OnePlus 5T

Specyfikacja techniczna

Sześcioletni telefon to teoretycznie zabytek. Jakoś nie bardzo mam ochotę się przesiadać. Oczywiście nic nie aktualizuję i działa jak trzeba (bateria powoli pada, ale już ma prawo). Miałem wiele telefonów, ale to mój drugi tak udany model. Wcześniej bardzo udany model to NOKIA 6110 (ktoś go pamięta?).

Użytkuje 5t od premiery, tj. grudzień 2017 i najlepiej sprawował się na androidzie 8. Kolejne aktualizacje znacznie spowolniły go i zmniejszyły wydajność baterii. Dodam że aktualizacje robione były zawsze przez custom recovery więc razem z full wipe. Kiedy spisałem telefon na straty powróciłem do androida 8 i okazało się że dostał nowe życie. Znowu chodzi jak rakieta a bateria dostała nowy zastrzyk energii. Polecam powrót na 8 i nie aktualizować ;)

OnePlus 5T to już druga moja zabawka z tej stajni. Jako pierwszy w moich rękach wylądował 1+1 z piaskową obudową (gładkie telefony ślizgają się w moich dłoniach), telefon wspaniały i nie do zabicia zarówno hardware jak i oprogramowanie, śmigał aż miło, obecnie pracuje jako stacja multimedialna w samochodzie. Po nim trafiłem na LG G4 i mogę jedynie powiedzieć, że poza aparatem i ekranem plusów nie było. Oprogramowanie niedopracowane i zaniedbane przez producenta (fajnie działał pod kontrolą LineageOS lecz bez pełnej obsługi FastCharge, co wiązało się z ładowaniem telefonu kilka godzin zwykłą ładowarką). No i wisienka na torcie. OnePlus 5T ponownie z fakturą piaskowca dodatkowo w edycji StarWars. Telefon po prostu miażdży poprzedników jeśli mowa o płynności, czasie pracy na baterii (2 dni przy 6" to sporo), ładowanie DASH jest wspaniałe - telefon się nie grzeje a 100% przy tej pojemności to chwila. Ekran o mniejszej gęstości pikseli niż G4, ale posiada ładne kolory i jest czytelny zarówno "w słońcu" jak i w nocy. W pudełku producent dołączył etui z gumoplastiku o ciekawym kształcie ale znacznie wpływa na gabaryty (co ważne, nie na temperaturę urządzenia). Przy pierwszym uruchomieniu otrzymał aktualizację do Oreo. Korzystając z aktualizacji beta (są one również stabilne do używania na co dzień) Android jest w wersji 8.1.0 z łatką zabezpieczeń z 1 maja 2018. Zobaczymy czy kolejny up ujrzy światło dzienne na początku czerwca, a tak się zapowiada. Aparat mógłby posiadać OIS ale i tak fotki robi przyzwoite a dzięki podwójnemu obiektywowi można uzyskać ciekawy efekt głębi. Do zdjęć są lustrzanki, a do gier - konsole. W tym ostatnim 1+5T nie ma się jednak czego wstydzić. Gry latają płynnie a temperatura urządzenia nawet ładowanego podczas zabawy pozostaje, uważam, w normie. Czytnik biometryczny oraz rozpoznawanie twarzy działają bardzo szybko. Telefon na 5+, gorąco polecam????

W tym roku miałem w rękach wszystkie najważniejsze flagowce - Galaxy S8, HTC U11, lG G6. Jeśli chodzi o Oneplus 5T to zdecydowanie najbardziej opłacalny ze wszystkich wyżej wymienionych oferując to samo albo więcej za małą kase.

Telefon jest bardzo lekki, smukły i najcieńczy ze wszystkich. W etui jest tak cienki jak Galaxy S8 bez niego! Ekran duży, czytelny w słońcu, brakuje tylko always on display. Telefon posiada fenomenalny GPS - trzyma stabilnie dokładność 3m bez względu na warunki. Aparat to czołówka - nie wyróżnia się ani na plus, ani na minus względem obecnych flagowców. Tylko U11 robi lepsze foty, a z G6 i S8 to ten sam poziom. O dziwo mimo brak OIS telefon robi przyzwoite fotki w nocy. Jedynie drugi aparat telefoto z przybliżeniem wymaga dużo światła, bo fotki bez odpowiednich warunków wychodzą słabo. Jakość dźwięku jest przyzwoita - niestety w zestawie brak słuchawek USB-C. Zdecydowanie polecam telefon - nie zawidziecie się.

Telefon posiadam od stycznia w wersji 8GB RAM, 128GB.
Nie znałam marki, obawiałam się, że będę żałować mojej decyzji, ale nic bardziej mylnego. Telefon działa bardzo szybko, płynnie, nie zwiesza się, bateria przy dość sporym użytkowaniu wytrzymuje przynajmniej 2 dni. I to błyskawiczne odblokowanie twarzą :). Podoba mi się obsługa gestów, choć czasem za pierwszym razem nie załapie dotyku (być może z powodu niedokładności narysowania znaku, zbyt chłodnej ręki?), ale generalnie nie jest to większy problem i zdarza się rzadko. Aparat robi ładne zdjęcia nawet na automacie (jestem laikiem i jeszcze nie zapoznałam się z opcją pro). Czytnik linii papilarnych również błyskawiczny, nawigacja bezbłędna, zasięg bardzo dobry. Zostawienie wejścia na mini jacka było dobrym pomysłem. Telefon dla kobiety może ciut duży, ale to kwestia przyzwyczajenia.

Przesiadłem się na 1+ z iPhone 6s Plus i... nie mam mu nic do zarzucenia. Zasięg ma, bateria trzyma dłużej, aparat robi ładniejsze zdjęcia, chodzi niesamowicie płynnie.
Face unlock: piękna sprawa, na początku ciężko się przyzwyczaić, działa fantastycznie. Świetny krok z zatrzymaniem slotu na minijacka - niech inne marki się borykają z tą zmianą, do której próbują zmusić użytkowników. Przesunięcie czytnika linii papilarnych na tył również bardzo dobrym posunięciem - dobrze się telefon trzyma w taki sposób.
Do tego możliwość zaprogramowania gestów pod konkretne aplikacje bądź akcje, ekran AMOLED pokazuje piękne kolory.
Brak możliwości ładowania bezprzewodowego? A kogo to interesuje, ładuję telefon raz dziennie, kiedy się budzę, do momentu wyjścia do pracy jest już na 95-100%.

Świetny telefon, flagowce zawsze mnie odstraszały, ale do OnePlus 5T przekonałem się dosyć szybko. Martwiłem się o baterię, ale okazuje się, że nie było o co - przy moim, co prawda łagodnym użytkowaniu, wytrzymuje około 3 dni, czyli nie gorzej niż w moim poprzednim telefonie - Xiaomi Redmi 3. Szybkość działania to istna bajka, bez porównania do średniej półki. Wyświetlacz jest super, sam telefon jest trochę duży, ale dla ludzi z dużymi dłońmi nie powinno to być aż takim problemem ;) Co do zdjęć to nie mam porównania, ale z pewnością robi przyzwoite zdjęcia w słabych warunkach oświetleniowych. Jedyny minus dla mnie to materiał z tyłu obudowy - strasznie śliski, można wypuścić telefon przez przypadek. Na szczęście w zestawie jest dobrze spasowany silikonowy case :)

Mam od kilku dni. W wersji z 8 GB RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej. Na razie wszystko w porządku. Działa bardzo szybko, żadnych przycięć, zwisów itp. No, ale teraz to raczej standard powinien być. Bateria wytrzymuje ok. 2 dni dość intensywnego używania. Ale faktycznie ładuje się szybko. Przed pracą można do dać do ładowarki i przed wyjściem będzie naładowany (albo bliski naładowania). Zdjęcia zupełnie niezłe. Fajny efekt głębi do zdjęć portretów. Bardzo dobrym pomysłem są gesty: kreśląc V uruchamiamy latarkę a O aparat. Tylko coś to V mi raz nie chciało zaskoczyć. Ale dziś rano bez problemu. I nie trzeba dokupywać zawodnych i spowalniających kart pamięci. Generalnie można ująć, że pierwsze wrażenia jak najbardziej pozytywne!

Jako były użytkownik op1 i op3 telefon nie rozczarowuje. Po przesiadce z lenovo moto z powiem.. Nareszcie!!. Wygląd ascetyczy ale ładny, ekran po prostu bardzo dobry aparat po kliku dniach przyzwyczajenia bardzo na plus choć mam wrażenie że w op3 na automacie można było uzyskać lepsze efekty, tu w op5t trzeba wejść w tryb pro i wszystko da się opanować. Bateria i ladowanie po prostu najlepsze, kwestia łączności bez jakichkolwiek zarzutów,dźwięk tu trzeba się pobawić na moje jest tak na 4 z małym plusem w lenovo było lepiej. Na koniec zostawiłem temat płynności i tu nie da się tego opisać to najlepiej sprawny, szybki i responsywny itp. telefon z jakim pracowałem po prostu luxtorpeda. Telefon polecam w 100%

Witam , używam One Plus 5T od 06.01.2018r. telefon sprawuje się wzorowo , lecz ostatnie aktualizacje spowodowały znaczne spowolnienie pracy urządzenia podczas przeglądania internetu jak i spadek pracy na baterii .Czas świecenia ekranu sięgał lekko ponad 5godzin obecnie spadł do max 4 a zawsze telefon ładowałem ładowarka 1A. Samsunga by nie niszczyć baterii szybkim ładowaniem i zaznaczam taka różnica pojawiła się po aktualizacji.
Samo urządzenie nigdy mnie nie zawiodło i spróbuję przywrócić ustawienia fabryczne może powróci do dawnej płynności w działaniu i czasu pracy na baterii.
Pozdrawiam wszystkich i polecam ten telefon .