Wyświetlacz
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Ekran Red Magic 5S ma przekątną 6,65 cala, rozdzielczość Full HD+ oraz - jak wspomniałem - klasycznie proste obramowanie z lekko zaokrąglonymi rogami. Jest to matryca AMOLED z pełnym pokryciem palety DCI-P3 - zatem jakość odwzorowania barw nie pozostawia niczego do życzenia. Można oczywiście regulować intensywność kolorów, jak również korzystać z trybu ochrony wzroku.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Najważniejsze jest jednak to, że wyświetlacz oferuje wysoką częstotliwość odświeżania obrazu - aż do 144 Hz. I choć oferta gier wspierających tą funkcję jest na razie skromna - naprawdę widać różnicę względem wyświetlaczy o standardowym czy 90-hertzowym odświeżaniu. Częstotliwość odświeżania możemy zmieniać (60/90/144 Hz), ale przy wyższych poziomach może ona być automatycznie obniżana, zależnie od rodzaju wyświetlanego obrazu.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Ekran oferuje wysoką jasność, zapewniającą komfort obsługi w słoneczne dni, a jej najniższy poziom jest na tyle mały, by nie męczyć oczu nocą. Kąty czytelności również są dobre, podobnie, jak działanie panelu dotykowego, odświeżanego z częstotliwością 240 Hz. Jedynym, co można poddać krytyce, jest wysoka podatność ekranowego szkła na zabrudzenia od palców. Trzeba je często przecierać.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Dźwięk, komunikacja
Nubia Red Magic 5S ma głośniki stereo w typowym układzie - jeden na dolnej ściance, drugi - nad wyświetlaczem. Dolny daje nieco więcej basu, ale razem grają zaskakująco równo, różnica w brzmieniu nie jest mocno wyczuwalna. Co więcej, oba głośniki mają sporą moc i grają dość czysto. Szkoda, że w oprogramowaniu nie znajdziemy korektora brzmienia.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Jakość dźwięku podczas rozmów telefonicznych również jest bardzo dobra. Smartfon nie ma problemów z utrzymywaniem zasięgu czy współpracą z akcesoriami Bluetooth oraz punktami dostępowymi Wi-Fi. GPS - także działa prawidłowo. Red Magic 5S ma wszystkie niezbędne interfejsy łączności, zaś obsługę połączeń zapewnia wygodny, prosty dialer - oczywiście z funkcją blokowania niechcianych połączeń.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Wprowadzanie tekstu powierzono klawiaturze Gboard - zatem wszystko w jak najlepszym porządku. Przeważnie nie przywiązuję do tego wagi, ale w przypadku smartfonu growego - muszę. Mechanizm wibracji daje przyjemne odczucia. Może gdybym był wytrawnym graczem, doceniłbym dodatkową wibrację 4D - ale skoro nie jestem, mogę jedynie powiedzieć, że podczas grania stanowi ona dobre, nienachalne wzbogacenie obrazu i dźwięku.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
materiał własny






















