OnePlus 9 Pro

Opinie użytkowników

Mała aktualizacja recenzji. Po 2,5 roku użytkowania zdechło totalnie Wi-Fi. Z tego co czytałem na forach to jest to typowy problem "usmażenia" modułu przez procesor. Po paru miesiącach zdechły także głośniki. Trzeszczą jakby ktoś tłukł szkło. Do tego bateria trzyma masakrycznie krótko. Na włączonym LTE procenty potrafią dosłownie schodzić z oczach po 1% na minutę. Z żadnym innym smartfonem Oneplusa (a miałem ich już trochę) nie miałem takich problemów. To chyba ich najmniej udany model w historii. Zdecydowanie odradzam każdemu.
Kupiłem Norda 4 za 1400 zł i różnica to niebo a ziemia.

Użytkuje już 3 lata, świetny tel. Wszystko działa jak należy. W dalszym ciągu się nie zacina. Bardzo polecam OnePlus.

Posiadam OnePlus 9 Pro od dwóch lat i do ostatniej aktualizacji byłem zadowolony. W obecnej chwili telefon jeśli zostanie rozładowany ma ogromny problem z włączeniem. To jest jakaś tragedia totalna. Procedura przywracania go do życia (jedyna jaką znalazłem na Internecie i zadziałała) to jakiś żart. Należy go zostawić wyładowanego przez minimum 12 h (tak aby mieć pewność że jest totalnie rozładowany), następnie należy go ładować przez 24 h (bez dotykania, bo jak go dotkniesz i włączysz wyświetlacz to musisz zacząć od nowa). W przeciwnym razie włącza się on na dosłownie 1 sec i znowu pada (mimo podłączenia pod ładowarkę). Możecie tylko sobie wyobrazić ile nerwów to kosztuje, miałem już dwa razy taką historię.

Po pierwsze jestem fanem marki od samego początku. Nie byłem posiadaczem wszystkich modeli ale 1,3, 5T, 6, 9 i obecnie 9Pro użytkowałem bardzo długo.
Ze smutkiem muszę stwierdzić, że na 9Pro najbardziej się zawiodłem, ale do rzeczy. Wygląd i ekran bez zastrzeżeń - bardzo dobre. Ładowanie fenomenalne. Bateria przyzwoita. Aparat fotograficzny - jest dobrze i bardzo dobrze, ale zdarzają się błędy i tzw. słabszy dzień. Video bez uwag jest super. I w zasadzie dziwne, że cały czas są to zalety to pytanie gdzie są wady. Wada jest jedna i to bardzo duża - stabilność systemu. Wcześniej użytkując pozostałe OP miałem wręcz pewność, że jeśli nawet aparat nie będzie dobry lub bateria będzie przeciętna to system będzie działał tak jak w OP, czyli rewelacyjnie, tu tego nie ma. Praktycznie nie ma dnia, aby coś nie zlagowało, przycięło. Nie są to rzeczy bardzo drastyczne w odczuciu użytkowania, jednak są bardzo upierdliwe. Po prostu OP ma działać płynnie i stabilnie to była i mam nadzieję jest jego największa zaleta, natomiast OP9 PRO jest tego zaprzeczeniem. Żeby nie było, korzystam z niego od prawie 2 lat i na razie nie zmieniam go ze względu na inne zalety, więc jeśli ktoś chce kupić taki sprzęt to chyba polecam jego następne generacje tam powinno być już lepiej.

Świetny telefon. Nawet bateria, na którą tak dużo osób narzeka jest serio przyzwoita. Może nie jest to top wytrzymałości, ale bardzo rzadko zdarza mi się zajechać w pełni naładowany telefon w jeden dzień. Dodatkowy plus za bardzo szybkie ładowanie. Od 20 do 100% w niecałe 20 min. Jedyny minus to bardzo słabe wibracje, przez które parę razy zdarzyło mi się ominąć połączenie. Poza tym telefon klasa. Nie żałuję decyzji.

Jest to mój 4 Oneplus z kolei i niestety już ostatni. Zawsze byłem bardzo zadowolony głównie z powodu lekkiego, szybkiego i dopracowanego systemu na pokładzie.
W tym jednak tak nie jest... Podzespoły są rzeczywiście całkiem dobre. Zdjęcia jak na chińczyka potrafi zrobić całkiem niezłe o ile sie trochę pobawi z ustawieniami (na domyślnych strasznie mocno przejaskrawia zieleń). Najgorzej jest niestety z softem... Pomimo wielu aktualizacji always on display dalej gaśnie od czasu do czasu, czujnik jasności szaleje, zużycie baterii potrafi totalnie z dupy nagle podskoczyć do 10% na godzine pomimo trzymania go w kieszeni i tak samo z dupy się "naprawić". Niektóre ustawiania po prostu nie działają. Gdyby nie to że do telefonu była dołączona fabrycznie bardzo szybka ładowarka to już dawno bym sie go pozbył. Na minus zaliczył bym jeszcze bardzo słabą siłę wibracji. To telefon z chyba najsłabszymi wibracjami jakiego w życiu miałem. Co z tego że są haptyczne jak często nie czuje w kieszeni że przyszło mi powiadomienie? Generalnie odradzam

Zachęcony pozytywnymi opiniami, złapałem promke kilka miesięcy temu i kupiłem OP 9 pro zamieniając już 2,5 letni Huawei P30 Pro. Szczerze jestem zawiedziony. Najpierw minusy: stabilność - telefon się wiesza i ma problemy z płynnością. Często trzeba go resetować. Zdarza się że na YouTube ekran smuży jak w starych telewizorach. W życiu nie widzialem czegoś takiego w żadnym telefonie ...smartfon się przegrzewa podczas ładowania indukcyjnego z włączonym android auto. Ogólnie jakość działania AA jest niska, często jest problem z wykryciem położenia GPS. Problem nie występuje w normalnym trybie nawigacji telefonu. Poza tym aparat w porównaniu do P30 Pro wychodzi na 0, niektóre sceny robi lepiej, inne gorzej. Plusy: fajny ekran, niezły czas pracy na baterii (gorszy od p30 pro, no ale wyświetlacz ciągnie swoje), szybkie ładowanie. Szczerze z perspektywy czasu żałuję decyzji o wymianie telefonu. Oneplus jest średnio zoptymalizowany...

Świetny telefon, miałem obawy co do baterii, ale na trybie oszczędzania z ekranem qhd i 120 hz trzyma 7 godzin na ekranie (tik tok, YouTube, Facebook)!!! Zdjęcia super, płynność działania też. Czego chcieć więcej od telefonu.

Ogólnie jestem bardzo zadowolony z tego telefonu i mogę go śmiało polecić po pół roku użytkowania.

Na plus:
1) bardzo, bardzo płynne działanie,
2) aparat główny oceniam bardzo wysoko, moim zdaniem odzworowanie kolorów wypada na nim lepiej niż na iPhone 13 pro,
3) świetny ekran, ma wszystko czego oczekuję - odświeżanie adaptacyjne 120 Hz, rozdzielczość qhd+ oraz zakrzywiony ekran,
4) bardzo szybkie ładowanie - do pełna poniżej 30 minut. Wiem, że są szybciej ładujące się telefony, ale przy tak szybkim ładowaniu 5-10 minut mniej nie jest dla mnie jakąś duża różnicą. Najważniejsze żeby telefon naładował się w czasie mojego porannego spaceru z psem - a ten to robi :)
5) cena oraz ładowarka w zestawie.

Minusy:
1) wcześniej miałem Samsunga s21 i telefon dostawał szybciej aktualizacje, nawet w miesiącu którego dotyczyła latka bezpieczeństwa. Samsung mnie rozpieścił i teraz oczekuję tego samego od innych telefonów. Z OnePlus niestety muszę dłużej czekać na najnowsze aktualizacje.

Smartfon używam od około pół roku, kupiony nowy, wersja 12/256 pine green. W pudełku na szczęście wszystko co potrzebne chociaż pudełka OnePlusa są tak dziwnie duże ;) (jest to mój 3ci telefon tej firmy).

Wizualnie jest ok, fajnie leży w dłoni pomimo dużych rozmiarów (obsługa jedną ręką ciężka), spasowany bdb, klawisze mają dobry skok + slider do zmiany trybów.

Wyświetlacz żywy, mnóstwo trybów do ustawienia (tryb ciemny, wyświetlanie naturalnych odcieni itp), ramki oczywiście małe, odświeżanie adaptacyjne, wszystko co możliwe na obecne czasy.

Technicznie również świetny, szybki, bez zacięć itp, oczywiście zagrzeje się jak to Snap 888, ale da się wytrzymać, w codziennych czynnościach ciężko go rozgrzać, co innego gry itp. Głośniki w pełni wystarczające.

Bateria trzyma ok, cały intensywny dzień powinien wytrzymać, przy mniejszym używaniu to i dwa dni, ładowani bajka, podłączasz na chwilę i nawet nie wiesz kiedy pełny + do tego indukcja ;).

Aparat jest dobry, w pełni wystarczający, automat trochę zmienia kolory ale da się zrobić fajne zdjęcie w trybie pro. Tryb nocny widzi to czego ja nie widzę co jest ... dziwne, ale ciekawe i daje radę.

Mogę śmiało polecić ten telefon, bo jest w pełni kompletny jak na tę czasy a cena idzie w dół + 2 duże aktualizacje ;)