Nokia N97
Recenzja

Opublikowane:

Multimedia w nowym wydaniu

Najnowszy multimedialny model fińskiego producenta ma na swoim pokładzie chyba wszystko, co tylko można zmieścić w obudowie. Do tego Nokia dołożyła nowy interfejs ekranu głównego, wysuwaną klawiaturę, dotykowy ekran, bardzo dużą pamięć wewnętrzną i kilka nowych, oryginalnych rozwiązań.

Multimedialny kombajn, który oferuje również możliwość mobilnej pracy. Do multimediów przyda się 32 GB wbudowanej pamięci, a w pracy pomoże wysuwana klawiatura. Do tego atrakcyjny pulpit, duże możliwości komunikacyjne i duży dotykowy ekran.

Na wstępie przyznam, że już dość dawno miałem okazję testować produkt firmy z siedzibą w Espoo. Nawet nie pamiętam, czy był to model telefonu, czy też może była to nawigacja samochodowa. Testując jednak Nokię N97, jak przez mgłę przypominały mi się rozwiązania, które już gdzieś widziałem. Ale to tylko część prawdy, bowiem multimedialny kombajn kilkoma rozwiązaniami potrafi zaskoczyć.

Mnogość

Pierwsza nowość to brzmienie charakterystycznej melodii towarzyszącej uruchamianiu urządzenia – tym razem są to gitarowe dźwięki bardzo miłe w odsłuchu. Gdy już ekran powitalny zniknie, pojawia się ten właściwy, ale… nie typowy. O ile tzw. aktywny tryb gotowości, czyli zbiór ikon na głównym ekranie, dzięki którym można szybko dostać się do ulubionych aplikacji, już się zdążył opatrzyć, o tyle główny ekran N97 jest sporą nowością. Składa się on z wielu paneli i tzw. widżetów. Sama góra ekranu jest standardowa dla systemu Symbian S60 (v.5) – siła sygnału, nazwa sieci, nieodebrane połączenia i wiadomości, połączenia bezprzewodowe czy też stan baterii. Pierwszy panel to trzy elementy, czyli zegar, data oraz wybrany profil. Następny, to właśnie skróty do ulubionych funkcji urządzenia. Kolejne dwa to widżety – pierwszy pozwala bezpośrednio podglądać Facebook’a, a kolejny pogodę w wybranym mieście. Dalej mamy możliwość wybrania czterech ulubionych kontaktów z szybkim do nich dostępem, na samym dole, po wcześniejszym skonfigurowaniu, dostęp do wybranego konta poczty elektronicznej.

Jak to wszystko się mieści na ekranie? Całkiem spokojnie, bowiem ma on 3,5 cala (640x360 pikseli). Pod nim jest bardzo skromnie, znalazło się tam miejsce tylko na przyciski tzw. zielonej i czerwonej słuchawki (dotykowe) oraz srebrny, mechaniczny nieopisany klawisz, który co jakiś czas podświetlany jest białym światłem. Jak na Symbiana przystało, służy on do wejścia do menu.

A gdzie przycisk do sterowania kursorem? Nie ma, ponieważ wyświetlacz N97 jest dotykowy, więc za pomocą dotyku można zarządzać zawartością ekranu głównego. To, co opisałem powyżej, jest propozycją producenta, ale można to zamienić, na przykład panel Facebook’a na wiadomości Bloomberga lub AP, jak właśnie zrobiłem. Wówczas na ekranie pojawiają się nagłówki dwóch najświeższych informacji. Po dotknięciu palcem tego panelu otwiera się już pełny ekran aplikacji z większą ilością informacji. Podobnie jest z widżetem od pogody. Po wcześniejszym skonfigurowaniu na ekranie głównym pojawia się aktualna pogoda w wybranym mieście. Ale po dotknięciu ekranu przechodzimy do aplikacji AccuWeather.com, gdzie można m.in. sprawdzić prognozę na najbliższe godziny, a nawet na najbliższe osiem dni. Wszystko podane w czytelnej i atrakcyjnej formie.

Jak wspomniałem, ekranem głównym, a właściwie jego zawartością można zarządzać, usuwając i dodając kolejne panele z listy wyboru, jaki oferuje urządzenie. Gdyby aplikacji było zbyt mało, można więcej pobrać w prosty sposób z Ovi Store.

Sprężyście

Następną niespodzianką jest mechaniczna klawiatura QWERTY–i to z kilku względów. Dostęp do niej uzyskuje się poprzez obrócenie telefonu (tak jak do robienia zdjęć) i odepchnięcie górnej części obudowy z ekranem. Początkowo stawia ona dość spory opór, by po chwili sprężyście odskoczyć i ustawić się pod kątem i zablokować. Mechanizm działa pewnie i z jednej strony zapobiega przypadkowemu rozsunięciu obudowy, a z drugiej jej zamknięciu. Oczywiście, gdy odkryjemy klawiaturę, ekran automatycznie zmienia orientację na poziomą. Natomiast z jego drugiej strony pojawia się zaślepka, która nie pozostawia złudzeń co do możliwości Nokii N97. Widnieje na niej bowiem ciąg znaków – 32GB/AF5MPCarlZeiss/nHD 3,5”/A-GPS,Bluetooth2.0/WLAN/3g HSDPA/USB2.0/FM RDS.

Ale wracając do klawiatury. Trzeba się do niej trochę przyzwyczaić, bowiem ma ona tylko trzy szeregi klawiszy. Skutek jest taki, że klawisz spacji jest, owszem, w dolnej linii, ale przesunięty mocno w lewą stronę i sąsiaduje z literą „M”. Mimo to z klawiatury korzysta się całkiem dobrze, tak jak i z umieszczonego po jej lewej stronie klawisza sterowania kursorem. Inna ciekawa historia związana jest z klawiaturą ekranową, a konkretnie z jej wersją pojawiającą się na ekranie przy wyszukiwaniu kontaktów, przy schowanej klawiaturze mechanicznej. Wirtualne przyciski dostosowują się bowiem do zawartości książki telefonicznej. Gdy klawiaturę zobaczyłem pierwszy raz, jęknąłem z rozpaczy, bowiem na ekranie nie mieściły się wszystkie litery alfabetu – kończyło się na literze „O”, a kolejne były na „następnej stronie”. Masakra? Otóż nie. Po wybraniu pierwszej litery, na ekranie zostają już tylko te, które do niej pasują, biorąc pod uwagę wpisy do książki telefonicznej. Wybierając kolejne litery, klawiatura staje się coraz skromniejsza i ułatwia wyszukanie kontaktu. Sprytne. Inaczej sprawa wygląda, gdy chcemy napisać np.SMS-a bez wysuwania klawiatury. Wówczas na ekranie pojawia się klawiatura alfanumeryczna. Inną opcją jest ręczne wprowadzanie liter, które działa całkiem sprawnie, choć wymaga odrobiny wprawy. I nie trzeba do tego celu korzystać z rysika – można pisać palcem po ekranie. Mnie się podoba.

Foto i media

N97 ma wbudowane dwa aparaty fotograficzne. Ten od frontu, jak nietrudno się domyślić,służydo wideorozmówi sprawuje się całkiem dobrze. Natomiast za główny aparat, a właściwie optykę, odpowiada CarlZeiss, czyli uznana marka. Matryca aparatu ma 5 megapikseli i wspierana jest przez autofocus, a przy słabych warunkach oświetleniowych, przez dwie diody LED. Jego możliwości nie odbiegają od konkurencji – zdjęcia są przyzwoite, jeśli przyzwoite jest światło. Gorzej jest w mroku. Niby-lampy doświetlające są dwie i potrafią nieźle oślepić, jeżeli komuś robimy portret, to zdjęcia wychodzą lekko zamglone. Oczywiście do dyspozycji użytkownika jest cała gama ustawień -ISO, balans bieli, programy tematyczne itp. Mniej opcji jest przy nagrywaniu sekwencji wideo, ale za to można nagrać aż 1,5-godzinny film. To zasługa olbrzymiej pamięci wbudowanej w Nokii – 32GB. Licznik w aparacie, mimo zrobienia kilkudziesięciu fotek wciąż pokazywał 9999 do zapełnienia pamięci. Może to jakiś błąd? Raczej nie, skoro zdjęcie średnio „waży” 700 kB. Przynajmniej taką wartość można znaleźć, przeglądając szczegóły zdjęcia zapisanego w telefonie.

Gigantyczna pamięć przypadnie też do gustu miłośnikom muzyki, bowiem mogą oni w Nokii zapisać kilka tysięcy plików MP3. Tyle tylko, że w takiej masie plików trochę trudno później się połapać. Sam odtwarzacz spisuje się normalnie, tak jak w Nokiach z serii N. Natomiast dwa głośniki umieszczone w narożnikach obudowy pod klawiaturą potrafią całkiem głośno i przyzwoicie odtwarzać stereofoniczne nagrania. Jest to sposób dobry na doraźne słuchanie w większym gronie. Lepsze do tego są oczywiście słuchawki. I niekoniecznie te będące w zestawie – ja jakoś nie mogłem zgrać ich ze swoimi uszami. Jednak nie ma problemu, gdyż Nokia ma standardowe gniazdo słuchawkowe mini-jack, więc można podłączyć dowolne słuchawki. Innym sposobem na słuchanie muzyki z telefonu jest wykorzystanie nadajnika FM i przekazanie sygnału drogą radiową z telefonu do odbiornika radiowego.

Własny hot-spot

Wspomniany nadajnik FM nie jest jedynym sposobem radiowego wykorzystania Nokii N97. Dzięki aplikacji Joiku Spot telefon może robić za hot-spot, czyli punkt bezprzewodowego dostępu do internetu. Telefon łączy się z siecią za pośrednictwem np. HSDPA,a komputery z telefonem, wykorzystując WLAN. Niestety, aplikacja darmowa jest tylko przez miesiąc. Zresztą kilka innych opcji też ma ograniczoną bezpłatną funkcjonalność, jak np. niektóre opcje nawigacji GPS. Trzeba przyznać, że w tym aspekcie urządzenie zaskoczyło mnie pozytywnie, bowiem we wspomnieniach mocno wbity mam fakt, że starsze produkty bardzo długo potrafiły „dogadywać” się z satelitami. N97 dość szybko odnajduje własną pozycję i pomaga poruszać się zarówno zmotoryzowanym, jak i pieszym turystom.

Dodatkowe aplikacje, widżety, gry, filmy i dźwięki można pobrać z Ovi Shop, czyli internetowego sklepu Nokii. Jest sporo, podzielonych na kategorie, w których można znaleźć treści płatne i darmowe. Wcześniej trzeba jednak założyć w sklepie konto. O pozostałych możliwościach N97 można by pisać jeszcze długo. Nie brakuje oczywiście klienta poczty, a skonfigurowanie, np.konta Google e-mail, jest bajecznie proste. Jest pakiet biurowy pozwalający otwierać załączniki pakietów biurowych. Duży ekran ułatwia korzystanie z przeglądarki internetowej, która obsługuje technologię flash. Do przesyłu danych można wykorzystać Wi-Fi lub HSDPA. Czujnik ruchu pozwala wyciszyć dźwięk dzwonka lub budzika przez obrócenie telefonu ekranem do dołu. Czy czegoś w N97 brakuje. Może tylko tunera telewizji DVB-H, która niedługo ma w Polsce wystartować. Ale tego mogłaby już nie znieść bateria. Ma ona 1500 mAh, dzięki czemu korzystając z urządzenia w sposób przeciętny (trochę muzyki, radia, internetu przez WLAN i HSDPA, poczta oraz rozmowy), pod koniec dnia nie trzeba nerwowo szukać ładowarki.

Artykuł pochodzi z miesięcznika Mobile Internet

avatar_empty.gif
Opublikowane:
Autor: Paweł Polimirski
Ten artykuł skomentowano już 6 razy.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A
Opinie nie są weryfikowane.
icon up
50,0% 
icon down
 0,0% 
icon unknown opinion
 50,0% 
Default user logo
W

Opinia neutralna

Chcialbym sie dowiedziec czy w przypadku gdy nie chcemy wyjmowac klawiatury mozna pisac na klawiaturze qwerty wyswietlanej na ekranie tak jak np w 5800?
Pzdr
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 09.07.2010, 18:07
R E K L A M A
Default user logo
zorrgi

Opinia pozytywna

Posiadam ten telefon od 07.2009. Ogólnie jestem z niego zadowolony, szybko działający system operacyjny, szybka reakcja panelu dotykowego, wiele ciekawych aplikacji, nawigacja GPS, poprawna jakość wykonania, bardzo dobra komunikacja z komputerem zwłaszcza z OVI suit. Niestety są i mankamenty, jest dość duży i ciężki,aparat fotograficzny znacznie gorszy niż w N95, system głośnomówiący dużo mniej czuły w porównaniu z N95 i N96. Można powiedzieć, coś za coś. No i jeszcze jeden mankament, ale już dotyczący wszystkich nowych modeli Nokii z nowym gniazdem mikro USB do ładowania i komunikacji z komputerem. Przy częstym korzystaniu z ładowarki, po pewnym czasie dochodzi do spadku jakości połączenia, czyli nie łączy i nie ładuje, co wiążę się z koniecznością wizyty w serwisie.
.243.39.76 | 19.01.2010, 12:01
Default user logo
Anonim

Opinia pozytywna

Posiadam ten telefon od 07.2009. Ogólnie jestem z niego zadowolony, szybko działający system operacyjny, szybka reakcja panelu dotykowego, wiele ciekawych aplikacji, nawigacja GPS, poprawna jakość wykonania, bardzo dobra komunikacja z komputerem zwłaszcza z OVI suit. Niestety są i mankamenty, jest dość duży i ciężki,aparat fotograficzny znacznie gorszy niż w N95, system głośnomówiący dużo mniej czuły w porównaniu z N95 i N96. Można powiedzieć, coś za coś. No i jeszcze jeden mankament, ale już dotyczący wszystkich nowych modeli Nokii z nowym gniazdem mikro USB do ładowania i komunikacji z komputerem. Przy częstym korzystaniu z ładowarki, po pewnym czasie dochodzi do spadku jakości połączenia, czyli nie łączy i nie ładuje, co wiążę się z koniecznością wizyty w serwisie.
.243.39.76 | 19.01.2010, 12:01
R E K L A M A
Default user logo
McAms

Opinia pozytywna

Hmm, może masz faktycznie Chińczyka... A ma wejście na 40 kart sim, dotykowy wyświetlacz z rysikiem, napis w stylu 12mpx i zamula?
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 06.01.2010, 20:01
Default user logo
Kikut

Opinia neutralna

Niemozliwe. pamiec telefonu to jakies 40 MB na dysku C, a wbudowana dodatkowo 32 GB jest na dysku E. Sprawdz w menu w APLIKACJE, potem BIURO i MENAGER PLIKOW i tam powinno ci wyskoczyc pojemnosci dyskow. Wiec albo dostales podrube made in China albo to nie ten telefon
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 28.12.2009, 17:12
Default user logo
BBBBBBB

Opinia neutralna

mam z nią problem, wszędzie piszą że ma 32 GB pamięci wbudowanej, chciałam wrzucić trochę muzyki podłączyłam przez USB i pokazuje mi pamięć całkowitą 2,49MB. o co chodzi??
.xdsl.centertel.pl | 22.12.2009, 13:12


Ostatnio przeglądane

mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies