niestety nie ma takiej opcji.
- Wcześniej korzystałem z Galaxy S5 i w OnePlus zaczęło brakować mi wielu ustawień, które były dostępne w Samsungu (np. podpowiedzi wcześniej wybieranych niezapisanych numerów). Dodatkowo żona posiada P8 Lite i porównując możliwości wyboru różnych ustawień, OnePlus niestety wypada dużo gorzej, ma ich o wiele mniej.
- Dużym minusem jest dla mnie aparat. Co do zdjęć, to jeszcze można uznać je za dobre (o ile jest dobrze światło, w innym przypadku widoczne są szumy), to video jest fatalne. Filmy strasznie "skaczą", nie ma płynności w zapisie video. Będąc na koncercie, gdzie światło jest słabe, to na filmie praktycznie nic nie można zobaczyć, dodatkowo zapis dźwięku nie wyrabiał - słychać trzeszczenie. Porównując do żony P8 Lite, to u niej filmy nakręcone na koncercie są całkiem dobre (video oraz dźwięk). Spodziewałem się od OnePlusa czegoś więcej, ale niestety duże rozczarowanie.
- Zdarza się, że jak nie odbiorę połączenia, to telefon "zawiesza się" na widoku numeru, który dzwonił z informacją w języku angielskim o wystąpieniu jakiegoś erroru. Oczywiście można z tego wyjść do menu, ale później nie ma ikony nieodebranego połączenia.
- W niektórych miejscach menu producent nie przetłumaczył wszystkiego na język polski, więc opis w jednym oknie jest po polsku, a wchodząc dalej po angielsku.
- LTE. Zazwyczaj łapie sieć od razu, ale zdarza się, np. jak wyjeżdżam samochodem z garażu podziemnego i chcę włączyć nawigację, to internet włączy się dopiero po ok 20 min. Dla porównania z telefonem żony, u niej tego nie ma.
- Delikatna uwaga: podczas pisania tekstu pod przyciskiem "Kasuj/wstecz" jest umieszczony przycisk do emotikon producenta. Często miałem tak, że chcąc skasować błędny znak uruchamiam emotikony. Nie jest to problem, ale jest to bardzo irytujące, gdy chcę coś szybko napisać, a przypadkowo otwiera się inne okno.
- Ku mojemu zdziwieniu po otwarciu pudełka zaraz po tym jak go otrzymałem, z zawziętością szukałem słuchawek przekonany, że gdzieś muszą być. Niestety producent nie dodaje słuchawek do zestawu, można je zakupić dodatkowo na stronie OnePlusa.

To teraz plusy:
- Jak już wspomniana we wcześniejszych komentarzach, ładna i solidna obudowa telefonu i jego wykończenie. Dodatkowo korzystam z pokrowca Flip Cover i bardzo podoba mi się, że podczas otwierania klapki to telefon automatycznie się podświetla, a więc nie trzeba nic naciskać, aby go uruchomić do 1 ekranu (np. w celu sprawdzenia godziny lub czy jest jakieś nowe powiadomienie).
- Po ostatniej aktualizacji systemu pojawił się ręczny tryb robienia zdjęć. Nie spotkałem się wcześniej z taką opcją, być może już inne telefony to mają. Dodatkowo możliwość robinia filmów w zwolnionym tempie lub przyśpieszonym, niczym iPhone 6, niestety do jakości iPhone'owi daleko.
- Bardzo płynna praca telefonu nawet przy otwartych paru aplikacjach w tle.

Co do baterii, to dla mnie ładowanie wystarcza na 1,5-2,5 dnia (w zależności, co robię), ale sprawa z baterią jest bardzo indywidualna, więc nie umieszczam tego kryteria ani w moich minusach, ani w plusach.

Podsumowując, telefon ładny wizualnie, dobrze się go trzyma w ręku, sprawnie działa, ale jednak brakuje mu czasami do typowych flagowców, a przecież OnePlus miał być "pogromcą flagowców". Czy kupiłbym go jeszcze raz? Nie wiem. Ale bardziej byłbym na "nie". Niektórzy uważają, że cena za to jak wygląda itp nie jest duża, ale nie kupuje się telefonu dla samego jego wyglądu. Mogę tylko powiedzieć, że spodziewałem się czegoś więcej za taką cenę.

Pozdrawiam,
Sebastian

System operacyjny na plus, jest bardzo bliski czystemu Androidowi AOSP. Czarny motyw jest ładny i zużywa mniej energii niż ten od Google'a (wyświetlanie czarnego koloru na AMOLEDzie nie zużywa energii).
W przesyłce razem z telefonem producent dorzuca solidne silikonowe etui oraz fabrycznie założoną folię ochronną na ekran (którą można zdjąć, ale wg mnie warto zostawić). Minusem folii jest to, że czuć ją przy przesuwaniu palca od krawędzi ekranu (nie obejmuje całego przodu, tylko ekran, trochę ponad nim i pod nim). Ekran bardzo ładny, wyraźny, dobry kontrast. Minimalne ustawienie jasności nie razi w oczy w nocy.
Dla fizycznych przycisków pod ekranem można ustawić różne akcje dla długiego lub podwójnego kliknięcia (np. otwarcie kamery, wyłączenie ekranu, ostatnie aplikacje, Asystent wyszukiwania). Można zamienić kolejność przycisku wstecz i przycisku ostatnich aplikacji. Można też włączyć przyciski software'owe, ale przyciski sprzętowe w zupełności mi wystarczają.
Przynajmniej w moim przypadku (Orange) trzeba było zmienić Punkt dostępu (access point, APN) aby działał internet mobilny: Ustawienia>Więcej>Sieci komórkowe>Punkty dostępowe. Domyślnie było zaznaczone ASTER, trzeba było zmienić na Orange PL. Telefon łapie LTE (trzeba być w zasięgu i posiadać odpowiednią kartę SIM).
Karta SIM musi być mieć format nano sim, żeby zmieściła się do urządzenia.
Drobnym minusem jest brak NFC i wymiennej baterii, ale płatności telefonem można wykonać np. BLIKiem, oraz można dokupić Power banka (ze sklepu OnePlusa).
PS. W opisie jest błąd, OnePlus X ma ekran AMOLED, nie OLED.
Gwoli ścisłości, AMOLED to również OLED, ale oczywiście - nasz edytor najwyraźniej był rozkojarzony. Dziękuję za zwrócenie uwagi i pozdrawiam. (jf)

1sze wrażenie - WOW. Naprawdę górna półka z wyglądu. Po włączeniu wszystko działa. Bez nakładek producentów, czysty android z aplikacjami google tylko naprawdę uszczęśliwił mnie przed apkami zżerającymi niepotrzebnie baterie. Pracuję na 2 sim i jak do tej pory oby simy działają bez zarzutu, jakość rozmów naprawdę dobra, nie ma zrywania połączeń, jakość rozmów czysta. Łączenia z bluetooth w aucie bez problemu, ze smart TV też ok. Intuicyjne poruszanie się po systemie. Praca na baterii, choć pojemności 2525 to po 24 godzinach pracy na baterii, sprawdzanie poczty, aktualizowanie aplikacji, ustawienia telefonu, gierka itp. ma 30 % jeszcze baterii !!!, więc wyłączenie niepotrzebnych funkcji naprawdę pozwala na pracę na poziomie 1,5 dnia, może nawet 2 na 2 simach i pracy ciągłej. Ogólnie POLECAM za tą cenę...zobaczymy jak będzie w dłuższym czasie ale szybkość systemu co najmniej Zdumiewająca. !!!

Mam telefon z trzy tygodnie, zgadzam się z tym co poprzednicy napisali, mam zastrzeżenia do tylnego szkła, które uległo zarysowaniu, po noszeniu w oryginalnym silikonie, żałuję, że wtedy jak się pojawił, nie można było kupić wersji ceramik, drugi problem to system, to taki czysty android, jaki pamiętam np w prestigio jest kilka bajerów, przy wyłączonym ekranie jak się narysuje V, włącza się lampa, jak się narysuje kółko, włącza się aparat fotograficzny, brakuje aplikacji do pisania smsow. Czysty android ma też swoją zaletę, telefon ma 3 GB RAMu, po zainstalowaniu aplikacji pozostaje wolne jakieś 1.5 do 1.7, w LG G4, nie ma takiego komfortu. Mój telefon w antutu miał wynik 40501.

lipsk1: (dla porównania G3 nie wytrzymywało od rana do wieczora).
Czy Ty wgl używałeś tego telefonu? mam go od ponad pół roku (trochę się grzeje) ale bateria 2 dni śmiało trzyma. Jedynie przy dużym obciążeniu wytrzyma prawie cały dzień.

Telefon sprawuje się bardzo dobrze. Po zmianie z przestarzałego LG P700 różnica w wygodzie użytkownaia jest przytłaczająca. Szybki procesor pozwala wygodnie otwierać strony internetowe i oglądać filmy full HD, Ekran doskonale odwzorowuje czerń (dużo lepiej niż większość matryc IPS w monitorach i telewizorach). Autofocus i dostosowanie czasu naświetlania w aparacie działają niemal natychmiastowo.
Dla osób przywiązujących dużą wagę do estetyki z pewnością przemówi ładne wykończenie - urządzenie jest wykonane ze szkła i aluminium - dając poczucie uzywania sprzętu klasy premium, mimo atrakcyjnej ceny.
Jedyne dwie wady jakie posiada OnePlus X to
a) Przycisk blokady ekranu blisko przycisków regulacji głośności - czasami zdarza mi się przez pomyłkę wyłączyć ekran
b) Dziwaczny sposób wkładania/wyjmowania karty SIM oraz SD. Wymagana jest igła która służy do wypchnięcia modułu z kartami. Nie da się zatem łatwo przenieść żadnej z nich do innego telefonu np. w przypadku wyczerpania baterii...

Jeśli o baterii mowa to jest ona przeciętna - 2500mah wystarcza na intensywne używanie telefonu przez cały dzień, bądź przez kilka dni (nie testowaem dokąldnie) jeśli zrezygnujemy z internetu i ograniczymy się wyłącznie do rozmów/czuwania

Warto również dodać, że w zestawie z telefonem otrzymujemy plastikową skórkę i fabrycznie naklejoną na ekran folię, która zapewni utrzymanie ekranu bez zarysowań przez dłuższy czas.

Ogólnie jest to znakomity telefon w tym przedziale cenowym - warto dla niego przeboleć relatywnie długi czas dostawy oraz (w momencie kiedy to piszę) konieczność zdobycia zaproszenia.