![]() |
![]() |
![]() |
|
|
Nokia X fot: Adam Łukowski/mGSM.pl |
|||
Moja ocena przestała być tak bardzo negatywna, gdy zacząłem używać Nokii X jako prostego telefonu "do dzwonienia". Tu dała się polubić za prostą obsługę dwóch kart SIM i niezłą (choć nie idealną) jakość połączeń. Bywało, że głos był lekko zaszumiony - ale generalnie dało się rozmawiać i to dosyć długo: bateria bez zbędnych obciążeń była w stanie wytrzymać nawet cztery dni. By mogła dorównać osiągami mocniejszym konkurentom - i paść w ciągu kilkunastu godzin - trzeba się trochę postarać, ale to również jest możliwe.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
Nokia X fot: Adam Łukowski/mGSM.pl |
|||
Komunikacja tekstowa - z racji niewielkiego rozmiaru wyświetlacza - nie była dla mnie łatwa, ale dzięki dość precyzyjnie działającej klawiaturze wirtualnej, posiadacze drobniejszych dłoni nie powinni narzekać. Gorzej, jeśli wolą horyzontalny układ klawiatury - tu go nie znajdą. Ja zdecydowanie wolałem zadzwonić - byle nie w trybie głośnomówiącym. Głośnik Nokii X jest marny. Gra cicho, a do tego nieczysto. Z trudem nadaje się do rozmów, zaś do odtwarzania muzyki - wcale. Podobnie zresztą, jak zestaw słuchawkowy, który otrzymamy w komplecie - jeśli lubicie muzykę, nawet nie próbujcie go odpakować, tylko od razu weźcie inny.
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
Nokia X fot: Adam Łukowski/mGSM.pl |
|||
A skoro już wspomniałem o zestawie, nie mogę pominąć "zaskakującego" elementu, jakim jest ładowarka. Ma ona wtyk microUSB - ale kabel przymocowany na stałe! By połączyć telefon z komputerem, sami musimy się zatroszczyć o przewód, bowiem z telefonem takowego nie otrzymamy. Czy to nie przesadna oszczędność? Nie oszczędzono natomiast na instrukcji - jest krótka, ale treściwa i solidnie przygotowana.
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
Nokia X fot: Adam Łukowski/mGSM.pl |
|||
Mat. własny















Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!