OnePlus 12

Opinie użytkowników

Telefon ogólnie bardzo dobry. Robi znakomite zdjęcia, ekran jest przepiękny, haptyka bardzo przyjemna, odświeżanie 120 MHz rewelacyjne. Sprzęt działa bardzo płynnie. Niestety problem jest z baterią. Nie wiem, jakim cudem ludzie osiągają po 8-9h SOT, mnie w trybie mieszanym z wyłączona lokalizacją, bez 5G udaje się osiągnąć ok. 5-6 h przy naładowaniu 100% i korzystaniu do 20%. W przypadku ładowania do 80% jest jeszcze gorzej - bateria znika w oczach, nawet bez używania telefon jest w stanie zgubić 1-2% na godzinę. Na plus szybkie ładowanie. Telefon też dość szybko i mocno się grzeje podczas grania, ale wystarczy odłożyć go na parę minut i jest ok. Podsumowując, drugi raz bym raczej nie kupiła. Wolałabym poczekać na Norda 5 z większą baterią i pewnie podobną ceną (oneplusa 12 kupiłam za 3100 zł w czerwcu 2025).

Witam! Skuszony tak dobrymi recenzencjami i że w tej cenie (2900zł) nic lepszego nie dostanę, postanowiłem zmienić swój stary telefon na dwunastkę. Mogę tylko potwierdzić dobre opinie przedmówców na temat wyświetlacza, haptyki, baterii, ale bardzo zależało mi na aparacie.I niestety, w najważniejszym dla mnie aspekcie się zawiodłem. W większości ujęć ten aparat ma kłopoty z ostrością, przynajmniej jeśli chodzi o mój egzemplarz. Niestety, nie mogę porównać do Samsunga S20FE, którego miałem 4 lata temu, ale mam wrażenie, że w niektórych przypadkach, ten stary telefon radził sobie lepiej. Czytałem na anglojęzycznych forach i tam też ludzie nie byli zachwyceni tym aparatem. Po video nie spodziewałem się cudów, bo w większości recenzji była mowa o słabej stabilizacji i tak niestety jest też w moim egzemplarzu. Widać to szczególnie w ujęciach nocnych. Generalnie został ze mną, bo porównywalne smartfony, ale z lepszym aparatem zaczynają się od 4,5 tys w górę.

Używam już 3 miesiące, i trudno temu smartfonowi coś większego zarzucić.
Zaczynając od plusów:
- Ekran fenomenalny barwy, ostrość, odświeżanie, dobieranie jasności... Top
- Wykonanie super, tylne szkło się nie palcuje i nie wyślizguje wydaje się takie "zamszowe"(mam wersję czarną)
- Wydajność, szybkość, działania kultura pracy... Super.
- Haptyka znakomita
- Głosniki stereo bardzo dobre chociaż bardziej nastawione na basowość niż szerokość sceny, na słuchawkach... Top.
- Bateria trzyma 1,5 dnia przy częstym korzystaniu, głównie internet, słuchanie muzyki, YT. Ładowanie błyskawiczne.
- Aparat bardzo dobry i uniwersalny. Porównywałem z s24u i ip16 pro, tamte mają lepszy tryb portretowy, za to oneplus robi lepsze zdjęcia po zmroku i nocą.
- nakładka oxygen 15 funkcjonalna przejrzysta, plus doszły funkcje AI.
- Współpraca z innymi urządzeniami, słuchawki BT Samsunga, zegarek huaweia bez zarzutu.

Minusy:
- To nie jest mały telefon, czuć go w ręce, ale można się przyzwyczaić.
- Po założeniu etui po bokach tworzy się rowek przez zagięty ekran i łatwo zbiera się w nich kurz.
- Tryb makro w aparacie załącza się ze zbyt dużej odległości już z ponad 20cm, ale można go wyłączyć i jeszcze ostrzyć głównym obiektywem.
- Podczas nagrywania nie ma opcji by się przełączać między tylnymi a przednią kamerą. Samsung to potrafi.
Ogólnie polecam każdemu, trudno o równie dopracowany i kompletny telefon. A w tych pieniądzach nie znajdzie się nic lepszego.

Kurde co jak co ale posiadam telefon już 3 miesiąc i nie ma na co tutaj narzekać. Haptyka jest Genialna. Ekran bajecznie zajebisty.aparat jest dobry. Bateria 2 dni na normalnym użytkowaniu i 26 min i pełny. Przesiadłem się z iPhone 13 pro max i s22 ultra. Nie ma żaden telefon podjazdu jeszcze za tą cenę. 600? razem z zegarkiem 2r to zajebista cena i zegarek raz na 3 dni ładowany i wszystko działa w tle. Polecam już kiedyś miałem Oneplus 9 pro ale to był niewypał z baterią. Więc jak sie zastanawiasz to polecam.

Długo planowałem zakup nowego smartfona. Ze względu na dużą ilość pozytywnych recenzji OnePlus-a 12 - wybrałem ten właśnie model. Choć moją największą wątpliwością był zakrzywiony ekran. Generalnie wszystkim recenzentom raczej nie podoba się to rozwiązanie. Zwracano uwagę, że jest niepraktyczny, bo folie i szybki ochronne będą się odklejały na krawędziach; a biorąc pod uwagę, że założymy jeszcze jakieś etui, to będzie po prostu dramat (krawędzie etui będą napierać na zabezpieczenie ekranu).
Spróbowałem więc zmienić swoje podejście i wybadać jakiś inny smartfon (bo ja osobiście muszę mieć dobrze zabezpieczony telefon, ponieważ każdy telefon w moim przypadku kończy życie z rozbitym ekranem), byle nie miał zakrzywionego ekranu. Po ponownym obejrzeniu wielu recenzji i rozważeniu smartfona do 3500 zł wyszło mi znowu, że ŁanPlas 12 to najlepszy wybór - bo za te pieniądze nie dostanę nigdzie więcej.
Tak więc go kupiłem. I chciałbym zaprezentować swoje wrażenia.
Po pierwsze smartfon bardzo mi się podoba. Działa szybko, ma wspaniały wyświetlacz z bardzo dużą głębią, ostrością i kolorami. Nie jestem ekspertem od spraw fotografii, ale zdjęcia robi bardzo dobre, o naturalnych kolorach i dużej ilości szczegółów - dla mnie są bez zarzutu. Bateria jest fantastyczna - ustawiłem jej ładowanie na maksymalnie 80% w celu wydłużenia jej żywotności i cykl pracy/ładowania wygląda u mnie tak, że jak zaczynam dzień rano ma ona 75%, w ciągu dnia korzystam z radia internetowego, spotify, dzwonie, czasem robię zdjęcia, przeglądam dużo internetu i wieczorem o 23-tej mam jeszcze około 20% i wtedy przed zaśnięciem podłączam telefon do oryginalnej ładowarki i UWAGA ładowanie do 80% trwa około 20 minut. Tak więc jestem w szoku, że ładuje telefon raz na dobę przez 20 min.
Na koniec zostawiłem sprawę zakrzywionego ekranu :)
Ogólnie to nigdy nie miałem telefonu z takim ekranem i powiem, że MI SIĘ PODOBA. Syn ma Iphona z płaskim (jak Ziemia) ekranem i jak sobie porównuje wygląd obu urządzeń to mój ma wygląd ładniejszy, ciekawszy, bardziej przyciąga wzrok, ale to pewnie rzecz gustu.
Natomiast od strony praktycznej - to rzeczywiście krzywizna sprawia pewien problem z doborem właściwej ochrony ekranu, ale ja go rozwiązałem - więc można.
Najpierw kupiłem folię firmy 3mk, którą mocuje się na mokro i udało mi się ją zainstalować perfekcyjnie nic nie odchodziło na krawędziach, ale do czasu; bo jak dotarły do mnie "plecki" firmy Spigen, to okazało się prawdą, że zaczynają napierać na folię i już następnego dnia odstawała na krawędziach.
Nie poddałem się jednak i zamówiłem nową folię tyle, że od firmy Spigen, bo przy opisie etui wyczytałem, że właśnie w tym temacie dobrze razem współgrają. No i problem rozwiązany - etui + folia ochronna z tej firmy są tak dobrane, że nic się nie odkleja. Ta nowa folia także była mocowana na mokro - uważam, że to jest najlepszy sposób montażu - bo wtedy łatwiej ustawić folię na właściwym miejscu.
Podsumowanie:
Z czystym sumieniem polecam OnePlus 12 - nigdy jeszcze nie miałem tak fajnego (wypasionego) smartfona, a już w życiu kilka ich przerobiłem na złom :)

Niestety w zestawieniu z aparatami honor 200 pro oneplus wypada słabo pozostałe parametry smartfona są dobre mnie zależało na aparatach więc padło na honora

Do pana z komentarzem woda woda. Mój wpadł z pomostu do jeziora, myślę że z 3 minuty tam sobie na dnie popływał. żadnych problemów nie ma do tej pory, minęło pół roku, więc ciekawi mnie to, może twój egzemplarz jakiś felerny. Ogólnie przykro. Ja mam wersję chińską, może się czymś rożni? W mojej opinii telefon wypas.

Mam OnePlus 12 pięć miesięcy. Jest to bardzo dobry telefon jednakże brakuje mu wodoszczelności na poziomie prawdziwych flagowców. Niestety dzwoniąc z niego w deszczu przestał działać po powrocie do domu. Wracam spowrotem do flagowych Samsungów. Te mają pełną ochronę przed deszczem i nie tylko. Szkoda moich wydanych pieniędzy. Dałem za niego prawie 4 tysiące złotych.

Mam Oneplusa12 w wersji globalnej 12 RAM i 256 pamięci. W tej chwili po promocjach ten telefon jest bardzo opłacalnym wyborem ze względu na to, że niczym nie odstaje od innych flagowych telefonów. Działa bardzo płynnie, zasięg jest super z porównaniem do Samsunga s24+ nawet lepszy, zdjęcia dla amatora jak ja są bardzo dobra. Bateria trzyma cały dzień, a ładowanie to bajka na oryginalnej ładowarce około 30 minut od 0 do 100%.

Używam go od pół roku i wyrobiłem sobie o nim pozytywną opinię. Mam wersję na rynek europejski, z oficjalnej dystrybucji. Przed tym modelem miałem Huawei p30 pro, który już się trochę zestarzał, ale był w swoim czasie królem pod względem aparatu. W op12 jest tylko lepiej pod wieloma względami. Aparat robi bardzo dobre zdjęcia, ui przemyślane, działa płynnie, bateria trzyma do dwóch dni, nie grzeje się pod obciążeniem. To co mnie drażni to duża wyspa aparatów, zaokrąglone ranty i brak ip68. Poza tym jest świetny, polecam op12 gorąco.